Mamusie czerwiec 2012

mnie polozna sama upolowala,ze tak powiem wystarczylo,ze sie przeszlam do naszej przychodni,zobaczyla mnie i jestem juz po pierwszym wywiadzie,druga wizyta bedzie po porodzie

mamusia-85 u mnie w szpitalu jest tak,ze jak sie dziecko urodzi to pytaja ktora przychodnie sie wybiera i tam wysylaja papiery maluszka i pielegniarka przychodzi do domu.

ja troche polezalam ale nic to nie dalo. caly czas zbiera mi sie na wymioty, na dodatek jak robilam siku i sie podcieralam to mialam pare kropel krwi na papierze,teraz znow mnie lapia te skurcze nieregularne. maluszek malo aktywny. jak do jutro nic sie nie zmieni to sie przejade na IP. bo dzis maz ma nocke.

U mnie było tak jak u blue01 - poszłam do ginekologa w przychodni i położna, która tam była sama dała mi namiary do siebie i kazała zadzwonić po porodzie.

nataleczka to uważaj na siebie i napisz jak będziesz mogła cjak się czujesz. Jeśli to już początek, to 3mam kciuki!

kocahne a moze ktoras z was wie jak to jest,jakby nawet zdazyla sie taka sytuacja ze przykladowo jutro moglabym urodzic i wtedy dziecko byloby wczesniakiem po ilu dobach mogloby wyjsc do domkU?BO JA TO SIE NAJBARDZIEJ TEGO OBAWIAM. ze dziecko urodzi sie przed czasem i zostanie samo w szpitalu

nataleczka to wszystko zależy od tego jak maluszek będzie sobie radził... ale wiem tez że w niektórych szpitalach jak sie dobrze zagada to nie wypisuja mamy poki dziecko nie moze wyjsc, oczywiscie jesli oboje lezą na "rooming in", i maluch nie jest przeniesiony na inny oddział...

aha dzieki nati za odpowiedz. trzymajcie kciuki obym wytrwala chocby do wizyty a to tylko albo az 7dni... moze moj organizm przygotowuje sie do porodu ale maly troszke poczeka

Dzięki dziewczyny za komplementy brzuszkowe


nataleczka_92 trzymam mocno kciuki żeby udało się jeszcze wytrwać chociaż 4 dni. Odpoczywaj teraz i się nie denerwuj bo to nic dobrego nie da. A co do wcześniactwa to tak jak nati pisze wszystko zależy jak dzidzia sobie będzie radzić także głowa do góry będzie dobrze

asia886 daj znać co i jak. Jeżeli wyjdzie cholestaza to będą monitorować maluszka albo wywołają poród. Dobrze że Cię złapało na końcówce bo już jest bezpiecznie, moja siostra leżała od 34 tc.

chłopek ja bym seksu przy tej szyjce nie próbowała bo sperma działa na skracanie więc chyba lepiej się wstrzymać do 37 tc.

Kasiulka ty się rozstępami nie przejmuj ja też mam z czasów młodości a szczególnie na piersiach ale da się do tego przyzwyczaić A no i gratuluje zdania licencjatów.

mamusia-85 ja już mam obie torby spakowane ale muszę jeszcze dorzucić piżamę do porodu, szczotkę do włosów i płyn do higieny intymnej które przyjdą mi w weekend w paczce. Ostatnio miałam spakowaną torbę i się przydała bo jak mnie zatrzymali w szpitalu to chociaż mąż nie musiał jej pakować


Kobietki czy wasze dzieciaczki też się tak mocno rozpychają że aż was to boli? Mój mały mi tak ze 2-3 razy dzisiaj przywalił że aż podskoczyłam z bólu a jak się wypina to jest masakra.

Koni mi też się tak czasami zdarza, że jak kopnie to aż jęknę. Albo ułoży się tak że boli jakbym siniaka miała - tak mi coś chyba wypina.Taki już urok tych naszych maleństw

koni ochota na sex jest ale nie ryzykujemy,
mój tez sie strasznie rozpycha bolą mnie żebra z prawej strony bo tam ma nogi i ciągle nimi macha

chłopek mój też ma nóżki z prawej strony i układa je w dwóch pozycjach albo pod żebrami albo na wysokości pępka. Czuje normalnie jakby mi miało brzuch rozerwać

iwonka_wwa ja też dzisiaj miałam wrażenie jakby miała jakieś siniaki

Kurcze ale sie dzieje widze u Was dziewczyny, Nataleczka moze to juz po malu faktycznie to?? Ale czop Ci nie odszedl ani nic Ci tam chyba nie leci za bardzo co? Trzymaj sie kochana.

Kasiulka gratuluje licencjatu, silna i zdolna z Ciebie babeczka, w tak zaawansowanej ciazy jeszcze zdobyc tytul to przeciez mistrzostwo swiata. Nawet rozstepy nie powinny Ci stanac na drodze do zadowolonej minki, tak jak dziewczyny pisza, mama Twoja moze miec bo kiedys nie bylo takich technik i kosmetykow, napewno wiekszosc Ci szybciutko zniknie.

Madeline kochana wycisz sie jak Ci sie uda i mysl jak najwiecej z dzieciatku a maz predzej czy pozniej tez zmadrzeje. Musza i tyle, w koncu nasi ojcowie to fajne chlopaki w wiekszosci hehehe.

Magda_Kielce taka waga jak Ty masz to zadna masakra. Ja mam 16kg wiecej i 164cm wzrostu, zreszta czesc dziewczyn napewno do konca sie nie przyznaje Wierze ze brakuje Ci mamusi, przepraszam jesli Cie zasmucilam piszac o swojej ostatnio, jakos kompletnie nie pomyslalam ze np Tobie moge jeszcze dodac smutku. Sle Ci mnostwo przytulaszkow i ciepelka !!

Wiecie co? Ja mam nowa teorie. To chyba z braku seksu im odbija, nagle im sie kanaliki od nasionek pozapychaly, a wiadomo ze facet to glowny osrodek myslenia ma w polowie ciala. A skoro zapchany to i z mysleniem gorzej u nich wszystkich

Hej mamuski ja tez dzis jestem przerazona jak natalka dzis w nocy znowu mialam skurcze tak mi bynajmniej wydaje wzielam sobie az paracetamol i troszke mi ucichlo, ogolnie noc straszna malo co spalam a rano sie niemoge zwlec, brzuszek twardnieje zaczynam sie bac ze moj synus zabardzo sie spieszy. CO wy myslicie czy takie skurcze przepowiadajace moga byc tak czesto czy jechac sie sprawdzic??????


sister.anna Kochana nie zasmucilas mnie ale wspomnienia wracaja a czas niby goi rany ale caly czas sie teskni
A co do wagi no to coz jest jak jest trzymala sie nawet niezle ale ostatnie tygodnie przybylo nas troche Ja tez jestem takie samego wzrostu wiec
czuje sie sloniowato ale dzieki bogu przed ciaza schudlam 12 kg i moja waga wyjsciowa byla duzo nizsza

Witajcie:)!
A w ktorym tygodniu jestes magda__kielce?
Ja jestem w 34 i jak sie dzis obudzilam to tez troche bolalo mnie podbrzusze i krzyz, ale na szczescie przeszlo, tez sie zaczynam denerwowac, ze to za wczesnie,niech wytrzymaja do tego 38 tygodnia te nasze maluszki tak niewiele zostalo do konca
Dzis ladna pogoda wiec wybieram sie na spacerek i male zakupy, od weekendu maja przyjsc upaly i burze, no tak w koncu to koniec maja i czerwiec sie powoli zbliza.
24.05. mam wizyte u gin i zapytam o te bole, bo mnie to zaczelo niepokoic

mamusia-85 ja jestem w 36 tygodniu i 5 dniu