- Posty: 261
- Otrzymane podziękowania: 1
- /
- /
- /
- /
- /
- Grudnióweczki 2013 :)
Grudnióweczki 2013 :)
- paulainka
- Wylogowany
- budujemy zdania
W sumie mieli na drugi dzien przyjsc i mi wyjasnic jeszcze raz ale nikt sie nie pojawil.
Jak juz lezalam na tym stole taka zmarnowana po ciezkiej nocy to bylo mi wszystko jedno co do mnie mowia.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gosica
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 764
- Otrzymane podziękowania: 2
Moofka Gratulacje !
Winka juz mi sie nawet narzekac nie chce tak wegetuje z dnia na dzien wyczekujac jakichs oznak a tu dupa.Niby coraz czesciej mam bole brzucha ale co z tego jak poboli i przestanie.Młodemu dobrze w brzuchu widocznie
WhiteBlackberry jak bym sie rozpakowala to bym nie omieszkala od razu o tym poinformowac Hahaha pan żulunio rozjebal system
Nie dosc ze mnie szlag trafia z tym czekaniem,to mnie moj Ł. jeszcze wczoraj wkurzyl.Mowie mu ze musimy jeszcze termometr dla dziecka kupic,a chce ten ktory do czola lub do ucha sie przyklada.A ten mi na to z durnym tekstem"ja nie mialem termometru i jakos sie wychowalem" Ja mu na to zeby nie pierdzielil bo ciekawe jak by sie bez termometra obeszli.To mi powiedzial ze no byl rteciowy.Kuwaaaa mowie mu ze rteciowe sa niebezpieczne itd to on na to ze w takim razie elektryczny najtanszy.Co za debil.Niby to mialy byc zarty ale mnie to jakos nie rozsmieszylo.Zjebalam dziada ze zamisat chciec dla swojego dziecka to co najlepsze to on takimi tekstami sypie.I sie iczywiscie obrazilam,a co, niech pomysli nastepnym razem zanim zacznie pierdzielic takie glupoty
Natomiast dzis mnie jedno pocieszylo-stanelam na wadze z mysla ze pewnie znow przytylam a tu niespodzianka-waga poszla w dol.1kg tylko ale zawsze cos
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Alexa
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 23
- Otrzymane podziękowania: 0
Dziś rano miałam nadzieję ze coś ruszyło... ale chyba znowu nic z tego wody płodowe były tylko śluzem...
Ktoś chce sie dzisiaj rozpakować?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Brukselka
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 300
- Otrzymane podziękowania: 9
W poniedziałek ok. 23. zaczęły mi się mocniejsze skurcze, brzuch twardy, ok. 1. zaczęłam lekko krwawić, a o 5. skurcze były już co 4 minuty, więc pojechaliśmy do szpitala. Miałam 3 cm, a za chwilę już 4. Dostałam od razu znieczulenie na pierwszą fazę, do 13. doszłam do 10 cm. I w tym momencie skończył się poród marzeń. Żeby było troszkę szybciej (i ja tego chciałam, i położna), odłączyli mi znieczulenie i zaczęli sączyć oxy. Bardzo szybko przyszły parte, tyle że bez efektu. Wyraźnie coś było nie tak, bo widziałam wymianę spojrzeń mojego M. i położnej. Przyszła lekarka i próbowała uciskać na brzuch, ale nie poszło. Ola wychodziła i się chowała. Parłam 2,5 godziny, później zrobiło się nerwowo i lekarka zadecydowała o wakum. Jak mnie nacięli, okazało się, że Ola miała przy główce rączkę, która pewnie wsunęła się, jak odeszły mi wody, i to ona blokowała. To tyle. Powoli zapominam i staram się nie myśleć, co by było gdyby. Ola dostała 10 punktów, 53 cm i 3470 g szczęścia. A ja podobno byłam jak zwierzę. Miałam wspaniałą położną.
Od razu zaczęłam karmić i skończyłam 2 dni później, bo mimo chęci ból był nie do zniesienia. Teraz ściągam mleko i leczę brodawki. W przyszłym tygodniu zrobimy drugie podejście.
Jak znajdę jakieś zdjęcie, wrzucę na maila.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gosica
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 764
- Otrzymane podziękowania: 2
Jutro według terminu z OM zaczynam 39 tydz,moj suwaczek bedzie juz jednoliczbowy Nis sie nadal nie dzieje, a wiec czekania ciąg dalszy
W ogole mam dzis pecha-rano rozwalilam taka ozdobna popielniczke,ktora mimo ze zadne z nas nie pali,stala sobie w kuchnijuz bidula nie postoi A potem rozwalilam dwa razy palucha w tym samym miejscu raz na szklance ktora pekla a raz na srobce jak mylam kuchenke.Krwi bylo jak w rzezni Cos takiego to tylko mnie moze spotkac
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- majeczka22
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 419
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mała82
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1165
- Otrzymane podziękowania: 6
anitka90 mnie też trzyma lekkie przeziębienie od jakiegoś czasu. Kuruje się mlekiem z czochem, masłem i miodem, herbatą z cytryną, imbirem i miodem. Do tego sałatki owocowe
Agacior o jaa ale Cię wymęczyli przy porodzie, no ale to już za Tobą. Nie ma co, dzielna byłaś
monisia100100 oby szybko minęły te kolki
paulainka mnie też może czeka cesarka. Od razu po operacji byłaś z dzieckiem? Jak długo trzyma to całe znieczulenie?
Gosica z facetami czasem tak już jest. Nie znają się a dyskutują
Brukselka oj to też nie łatwy ten poród miałaś. Ale dałaś radę
Dzisiaj odebraliśmy zdjęcia z sesji brzuszkowej :)Potem męczące zakupy spożywcze, chyba na następne już samego męża wyśle. A zaraz wyciągam sernika z piekarnika i siadamy na herbatkę
Miłego wieczoru dla rozpakowanych i tych w dwupakach
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- WhiteBlackberry
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 362
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja dzisiaj w bombastycznym humorze, choć nie powiem, wydygałam się z leksza...
Opowiem Wam czemu taki humorek i czemu strach.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
GOSIA82 Jesteś pierwszą osobą która mówi, że nie było tak źle po masażu szyjki... czyli jednak można delikatnie, z podejściem, a nie jak inni lekarze jak do świni za przeproszeniem!
Agacior Biedna Szybkiego powrotu do sił!
monisia100100 Ja też taki straszny nabiałowiec jestem...
Na kolki ponoć dobry jest dla niemowląt Delicol. To takie kropelki.
paulainka No to szybciutko odzyskałaś sily. Moja znajoma po CC miesiąc dochodziła do siebie! Jeszcze rana jej się babrała
Gosica No powiem Ci kochana, że u mnie jest taka sytuacja z przewijakiem jak u Ciebie z termometrem... Szok z tych chłopów! Nie przegadasz...
Alexa Ja też się nie waże, bo boje się że zobacze nr swojego telefonu jak stane na wadze hahaha
Startowałam z wagą 57kg, a już waże 82kg nic tylko ryczeć
Brukselka No to też się wymęczyłaś
mała82 Podrzuć tego sernika
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- motylek270
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 742
- Otrzymane podziękowania: 3
My już w domu. Zbili nam bilirubinę do 9 i wygonili do domu bo w szpitalach epidemia rotawirusów. Tego by nam tylko brakowało.
u mnie średnio. Mleka jak nie miałam tak nie mam. Tzn. karmię ale Jasiek nic się nie najada i dokarmiam bebilonem pro nutra. Trochę się tym martwię, bo miałam idealistyczny plan, ze będę karmić. No i robię wszystko żeby tę laktacje pobudzić tzn. używam laktatora, ale ściągam z 10ml, piję herbatki. Słuchajcie znacie jeszcze jakieś metody? Ma któraś z Was taki problem? Dołuje mnie to strasznie.
Od kiedy wdrożyłam mleko modyfikowane to jaś zaczął robić kupki o innej konsystencji niż dotychczas- z takich wodnistych o różnym zabarwieniu robi jasnożółte takie tęgie, zbite i myślę czy to już zatwardzenie czy jeszcze nie. Jednak robi te kupki z 4 razy dziennie to chyba nie...
Macierzyństwo dostarcza wiele problemow nie wychowawczych, czy pielęgnacyjnych ale natury egzystencjalnej Maluszka!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Marta82
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 92
- Otrzymane podziękowania: 0
Po pierwsze gratulacje dla Moofki
Co do karmienia piersia i jedzenia to ja praktycznie jem wszystko tylko staram sie uwazac na smazone, tluste i oczywiscie ciezkostrawne rzeczy. Ostatnio zauwazylam ze moj maly chyba nie polubi kaszy gryczanej bo jadlam dwa razy i Filipek byl pozniej troche marudny. Poki co to chyba nie mamy zednych problemow z brzuszkem. Pisze chyba bo maly czasami sobie burczy" i jeczy. Na poczatku strasznie sie tym marwilam ale z tego co sie dowiedzialam to calkiem normalne.
Ok, musze konczyc bo moj maly niedzwiedz wlasnie sie budzi i wola mamusie.
Milego wieczora
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- moofka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2549
- Otrzymane podziękowania: 258
Jak juz Kas zameldowala w piątek 13tego urodziła się Zosia, 3460g i 52cm szczęścia w ten niby pechowy dzień
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Jak nas wypuszcza do domu to pochwale sie fotkami
Pozdrawiam Was wszystkie i trzymam kciuki za nierozpakowane
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Marta82
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 92
- Otrzymane podziękowania: 0
Jak czesto kapiecie swoje maluchy?
Nam pediatra powiedzial zeby kapac codziennie i tak robilismy przez pierwsze dwa tygodnie. Teraz jednak postanowilismy ze bedziemy go kapac co drugi dzien. W te dni kiedy sie nie kapiemy przemywamy Filipa woda.
A wracajac do karmienia piersia to zauwazylam ze w czasie karmienia strasznie chce mi sie pic.
Zawsze mam cos kolo siebie do picia albo po karmieniu musze sie napic.
Ma tak ktoras z Was?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kristi
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 347
- Otrzymane podziękowania: 3
Gratulacje dla nowych mamusiek
Jako cały czas brak mi czasu żeby do Was napisać staram się podczytywać na bieżąco ale i tak brakuje czasu...
Jeśli chodzi o moje karmienie to też odciągam bo mój żarłoczek się denerwuje z piersi i się nie najada mogłaby wisieć cały dzień na cycu ściągam średnio 130ml co 3 h i ona zjada tak z 90 do 100.
Marta a z tym że chce się pić przy karmieniu to ja mam tak samo przy odciąganiu.My kąpiemy różnie zależy od humorku maluszka jak ma dobry to codziennie jak marudzi to co drugi ale wtedy też przemywamy wodą.
motylek270 Ja czytałam że ciepłe okłady przed karmieniem pomagają , piwo karmi i przede wszystkim nie stresować sie i będzie dobrze
Wybaczcie że wszystkim nie odpiszę ale muszę lecieć bo Martynka wzywa
Trzymajcie się dwupaczki i mamuśki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- paulainka
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 261
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gosica
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 764
- Otrzymane podziękowania: 2
Dziewczynki z tego co wykukałam na facebooku to mamy kolejna mamuske -Milaydy_de_Winter Aczkolwiek nie jest to potwierdzone oficjalnie
Ja swoich domownikow wyslalam do kosciola,a ze sama juz nie chodze to mam chwile ciszy i spokoju z rana
Pozniej trzeba sie wziasc za jakis obiad i jedziemy do marketu budowlanego po panele scienne.No i przy okazji na spozywke trzeba wdepnac,cos na swieta zaczac sie zaopatrywac,chociaz nie wiem gdzie je spedze czy dom czy szpital
Mała82 Ty mialas serniczka a ja jabłecznika.Mmmmm...
WhiteBlackberry Uuuu to gruba impreza była Młodziez sie bawi. Kurcze w kl 1 gimnazjum to ja nawet nie pomyslalam ze moglabym sie "najebac",pierwsza konkretna bania to jak mnie spoili na moich 18 urodzinach a i wtedy sie nie wywalalam, a tu prosze 13-nastolatki i sie po schodach wypierdzielaja z nabombienia.Nie bylam swieta i zdarzylo mi sie pare roznych akcji ale kuuurde dorosla juz bylam.
Wcale sie nie dziwie ze strachu sie najadlas bo niechby sie gnojowi cos stalo to zaraz by sie dowalili jaka opieka byla.Az sie boje co to bedzie jak nasz Młody kiedys bedzie w tym wieku
A co do chłopow- jak by nie my to pewnie do tej pory by nic dla dziecka nie bylo przygotowane,bo co oni sie znaja,im nic nie potrzebne jest
Milej niedzieli
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.