Mamusie luty 2013 !

Dziękuję pilnujemy się no i mały dzisiaj jakiś nerwowy.. Jadzia szok Hubi zaraz bd raczkowal ale silny i zdolny chłopiec

Jutro wracamy do domku juz tato mi 150€ wyśle na bilety no i żeby mieć na pociąg tam z lotniska czy tam busa i z dworca odbierze mnie, o kupił się juz trochę pampki wanienkę łóżeczko butelki itd hehe o jaki tatuś mój dobry

Monia wiesz co moj Igor wyprawia ! Jak ja jem to gada i patrzy sie na mnie, ze On tez jest i tez by zjadl ostatnio by mi talez zwalil z obiadem mysle, ze jakby zlapal ziemniaka to zaraz by byl w buzi

Dominia ja jak jem i są ziemniaki to z małym razem szamamy sobie tylko jemu dusze widelcem wcina aż się uszy trzęsą nie tak jak słoiczki

Hej staram się czytać was codziennie ale już gorzej z pisaniem nie mam weny by coś skrobnąć . Te nasze dzieciaki wszystkie bez wyjątku śliczne i jak nam szybko rosną ehh po cudzych dzieciach widać jak czas zapierdziela. Po krótce napisze co u nas więc Adula grzeczna jest bardzo aż czasem mam wrażenie że nie mam dziecka, ma już ustalony rytm dnia, noce przesypia całe jest spiochem jak tatuś śpi od 21 do 9 bez żadnych pobudek. Z nowych umiejętności to przewraca się na brzuszek, już ładnie siedzi choć czasem giba nią na boczek, ostatnio próbuje podnosić się do raczkowania najlepiej wychodzi jej to w kąpieli, jest straszna gadula ale to już po mamusi gada do wszystkiego i w kółko się śmieje ogólnie zrobiła się bardzo radosnym, pociesznym dzieckiem
Ogólnie napisałam bo martwi mnie jedzenie Ady je tylko 4 posiłki dziennie 9, 13, 17 i 20 30 w tym jeden sloiczek obiadu i kaszke na noc. Przestawialam jej troszkę godziny by zmieścić jeszcze jeden posiłek ale nie chciała jeść mleka zjada 150 ml, kaszki też 150 a obiadek cały sloiczek. Myślicie tak jak ja że to za mało? ile jedzą wasze dzieciaki ?

Przepraszam że nie ustosunkuje się do waszych postow ale pisze z tel a nie pamiętam co która pisała


jeszcze zdjęcie z przed chwili mojej śpiącej królewny

hej dziewczyny

musze sie z wami podzielic nasza nocka! Hubus wczoraj usnal o 21.30 i spal do 6 rano!!!! nakarmilam go i poszedl spac jeszcze na godzinke sam w lozeczku teraz kolej na mnie ,zebym sie nauczyla spac cala nocke...ja wstaje co 3 godziny i sprawdzam ...byl w roznych pozycjach...na boczku, na pleckach, na brzuszku to znaczy ze sie przebudzal ale zasypial sam....trzymajac pieska-szmatke caly czas pelny sukces!!!
Hubek znowu nie chcial jesc kaszki rano...ja juz sie poddaje....owoce za to wsuwa z apetytem a kaszka pluje!
Mrufka szkoda,ze tak rzadko sie odzywasz Ada sliczna jak zwykle
Ola Lidus juz flirtuje sobie? rasowa kobieta rosnie szkoda ze mnie nie ma w Krakowie teraz to moglybysmy sie spotkac moj Hubek tez wiekszosc nocki przesypia na brzuszku no ale jak im wygodniej to co poradzimy?
Alina Nataszka jes owocki ze sloiczkow? hhaha...spryciara z ciebie masz sposoby na m
Martyna milego odpoczynku
Dominia jak sie czujesz kochana?
xpatii ziemniaczka je Marcelek?? moze ja tez dam Hubkowi
Monia nakrec Igulke tak to smiesznie wczoraj wygladalo...na poczatku Radek powiedzial,ze Hubek posuwa kocyk

Hej

Alinka, haha Grunt, że zadziałało. To już teraz wiesz jak się upominać o to czego potrzebujesz Mam nadzieję, że zakupy się udały

My dziś spędziliśmy pół dnia z psią behawiorystką, którą poprosiliśmy o pomoc w rozwiązaniu problemów z naszą strachliwą suczką. Doszło do tego, że ona tylko wychodzi z domu na szybkie siusiu/kupę i w tył zwrot. Pokazała nam jak z nią pracować. Nie będzie łatwo, ale postanowiłam, że damy radę.
No i dziś rano zaczęłam biegać Jestem w szoku, że w ogóle dałam radę, bo kiedyś po przebiegnięciu paru metrów nie mogłam złapać oddechu Nastawiałam się na marszobieg, ale biegłam i biegłam i stwierdziłam, że daję radę. Przebiegłam cały pobliski parczek To chyba dzięki tej zumbie tak mi się polepszyła kondycja A jakiego dostałam kopa endorfinowo-energetycznego na cały dzień!

Kupiłam ostatnio Olkowi żel do kąpieli Johnson&Johnson taki "na dobranoc" i nie wiem czy to zbieg okoliczności czy te olejki eteryczne czy cokolwiek tam jest tak działają, ale dziecko zasypia zaraz po kąpieli i jedzonku, a kiedyś troszkę to trwało zanim zamknął oczka.

Mrufka, mój teraz je 5 (czasem cztery, ale rzadziej) butli po 150-180ml plus pół słoiczka jabłuszka/marchewki, no i do jednej butli dokłądam troszkę kaszki bo dopiero zaczynamy naszą kaszkową przygodę i wyczytałam, żeby powoli wprowadzać gluten. No i zaczniemy jakieś zupki jeść, więc niebawem jedną butlę zamienimy na przecierową zupkę. Plus pijemy jakieś 150ml herbatki z koperku albo rumianku. Jak ładnie Ada przybiera na wadze i rośnie to znaczy, że jej starcza

Jadzia, jestem pod wrażeniem jaki Hubi jest silny I gratuluję super nocki

Pliszka ty to jestes niesamowita! zumba,spacery po 25 km i teraz jeszcze biegi szalejesz! Jestem pod wrazeniem mam nadzieje,ze to nie dwukrotny przypadek z tymi nockami i ze tak pozostanie

Ja czekam az sie obudzi Hubek i zmiatamy z domu. Kupilam sobie wczoraj ksiazke bo poprzednia juz przeczytalam cala .....pakuje owoce, wode, orzeszki i ksiazke i lecimy na spacer dzisiaj slonce przypieka bardzo...ekstremalne temperatury na ladzie...tam gdzie Radek pracuje...wspolczuje mu serdecznie...a u nas cieplo ale bez przesady z lekkim wiaterkiem czyli tak jak lubie

Milego dnia dziewczyny ...odezwe sie jak wroce ...pewnie bedziecie juz spac

Jadzia Je bardzo mu smakuje ja sama gotuje jednego średniego tylko z tych slodszych białych a wsuwa lepiej niż słoiczki dzisiaj jadł jagody świeże podusilam skorki tylko wybrałam

Mrufka Adula boska czuprynka mi się wydaje ze jak tak przybiera to nie za mało Marcelek zaczął jeść po 150-180 ml plus pociąga mi z 2-3 min z jednego i potem z drugiej piersi plus pol słoiczka warzywa i pol owoców w dzień jako obiad albo coś swojego robię ostatnio do tego rano kasza gesta łyżeczka mleczno ryżowa na wodzie bo w niej juz jest mm ok 150 G i wieczorem kasza 180 ostatnio i łyżeczka albo dwie kleiku ryżowego w nocy sam cyc mu starcza no i dopajam go potrafi do 500 ml wody herbatki albo soczku wypić w ciągu dnia jak upału a taki normalny dzień ok 200-300 i przybiera teraz ok.100g tygodniowo :Ptakze ma konkretna przemianę materii mój Marcel

Czesc dziewczyny wrociłysmy znad morza cale zdrowe i zadowolone a przede wszystkim natlenione swiezym morskim powietrzem jestem mega wykonczona wiec dzis sie tylko melduje jutro troszke postaranm sie popisać i wkleic jakies zdjecia niestety nie jestem w stanie was nadrobic wybaczcie i spokojnej nocy

Bananama fajnie ze juz wrocilas czekamy na zdjecia
Anoda jestes? nie zapomnialas o nas? bo ja o tobie nie zapomne...bylas pierwsza osoba ,ktora mnie powitala na forum co u ciebie?

cześć dziewczyny.

Pomocy, wstaje rano a Olek ma jakieś dziwne plamki nie są to chrostki tylko całkiem płaskie i gładkie różowe plamki co to może być???? wczoraj dałam mu kilka wyłeżeczk musu z jagódek gerbera. Może to uczulenie? No i kupa dzisiaj była bardzo zielona. Co to może być??? RATUNKU !!!

Czy to możliwe że to są ugryzienia komara??? te plamki sa tylko w odslonietych miejscach, a w nocy grasował komar bo jestem cała pogryziona. próbowałam go w nocy ukatrupić ale sie schował gnój jeden. Na dodatek Olek miał trochę zaschniętej krwi na pampersie a w łóżeczku leżą zwłoki komara mój mały bohater go zmiażdżył tyłkiem

Chomiczka jak mieliscie komara to pewnie to jego ugryzienia
Ja trzymam Igiego jak najdalej od tego gowna bo my sie podrapiemy a Jego bedzie bolalo i bedzie plakal :/ ale raz tez mielismh dziada w sypialni i ugryzl go chyba w dwoch miejscach musial wleciec drzwiami wejsciowymi albo kratka bo wszedzie w oknach mamy siatki rajdow nie uzywam bo sa bardzo niezdrowe dla dzieci.

Dominia jak mnie komar użre to mi taka bania wielka rośnie dlatego nie skojarzyłam tego, bo to tylko plamki... Kurczę nie wiem, trzeba jakoś ogarnać to, żeby ię pozbyć tych zasrańców faktycznie raid raczej odpada... mieliśmy w zeszłym roku moskitiere ale taką klejoną i musieliśmy potem remont robić bo się ściany od tego pozdzierały.

chomiczka chyba faktycznie to komar.. my mamy taką łapkę co razi prądem komary i muchy polecam

banana o to czekamy na zdjęcia super cię znowu gościć w naszym gronie

Alina a to Twojemu m dało do myślenia mam nadzieję że zakupy udane

Asia topol ale z Hubiego silny chłopczyk on już prawie raczkuje niesamowity jest ale się uśmiałam z tego posuwania gratulacje, jak super zasypia teraz daje mamie odespać te nieprzespane nocki oby tak dalej.

mrufka ale cudna ta Twoja baletnica! piękności ale Ci fajnie śpi elegancko najważniejsze żeby przybierała na wadze, ale widocznie będzie takim niejadkiem i tyle dba o figurę Fifi jada 6-7 posiłków dziennie, ok 6,9,12,15,18 i 20.30 w tym drugie śniadanko to kaszka i w międzyczasie jakiś deserek.wczoraj go ważyliśmy to waży 8,300g a długi na 68cm.czyli teraz średnio 100g na tydz widzę. no a co do ciuszków to ubieramy 74 już

a my już wstajemy, ale jeszcze w łóżku nocka była super, spał od 21 do 5 czyli elegancko zauważyłam że coraz mniej śpi w dzień zaczyna kapczeć o co chodzi że w dzień się grasuje a w nocy śpi haha bo wczoraj zasnął w minutę sam w łóżeczku
dziś mieliśmy w planie zwiedzanie i spacerowanie, a tu taka pogoda deszczowa.. no może przejdzie ten deszcz idę jeść sałatkę robiłam z gyrosa wczoraj
teściowa wczoraj piekła makowczyka... coś pięknego
a ja zrobię kompocik wiśniowo porzeczkowy bo narwałam sobie wczoraj owocków
miłej niedzielki pa