BezpiecznaCiaza112023

Mamusie październikowe ;)))

10 lata 11 miesiąc temu #800326 przez myszka85
Witam po 5 dniach hardcoru!
Niby płaczu nie było jakoś dużo ale Adaś taki niespokojny, non-stop dyszał jak piesek i w ogóle prawie nie spał w dzień. Co go uśpiłam i szłam coś robić to za 10-15 minut wielka rozpacz, czasem dawało radę smoczkiem, czasem cyckiem go uciszyć ale nie zawsze. Po karmieniu zachowywał się jak wygłodniałe dziecko - pół godziny ssania a on rączki do buzi wpychał, przystawiałam to zasypiał przy cycku :/, brałam do odbicia to się budził i w płacz, ledwo go można było utrzymać. Wyglądało jak kolka/ gazy 24 godziny na dobę. Robił wrażenie strasznie cierpiącego dziecka nawet jak nie płakał to minę miał taką jakby go coś bolało a poza tym każda kupa - wrzask, siki - wrzask, bąki - ogromna rozpacz, hałas w domu - płacz, za długo na rękach - ryk, spanie - 10 minut i oczy jak 5 zł. Masakra. Dziś jest jakby lepiej. Wydaje się weselszy, trochę mniej pobudzony no i teraz póki co ładnie sobie śpi na brzuszku. Nie chcę zapeszać bo dopiero od pół godziny ale nocka była cudna - zjadł o 21, 1:30 i 5 i nawet nie zapłakał, że ma brudną pieluszkę, dopiero się okazało jak go przebierać poszłam. Mam nadzieję, że to właśnie był wyczekiwany przeze mnie skok rozwojowy i niebawem obdarzy mnie świadomym uśmiechem. Na razie tylko łzy widziałam przedwczoraj. Dziś rano zabawiał się puszczając bąbelki ze śliny, więc dostał śliniaczek bo jest małą? (5 kg) świnką.

Elusia - jak tam u Ciebie? Mam nadzieję, że maluszek już pohamował swoją żądzę ssania bo ile można :D Z psem kiepska sprawa że się tak zachowuje. U mnie nie dość, że mały marudny to jeszcze kotka w rui była i kocur kastrat zachowywał się jakby coś odzyskał bo zaczął nam sikać po wszystkim - no nie za ciekawie było.

Nuśka - fajnie, że zaszalałaś na zakupach i że Maksiu był grzeczny.

Dziewczyny - ja swojego becikowego jeszcze nie miałam czasu ogarnąć, może w przyszłym tygodniu się uda. Jeszcze muszę po pesel małego pojechać, ehh, dużo do zrobienia a pogoda nie sprzyja i za daleko żeby z wózkiem spacerować do urzędu.

Pozdrawiam i życzę spokojnego dnia. A my dzisiaj do dziadków Adasia na obiadek lecimy i mały ma nawet specjalne body z napisem "to super gratka odwiedzić dziadka", mam nadzieję, że ich nie zasiusia zaraz i się ładnie zaprezentuje :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #800355 przez ewe88
No wreszcie tu dotarłam :)
Wczoraj wyrwałam się na zakupy :lol: Malutkiej kupiłam śliczną sukieneczkę na Chrzest i słodziutkiego pajaca-króliczka :lol: pampery dorwałam w super cenie i mam zapas na cały miesiąc :lol: jak miło w ogóle ludzi zobaczyć :lol:
Nusia gratuluję figury :) Przyznam, że ja też ważę mniej niż przed ciążą :)

Z moją malutką mam problem... od kilku dni zauważyłam, że pępek zrobił się u niej wypukły! Normalnie odstaje.. nie wiem czy to nie przepuklina pępkowa!! Masakra!! Wie może któraś coś na ten temat? A już się cieszyłam, że wizyty u lekarzy mamy za sobą! bioderka przebadane, szczepienia porobione.. to teraz pępuszek... eh..
Agusiak kochana wiem, że też miałaś problem z buzią u malutkiej... polecam krem do buzi Atoperal. Liwusia po tej skazie miała takie szorstkie, czerwone plamki na buzi a po tym bardzo ładnie się goi :)
Miłej niedzieli życzę wszystkim :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #800393 przez Tośka27
hey Kochane
Malo zagladam bo dziergam a ze Maz wrocil to obiadki i tp sie zaczely wiec malo czasu znowu a Nasz Maluch smieszek gadula juz tak gaworzy tak smieje i Meza zobaczyl i koniec calkiem inne dziecko pewnie chce by go ponosic ale za duzo pracy wlozylam sama by teraz wyczul raczulki taty i mamy.
POza tym u nas straszna pogoda dzis wiatrzycho wiec jednak nie wyszlismy poierwszy raz na spacer od 2 miesiecy.Maz tez przeziebiony boje sie by Maly nie przeziebil sie ale jak narazie nic nie widac.
A co do spacerow i zakupow ja chodze po marketch nie mam wyjscia i robie zakupy,
CO do psow w biedronie fajne sa nasza ma juz ze 4 lata takiego pozniej sie nudi i baterie padaja szybko wiec zaopatrzcie sie w lepsze i wiecej.
A Te Lalki moster moja tez chce ale prawdziwa oryginalna bo ona juz wie ze te podroby to nie to.Ja kupuje jej do buta zegarek monster a pod choinke lancuszek i ubranko Synkowi mate edukacyjna chyba,a do buta grzechotke.

A co do wagi to ja przytylam 3,5 kg w ciazy a schudlam 15kg wiec kazdy kto nie spotka to ze super wygladam i ze strasznie schudlam ze az za bardzo ale boje sie ze zaraz przytyje od tabletek antykoncepcyjnych, :*( jak po corci.
a powiedzcie czy u waszych Maluchow Kupki nie sa kwasne tzn, tak izapch maja.

A u nas w dzien co godzine Synek wstaje a w nocy co 2 godziny masakra czasem co godzine ledwo siedze czasami po tym tygodniu dojsc nie moge do siebie a Maz zdziwiony jak pokrzyczy a ja mowie a jak ja cale dnie i noce sama mialam tak nic nie odpowie bo ja on sie przyzna ze mi bylo ciezko.
Pozdrawiam Caluski

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #800505 przez nuśka09
hej kochane:)

jutro kolejne badania, trzymajcie kciuki żeby już bilirubina w normie była:)

Myszkano to skok rozwojowy masz już za sobą, ja się szykuję na kolejny bo ma być ok 8-9 tygodnia,a Maks jutro zaczyna 9...
ewewidzę że ty też na zakupkach poszalałaś :P u mnie waga troszkę mniejsza niż przed ciażą ale tyłek i uda mi zeszczuplały dlatego się wcisłam w te gatki :P bo niestety brzuszek jeszcze jest...co do pępka ja ci nie pomogę,nie mam pojęcia jak przepuklina wygląda, lepiej to pediatry się szybko przejdź...oby to nie była ta przepuklina...

Dobrej nocki;*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #800577 przez Agusiak
dzień dobry :)

Wczoraj u teściów było super, teściowa jak zwykle zrobiła same pyszności, i jak człowiek w takiej rodzinie ma się odchudzać i dbać o linię? :(
Dosia była bardzo spokojna, ale pod koniec zaczęła marudzić no i w domu już odbył się długi koncert w jej wykonaniu. Nie wiem od czego bo kupsko uwaliła takie że powinno jej ulżyć, a przed wczoraj też się tak darła wieczorem.

Kurcze smutno też bo zginął ten aktor co grał policjanta w Szybcy i wściekli :(
Taki fajny facet.

Nusia gratuluję wagi, kurcze ależ zazdroszczę, ja to jeszcze trochę i będę nosić ubrania większe niż w ciąży :(

ewe dzięki za cynk o maści, na razie smaruję emolium i jak smaruję to jest okej ale raz zapomniałam i znowu szorstko. Ale Twojej córci to chyba już po mleku przeszło a u nas nic.

T pojechał do Lidla polować na piżamki welurowe dla Linki ;)

Miłego dnia :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #800806 przez P@ul@
Witam witam :)

Byliśmy dziś na zakupach na które jechaliśmy 30 km i nie uwierzycie, ale Agatka upomniała się o jedzenie dopiero jak wracaliśmy a to była 12, a ostatnie karmienie w domu to po nocy o 6.30 :)

Nocka super :) NA zakupach też ok, jechaliśmy tylko po to żeby K kupił sobie płaszczyk na zimę a przy okazji kupiłam sobie sweterek :)

Martwi mnie tylko to, że za 3 tygodnie chrzest a my nie mamy ubranka dla małej, ale jakoś nic mi się nie podoba :( A jak już coś jest w miarę ok, to cena masakra :ohmy:

Uciekam :)

Miłego dnia i spokojnej nocy :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #800907 przez nuśka09
bry :)

Agusiak super że wizyta u teściów udana:) No co do wagi to powiem Ci że gdybym nie karmiła Maksa to byłoby ciężko...dlatego muszę długo karmić:P
Też mi smutno z powodu Walkera :( jeden z moich ulubionych aktorów...i jeszcze jaki los- zginął w wypadku samochodowym...ehh
Paula ładne Ci Agatka wytrzymała :) mój Maks ostatnio znowu budzi się w nocy co 3h a w dzień głodny co ok 2h... no ale dzieciaczki na piersi częściej głodne bo mniej sycące mamine mleko :)A co do ubranka- patrzyłaś na allegro albo tablicy może tam coś znajdziesz.:)


jutro lecę po wyniki badań bo do środy nie wytrzymam :P przynajmniej będę wiedzieć czy będzie szczepiony.

Miłego wieczoru :*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #800976 przez Elusia
Kochane ja na chwilę. Ignaś nockę po szczepieniu już ładnie spał, ale przechodzi chyba skok rozwojowy kolejny, bo ciągle na cycu i na rękach, co go odłożę to się budzi. Nocki jak na razie były ładne ale zobaczymy co dzisiaj będzie, bo chyba zaczął mu się ten skok... Byłam jednak w IKEI, narzeczony z małym w aucie a ja na zakupach i o dziwo maluszek nie domagał się jedzenia przez 3 h :P a ja kupiłam mu kołdrę, poduszkę i pościel do tego i pokrycia na przewijak :) i za wszystko zapłaciłam tylko 90zł :laugh: a na mikołajki mu lampkę zamówiłam do pokoju :)
Nusia Trzymam kciuki, za dobre wyniki i żeby Maksia w końcu zaszczepili :)
Paula grzeczniutka ta wasza Agatka :) a z komplecikami na chrzciny to tak jak mówi nusia:)
Agusia Ja też lubię kupować różne rzeczy w Lidlu dla maluszka bo czasami super i niedrogo :) fajnie, że wizyta u teściów udana :)
Uciekam bo zaraz mały się obudzi to go wykąpie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #800978 przez Elusia
Myszka współczuje przejść z kotem... a widzę, że Adaś przechodził skok rozwojowy podobnie jak mój Ignaś ma, tylko ciekawe ile to potrwa... czasem ma dni, że ładnie śpi i je normalnie, a czasem to normalnie jak wygłodniały i ciągle na rękach i nic nie pomaga... no ale cóż skoro tak musi być, to trzeba się dostosować ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #801005 przez Edzia04
Czesc kochane!
Ja tylko na chwile, bo u Nas skok rozwojowy i same wiecie jak to jest... Zosia ciągle na rękach i ciągle płacze, a na dodatek dziś byliśmy u pediatry z ta niby wysypka i okazało się, że to nie wysypka tylko trądzik niemowlęcy, więc wszystko w normie. Niestety bardzo się zmartwiłam bo Zosia przybrała za dużo, waży 200 g za dużo, kurde to pewnie przeze mnie bo jak płakała po dwóch i pół godziny to ja już myślałam, że głodna i dawałam, a teraz to ją pewnie przekarmiłam i nie wiem co mam robić. Lekarka kazała dawać jej po 90 ml bo powiedziła, że 120 to za dużo, ale ona nie zwasze zjadała 120 raz 100 raz 90 a innym razem 110. A jak tam wasze dzieciaczki z wagą???? Lece bo już płacze. Buziaki pap

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #801048 przez P@ul@
Moja ma 2 miesiące i waży 5 kg. Pani doktor mówiła że to ok :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #801092 przez Agusiak
hej kochane :)

Nusia trzymam kciuki za wyniki o oby Maks mógł być zaszczepiony :)

Elusia super, że udało się jednak wyskoczyć do Ikei a maluszek ładnie z tatą w autku wytrzymał :)

Edzia moja młoda na szczepieniu ważyła 4920 gram (21.11) więc teraz już pewnie z 5 kilo, ale nam lekarka powiedziała że bardzo ładnie przybiera więc się chyba nie ma co aż tak przejmować.

ewe wiesz że w mojej wsi będzińskiej nigdzie nie można dostać tego kremu o którym pisałaś. Zjeździliśmy dziś chyba wszystkie apteki i wszędzie mówiono że nie ma nawet w hurtowniach i trzeba by szukać po małych aptekach gdzie mają jeszcze stare zapasy. A już się napaliłam na ten krem.

My dziś wróciliśmy do zwykłego mleka bo miałam już dość tego jak się mała męczyła z kupami i w ogóle na tym pepti. Mam nadzieję że jej tym nie zaszkodzę :dry:

A dziś było u nas otwarcie tego Rosssmana co Wam pisałam że mamy niedaleko, no i obok jeszcze inne sklepy będą bo to taki cały obiekt jakby i jednym z tych sklepów jest PEPCO!!!! :lol: :lol: :lol: :lol: :kiss: :kiss: Ja jestem przeszczęśliwa a mój T przerażony i zaniepokojony o nasz budżet :P

U nas też chyba jakiś skok albo co, już było tak dobrze a od 4 dni mała wydziera się wniebogłosy wieczorami :(

Miłego wieczorku :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #801368 przez Kasiaa
hej :)
Ja na chwilkę bo urwanie głowy mam:/ Noc maskakryczna mały plakał cały wieczór i w nocy tez nie było łatwo:/ nie wiem co sie dzieje moze tez skok rozwojowy...
Wojtuś 7.11 był szcepiony i wtedy ważył 5,380. więc teraz pewnie z 6 kg

Odezwe sie pózniej

[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #801371 przez Edzia04
Hej
U Nas na szczęście noc spokojna pobudka o 4 a później o 7, jestem wyspana po wczorajszym dniu, w którym to Zosia przeleżała na rękach cały czas bujana i jeszcze musiałam jej śpiewać, kurde ciekawa jestem jak długo potrwa jej ten skok, już 3 dzień tra zobaczymy ile jeszcze...

Agusia może Dorotka też przechodzi kolejny i dlatego taka nie spokojna, mam nadzieję, że zmiana mleka uda się bez większych płaczów. A i czekamy na informacje odnośnie promcji w Pepko i rosmanie:)

Dobra lece bo pobutka papapa

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #801385 przez Agusiak
dzień dobry :)

Kasia u nas noc też nie ciekawe, poprzedzona darciem się wniebogłosy, teraz też młoda popłakuje i zasnąć jakoś nie może.
U nas byłby to dopiero chyba ten pierwszy skok bo mała ma 8 tygodniu ale urodzona 2 tyg wcześniej czyli tak jakby miała 6 tygodni więc według tego jak liczą te skoki to u nas byłby pierwszy :/

Edzia u nas już były takie fajne nocki a dziś pobudka co 3 godziny :(
A powiedz mi jak u Was wygląda ten trądzik i po czym lekarka poznała że to akurat TO?

Miłego dnia :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl