Mamusie luty 2013 !

Kasia cieszę się, że wszytsko w porządku a mężem sie nie denerwuj może rzeczywiście były korki

Kasiu czyli wizyta przebiegła pomyślnie, to super, myślę że te tydzień będzie obfitował w dobre wieści czego życzę wszystkim ciężaróweczkom, które mają wizyty w tym tygodniu.

Dostałam zaproszenie na wigilijkę w pracy, ma być w środę, tylko nie wiem jak ja się tam kurczę dostanę skoro jutro M oddaje samochód do mechanika..

Domina tak ja jutro też mam wizytę Nie wiem jak ja rano wstanę

Mam nadzieję, że teraz już do samego końca będziemy słyszeć same dobre wieści

Kasiu cieszę się że u Ciebie dobre wieści
Sylwia kiedyś pisałaś że dostajesz najniższą pensje na umowie a resztę do ręki, to może przy okazji wigilii dostaniesz jakiś dodatek na święta:)
Trzymam kciuki za jutrzejsze wizyty, ten tydzień będzie bogaty w relację

Satine, Dominia powodzenia jutro!!

Ja zmykam do męża oglądać film

Dobrej nocy!!

Jadzia mam to samo jak jestem w sklepie, dosłownie co chwilę sikam niewidzialnym moczem i czuję kamienie w brzuchu....
Tournee po kiblach to podstawa
W nocy też to samo. Śpię z kochankiem- rogalem, mąż odstawiony.

Drętwienie w nocy mam jak Domi.

Dziś odebrałam w aptece wkładki, podkłady, tantum rosa, majty.
Kupiłam też podkład higieniczny dla niemowląt i dorosłych firmy Tufi. Aptekarka polecała laktator tej firmy. Tani i dobry. Sama ma niby.

Natalka oprócz podkładów (dają ale ja chcę firmy Hartmann) szlafrok, klapki, stanik do karmienia, majtki siateczkowe, koszule, ręczniki + papierowy do miejsc intymnych, kosmetyki, Bepanthen plus, nakładki silikonowe, tantum rosa, woda z dziubkiem, ładowarka, fajna muza w telefonie, pampersy, chusteczki, ubranka na wyjście dla syna.


Sylwia Aganobla Marlena Kasia suuper, że wizyty radosne

Kasiu takie nerwy to norma niestety

Paula db wieści. I masz już wszystko... Zazdroszczę..

Kasia super, że z Tosią wszystko dobrze i Twoje wyniki też nie są takie tragiczne bardzo się cieszę

Olu wolę się nie nastawiać na jakiś zastrzyk gotówki, bo potem może być rozczarowanie. Chociaż nie powiem, ze bym się nie ucieszyła. Najważniejsze, że zobaczę się z dziewczynkami,bo tak mnie brakło w pracy z dnia na dzień, pozbieram swoje rzeczy.

Też zmykam już do jedzenia, kąpieli i nyny dobrej i przespanej nocki życzę i do napisania jutro

Hej mamuśki .

Ja tylko na chwilkę pogratulować udanych wizyt. Oby tak dalej . Trzymam kciuki.

Dzięki dziewczynki a tak tak na 14 dopiero mam następną wizytę, wtedy będę już w 36 tyg, jak sobie pomyślę o tym aż mnie ciarki na plecach przechodzą Mam nadzieję że święta miną spokojnie bez rewolucji zrobił mi już na paciorkowca bo Filipek ma wymiary jak na 33tydz

Satine pochwal się efektem końcowym łóżeczka w postaci zdjęcia

Natalka ja powoli obmyślam co by tu kupić do torby szpitalnej, muszę poszukać na necie listy.
O widzę, że Satine wrzuciła.

Andzia straszne to

Katriss ja jeśli będę mogła rodzić SN (jeśli mały się obróci) to będę jechać na porodówkę do wojewódzkiego. Natomiast w przypadku cesarki i skierowania do szpitala rozważam Malarkiewicza.
Tego wózka nie widziałam.

Ja w nocy się nie pocę ale za to puchną mi dłonie :/

Mnie twardnienia macicy regularnie dzień w dzień nawiedzają od dwóch miesięcy

Cieszę się, że na wizytach ok

Ola ja mam okropne bóle jelit praktycznie od początku ciąży. Najpierw myślałam, że to macica i panikowałam a potem uzmysłowiłam sobie, że to jelita.

Kasia no to fajnie, że Tosia postanowiła się odwrócić Ja Adasia nóżki dalej czuję na samym dole. Wszyscy mi mówią, że już się nie obróci. Z jednej strony to cesarka mnie uspokaja bo mniejsze ryzyko powikłań, z drugiej strony przeraża mnie rozcinanie całego brzucha... Ale kit ze mną, wytrzymuję dolegliwości w ciąży to dam radę z cesarką, najważniejsze dobro dziecka

Jakie macie plany na Sylwestra?

Anoda hej kochana wszystko dobrze u Ciebie?
Marlena ja tez juz mam na paciorkowca zrobione badanie od 2 tygodni.
Ja tez odczuwalam wczesniej skurcze macicy ale nie tak jak teraz...te sa silne i bolesne. Jej obudzilam sie teraz (drzemka godzinna) i niedobrze mi strasznie, spocona jestem i do tego nie moga mi sie oczy dostroic...slabo widze.
Spijcie dobrze dziewczyny do zobaczenia jutro

Ja sylwestra spędzam w domki Przychodzi do nas moja przyjaciółka z facetem i tak będziemy sobie we 4 siedzieć Na imprezy większe się już nie nadaje.

princess ona wczoraj na 100 lezala nogami w dole...przeciez tak mi jechala po pecherzu i jakby wew pochwy...ze czasami gwiazdy widzialam...a w piatek napewno lezala nogami do gory..On mowil ze jeszcze moze sie przekrecac...

Marlena to CI powiem ze taka przerwa miedzy wizytami pod koniec ciazy to duza przerwa...moj cos juz mowil o wizytach co dwa tyg..tylko mi sie beda wizyty wymijac z patologia ciazy...3 mam isc do niego a 8 na patologie..tu i tu montoruja..

Jadzia jak tam cukry?mowisz ze spalas a potem ze wzrokiem mialas problem?dziwne...ja zjadlam teraz dwie kromy z wedlina nie moja ,tona majonezu i pomelo i 117...wiedzialam ze troszke zaduzo a dwa ze niemmoja wedlina..ale co tam..ponizej 120 w koncu..

Tosia urzadza sobie teraz tance w brzuchu...glodna pewnie bo niedojadlam o 22..zawsze dojadam dwie wasy z kawaleczkiem wedliny.ale za 20min bula i mleko..)