BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE GRUDZIEŃ 2011 !!

12 lata 5 miesiąc temu #330127 przez tygrysica
Zrelaksowana...po fototerapii twarzy z winkiem przed kompem ;)
Po wizycie kontrolnej rehabilitacyjnej- Adaś się wyprostował ale trzeba mu jeszcze kilku masaży karku, żeby rozluźnić mięśnie ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #330585 przez KasiaT
hejka. Ale się fajnie ciepło zrobiło. Myszor w domu siedzi w samym bodziaku i przez to ma radochę to stópki gołe :laugh:



hehe :silly:
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #330586 przez KasiaT
i jeszcze pochwalimy się, że w końcu główka ładnie w górze :lol:

Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #330587 przez KasiaT
no i na koniec uśmiech łobuziaka :woohoo:



Miłego dnia dziewczyny :blink:
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #330721 przez tygrysica
pogoda super. drugi dzień z rzędu parogodzinny spacerek ;)
A u nas wielka zmiana- pierwszy kleik ryżowy- totalny ubaw i wszystko upaćkane. Na noc- Adaś śpi totalnie- zobaczymy jak noc minie.
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #330737 przez monja
Kasia, tygrysica - niezle lobuziaczki :) my tez cały weekend spacerowalismy. Kawka na rynku w słoneczny dzień potrafi naladowac akumulator :) badanie słuchu wyszło ok, więc tez sie cieszymy. Ja jeszcze muszę poczekać z karmieniem czymś poza mlekiem. Lekarz sugerował zeby po 4 miesiącu spróbować tym bardziej ze eri nie lubi ani żadnych herbatek ani nawet wody zbyt dużo nie dopija. Jakby jeszcze nie potrzebował. Oczywiscie jak byliśmy na spacerze to swirowalam z ubraniami Eryka. Czasem mi sie wydawało ze jest mu za gorąco a za chwile ze za zimno. Jeszcze takiego ciepelka nie mam za bardzo opanowanego :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #330744 przez tygrysica
no ja mojego dzisiaj ubrałam tak jak po domu i przykryłam moją chustką, a na główke kapelusik i mysle, że git.
I jeszcze jedna nowość- podciagany za rączki trzyma główke i "siada"- zachwycony nowa perspektywą ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu - 12 lata 5 miesiąc temu #330761 przez polunia
KasiaT Twój syn to już taki mały mężczyzna się robi;) Zdjęcie z serii uśmiech łobuziaka jest fenomenalne;) Tak swoją drogą to jak dla mnie odważna jesteś z tym ubraniem w sam bodziak w domu. Ale co się chłopak nabawił girkami to jego;)
Tygrysica jestem ciekawa czy Adaśko więcej zjadł czy bardziej się ubrudził tym kleikiem ;) Co nie zmienia faktu , że wygląda uroczo ;) Będąc wczoraj na zakupach też trzymałam w ręce kleik bobovity i się zastanawiałam. Spasowałam , pomyślałam , że chyba jeszcze jednak za wcześnie , oczywiście nawet sobie pomyślałam , że laski z forum jeszcze nie podają to ja też poczekam... a tu proszę - pierwsza odważna :side:
monja kawa na rynku ... aż się rozmarzyłam , ja na tej mojej wsi niestety nie mam żadnej fajnej knajpki , ba ... tu nawet rynku nie ma , no w końcu wieś :silly: Podobnie jak Ty też mam rozterki dotyczące ubioru. Przez te parę dni było ok , nie była za mocno zgrzana ani spocona , za to dziś jak wracaliśmy od teściów( ok 20.00) to założyłam jej zimową czapę i kołnierz(ten niby szal) na szyjkę no i była mokra jak szczur. Myślałam , że dostane kurw..y :ohmy: Jak coś ją złapie to już w ogóle się wścieknę!!!
My dziś naszą pannę zostawiliśmy u teściów i pojechaliśmy z Kacprem po butki , bo nas wiosna zaskoczyła a mój dzieć(jak to mówitygrysica ;) ) posiadał tylko zimowe obuwie. Pojechaliśmy i doznałam szoku. W Factory Outlet gdzie zawsze jest spory wybór bucików babka w sklepie pokazała mi aż jeden jedyny model Geox-ów w jego rozmiarze. Przez trzy dni(piątek ,sobota i niedziela do południa) wymiotło im praktycznie wszystkie w rozmiarze 25 i 26(a mają Ecco Geox i Primigi) :ohmy: Pojechałam do galerii i musiałam kupić w normalnym sklepie po normalnej cenie :angry: , ale co miałam zrobić , przecież w zimówkach nie może w takie ciepło biegać. Chciałam tez Poli kurteczkę wiatrówkę kupić ale nic fajnego mi w oko nie wpadło więc wymyśliłam , że poszperam na allegro. Ostatnio wstałam razem z moim M o 6.30 rano , a że dzieci jeszcze smacznie spały to trochę lumpków kupiłam(używanych oczywiście) dla Poli i Kacpra. Nawet nie sądziłam , że można takie fajne firmowe ciuszki za takie śmieszne pieniądze kupić. Tak mi się spodobało to kupowanie(chyba kiedyś tygrysica też miała taki moment) , że M pytał czy mam w planach jeszcze trzecie dziecko bo nasza dwójka na bank tego nie znosi :silly: Np. katana-kurtka "dżinsowa" z podpinką Next-a dla Kacpra za 24 zł , no co nie opłaca się :woohoo: albo zestaw spódniczka(HM)+sweterek(HM)+marynareczka(MAYORAL)za całe 9 zł :laugh: , a że takich okazji było całe mnóstwo to ja sobie kilka wybrałam - według mnie bardzo się opłacało i aż żal było nie skorzystać :laugh: Też kupujecie na allegro używane ciuszki?
A teraz mniej przyjemne jak dla mnie - jutro wizyta z Polą u neurologa , ciekawe co powie. Z moimi skłonnościami do czarnowidztwa to już się boję co powie. We wtorek jadę sama ze sobą na biopsję guzka tarczycy(ale podobno tylko 4% to złośliwe gówna :silly: ). W czwrtek Pola powtórne bioderka bo miała niedojrzałość , a w piątek Kacper na bilans dwulatka . Tak więc cały tydzień gdzieś , a jeszcze musze do urologa się wybrać bo nery znowu się u mnie odzywają.
Tygrysica a ile dałaś małemu tego kleiku na pierwszy raz i czy w ogóle mu smakował? Ja kilka dni temu kupiłam słoiczek jabłuszka ale jakoś nie mogę się zebrać żeby jej dać , chociaż znowu mamy problem z kupką (wczoraj po trzech dniach nierobienia dałam jej kawałeczek czopka glicerynowego) i może jabłuszko by tu coś zdziałało.
Nie żebym znowu się rozpisała... Dobrej nocy wszystkim Mama i Dzieciaczkom życzę ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #330813 przez KasiaT
tygrysica to szybko wprowadzasz nowe amciu. My zaczynamy 31.03 od marfewki. Ale w sumie nie wiem czy nie zacznę tydzień wcześniej bo od dwóch dni budzi się w nocy o 4 na amciu zamiast o 6.... poczekam jeszcze chwilę i jak dalej tak będzie to widocznie już czas powiększyć amciu.

polunia nie jestem odważna, po prostu uważam, że jak małemu ciepło (ciepły karczek, plecki i nawet rączki i nóżki ciepłe) to z jakiej racji mam go cieplej ubierać? A, że w domu w dzień nie chciało zejść poniżej 24 stopni to tym bardziej. I dziękujemy za komplement uśmiechu :) Cały tatuś na zdjęciu :blink:

A propos ubierania dzieci... słuchajcie, jak w sobotę byłam na spacerze to myślałam, że zagryzę jedną mamusię... Jak mijałyśmy się na spacerze to mi szczena opadła... dziecko w tą pogodę... w kombinezonie zimowym plus do połowy zakryty kocykiem!!!!!!!!!!!! :ohmy: nie omieszkam dodać, że w ocieplanej czapce!!!! no kurde.... to ja nie chcę wiedzieć jak ona ubiera to biedne dziecko przy 5 stopniach lub przy zerze... Dla porównania mój miał body z długim rękawem na to cienkie śpiochy, czapeczka bawełniana i cienka wiosenna kurteczka i to w dodatku odpięta. i to jeszcze spacerowaliśmy w cieniu - Było mu w sam raz...
Nie chcę wiedzieć co ta kobieta sobie o mnie pomyślała...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #330833 przez monja
No to ja chyba poszlam w strone tej crazy-mamuski, bo ubralam malego jak Wy + polarowy pajac i wciaz tylko mu sprawdzalam karczek czy nie jest mokry :) na szczescie nie byl, ale czlowiek sie uczy po prostu, a dziecko jak krolik doswiadczalny. A czy ja Wam pisalam, ze moj lobuz przesypia juz cale noce? Zasypia o 20 i spi do 6-7 rano bez przerwy. Nie wiedzialam, ze takie rzeczy sie zdarzaja. Jeszcze sie przed porodem naczytalam masy ksiazek o tym jak usypiac dzieci i jakos sie nastawilam, ze to bedzie u nas mega problem. Moje kumpele maja 2-3 letnie dzieci, ktore nie przesypiaja calej nocy. Swoja droga niezly sajgon tak nie przespac nocy od 3 lat...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #330841 przez KasiaT
monja ale zwróć uwagę, że w każdym mieście inna tempka była, zreszta w jednym mieście też są różnice. W Wawie i to w dodatku w pobliżu centrum było dość ciepło ale z kolei na obrzeżach Wawy, gdzie mieszkałam jako panna już było chłodniej. Tak czy siak ważne, żeby dziecku było ok :blink:

Ja tak czy siak wychodzę z założenia (zresztą nasz pediatra ciągle to powtarza), że lepiej leciutko przechłodzić czy przegrzać, bo potem jak dziecko starsze to wychodzi w postaci choróbsk.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #330906 przez tygrysica
no, w Krakowie wczoraj było 24 stopnie ;) Mój też częstop w samym bodziaku po domu- ma radochę, bo dzięki temu doswiadcza dotyku różnych materiałów na ciele, a to ważne ponoć.

Dałam mu 150 kleiku i jeszcze 60 mleka wsunął potem- zjadł prawie cały kleik i nawet całkiem zadowolony. Ja nie pytałam jeszcze pediatry o zdanie, ale kumpela przy drugim dziecku zaczęła rozszerzać już w na pocz. 3 msc-a. A kleik jest tez np w mleku dla dzieci ulewających więc to tak na prawde żadne rozszerzanie. Jak pediatra powie ok to w przyszłym tygodniu kaszki i słoiczki (ja juz mam całe mnóstwo bo kiedyś były fajne promocje w Realu).
No i potem chciał jeść mleko dopiero o 6.30 rano- co dało 11,5 h przerwy :) I nic mu się nie działo specjalnego - tak jak często zapłakał pare razy przy kupie koło 7.00 (jeszcze nie przebrałam, bo śpi - wyrodna matka)

Na allegro dalej szaleje- teraz tez sprzedajac ;) I nie tylko ciuszki dla A, ale wszystko kupuje...VCo prawda przejechałam sie parę razy na ciuchach dla mnie- jednak trzeb przymierzać przed zakupem i musze dac sobie spokój- może by któras chciała odkupic za 20zł plus przesyłka jeansy miss sixty w rozmiarze 42? Bo były opisane jako 44, a sie nie zapne ;(

A polunia- Factory w Modlniczce, czy to też sieć...?...bo w sumie chyba tak samo sie autlety na śląsku nazywaja...nie wiem...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #330944 przez KasiaT
generalnie Factory to sieć outletów. U nas w Wawie też jest. Najbardziej się ucieszyłam, że otworzyli mi tam Li parie :woohoo: Mają świetne staniki!

A co do słoiczków to ja będę je kupować tylko w razie wyjazdów - po prostu mnie nie stać na słoiczki - będę mu gotować. Wiadomo, mniej wolnego czasu ale tak jest niestety przy ograniczonych środkach. Na szczęście mam sprawdzone miejsce na bazarku z warzywami i owocami z upraw ekologicznych... wiadomo droższe ale i tak wychodzi o wiele taniej niż słoiczki.

Ach i przestałam małego wyparzać butelki i nie ma problemów. Teraz tylko przelewam wrzątkiem raz na 4-5 dni.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #330961 przez lilian355
ja też już zaczęłam Majce rozszerzać posiłek... tzn. owszem podaję jej kleik w mleku ale w znacznie mniejszych ilościach niż jest pokazane na opakowaniu, bo na opakowaniu to juz jest dla tych co skończyły 4 mc... no i nie daję jej często tego mleka na kleiku bo na przemian z samym mlekiem i herbatkami. Narazie nic złego jej sie nie dzieje, a to troszke kleiku zaspokają ją i nie muszę co chwilę latać i mleka szykować... bo to naprawdę jest mały żarloczek... i tak w ogóle to uważam, że powinnyśmy się odnośić do potrzeb dziecka a nie do tego co pisze na opakowaniu... tak samo na opakowaniu mleka modyfikowanego sugerowałam się tabelką ile dziecko w ciągu dnia powinno spożywać to mleko, a Majka spożywała znacznie wiecej niż na opakowaniu pisalo... no i teraz przynajmniej jak dostanie mleka na kleiku przed spacerem to wiem że będę mogla sobie pozwolić na dłuższy spacer....

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #331090 przez tygrysica
Mój je mniej niz na opakowaniach- nie zawsze 150ml zje mm- czasem 120 to max. Próbowałam go zmuszać, ale mąż mnie ochrzanił- i w sumie ma rację- bo najpierw się cieszę, że jest szczupły a potem go chcę upaść (oczywiście nie mam nic złego na myśli jeśli chodzi o te grubsze dzieciaczki- niektóre tak mają i tyle, a wcale to nic złego- bardziej chodzi mi o to, że jak mam chudzielca i nie chce jeść duzo to widocznie "ten typ tak ma"). Sama byłam niejadkiem i bardzo źle wspominam wmuszanie we mnie jedzenia przez babcie- potrafiła mnie karmić obiadem ponad godzinę :dry: wrrr.... Dlatego kleiku też mu mniej na razie będę robić niż napisali.
A co do słoiczków i gotowania- ja tez chyba będę gotować sama, przynajmniej dopóki nie wrócę do pracy, ale jak będę szła gdzieś to wygodniej słoiczek, a poza tym to eko warzywa sa drogie i akrat przy promocyjnych cenach słoiczków (2zł/szt.) to jakoś nie wierzę, że jest różnica w cenie. Tak czy inaczej na początku raczej więcej słoiczków, bo takie jedzenie spełnia wszystkie normy i ma atesty, a jak sama zrobię to nie będzie to aż tak zdrowe i stopniowo go będe przyzwyczajać do domowego raczej.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl