Grudnióweczki 2013 :)

Motylek270-no wlasnie,ja nic nie przxtyłam od trzech tygodni i wczoraj byliśmy u znajomych,żeby dzidziusia zobaczyć i koleżanka powiedziała,że spuchłam na twarzy i że ona też tak miała przed samym porodem. Ja jeszcze mam tydzień do termimu,ale wolałabym już

Mała82 u nas czkawka jest na dole po lewej stronie, w okolicach miednicy,albo pod pępkiem


Gosia82 umnie stopy i buzia bez zmian, bynajmniej tak mi się wydaje

Właśnie co z aktualizacja tabelki ?

Hej kobitki.. sacza mi sie wody tak przypuszczalam.. od 16:20 jestem w szpitalu najpierw ktg bardzo ladne i niestty bez wyraznych skurczy.. pozniej test na wody i pozytywny.. dostalam antybiotyk i chodze od drzwi do okna probujac wzmocnic porod.. w szpitalu maja dzis jakies oblezenie.. na razie czekaja z podaniem oxytocyny za jakis czas bede miala badanie i sprawdzi rozwarcie.. pierwszy raz od kiedy jestem tutaj w szpitalu

Paulinka Maxsio tez ostatnio zadziej sie ruszal ale intensywnosc byla taka sama.. to tez zalezalo jak aktywny mialam dzien i to co Ci dziewczyny napisaly od tego co zjadlam.. super rada mi tez lekarka tak powiedziala ze nie czujesz dziscka zjedz cos slodkiego popij slodkim i wycisz sie.. mozesz sprobowac tez prowokowac go przesuwajac..

Gosia ja wlasnie wczoraj zauwazylam ze mam opuchniete nogi a przez cala ciaxe nic takiego nie mialam i w nocy mi puchly palce u rak wiec chyba cos w tym jest bo dzis albl jutro urodze.. ale mam stresa jesdnak

Kaś_O trzymam kciuki, oby poszło szybko:)

Ja też delikatnie jestem opuchnięta. Ręce od bardzo dawna, ale ostatnio twarz i stopy:)Wiec pewnie blisko

hej dziewczyny

Przepraszam, że tak teraz ogólnikowo i krótko napisze, ale jestem tak wymęczona. Wczoraj mnie już skurcze dopadły, w okolicach miednicy zaczęło tak strasznie mnie boleć ale się uspokoiło.

Kaś_O trzymam kciuki żeby było jak najszybciej! i w miarę chociaż bezboleśnie

A co do zmian na buzi to ja zauważyłam, że wszystkie niedoskonałości mi ostatnio zniknęły mimo iż jem czekolade tonami (a po czekoladzie zawsze miałam jakiś problem na buzi ) i paluchy u rąk mi trochę popuchły. Mam nadzieję, że coś sie w końcu zacznie. To już nasz miesiąc

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Wczoraj jednak nie bylam w szpitalu, bo czulam troche Malego... W sumie sie nie dziwie ze te ruchy sa inne bo on naprawde nie ma juz tam miejsca, jak przedtem prekrecal sie z boku na bok tak teraz ciagle mam go w tej samej pozycji, dlatego wiem juz gdzie reke trymac i wyczekiwac ruchy nog i rak...
No ale dzisiaj znowu zobacze i policze, i chyba dla swietego spokoju do tego szpitala sie udam, nawet jak bedzie sie co nieco ruszac... Ginekolog *polski powiedzial, ze jak cos mnie zaniepokoi to jechac na pogotwi ale sciemniac im ze wogole nic nie czuje to wtedy sie przejma i mnie zbadaja od gory do dolu i tak tez zrobie
a co do mojej mini infekcji to biore te tabletki, wydzielina juz zielona nie jest, tylko kolor od tabletki z jej resztakmi ma inny no ale to normalne

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Kas - czekamy na Bobaska twojego!!!

Dzien dobry
Kas_O podziwiam Cie, ze Ty dajesz rade jeszcze nam na biezaco meldowac co i jak.. ja pewnie spanikowalabym Czekamy na dzieciatko i zeby szybko poszlo

Paulainka ja tez rzadziej czuje ruchy malej, w sobote w ogole jej nie czulam caly dzien... moja ma swoja godzine 23wieczorem i szaleje.. a wtedy w sobote nic.. rozplakalam sie to mnie kopla dla swietego spokoju. dzisiaj mam na 8 ktg.. zobaczymy czy to nie jej humorki

Ja tez od paru dni mam nogi opuchniete i moja twarz wyglada inaczej jakos tak grubiej mam juz 20kg na plusie i 8 dni do porodu..

Paulinka to podbarwienie moze byc spowodowane reakcja szyjki na czopki.. i tak jak sama napisalas..
Dziewczyny bo to jest tak ze inkubowany porod to dlugo sie czeka a tutsj jeszcze nie daja jak w polsce konskiej dawki oxytocyny co juz bym rodzila tylko delitatnie..
Powodzenia na ktg

A jak ktg wyszloby kiepskie to wtedy wywoluja porod czy cesarke robia?
Ja o ktg nic nie wiem bo tu nie mialam ani razu robionego...

Kaś_O powiedz mi jak rozpoznać że mam do czynienia z wyciekającymi wodami płodowymi? Ostatnio , od odejśćia czopu mam coś takiego że wkładkę wymieniam co chwilę bo mokra i mokra. Nie sądzę żeby to był mocz, bo nie ma zabarwienia żółtego. Poprosiłam męża żeby kupił mi dziś papierki ph to zobaczę co to jest. No i życzę Ci powodzenia- rychłego porodu!

Dzień dobry
Jak Wam minął weekend? Ja cały weekend prałam, teraz czekam aż mi to wszystko poschnie i będę prasować Wczoraj coś obolała chodziłam... bolały mnie krzyże, lekkich skurczy dostałam, nerka też dała o sobie znać, na dodatek moja niuńka tak się rozszalała w brzuszku, że mało nie wyskoczy. Nie wiem co jej się stało, że od wczoraj taka ruchwila. Ciągle w miare spokojnie siedziała, a tu taki akrobacje, że nie wierze.
Co do opuchlizny, to ja ostatnio coraz częściej zauważam pod wieczór puchnięte stopy i paluszki u rąk mam jak paróweczki, ale buzia bez zmian.
Torbe mam już spakowaną i teraz tylko czekam
Dzisiaj pojade odebrać wyniki które robiłam w środe, a jutro pojade z rana na morfologie i siuśki oddać, bo w środe wizyta

Dziewczynki, które się rozkręcają - powodzenia !

Hej Kobitki

Jak tam po weekendzie?
My wczoraj nigdzie sie nie wybralismy,siedzielismy sobie w domku i sie byczylismy. Mj Ł. sie troszke porchorował to grzalismy sie pod kołderka.Tyle co na chwile do tesciow poszlismy, no i znajomi wieczorem wpadli na chwilke. Moglismy sie w koncu nacieszyc tylko swoim towarzystwem

Mała82 Ł.dopiero dzis do pracy poszedł wiec dopiero sie wszystko okaze.Postawic sie bardzo nie postawi bo wszystkim tak zrobil jak jemu.Tyle co powie ze w wypadku gdy ja zaczne rodzic a on bedzie w pracy to po prostu zabiera sie i jedzie do mnie.
Jak Mały ma czkawkę to czuje to podobnie jak Ty,pod żebrami.

Gosia82 jak narazie buzia mi nie spuchla,ale stopy i dłonie owszem.Obraczke trzeba bylo juz z palca sciagnąć

Kaś_O trzymam mocno kciuki za Ciebie i Twoje Maleńswto

WhiteBlackberry Ciebie faktycznie trzeba przywiazac co bys siadla na tylku i odpoczeła troche

Ja dzis uskuteczniam pranko i jak tylko sie zrobi to mykam do kolezanki.Ona tez jest w ciazy tylko termin ma na 7 stycznia a wszystko wskazuje na to ze urodzi wczesniej i smialysmy sie wczoraj ze moze i wczesniej niz ja.Albo znajac nasze szczescie wyladujemy razem na tej porodowce a wtedy to juz wspolczuje tym poloznym

Milego dnia

Motylek moim zdaniem to wody i ja bym pojechala na ip.. mnie zaniepokoilo ze jak wstaje z lozka to od razu mokro i siku raz chcialam zrobic to sama woda poleciala.. ale jak orzyjechalam tutaj to oytala sie jak szybko wkladki wymieniam. A jak sa orzezroczyste i bez sluzu..

Witam Poniedziałkowo.

Motylek też mam tak jak Ty. cały czas dosłownie mokro, ale nie to, że jakaś powódź. Gin mi powiedział, ze to zapalenie i dostałam tabletki na to, ale te tabletki nic nie pomogły i dalej się coś sączy. Jutro jade na wizytę to się okaże co to będzie.

Gosica mój mąż też prawie cały czas w pracy i to na 3 zmiany pracuje. A jakby tego było mało to w weekendy zmuszają go do pracy, bo nie mogą się odrobić. Mnie też już nerwica łapie. Jeszcze na nast tydzień ma na nocki a jak się coś zacznie to będzie dupa bo co ja zrobie? sama sobie na porodówkę kurna pojade?

WhiteB weekend mi też minął sprzątająco. Wczoraj byli u nas goście zapraszać na wesele (ta moja wspaniała koleżanka o której pisałam jakiś czas temu) a później do teściów. I jak poszłam spać to dopiero przed chwilką się obudziłam daj znać jak wyniki