BezpiecznaCiaza112023

Mamusie luty 2013 !

12 lata 3 miesiąc temu #437576 przez Łucja123
andzia_zg napisał:

Dominia i Łucja123 skopiujcie sobie liste i dopiszcie się chronologicznie do naszej listy porodów na luty :-)

www.zapytajpolozna.pl/120-i-iii/426640-l...c-dzieci/Page-2.html


Dopisane!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #437583 przez Łucja123
Mrufka - co do upławów to ja miałam ze dwa dni takie, że czułam, że coś mi leci i też miałam stracha. Na dzień dzisiejszy mam na tyle mokro, że noszę wkładki higieniczne, ale już nie czuję jak leci.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #437612 przez Satine0
Mrufka to są zwykłe uplawy ciążowe :) Ja też je mam....raz gęste, raz rzadkie...raz czuje raz nie:) Czasami są mleczno białe a czasami leciutko żółtawe. Myślę, że dużo z nas tak ma.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu - 12 lata 3 miesiąc temu #437613 przez DOMI
Marlena, ja piję jedną kawę dziennie (przed ciążą piłam 2) ale taką prawdziwą z expresu. Jak mam ochotę czasem na więcej to piję bezkofeinową.
Co do upałów to fakt że czasem można się wystraszyć, szczególnie jeszcze jak się jakieś globulki albo luteinę dopochwową aplikuje i potem resztki razem z wydzieliną wypływają.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #437631 przez Satine0
Ja tam tez piję kawę jak mam ochotę :P ale tylko rozpustnice z mlekiem :) innej nie lubię.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu - 12 lata 3 miesiąc temu #437643 przez anoda89
Mrufka tymi upławami nie ma co się martwić, w ciąży to normalne. Oczywiście lepiej powiedzieć o tym ginowi.
Ja tam piję zbożówkę czasami. Podobno dobra na jelita jest bo ma błonnik. Mojej bratowej gin kazała pić capuccino z magnezem.

Dziewczyny czy wy też już myślicie o porodzie?? Ostatnio mnie nachodzi strach że nie dam rady. Muszę chyba się jakoś zrelaksować i przestać o tym myśleć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #437666 przez Satine0
Ja sie boje jak będzie po...w szpitalu. Czy połozne mi pomoga, czy bede zdana tylko na siebie. Boje sie, że nie dam rady jej nakarmić jak będzie tyle osób do okoła patrzeć mi sie na ręce.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #437675 przez anoda89
Ja to zaczynam bać się wszystkiego. Czy dam radę urodzić, czy będę potrafiła zająć się dzieckiem, jak będzie płakał a ja go nie będę potrafiła uspokoić to serce mi chyba pęknie. Z drugiej strony małolaty rodzą i są dobrymi matkami to ja nie dam rady. Zaczyna się chyba czas przemyśleń i strach czy podołam.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #437696 przez Satine0
Damy radę :)!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #437699 przez andzia_zg
Ja też zaczynam myśleć o porodzie. Może to głupie ale strasznie zaczynam się bać. chcężeby był przy mnie mąż ale już mu mówiłam, że wstydzę się trochę gdybym nagle zaczęła sie drzeć z bólu na porodówce (ale podobno dużo kobiet krzyczy). Na szczęście powiedział żebym się tym nie przejmowała.Uspokoilam się trochę, ale boję sie jak to bedzie zaraz po porodzie jak wyląduję na sali... w wielu szpitalach np zabraniaja nosic majtek siateczkowych o boje się, że jak będe leżala z tym podkładem to mi zacznie przeciekać, że jak wstane to np ojcowie, ktorzy przyjda w odwiedziny do mam obok beda to widziec itp. Może to lekka schiza ale boje się.Boje sie, że bede zdana sama na siebie, że położne beda olewały sprawę. Sorki, że się żalę ale naprawdę czasem mam mega stracha...





[*] Aniołek 10.2014

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu - 12 lata 3 miesiąc temu #437703 przez jadziatopol
dzieki dziewczyny :) dam rade :) dzieki wam zaczynam wierzyc :)
co do uplawow to tez tak jak wiekszosc z nas mialam raz mleczne, raz bardziej żółtawe...a od miesiaca nie mam wogole...susza :dry:
a o porodzie niestety mysle coraz czesciej...wspomnienia wracaja....ale to przez sytacje w jakiej jestem.Teraz wyobrazam sobie jak to bedzie jak bede sama. Najbardziej nie boje sie samego porodu ale tego wlasnie co bedzie w szpitalu po...wtedy nie bylo dobrze...bylam mloda, wystraszona, dopadla mnie depresja poporodowa juz w szpitalu....dziecko bylo od razu ze mna po porodzie a ja nie wiedzialam co z nim robic , jak wstac (okolo 20 szwow na zew i wew-popekalam pomimo rozciecia przy porodzie bo byl bardzo duzy)...nie mialam kogo poprosic o pomoc...do tego nie umialam karmic, synek tez nie umial ssac i wielka rozpacz :( ech.....moze teraz bedzie lepiej...chociaz tez bede sie czula zagubiona bo pomimo,ze jestem starsza to wiele lat uplynelo (15) i ledwo co pamietam . Wole o tym nie myslec ....bo zaczyna sie panika :dry:
Marlena trzymam kciuki...daj znac po wizycie :)

[/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #437704 przez dominia
andzia_zg zawsze mozna popytac sie i dowiedziec jak jest w danym szpitalu, jak traktuja kobiety w czasie porodu jak i pozniej. :)

Ja bardzo chce zeby moj maz byl kolo mnie w czasie porodu, zawsze to jakies wsparcie i pewnosc, ze nas nie zostawi samych :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #437711 przez anoda89
U mnie w szpitalu nie można mieć gatek, trzeba się wietrzyć :silly:. Chcę na pewno osobną salę żeby czuć się komfortowo i żeby mąż mi pomagał i cały czas ze mną był ale co będzie ja sale będą zajęte. Z tego co wiem pomagają przy karmieniu, są babki od laktacji i jak trzeba to służą pomocą. Jakoś to będzie, damy radę. Jesteśmy silne babki!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu - 12 lata 3 miesiąc temu #437730 przez bananamana
Cześć dziewczyny:)

jadziatopol dasz rade wytrzymac zobaczysz szybko Ci zleci tym bardziej juz koncówka jak bedziesz dopinac wszystko na ostatni guzik ani sie obejrzysz a maz juz bedzie z Tobą mybaby wszystko przetrwamy bo tak juz mamy ;)

dominia Witaj :)

Co do upławów to chyba wszystkie je mamy raz leci mniej raz wiecej nie ma sie co przejmować :)
Co do waszych zmartwien porodowych to nie wiem ja jestem jakos tak pozytywnie nastawiona, wiem ze bedzie ciezko ze duzo sie nameczymy ale tez sobie poradzimy. Pochwale sie wam tez że bylam przy 2 porodach od moich przyjaciolek, kazdy porod jest inny jednej poszlo w miare szybko a druga sie bardzo meczyla ale to kobiety jak my i sobie poradzily wiec my tez sobie poradzimy :)

anoda89 u nas w szptalu na szczescie pozwalaja na te majtki poporodowe tak ze ufff

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #437759 przez Łucja123
Dziewczyny, co do porodu to mnie dzisiaj w nocy już się śnił. Jakoś o nim nie myślę, nadal jestem na etapie, żeby Mały był zdrowy, ale widać podświadomie to gdzieś we mnie siedzi. Mam nadzieję, że pójdzie szybko, albo chociaż bezproblemowo. Ból wytrzymam;) A co do mojego szpitala to dopiero na szkole rodzenia dowiem się co i jak.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaInsomnia
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl