Mamusie luty 2013 !

cześć mamuśki ja sylwestra chyba spędzę z rodzicami bo mój będzie pracować (strzela fajerwerki) a niestety nie mogę z nim jechać choć bardzo chciałam ale bym nie wytrzymała tyle godzin w samochodzie i w zimnym .

Jelita też mnie bolą codziennie przed kibelkiem takie skurcze jelit...

dziś byłam na badaniu TSH popołudniu będę miała wyniki ciekawa jestem jak wyjdą mam nadzieje że dobrze bo czuje się ok pod tym względem ale do domu wróciła padnięta jeszcze do autobusu musiałam podbiec mięśnie nóg strasznie zaczęły mnie boleć juz nie ta kondycja hehe

a jutro wizyta mam nadzieje że tym razem będzie wszystko ok chodz dziś rano trochę podbrzusze mnie bolało ale to może mała..

a nasz cukiereczek 2 tyg temu był ułożony główką do dołu choć też mam wrażenie że teraz odwróciła się do góry bo pod żebrami często czuje taką duża gulałe jakby główka chyba że o tyłeczek hihi wogóle mam wrażenie że mam w brzuchu ośmiornice :D

Ja mam TSH po hormonach 1. Jest bdb.
Co do modelu wózka dowiem się później, prześlą mi też fotki.

Princess - ja sylwestra spędzam w domu pod kocem przed TV.
Martyna – współczuję nocnych dolegliwości.
Paula – fajny pomysł z tymi zabawkami na PCK, również współczuje nocki.
Satine – super że wszystko ok.
Anoda – rób tak żeby tobie było dobrze. Niezmiennie trzymam kciuki za Ciebie i czekam na dobre wieści.
Madlen - nie znam takiego wózka.
Dominia – u mnie na ostatnim wyniku norma w trzecim trymestrze jest od 0,21 do 3,15.
Ja spałam średnio, kilka razy się budziłam ale udawało mi się zasnąć, pobudka oczywiście o 6. Moja mała często wypina dupkę w okolicach pępka a na ostatnim usg była odwrócona główką w dół. Zaraz zwijam się na zakupy a potem do szkoły rodzenia idę zajrzę wieczorem. Miłego dnia.

Pliszka, Martyna, u nas też nasze dziecko będzie pierwsze. Narazie teściowa kupiła kilka ciuchów w lumpeksie i to tyle.
Chomiczka udanych zakupów. Pochwal się co ciekawego znalazłaś
Martyna powodzenia na wizycie.
Anoda racja, ciężko Wam może będzie się dobrze bawić, ale jak już pójdziecie na wesele, to może być naprawdę fajnie. Później wiosną zobaczysz 2 kreski i będziesz musiała na siebie bardziej uważać. Zobaczysz, wybaw się, dostaniesz zastrzyku endorfin i na pewno dobrze to wpłynie na organizm:)
Satine, to chyba Ty pytałaś o te pokoje, czy brat się z nami zamieni w końcu. 11stycznia biorą ślub cywilny, a teraz po świętach moja mama jedzie do rodziców przyszłej synowej by się poznać i w ogóle, także może oni wpadną na jakiś pomysł (by po ślubie mieszkali u którejś z jej babć -bo obie mają duże mieszkania i są same), albo coś innego, to może się okaże, że będziemy się jednak u brata remontować i tam przenosić. Tak od tygodnia po cichu na to liczę. Zobaczymy po świętach co Magdy rodzice powiedzą, bo od mojego brata, to nic się nie da dowiedzieć.
Nawet zawiadomień o ślubie nie dali,obrączek nie mają, a jakieś 3 tyg im zostały...
Ciesze się, że po wizycie wszystko ok.

Princess my idziemy do znajomych na sylwestra, o ile koleżanka nie urodzi:) ma być jakieś 10-12 osób, każdy ma coś przynieść ze sobą.
A rok temu chwilę przed i po północy pisałam pracę inżynierską, bo 2 stycznia musiałam zawieść do Poznania. Pisałam wtedy akurat o otyłości wśród leśniczych i podleśniczych:)

Madlen nie znam tych wózków, ale patrząc na ceny to chyba dobre jakieś.

Dominia powodzenia na wizycie.

My dziś byliśmy na 6.00 na roratach, później śniadanko w domu katechetycznym i pojechaliśmy do nadleśnictwa po choinki. Kupiliśmy też ode mnie prezent dla dziadka kuzynek (w końcu książkę) i szukaliśmy pędzla dla naszego dziadka- Paweł go wylosował. Wybór tragiczny, w końcu kupiliśmy na allegro, mam nadzieję, że do świąt przyjdzie.Jeszcze się dokupi jakiegoś słodycza i tyle:)
Idę się brać za drugą połowę spiżarki i lodówkę dziś umyję w środku, bo plan mi się zacznie sypać, jak odłożę na jutro:)
A auto już nam kuzyn oddał, ale w czwartek bierze jeszcze raz, bo tylko wymienił płyn, wężyk i pęknięty zbiornik a jeszcze dużo innych rzeczy zostało.

bananamana moja tesciowa tez miala takie podrygi i codziennie nas odwiedzala i to bez zapowiadzi az sie odezwalam bo nawet nigdzie wyjsc nie moglam no i jest lepiej teraz to dwoni

pliszka dobrze masz z tymi tlumaczeniami ja tylko korkami dorabiam

marlena dziekuje ja na posiew ide jutro z rana

natalka dziekuje z zebrami tez tak mam juz mnie brzuchol i zebra bola czasem

katriss moze bo w sumie to podaja ciezar ramy ale generalnie to i tak przegiecie a taka waga sie wazy bagaz a nie wozek no ale to juz nie moj problem

patii slicznie wygladasz

ola mialam podobnie ale ja to po bitej smietanie no poprostu w ciazy nie moge a zjadlam gofra wczoraj... jagody i gorzka czekolada pomaga

patii pamietaj ze to ty musialas dorosnac do pewnych decyzji... nie zaluj bo teraz juz wiesz czego chcesz... i na wszystko przyjdzie pora

jadzia mnie tez boli jak nataszka sie pcha i tez chyba mala jest nizej no ale mam nadzieje ze troche jeszcze wytrzyma

natalka ja mam juz spakowana bo poruszam sie samochodem do mamy i w razie czego wole juz miec...

dominia poczekaj jeszcze troche to ci sie tak bedzie napinac co dwie godziny jak mnie normalnie golym okiem gulki widac

sylwia super ze wszysko ok

andzia to rzeczywiscie straszne ale ona chyba juz wczesniej o tym wiedziala prawda??? podejrzenia sie potwierdzily???

aga to super maly rosnie

paula to super ze twarda

marlenka to widac ze przynajmniej ma jaja

kasia jak fajnie ze wszystko oki

marlena ja mam na 8 stycznia wiec bede w 37 tygodniu hehe

anoda a moze przyda ci sie troche odetchniecia ale nic na sile musisz wiedziec ze chcesz

my wczoraj latalismy caly dzien padlam zmeczona jak diabli a po rewelacjach smietanowych spac nie moglam a dzis tez pracowity dzien... ale dobrze bylo polazic z m... kupilismy juz wszystkie prezenty tylko ja sobie nic nie wybralam ... ale jakos nie mam weny zawsze wolalam dawac niz brac pozdrawiam serdecznie milego reszty dzionka

Satine super ze juz po wizycie i ze ok

Domina ja mialam 3,7.i to juz zaduzo.lekarka cos mowila o 2,5 ze norma.a endokrynolog ze przed ciaza i w ciazy powinno byc w okolicach jeden.ja przed ciaza w grudniu mialam 2,44...wtedy przed ciaza norma do 4,2.ja bede robic zaraz po swietach.mam nadzieje ze spadlo po lekach.

Ide konczyc rosol...nie wiem czy wolno nam roslol.mam nadzieje ze tak.coraz trudniej mi patrzec w sklepach na te batony...:(pomadki cukierki itd....

Trzymam kciuki za reszte dzisiejszych wizyt!

Kasia ja jem rosol tylko z tym makaronem pelnoziarnistym z tymi slodyczami to ja nie mam az tak zle ale jak sobie pomysle o plackach to mnie kreci

dziewczyny, czy któraś z was ma problem z żylakami/hemoroidami? trochę krępujący temat, ale mi ostatnio się "on" pojawił i nie wiem czy mój lekarz nie przesadza.. wczoraj byłam na wizycie i powiedziałam mu o tym, zbadał mnie i zapisał maść, tabletki, czopki i syrop - razem zapłaciłam ponad 80 zł nie wiedziałam, że jest to takie poważne (o ile jest...)

czy was też tak strasznie bolą pachwiny? mnie tylko po lewej str, ale ból jest taki silny, że nie mogę zebrać się z łóżka niekiedy, nie wspomnę już o przekręcaniu się na boki czy o chodzeniu...masakra...

a co do wizyty to z małym wszystko dobrze, zawartość krocza, jak to lekarz powiedział, nie zmieniła się, dzidziuś wg usg jest na 33 tydzień, waży 2036g i ułożony jest główką w dół

cieszę się, że z waszymi maleństwami też wszystko dobrze, oby tak dalej

ANODA, wiem co czujesz.. tylko nie trzymaj tego w sobie i nie udawaj, że jest ok, to nic nie da - będzie tylko gorzej. wypłacz się porządnie, wygadaj twojemu M., czy komuś bliskiemu, ulży ci. trzymam za ciebie kciuki, żeby wszystko się ułożyło i żeby szybko zleciało ci się do następnych starań o maluszka.

Nikka ja mowilam mojemu ginowi ze mam od czwartku hemoroida.kazal kupic procto glyvenol i tyle.to ja juz w czwartek wykupilam i sie ladnie zmniejsza.tyle ze moj odrobine krwawi czasami...ale nic lekarz nie mowil jak mu powiedzialam.

Super z z dzidzia wszystko ok...duza 2kg:)

kasia no ja też myślałam, że jakaś maść wystarczy, a tu tyle mi tego przepisał..

mam nadzieję, że pod koniec trochę zwolni z tą wagą, żeby czasem do 4 kg nie doszedł, bo jak sobie poradzę przy porodzie...

hej dziewczyny
Niika o! duze malenstwo dobrze,ze wszystko w porzadku. Ja mialam hemoroidy w pierwszej ciazy i nic nie bralam potem zniknely. Teraz cos tam mam....ale nic z tym nie robie.
Dominia ja na poczatku ciazy mialam TSH w granicach 1-1.50. Potem mi podskoczylo do 2.30 a teraz przed wyjazdem mialam 2.47 i lekarz powiedzial ze do 3 jest ok.
Princess moze sie odwroci . Jeszcze ma czas. Moze czeka do ostatniej chwili
Satine dobre masz podwozie..extra
Kasia ja rosol jem zawsze. I wogole jem tluste rzeczy np. pomidorowa ,ktora robi moj Radek z przepisu Babci (tlusta troche) i cukier extra
Ja dzisiaj wogole prawie nie spalam....jak codzien. Juz mi tak zle ze hej .
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty
Ja dopiero mam wizyte w czwartek

JADZIA tylko ciekawe po kim taki grubasek z niego kurcze a mogłam poczekać i kupić tylko tą maść :/
nie możesz spać przez zmianę czasu czy tak po prostu? ja śpię jak małe dziecko, zasypiam koło 23-24 i śpię do 9-11 bez wstawania na siusiu - chociaż z tym mam dobrze
szybko ci się zleci do wizyty

niika ja tez bylam chudziutka, moj byly m tez byl szczyiorek a dziecko powyzej 4 kg. Nie ma reguly...no chyba,ze dkatego taki urosl bo ja wtedy duzo przytylam...ale nieee....moja kolezanka byla chudzinka w ciazy i tez urodzila duze dziecko ja nie spie bo mi niewygodnie i wiecej czasu w nocy spedzam w kibelku i nie moge spac dluzej niz 8 godzin bo cukier trzeba zmierzyc. Czasem sie klade okolo 8 rano i probuje dospac i czasem mi sie udaje. Czasowo juz sie przzestawilam i Hubert tez. Dzisiaj kopal okolo 4 nad ranem (stala pora)....ake tak sie ruszal i przeciagal,ze zasnac nie moglam....ake wike jak sie rusza niz jak jest leniwy ale masz extra,ze sobie tak sypiasz....jej a ja non stop niewyspana chodze w tej ciazy. W pierwszej tez spakam jak dziecko...a teraz wogole

JADZIA no ja też urodziłam się grubaskiem, bo 3860 miałam, a przed ciążą na wzrost 175cm ważyłam tylko 55 kg, więc masz rację, że nie ma reguły
kurczę to ci współczuję z tym spaniem :/ może spróbuj przed położeniem się wypić ciepłe mleko, albo przejdź się na spacer - mi to pomagało jak miałam kiedyś problemy z zaśnięciem..

ja przed spaniem staram się nie pić, albo porządnie wysiusiać więc pewnie dlatego nie wstaję w nocy

niika moze zeby ci to nie popekalo prezy porodzie dlatego taka dawke ci zaserwowal... pachwiny mnie bola ale nie zawsze i z roznym natezeniem... to zaczynaja nam rosnac wielkoludy no i pozazdroscic tego spania ja mam ostatnio z tym duze problemy....