- Posty: 4661
- Otrzymane podziękowania: 14
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie marzec 2013
Mamusie marzec 2013
- andzia_zg
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Andzia
Ufolka ale śliczna ta Twoja Oliwia
wiewiórka ja nie jem żadnych rzeczy wydymających a Wojtkowi też zatrzymuja sie gazy o boli go brzuszek.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- xxElaElaEeexx
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 972
- Otrzymane podziękowania: 0
Dobra idę coś na obiad zrobić i wyprasować stertę prania ,bo od kilku dni to nic a nic nie zrobiłam,bo jestem leń śmierdzący
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Depeche
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2837
- Otrzymane podziękowania: 0
Depeche napisał:
wiewiorka napisał:
Waszka87 napisał:
m.allegro.pl/przedmiot,termometr-bezkont...ykow,3070297068.html . Proszę wiewiorka
dziekuje
mozna jesc fasolke szparagowa karmiac??
NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE!!!!!!!!!!!!!!!!! Szymek by dostal chyba skretu kiszek. Jezus Maria!
no to już wiem skąd te gazy miał cała noc!!! To jakie warzywa można jeść??? Marchewke tylko??? Litości. Macie liste rzeczy które wzdymają??
goowno mozna, ale tam Ela napisala, to by sie zgadzalo. Powoli mozesz sobie wprowadzac, ale fasole, brukselki, kapusty, czy groch sa bardzo wzdymajace i to musisz wykluczyc i najlepiej nie jesc dopoki maly nie zacznie tych sloiczkow.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Depeche
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2837
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- zolwikmb
- Wylogowany
- gaworzenie
- "Żeby być sobą trzeba być kimś"
- Posty: 92
- Otrzymane podziękowania: 0
Vernix
Gosiu
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=48626
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Depeche
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2837
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Waszka87
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 901
- Otrzymane podziękowania: 0
Waszka87 napisał:
wiewiórka wyslalam ci pliki na facebooku co mozna jesc a co nie
a mi wlasnie przyszlo takie cosik, do zawieszenia w łóżeczku, wózku, foteliku
fajne, mialam podobne, przy malej, oczywiscie wydalam, nie wrocilo.
ja nic nikommu nie bede dawac za darmo wszystko sama kupilam nikt mi nic nie dal, pierdziele albo bede chowac dla kolejnego albo sprzedawac
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- andzia_zg
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Andzia
- Posty: 4661
- Otrzymane podziękowania: 14
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- zolwikmb
- Wylogowany
- gaworzenie
- "Żeby być sobą trzeba być kimś"
- Posty: 92
- Otrzymane podziękowania: 0
ThermoFlash LX-26 podobno używają go w szpitalach i pediatrzy w gabinetach. Trafiłam też na fajną przecenę w superpharm i kupiłam za jakieś 90 zł. (pewnie dlatego że zostały tylko różowe, ale synek się pewnie nie pogniewa )
wypróbowałam na rodzinie i porównywałam ze starym rtęciowym i jak na razie bez zarzutów
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=48626
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aksa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1351
- Otrzymane podziękowania: 0
jeeejjj ale idziemy jak burza!!
pipka mnie boli
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=53612 [/url]
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=43127 [/url]
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Depeche
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2837
- Otrzymane podziękowania: 0
ja dalam, bo moja szwagierka zostala chrzestna u kolezanki z podstawowki i sporo malej kupowalam, wiec tak, zeby nie wydawala kasy drugi raz to sporo jej spakowalam. Ladne rzecz mojej malej kupowala, wiec po co miala sie drugi raz wykosztowywac, tym bardziej, ze studiuje. NO, ale u tamtej sie nie zanosi, a wie, ze ja jestem w ciazy i nawet nie bąknie. Ale widac czym sie kierowala przy wyborze chrzestnej dla dziecka, bo na pierwsze urodziny wyjechala szwagierce, ze ma malej kupic markowe buty, z podkresleniem markowe. W szoku bylam. Ta jest agentka, kupila takie zwykle w Smyku, najbardziej wiesniackie jakie znalazla. I tak jak poszlabym dalej, bo mialam wloskie po mojej malej, akurat w tym samym rozmiarze, dalabym jej, zeby jej dala. No co markowe, markowe. Taka z niej swinia.Depeche napisał:
Waszka87 napisał:
wiewiórka wyslalam ci pliki na facebooku co mozna jesc a co nie
a mi wlasnie przyszlo takie cosik, do zawieszenia w łóżeczku, wózku, foteliku
fajne, mialam podobne, przy malej, oczywiscie wydalam, nie wrocilo.
ja nic nikommu nie bede dawac za darmo wszystko sama kupilam nikt mi nic nie dal, pierdziele albo bede chowac dla kolejnego albo sprzedawac
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- wiewiorka
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 717
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- wiewiorka
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 717
- Otrzymane podziękowania: 0
Dieta wg mojej położnej :
Wczoraj położna na spotkaniu mówiła,że można jeść tylko 4 warzywa :
marchewka,pietruszka,seler i ziemniaki
A z owoców: jabłko gotowane i banan
Pić wolno: herbatę,wodę niegazowaną,herbatkę z hippa granulowaną no i jak ktoś pije kawę to najlepiej ricore,albo po prostu rozpuszczalną
Z mięs: kurczak,indyk,królik (gotowane,duszone ,albo pieczone w rękawie)
Zupy : pomidorów jeść nie wolno,ale pomidorową wolno.Zup nie zabielamy śmietaną tylko jogurtem naturalnym.
Mleko można,ale 1,5% i nie kartonami tylko naprawdę w małych ilościach,śmietany wogólę nie używamy,jogurty wprowadzamy powoli (nie od razu cały ).
Pieczywo jasne,żadne grahamy tylko :bułki i wek.
Dżem,miód można -ale na kanapce np.na śniadanie ,a nie że pół słoika łyżeczką zjemy
Tak samo wędliny drobiowe można czyli parówki, albo np.kanapka z wędliną drobiową.
No albo można np. kanapka z żółtym serem albo białym .
I podkreślała,żeby stopniowo wprowadzać inne rzeczy i obserwować dzidziusie.
I jak ktoś ma smak np. na kawałek kiełbasy to żeby zjeść ,ale kawałeczek a nie od razu całą kiełbache .
A czekoladę możemy ,ale białą.
a ja sobie jem te pomidory i bananki i sie zastanawiam skad ma te gazy! no i jeszcze krosteczki na buzi!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- offca87
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Najważniejszy ktoś - jest nim mały Toś :) :)
- Posty: 249
- Otrzymane podziękowania: 0
GOSIA - aż mi łzy poleciały, tak mocno trzymałam kciuki, żeby było szybko, bez komplikacji, żeby Zosienka miała ok wagę, aż sobie nie zdawałam sprawy, jak bardzo się stresowałam. Pierwszy krok zrobiliście w pięknym stylu - dslej musi pójść tak samo!
BEATA - i jak? Bo przez tę wiadomość z rana ja po pierwsze zasnęłam ok. 9 rano, po dwa - zasnęłam raptem na godzinę. Siedzę i myślę i wspieram i się ciągle zastanawiam, czy już w szpitalu, czy w domu, jak Julek, jak wytrzymujesz - ech... i tak jest pięknie! Doczekać się nie mogłaś, wyczułaś poród prawie co do dnia 13 gadałaś z Julianem, 14 nad ranem zaczął wychodzić :*
UFOLKA - śliczna, okrąglutka, donoszona Kruszynka Udała Wam się córcia!!
A jutro my z Tosiem zaczynamy walczyć. Strasznie się boję, jako jedyna tutaj mam poród wywoływany przed terminem.
Boję się o tę pępowię, skoki tętna, gbs... i sama z tym kurde jestem, W. się jakoś wyłączył, obraził na mnie, śpi dalej i w ogóle mam wrażenie, że to jest moje i tylko moje wyzwanie.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Depeche
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2837
- Otrzymane podziękowania: 0
VERNIX - piękna poranna niespodzianka Henio tak jakoś bez zbędnych ceregieli, wziął i się pojawił. Całusy i gratulacje
GOSIA - aż mi łzy poleciały, tak mocno trzymałam kciuki, żeby było szybko, bez komplikacji, żeby Zosienka miała ok wagę, aż sobie nie zdawałam sprawy, jak bardzo się stresowałam. Pierwszy krok zrobiliście w pięknym stylu - dslej musi pójść tak samo!
BEATA - i jak? Bo przez tę wiadomość z rana ja po pierwsze zasnęłam ok. 9 rano, po dwa - zasnęłam raptem na godzinę. Siedzę i myślę i wspieram i się ciągle zastanawiam, czy już w szpitalu, czy w domu, jak Julek, jak wytrzymujesz - ech... i tak jest pięknie! Doczekać się nie mogłaś, wyczułaś poród prawie co do dnia 13 gadałaś z Julianem, 14 nad ranem zaczął wychodzić :*
UFOLKA - śliczna, okrąglutka, donoszona Kruszynka Udała Wam się córcia!!
A jutro my z Tosiem zaczynamy walczyć. Strasznie się boję, jako jedyna tutaj mam poród wywoływany przed terminem.
Boję się o tę pępowię, skoki tętna, gbs... i sama z tym kurde jestem, W. się jakoś wyłączył, obraził na mnie, śpi dalej i w ogóle mam wrażenie, że to jest moje i tylko moje wyzwanie.
Wg mnie porod to jest wyzwanie przede wszystkim dla kobiety, facet moze byc tylko obserwatorem i wsparciem, potrzebnym, ale tak naprawde to on nigdy nie bedzie wiedzial co czujesz itd. MOj mi kazal decydowac, czy dam rade sn czy cc. He hehe jak ja nie pamietam juz jak to boli, jak sie czulam i w zasadzie niewiele pamiatam. No ale coz, ja nie jestem w stanie na dzien dzisiejszy zadecydowac o przerznieciu sobie brzuca dla wlasnych obaw o siebie. Mam tylko nadzieje, ze mloda utorowala Kubie juz na tyle droge, ze ten mi tam nie utknie na godziny cale. Ale moj sam powiedzial, ze on sie nie bedzie wtracal, bo z porodu najbardziej pamiata chyba swoja bezsilnosc. Taka prawda.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.