- Posty: 1071
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie luty 2013 !
Mamusie luty 2013 !
- Pliszka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Zaczęłam wczoraj tę książkę:
www.goodreads.com/book/show/6746018-the-distant-hours
i zapowiada się super ciekawie
W piątek skończyłam tę powieść tej samej autorki i jestem pod ogromnym wrażeniem! Świetna historia!
www.empik.com/zapomniany-ogrod-morton-ka...1044866092,ksiazka-p
Olek też dziś się nieźle wierci
aganobla, czy to owczarek podhalański czyli, jak mówimy z Misiem, mały "bacoczek"? Śliczny!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- [email protected]
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1015
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jadziatopol
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2263
- Otrzymane podziękowania: 0
Imprezke jakos przezylam...ciezko bylo...same ciasteczka i pizza ...pachniala tak,ze ciezko mi bylo sie opanowac. Od wczoraj nie moge oddychac z nerwow ,...niestety tak mam ,ze jak sie czyms denerwuje to mam skurcz miesni i nie moge wciagnac powietrza.Nie nawidze tego! i mam nadzieje,ze Hubercikowi nie zaszkodzi ciezko nad tym zapanowac. Jak spie to jest ok.Ja dzisiaj wstalam o 6 ...bylam na cmentarzu u mamy pozegnac sie. Dzisiaj druga partia gosci...mam nadzieje,ze nie beda siedziec dlugo bo wczoraj bylam zmeczona
Kasia ale mialas sen porabany...ja tez takie miewam
Aganoblafajny piesio
Michasiajak Lusia?
No dziewczyny...ale bedxzzie tytdzien emocjonujacy...tyle wizyt bedzie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylwia1986
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1002
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja dziś jednak spędzam samotną niedzielę, przed chwilą dzwonił M że jednak zejdzie im na budowie min. do 16...
Ma ktoś na myśli jakiś fajny tytuł filmu? Może sobie coś obejrzę chociaż.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jadziatopol
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2263
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Marlena1888
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 815
- Otrzymane podziękowania: 0
Aganobla jakie fajne pieski, zakochałam się w Twoim owczarku!!!
Ale mój Filipek się dziś wierci :* a jutro wizyta.. boję się co mój gin powie na te bakterie i leukocyty w moczu..
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jadziatopol
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2263
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylwia1986
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1002
- Otrzymane podziękowania: 0
Za lot będziemy tutaj wszystkie mocno trzymać kciuki każda z nas myślę że tak mocno Cię wspiera, że nie może być źle
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jadziatopol
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2263
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylwia1986
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1002
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Pliszka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1071
- Otrzymane podziękowania: 0
aganobla, super psy Lubię takie wielkoludy
Od nas właśnie wyszli teściowie, przyjechali niby na jakieś drobne zakupy, ale wiem, że tak naprawdę to się też zmartwili i dlatego nas odwiedzili. Miło Przywieźli jedzonko (właśnie jem naleśniki ze szpinakiem, mniam ), a teścowa zrobiła mi świąteczny stroiczek i przywiozła trochę ozdób żeby mi było milej Poza tym zaoferowała się, że jak mój misiek będzie wyjeżdżał w delegację to ona może wziąć urlop i do mnie przyjechać albo ja mogę jechać do nich. Miło, że o tym pomyślała Bałabym się teraz zostać sama. Jutro przyjeżdża do mnie babcia bo Misia nie będzie. Potem zobaczymy jak to zorganizujemy. Mój brat też sie zadeklarował że gdyby coś to może u mnie spać, to samo moi rodzice, więc mam spory wybór
na szczęście czujemy się dobrze
sylwia, współczuję Doskonale Cię rozumiem. Mój misiek zmienił w tym miesiącu stanowisko i też ciągle go nie ma, bo jeszcze sie wdraża, a poza tym przekazuje swoje poprzednie obowiązki, a to wszystko wymaga czasu, dużo wyjeżdża, a nawet jak jest w Warszawie to często musi zostać dłużej w biurze, więc jak już jest, tak jak w weekend to te chwile są na wagę złota. Przykro zostawać samemu, ale przecież oni to wszystko robią też dla nas i dla maluchów... Pewnych sytuacji się nie przewidzi. On też by na pewno wolał być z Tobą. Oby szybko zażegnali awarię! Trzymam kciuki!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylwia1986
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1002
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- dominia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 15.02.2013 Moje życie stało się piękniejsze <3
- Posty: 2731
- Otrzymane podziękowania: 0
Co chwile mysle o tym Waszym wyjezdzie.. I wierze, ze wszystko bedzie dobrze !
Juz jade do domu i jutro odpoczywamy z Igim we wtorek wizyta.. Martwie sie mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze
Jeszcze bede chciala zalatwic tego diabetologa i w piatek mam dentyste.. Troche zalatwien sie szykuje
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jadziatopol
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2263
- Otrzymane podziękowania: 0
Pliszka dzieki za slowa otuchy
Dominia fajnie ze juz wracasz...pewnie zmeczona jestes odpoczywaj a ja bede trzymac kciuki za wtorkowa wizyte ale jestem pewna ze wszystko z Igorkiem i toba w porzadku i dziekuje,ze tak myslisz
Zapomnialam wam powiedziec...wczoraj przed przyjsciem gosci odkurzalam i podnioslam buty zeby odkurzyc i stracilam rownowage i przewrocilam sie na plecy cale szczescie na podlodze mialam plytki i tak walnelam koscia ogonowa ze hej....moj syn jak uslyszal ze sie smieje (bo zawsze tak reaguje jak cos sie dzieje albo mnie cos boli) to rzucil wszystko i przylecial na ratunek...a ja jak taka wielka pilka , kulka na podlodze teraz mi sie tak chce z tego smiac dzisiaj rano mnie troche kosc ogonowa bolala ale cale szczescie przeszlo...mowie wam dziewczyny tona nieszczescia ze mnie a moj syn to skarb...nie wiem co bym bez niego zrobila...dzisiaj podszedl do mnie bo wie,ze lubie sie przytulic czasem i potrzebuje tego...wtedy podchodzi a ja klade glowe na jego ramieniu (wyzszy ode mnie) i glaska mnie i pociesza
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylwia1986
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1002
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja też ostatnio czuje się trochę fajtłapowato, a to coś z rąk mi wyleci, a to się potknę a reakcją na swoje niezdarstwo jest również śmiech
Dziewczynki ja powoli się szykuję do teściowej, M zadzwonił że za pół godziny będą a ja w dresach cały dzień po domu łażę dobrze że sałatkę makaronową w międzyczasie zdążyłam zrobić
Miłego wieczorku ciężaróweczki.
Odezwę się jutro po wizycie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.