Mamusie październikowe ;)))

Paula Kochana ci mowie mi tez sie jesc chce a nie moge sie najesc i siedze przed zegarkiem i wypatruje kiedy to juz moge cos zjesc ale co z tego jak zjem a nie spale to cukier rosnie i stres jest przed pomiarem czy nie za wiele zjadlam po ciazy chyba nie spojrze na razowy chleb zaden njlepszy nawet taka swiea buleczke mi sie chce i porzadnego sosiku z mieskiem

to wszystko tak niewinnie od skurczy w nocy sie zaczeło które pojawiały sie co 15 minut wiec zadzwoniłam po pogotowie i zawiezli mnie do szpitala ale aby tych skurczy sie pozbyc dali mi leki na które sie okazalo ze uczu\lenie miałam. i strasznie mi tetno skoczylo z minuty na minute i nie mogłam oddychac nikt mi pomóc nie umiał. zbiegli sie lekarze popodłaczali mnie do roznych badziew pootwierali okna ale to nic nie dało, tlen podłaczyli a ja dalej coraz gorzej i własnie gdyby nie polozna Carolyn ktora mimo wszystko trzymała mnie za reke i krzyczała ze mam nie zamykac oczu tylko patrzec na nia i oddychac to by było po nas bo juz traciłam kontakt ze swiatem ani nog ani rak nie czułam głowa tak samo oczy mi puchły i zamykały sie a mała w brzuszku sie stawiała przestała sie ruszac i strasznie twardy sie zrobił brzuch to na porodówke mnie wzieli ale na szczescie dzieki bogu tam czekało drugie tyle lekarzy i po podlaczeniu mnie do aparatury i małej tez, masie antybiotyków i kroplówek wyprostowali sytuacje a ja po kilku godzinach juz mogłam w miare normalnie oddychac. i kazdy mowił ze to był cud ze dalismy rade bo za szybko sie to rozwijało. takze ...a no i sterydy jeszcze w tylek dostałam w razie wu jakby miała akcja porodowa sie zaczac na rozwiniecie szybsze płucek.
bede was kochane po trochu nadrabiac bo tyyyyyyle jest do przecztania ze szok ale to dobrze. ciesze sie ze wrociłam

Karocieszę się że już wszystko z Wami dobrze! dbaj o siebie i nie stresuj się przede wszystkim!

aneciaja na glukozie jeszcze nie byłam- nie mogę się coś zebrać żeby jechać. ale w piątek już muszę jechać

Groszekja u Małego też zauważyłam już jakiś czas temu czkawki fajnie wtedy skacze brzuch

No Karo to sytuacja straszna... A skąd te skurcze się wzięły to nie wiadomo? Co teraz z mała? Musisz leżeć? Dostajesz jakieś leki, czy jak?

Ja miałam robić obiad, ale oczywiście znowu awantura z matką
Zaczęłam prędzej robić ten obiad, bo matka że ona chce zjeść prędzej z moim bratem. Wstawiła wodę do gotowania tych kopytek i mówi jej że jak chce prędzej jeść to niech je sobie gotuje, bo jak ja mam gotować jak je lepie i cała od mąki i ciasta jestem. No ona, że dobrze i wyszła, niby aż się woda zagotuje... Ja zdążyłam włożyć porcje kopytek i one już rozgotowane a jej nie ma.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Idę jej szukać, a ona sobie na pogaduchach u ciotki mojej siedzi. Już nie wytrzymałam i ją wołam, mówię, że nie po to siedzę przy garach żeby teraz się wszystko rozgotowało... A ona z mordą na mnie... a na koniec, oczywiście stała gadka, że u niej jestem i ona chce mieć spokój w domu, a jak mi coś nie pasuje to mam się wynosić i tyle...

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Brzuszki Wasze są śliczne az sie miło na sercu robi jak sie pomysli ze tyle dzieciaczków niedługo bedzie

Co do Waszego odliczania tygodni i miesiecy to sie zgadzam, nawet połozna mi tłumaczyła ostatnio te tygodnie że nie ma np. tak jak ja dzis jak sie nie myle 29 tyg 4 dni tylko to juz 30 tydzien bo 29 jest skonczony. ale za to z miesiacami nadal nie wiem w którym jestem bo wszedzie inaczej i juz głupia jestem

paula
ale fajnie podpatrzec zdjecia co juz macie. u mnie to wszystko pochowane ze nawet nie mam pojecia gdie co i co jeszcze na dobra sprawe trzeba

na temat tesciowych nawet sie nie bede wypowiadać , ale za to z reka na sercu musze przyznac ze rodzicow mam cudownych i wiem z moim S. ze zawsze mozemy na nich liczyc

propo kilogramów..hmm... ja zaczełam z waga 60kg a teraz juz 12 mam na plusie ale pocieszam sie ze gruba nie jestem tylko troszke wieksza niz bym chciała heh

Z cyckami mi sie ostatnio zaczeło cos dziac nie dosc ze ciezkie, i jeszcze mi urosły to takie pełne sie zrobiły az miło ciekawe tylko jak z ta siara bo wy piszecie co niektóre ze juz sie pojawiła a u mnie echo a tak marze o karmieniu piersia...

Mam nadzieje ze z grubsza was nadrobiłam, wybaczcie ze taki nieład i wgle ale ciezko mi usiedziec p rzed lapkiem. była dzis umowic wizyte u lekarza i poloznej a o 19 mamy ogladanie domku takze trzymajcie kciuki bo moze w koncu zacznie nam sie cos dobrego dziac po tych przejsciach

P@ul@ nie zauwazyła twojego postu ale juz ci odpisuje

skurcze niby od tych upalów i organizm byl przemeczony przez to wszystko tyle mi przynajmniej powiedzieli .
Z mała juz wszystko w porzadku sie unormowało, jak narazie musze miec czeste wizyty z polozna na sprawdzanie tetna i rozwoj u małej
Zadnych leków nie mam odstawili mi wszystko zeby sprawdzic czy dam rade bo po tych konskich dawkach w szpitalu organizm sie wymeczył i kaza mi jak najwiecej lezec odpoczywac i pic duuuzo wody

a co do mamy Twojej to współczuje, i jeszcze ten tekst ze u niej jestes... no nie fajnie

Karo współczuje, ale super że się normuje silne babki jesteście

Paula a Ty z rodzicami mieszkasz?? Bo się już pogubiłam

Na poczatku to Karo Dzieki Bogu ze wrocilas a gdzie taka Opieka ze nie wiedzieli co robic biedulko ? ZYcze wszystkiego Dobrego
A Co do Pauli Kurde Mac wspolczuje Ci ja serio ucieklam szybko z domu byo roznie ciezko lzej bo lekko nigdy nie jest I powiem Wam ze
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
juz niestety nie zyja A rodzicow mam lecz Szczerze mieszkam jakies 3km od nich w miescie ale na osiedlu taki oddzielonym od centrum wiec wszedzie daleko i pomalu wyczuwam ze
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
ja nie posiadam auta i zasuwam na pieszo zakupy tacham po lekarzach latam corke od 7 godziny ciagam ze soba bo mi nie Potrzebna POMOC poco. Wiecie co mowie
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

ja do lekarzy busami autobusami z dzieckiem a
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Paula napisalam troche by cie pocieszyc i ja jak tylko bym byla w stanie autentycznie na Twoim Miejscu poszlabym chocby na jeden pokoj ja
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Nuska ja w 24 tyg poszlam JUZ a w 26 prawie juz bylam na DIECIE

A codo Siary cz Piersi to codziennie jje tez nie mam wczoraj takie drobne kanaliki zauwazylam i zaczelam ciskac hihi i cos tam sie POkazalo Obym TYlko pokarm MIala

przepraszam ze tak chowalam info ale rozni ludzie tu zagladaja albo sa co znaja moja sytuacje i niechce by sie to ujawnilo

hej Kochane ja tylko na chwilkę a na spokojnie wieczorem Was poczytam

Na wizycie wszystko okej, tętno, wody itp. Najważniejsze że nie mam cukrzycy, cukier na czczo mam 68 a po 2h po glukozie 98
Niestety najprawdopodobniej czeka mnie konsultacja u ortopedy ze względu na te bóle bioder, spojenia i pośladków, bo może się okazać że nie dam radu urodzić siłami natury
Powiedziałam lekarce że nie chcę cc a ona że mam kilka wskazań do cc i mogą jedynie pozwolić mi spróbować urodzić naturalnie ale to zależy od tej konsultacji.
Mam też brać jedną tabletkę żelaza dziennie.

Kochane na tchibo pl są bardzo fajne promocje na pościelki, niestety tylko przez neta, ale i tak się opłaca. Ja dziś zamówiłam różowo- czerwoną, to pierwszy zakup dla drugiej córci
o taką:
www.tchibo.pl/dwustronna-posciel-ze-wzmo...elny-p400034278.html

bo mam już taką, i jestem z niej ogromnie zadowolona :
www.tchibo.pl/dwustronna-posciel-ze-wzmo...kowa-p400020420.html

Ja mam kołderkę 90/120 i ta pościel super pasuje, chociaż ma nieco większy wymiar.
Jest bardzo dobra gatunkowo więc sądzę że za taką cenę się opłaca, a przesyłka to 12,50

A powiem Wam jaka akcja. Znowu nie było w karcie moich wyników badań. Wkurzyłam się i mówię lekarce że to są chyba jakieś jaja bo już 4 raz nie ma moich wyników. Poleciała szukać no i faktycznie nie ma, trzeba drukować z neta. Mówię niech Pani idzie do rejestracji i zapyta czy moje wyniki nie są u innej pacjentki o takim samym nazwisku jak moje, bo wiem od rejestratorek że jest taka pacjentka. Poleciała i wraca z plikiem moich badań i mówi, że faktycznie były w karcie tamtej Pani, mało tego że o takim samym nazwisku to jeszcze o tym samym imieniu Na szczęście na badaniach jest pesel i data ur więc mam pewność że to moje. No i mam nadzieję, że już moje badania będą w mojej karcie. Swoją drogą, ciekawe kiedy ona ostatnio była i u jakiego lekarza, że się nie zorientowali że są tam badania jakich być może jej nie zlecał?

Anecia

CO do opieki akurat to nie moge narzekac bo zajeli sie mna cudownie, nie wiedzieli co zrobic w pewnym momencie bo to tak szybko sie działo wszystko ze jak sie zlecieli wszyscy to ja juz nie byłam w stanie rozmawiac bo walczylam o oddech. takze jesttem mega zadowolona bo i dzien i noc ktos przy mnie siedział takze jest mega roznica tu w uk a w pl.

Agusiak oo to swietny cukier masz ja mialam na czczo 87 a po dwoch h mialam 157 :O ciesze sie ze ze Skarbem wszystko ok a te posciele sa piekne

KAro No to dobrze a UK mowisz bo tak u nas gadaja w Polsce ze tam taka Opieka cholerna ze szok ale Nie Wazne Dzieki Bogu Uratowali WAS Zdroooooooooooooooooowka WAM Najwiecej Zycze

Kurcze, super ta pościel i ta cena szkoda, że tylko taki kolor. Jak by była w beżu, albo zieleni już bym zamawiała.

Groszek, tak ja mieszkam u rodziców. Ale czuję się tutaj czasami jak u obcych.
właściwie to można powiedzieć, że wynajmujemy u nich pokój. Korzystamy niestety z jednej kuchni i łazienki. Żywimy się sami, opłacamy swoją część rachunków,
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

dobry wieczór

Anecia ja też się ogromnie cieszę, że ten cukier taki dobry mi wyszedł
Żelazo leciutko za niskie, ale to się wyrówna tabletkami a w pierwszej ciąży w 3 trymestrze też już je brałam.

Paula kurcze straszne przykre to co piszesz i bardzo nie ładnie Ci mama powiedziała
Ja z moją nie ma super relacji, są jednak poprawne i nigdy by mi tak nie powiedziała, tego jestem pewna no i w sumie w razie czego pomocy nigdy nie odmówiła.
Przykro mi kochana, szczególnie teraz kiedy jesteś w ciąży i potrzebujesz wsparcia.
Pocieszaj się tym, że Ty będziesz milion razy lepszą mamą dla swojego dzieciątka

Miłego wieczorku

Agusiak dzięki za miłe słowo, przyda się ważne, że K. ile może to mnie wspiera i wciąż powtarza, że mam się nią nie przejmować. Jak tylko skończę studia to na rzęsach będę skakać żeby pracę znaleźć i migusiem będziemy szukać czegoś chociażby na wynajem. Może to być mała klitka jak na nic większego nie będzie nas stać, ale byle stąd daleko...
Jak się wyprowadzimy to dopiero zobaczy ile ja robiłam. Bo teraz cały czas powtarza, że nic nie robię, tylko z
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
siedzę.

A jeśli chodzi o jej dogadywanie, to najlepsze jest to,że ona uważa,że za często chodzę to lekarza, bo po co tam chodzę skoro jest wszystko dobrze... Fakt trochę kasy na to idzie, bo chodzę prywatnie, ale u nas na NFZ są jacyś znachorzy a nie lekarze i nikt nie poleca, więc właściwie nie miałam wyjścia.

Nie ważne, mam ją gdzieś. Staram się nie myśleć o niej. Teraz najważniejszy jest dzidziuś.

Cześć kochaniutkie

Karo okropności bardzo ci współczuję, ale na całe szczęście wszystko dobrze sie skończyło jest to już za tobą i nie ma co o tym myśleć i sie denerwować czy zamartwiać. Trzymam za ciebie kciuki żebyś szczęśliwie razem z nami dotrwała do terminu

Pościele naprawdę śliczne gdyby były większe rozmiary to bym kupiła. Bo takich małych kompletów mam 3.

Fajnie że wasze wyniki są ok. Ja dzisiaj sie wybieram do lekarza i też mam zamiar z nim pogadać o porodzie i jak on to wszystko widzi.

Co do rodziców to współczuję i fakt zawsze lepiej mieszkać osobno choć czasem może być ciężko to masz o jeden problem mniej. Mogę Was pocieszyć tym że mnie rodzice jeszcze gorzej potraktowali.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Także laseczki co nas nie zniszczy to tylko nas wzmocni i to szczera prawda. Grunt to sie nie łamać robić swoje a wszystko z czasem samo sie ułoży.

Byłam wczoraj na wsi nazbierałam borówek zrobię dzisiaj jagodzianki Całą noc miałam bóle brzucha wydawało mi sie w pewnym momencie że to skurcze na szczęście teraz już jest dobrze ale troche mnie ta noc wymęczyła. A dzisiaj zapowiadają sie upały u mnie więc znów będę umierać. A syn z mężem o jakiś rycerzach wieczorem gadali i dzisiaj pierwsze co to syn mi mówi że mam mu uszyć stój rycerza ah...