BezpiecznaCiaza112023

Listopadówki 2013

11 lata 2 miesiąc temu #751613 przez JustynaNL
Hej. U Nas też nie aż tak wesoło. Wiec chyba wszystkich na koniec dopada :/ po wczorajszej wizycie nadal nie wiem nic, lekarka niby jedna z lepszych w mieście, ale chyba tylko prywatnie bo na NFZ szkoda słów. Zmieniać za późno a do szpitala wstyd iść jak karta ciąży na wpół pusta, badan żadnych nie zleca oprócz morfo i moczu, 36tydz się kończy a ja od ponad 3miesiecy nie miałam nawet badanej ani szyjki ani robionych wymazów. A wcześniej za każdym razem była jakas infekcja... Normalnie wszystkie babki i to nie w ciąży w kolejce przede mną, nie to że siedziały nie wiadomo ile to kazda miała badanie na fotelu (pod drzwiami wszystko słychać bo takie maja gabinety) to jak przyszła moja kolej to mniej jak 10min i po wizycie. Zrobiła tylko usg, popytala jak się czuje (nie komentując tego, ze moze znowu mam jakas infekcje bo więcej ze mnie leci), na mój obniżony brzuch stwierdzial tylko, ze do 15 października mam zakaz rodzenia (z tym, za nie sprawdziła czy nic się nie otwiera, a czyje, ze Mala coraz niżej).Ogolnie to zostawiła to tak jak jest i wizyta za dwa tygodnie (będę juz w 38tyg wiec tylko się modlić żeby dotrwać to moze chociaż na gbs pobierze wymaz...)
Wielomama, dobrze, ze się Toba zajęli bo wiadomo jak to czasami bywa...
Natb, nigdy nie miałam ktg i chyba się nie zapowiada...
Oki, wspolczuje przygód, ale tak to juz z Nami jest pod koniec ciąży, mi też się często zdarzają jakieś wypadki :P najlepiej to by było z łóżka nie wstawać :P
Co do chłopów to mój też standardowy, przyzwyczajony trochę, ze nad Nim biegam a jak tzreba co s zrobić to jak sama się wezmę i ciężko mi idzie to wtedy dopiero się bierze

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #751619 przez [email protected]
hej
ja od początku tyg ledwo chodzę bo mnie boli wszystko a jeszcze tyle zostało a maleństwo strasznie się wierci. Teraz tylko rano mała do przedszkola i do domu i odpoczywam najlepiej jak leże to przynajmniej nic nie boli. W wtorek mam wizytę i mam nadzieję że lekarz mnie nie wyśle do szpitala bo oszaleje a jeszcze sporo rzeczy zostało mi do kupienia więc nie chce zostawiać mężowi bo znając go to bym nic nie miała he.
Dziś idę z mała do lekarza bo najwyższy czas bilans 6 latka zrobić i przy okazji dowiedzieć się czego tak strasznie jej włosy wypadają eh.
miłego dnia życzę

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #751674 przez Izaa.
hej kochane. Ale mnie chorobsko dorwalo. jem wlasnie kanapki z czosnkiem i cebula fuuuuu. ale cale szczescie ze ie mam czucia to jakos idzie. Dzis bede jadla czosnek, cebule, miod i cytryne:) moze przejdzie :)
wielomama zgadzam sie z toba w 100% co do tych chlopow. moj to obrazalski taki. jak tylko wspomne cos nie tak o jego mamusce to zaraz foch. rozpieszczony mamisynek:) ale nie jest tak zle:) moj maluch dzisiaj spokojniutki. chyba czuje, ze mama chora. mam nadzieje, ze sie rozkreci. milego dnia

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #751686 przez kasia085
Majeczka u mnie niestety jest błąd i powinnam wskoczyć na wyższy poziom tabelki, bo termin mam na 8 listopada. Do 26 chyba bym nie wytrzymała ;)

Kaśkuś i Wredota patent ze śmieciami działa. Ja to czasem kładę na buty mojego M. co by się w razie potknął o nie. :laugh: Ale to fakt męża trzeba od początku wychowywać bo później to już nic z tego.

Oki Ty biedulko. Leż z paluchem w górze i przykładaj sobie lód. Powinno Ci ściągać opuchliznę, a ponadto Altacet jest dobry i chyba można stosować w ciąży.

Monika postaraj się więcej odpoczywać, żebyś za szybko nas nie opuściła.

Wielomama dobrze, że jesteś już w domku. Nie martw się, nie jesteś sama z tym antybiotykiem bo ja też niestety będę musiała go brać. Dziś zadzwoniłam o mój wynik posiewu i okazało się że jest do przeleczenia, także recepta już wystawiona i dziś ma być wysłana, żebym nie musiała tylko po to specjalnie jechać. Tak się spodziewałam, że jakąś bakterię będę mieć, ale też nie smucę się z tego powodu bo wolę go wziąć i mieć pewność że bąbel w czasie porodu żadnym paskudztwem się nie zarazi ode mnie. Moja siostra w ostatnich tygodniach nie miała robionego posiewu i niestety mały zaraził się bakterią, którą później leczyli 2 tygodnie antybiotykiem u takiego maleństwa. Pierwsze 2 tygodnie spędzili w dwóch szpitalach i naprawdę przez to przeżyła horror.

Justynka ja bym postarała się na Twoim miejscu wyegzekwować jakos ten wymaz i posiew, bo naprwdę jest to teraz bardzo ważne.

nat B ja nie miałam jeszcze KTG i jeśli będę miała robione to dopiero bliżej terminu. Także nie wiem jak to działa na dziecko, ale wszystkie dziewczyny co pisały do tej pory to wspominały że dzieci były po tym pobudzone. Nat B co do żartu Twojej lekarki to chyba musiałabyś całą ciążę spędzić w szpitalu, żeby mieć od nich spokój :silly:

Bozenasja będę rodzić w MSW i niestety o Starynkiewicza nic nie wiem. A co do zwolnienia to ja jestem na nim od 8 tygodnia ciąży, bo początkowo miałam ciąże zagrożoną i musiałam cały czas leżeć, a później sam lekarz mi odradził powrót, żebym była spokojna i dużo odpoczywała (bo niestety pierwszą ciążę poroniłam) i nie chcieliśmy podnosić ryzyka .

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu - 11 lata 2 miesiąc temu #751728 przez majeczka22
Tabelka została poprawiona :P

A jakie macie zdanie aby tabelkę rozszerzyć o takie dane jak : data porodu, rodzaj porodu (CC/SN),wymiary i waga dzidziusia i może jeszcze być kolumna z danymi rodzeństwa maleństwa
( imię i wiek )

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu - 11 lata 2 miesiąc temu #751757 przez JustynaNL
Kasia, nie wiem czy się da. Od jutra do października przychodnia zamknięta. A z tego powodu dzisiaj i w pierwszym tygodniu października starazne oblężenie i nie chce przyjmować. Zresztą ja jej wspominałam o tym ,że mogę mieć infekcje a Ona jakby nie słyszała. Będzie tak jak z obciążeniem glukoza, zamiast mieć do 28tyg to miałam w 33... A teraz na poród pojadę bez potrzebnych badań...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #751758 przez kaśkus
Hej dziewczyny!

Mój bobas od rana fika mika w brzuchu i oczywiście znów słyszę to dziwne strzykanie, gdy tylko kopnie gdzieś w okolicy jelit. W poniedziałek mam wizytę w szpitalu, to się spytam o co kaman.

Dzisiaj rano, kiedy wiązałam buty i ledwo dawałam radę, powiedziałam mojemu M., że koleżankom z forum faceci pomagają w takich rzeczach. Od razu podszedł i pomógł. Hłe hłe :D

Izaa, widzę, że chcesz zastosować terapię szokową. :D Obyś szybko wróciła do zdrowia. Mam nadzieję, że nie zarażę się od mojego M., bo on od kilku dni kwiczy, że gardło, że katar.

Justyna, tak jak pisała kasia085, musisz dr wręcz zmusić, żeby zrobiła Ci te badania. To bardzo ważne! Szczególnie wymaz na obecność bakterii. Ja mam zamiar na poniedziałkowej wizycie naściemniać i postękać, że chyba mam infekcję, bo piecze itd., żeby mi zrobili wymaz, zwłaszcza, że na początku ciąży miałam bakterię i leczyłam się antybiotykiem. Bez takiego ściemniactwa to na pewno mi tego nie zrobią, bo tutaj w ogóle mało co robią z badań, które w Polsce są normą.

Monika, odpoczywaj kiedy tylko możesz. Na lewym boku, z poduszką między nogami.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #751760 przez kaśkus
Justyna, skoro przychodnia będzie zamknięta, to jest cień szansy, żeby dostać się do innego lekarza. Masz wytłumaczenie, że chciałaś do swojej lekarki, ale ona nie przyjmuje do października, a koniecznie musisz mieć zrobiony wymaz.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #751772 przez cortezia
Wiecie co dziewczyny tak czytam o tych waszych mężczyznach i ja chyba tej swojej przyszłej teściowej to taki bukiet kwiatów powinnam sprawić i jej po prostu wprost podziękować. Mój M. w domu musiał robić wszytko od wynoszenia śmieci po pomoc w gotowaniu i przy zwierzętach i przy samochodach pomagać w firmie. Jest cholernie pracowity, ale to tylko i wyłącznie zasługą jego mamy chodź np. jego brat nie robi nic bo nic nie umie i wszystko psuje i po prostu nie chce mu się, siostra ma to samo. Więc jeśli chodzi o dom to fakt zapomina czasami wziąć śmieci odkurzyć, czy umyć podłogę, albo wannę, ale jeśli ja zrobię to za niego to dostaje opieprz, że jestem w ciąży i o siebie nie dbam i że jeśli zrobię tak jeszcze raz to przyzwyczaję go do tego i będzie częściej zapominał. Ale ten mój M. to wcale nie taki idealny jednak pod tym względem ja narzekać po prostu nie mogę i wiem czyja to zasługa:)I ma racje jeśli facet zapomni bo mają słabą pamięć nie tykać nie robić za niego jeden dzień nic się nie stanie jak się nie odkurzy nie umyje podłóg lub nie wyrzuci śmieci. Podejść do tego na luzie. Dlatego moje zdanie jest takie, że i my również możemy popracować nad facetem, ale nie uda nam się zmienić ich już wyrytych przyzwyczajeń. Wszystkie mamy przyszłych chłopców ułatwiajcie życie im przyszłym żoną i gońcie ich do roboty, żeby nie robić z nich leniuchów:)

Ja jestem w amoku piorę, prasuje piorę prasuje i tak w kółko... a no dodatek mam 6 letnia siostrę u siebie która jest szalona:)

Wielomama super, że już jesteś z nami, nie dziękuj za smsy zmartwiłaś nas bardzo, ale najważniejsze, że wszytko jest pod kontrolą. Teraz powinnaś leżeć w łóżku i nie wychodzić na dwór mam nadzieję, że masz taką możliwość.

Oki ludzie jaki paskudny dzień miałaś. Faktycznie te hormony to paskudna sprawa a jeszcze do tego taki cholerny pech;/;/; Głowa do góry może dziś będzie lepiej. NA PEWNO BĘDZIE!!!

A i Kaśkuś to chyba z Twoim mężem jest tak jak napisałaś i sobie przemyślałaś, bo faktycznie te jego takie zachowania to już raczej ciężko Ci będzie zmienić, ale próbuj trzeba walczyć o swoje może jest na niego jakiś konkretny sposób:)

"Dziec­ko to uwi­doczniona miłość. "


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #751807 przez JustynaNL
Co do tej grzechotki z Fisher price, wypelnialam jakieś 3tyg temu i przyszło mi kilka dni temu :) także polecam :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #751837 przez kicia
Wredota ja robię ze śmieciami tak samo.I na szczęście nawet nie pyta czy wyrzucić ;)

Co do prac domowych to ostatnio rozmawiałam z moim D. i doszliśmy do porozumienia.Ja sobie też uświadomiłam że trochę za bardzo go zawsze wyręczałam.Są rzeczy które wolałam zrobić sama bo mi się wydawało że lepiej, szybciej i w ogóle.A to błąd.Dowiedziałam się że on nie wie nawet gdzie leżą niektóre rzeczy bo sama wole schować, posprzątać. Muszę najpierw sama nad sobą popracować i wymagać od męża. Ja zawsze taka Zosia-Samosia byłam... A on wiele potrafi bo też musiał sobie dużo sam radzić.
I też stwierdził, że czasem (czytaj "zawsze ;) ) trzeba mu powiedzieć co ma zrobić. Musimy dać się po prostu wykazać naszym mężczyznom żeby wiedzieli że ich potrzebujemy :)

Oki naprawdę fatalny dzień, współczuję... Czasem tak bywa że nic się nie udaje i wszystko leci z rąk. Twój mąż jest też pewnie zaskoczony tą reakcją ale sprowadź go na ziemię.Powinien być oparciem dla ciebie. Na szczęście dzisiaj jest nowy dzień i na pewno będzie lepiej :)

JustynaNL to dziwne że nie masz żadnych badań, przecież większość z nich to są podstawowe badania w ciąży. Nie ma rady tylko czasem trzeba zasymulować, wtedy łaskawie zrobią.Rzeczywiście jakbym miała następną wizytę w 38 tyg. to chyba zaczęłabym panikować.Mój lekarz kazał mi teraz przyjść za 2 tyg. a byłam w poniedziałek. Z tą glukoza to też przegięcie.
A co do grzechotki to właśnie wypełniłam i zobaczymy.

Izaa. kuruj się i bądź dobrej myśli.To jeszcze nie czas na poród więc powinnaś do tego czasu wydobrzeć.

Majeczka ja się przychylam do propozycji poszerzenia tabelki.Tyle że nie wszystkie pewnie mają pełne dane, ja np. wiem że synek waży 2111 w 35 tyg. ale nie wiem ile mierzy.A rodzić będę naturalnie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #751840 przez majeczka22
ale tamte dane będę potrzebowała już po porodach :) bo teraz dokładnie wagi i wzrostu nie da się określić .

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #751844 przez bozenas
kasia085 - jak zagrozona i pierwsza poroniona to fajtycznie nie ma co przesadzac. u mnie pierwsza i wszystko super wiec spokonie do pracy chodze chociaz juz mi ciezko bo jednak caky czas sie jakos wyginam i nachylam dziwnie ;) ale tylko do poniedzialku. potem odpoczne :) a poza tym jednak poki moge to jestem aktywna...skoro mi wolno :) troche wolniej i spokojniej wszystko robie ale wszystko sie staram :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu - 11 lata 2 miesiąc temu #751930 przez pani_p
Hejo :)

Ojjj coś czasu mało mi się zrobiło, non stop coś do roboty :D

Oki ja miałam podobny dzien do Twojego w niedzielę. Totalna masakra była. Ale całe szczęście mąż się kapnął, że potrzebuje przytulenia a nie opieprzu.

Kurczę nie jestem w stanie odpisać na resztę postów bo za dużo tego się zrobiło... przepraszam :(

Jeszcze chciałam podziękować majeczce za tabelkę:) super jest.

Ja też mam etap prania, prasowanie jeszcze czeka bo mam sajgon w pokoiku małej bo tam różne rzeczy jeszcze leżą. Dzisiaj mąż z bratem będą kanapę z tamtąd wynosić i ustawiać meble jak będę chciała. Będę miała dostęp do półek to się zacznie prasowanie i układanie :)

A wczoraj kupiliśmy łóżeczko :D Daliśmy 300 zł a jest jak nówka, z kompletem pościeli (kołderka podusia poszewki baldachim ochraniacz falbanka) też jak nówka i materacem gryka pianka kokos czy jakoś tak, też jak nówka bo nie posikany ani nic z tych rzeczy. No szczęśliwa jestem bo już mamy chyba wszystko :)

Nie wiem co jeszcze chciałam Wam napisać bo chyba mam sklerozę ciążową :blush:

Przypomniało mi się co chciałam :D kupiłam se dzisiaj w lumpie płaszczyk za 18 zł :D jest milutki, cieplutki i zakrywa cały brzunio. Wreszcie będzie mi ciepło:) Jak wyschnie to wam fotę cyknę :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #751993 przez małopolanka
hej kobietki ja dzisiaj rano miałam wizytę w szpitalu. Od rana zaczęło się wesoło bo za późno wstaliśmy (ja nie wiem jak ja ten budzik ustawiałam ale coraz częściej zapominam o podstawowych rzeczach) zbieraliśmy się na szybkiego i ledwo zdążyliśmy. Jak już byłam na miejscu to zdąrzyłam tylko próbke moczu zrobić bo już mnie wołali ;-) położna sprawdziła ciśnienie (w normie) potem mocz wyszła mi znowu glukoza ale nie kazała nawet powtarzac probki ani nic nie powiedziała na to więc chyba nie było tego dużo. Między czasie gdzies poszła więc z nudów się zwazyłam wyszło 56.8 więc sobie myslę że spoko kg orzytyłam przez 2 tyg i potem się wrociła kazała mi iśc na wagę i wyskoczyło 58.6 kg i z tego wszystkiego nie wiem czy za pierwszym razem mi się przewidziało czy co. Byłam okropnie niedospana i jeszcze ten pośpiech więc się nic nie odzywałam (ona nie wie że się wcześniej wazylam jak jej nie było hehe) ale to by oznaczało 3 kg w 2 tyg ? Możliwe by to było? Potem od razu miałam wizyte u lekarza sprawdzała polozenie dziecka głowka w dole. Mówiłam jej że czasami brzuch mnie kłuje i ciągnie ale oczywiście powiedziała że to normalne bo się przygotowuje tam wszystko na dziecko a tak poza tym to stwierdziła że nie musze mieć tak często wizyt że co 4 tyg jest ok za 2 tyg mam iśc do gp. Także fajnie że przez całą ciąże miałam często wizyty a teraz przy końcówce to totalna olewka. Nie wspominając już że nie mam tych wszystkich badań jakie Wy macie. Nawet krwi dzisiaj nie miałam. Ja już sama nie wiem chyba zacznę ściemniać żeby się w końcu jakoś przyłożyli tylko z drugiej strony nie chce kusić losu. Ja miałam wymaz nie pamiętam już kiedy chyba mies temu nie wiem czy upominać się o kolejny czy tamten wystarczy. Najgorszę że mi przełożyła wizytę i mam dopiero w szpitalu za miesiąc. To już na wszystko pewnie będzie za późno bo zanim odbiorę wyniki itp. Akurat mi dzisiaj musieli zmienić jak miałam co dwa tyg zawsze. Nawet nie mam gdzie się zgłosić prywatnie jakbym chciała to wszystko robić. Bez sensu...

Okii współczuje Ci tego dnia. Ja też coraz częściej siebie samej nie poznaje. Jestem tak rozkojarzona jakby ktoś wyłączył mi wszystkie zmysły. najgorszy ten Twój palec bo nie dość że coraz ciężej nam się poruszać to jeszcze tego brakuje no i ubrań też szkoda. Obyś znalazła jakiś wywabiacz koloru chociaż ja się nie spotkałam z czymś takim jeszcze.
Wielomama napisz jak kiedyś używałaś jaki jest najlepszy tak na wszelki wypadek bo dobrze wiedzieć w razie w.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl