Mamusie marzec 2013

Dziewczyny co do szkoły rodzenia to ja nie będę korzystała, może i jest przydatna ale myślę że dam jakoś radę bez szkoły. w końcu instynkt macierzyński jest ponoć najlepszy

Ja przez ta cenę tez się nie zdecyduję
W Zielonej Górze,gdzie zawsze mieszkałam szkoła rodzenia jest za przysłowiowe "na ile stać" Jeśli ktoś cos zapłaci to idzie to na poradnię laktacyjną i na szkołę rodzenia. Moja siostra np zapłaciła za szkołę 50zł, bo dostała w niej nie dość, że full próbek, to jeszcze kocyk Canpola. Kto nie mial, nie dawał nic i nie był wcale gorzej traktowany.
A te 320zł tutaj w Lubaniu to trochę za dużo. Kupię za to cos Wojtusiowi.

katarzyna-zmywarkę polecam w 100%. to nie tylko wygoda ale zużywa się dużo mniej wody. teraz przed swiętami i po nowym roku będzie cała masa promocji i mozna znaleźć naprawdę tanio.

vernix-dziś się uczę bo 5.11 mam ostatni egzamin-ustny. łudziłam się że będę już miała brzuch to jakoś mnie przepchną ale że średnio widać to wolę się pouczyć o do książek to ja nie tylko wącham ale kupując wybieram wydania które ładnie mi będą wyglądały na półce;)))

co do szkół rodzenia to indywidualna sprawa. ja sobie nie wyobrażam nie skorzystać. w wawie dla kobiet zameldowanych w stolicy (to ja od kilku dni:)))) albo dla samotnych przyszłych matek szkoły rodzenia są darmowe-tzn refundowane przez miasto. w pozostałych przypadkach 500-600 zł. myślę że warto dla własnego spokoju. bo tam przeciez nie tylko o porodzie ale o całej pielęgnacji, karmieniu itd... mój B sam się dopytuje kiedy zaczynamy:) ale jak pisałam to indywidualna sprawa. dla mnie szkoła rodzenia jest tak oczywista jak ten bank krwi pępowinowej ale może jestem jakaś dziwna:)))

patrycja ja nie zauważyłam żebyśmy mieli mniejsze rachunki za wodę są na takim samym poziomie no plusem jet to że nie wzrosły heh bo bym sie wkurzyła

ale polecam również bo to oszczędza czas

Hej Dziewczyny

Rzadko sie do Was odzywam ale podczytuje, ja będe mamą synka, więc będe miała w domu 2 óch przystojniaczków, już zaczełam zakupki wszystkich akcesoriów, bo sprowadzam je sobie z PL.
A resztę w styczen/luty kołyska, wózek

co do szkoły rodzenia to mam tutaj za darmo więc skorzystamy...

chciałam sie Was podpytac bo psialiście o zmainach do macierzyńskiego i ktoś rzucił termin, że wchodzi od 31 lipca 2013, czy to cos pewnego, któraś ma jakieś przecieki ))

Bo narazie to chyba takie gadanie Tuska, zobaczymy jak wejdzie wżycie ta ustawa, byłoby fajnie, w końcu jak pracuję zawodowo prawie 10 lat to nalezy się jakiś plus z tego i możliwośc zostania z dzieckiem. A w wielu przypadach często kasa o tym przesądza.
Ja naszczeście i tak po macierzyńskim chcę pójść na 3 lata wychowawczego, i wychowywać moje dziecko sama, poza tym synek bedzie 2 języczny a to wymaga dużo pracy ode mnie.

Dostaliście wszystkie misia z bebilonu to chyba dla losowych mam? jGdzieś jeszcze można napisać o próbki ?


Pozdrawiam Was, dużo słońca przesyłam,

anneem6 niby też macierzyński miałby wejść od 1 lipca. Wtedy akurat będziemy jeszcze na swoim macierzyńkim. Tylko cos doczytałam, że juz przed pójściem na macierzyński trzeba się zdeklarować, który urlop sie wybiera: poł roku, czy rok. tylko,że np my idac na macierzyński jeszcze nie wiemy czy wejdzie ustawa, czy nas tez ona w jakimś stopniu będzie obowiązywała itp. Oby zrobili jakąś przejściówkę dla tych którzy sa w trakcie urlopu. Dobrze by było.

Jeśi chodzi o misia z bebilonu to dostałam ale jest bardzo malutki. Można jeszcze zamówić próbki z Johnson&Johnson.nie wiem czy już zamawiałaś. www.johnsonsbaby.com.pl/products,zamow.html

Dopisz do listy porodów synusia I mamy kolejna mamę, co będzie miała synka W marcu chłopaki górą

Cześć dziewczynki!
Mój mężul ma urlop więc tochę nie mam czasu się udzielać,ale czytam na bierząco.
Już od kilku dni chodzą za mną naleśniki,ale nigdy mi nie wychodzą więc nie ma sensu robić.
Ja teraz jestem w trakcie czytania MILENIUM i też oczywiście polecam:) uwielbiam wszelakiego rodzaju kryminały i książki fantasy(harrego pottera czytałam z milion razy)

beata troszkę mnie uspokoiłaś wagą swojego synka,myślałam już,że tylko moja córka jest taka maleńka:) na ostatnim badaniu ważyła 285g w20tyg+1,słyszałam,że dziewczynki są troszkę mniejsze ale na tym forum ciężko o porównanie bo same chłopaczki.Mamy dziewczynek-jak będziecie po połówkowym to dajcie koniecznie znać ile ważą wasze córki.

Odezwe się potem bo mąż mnie z domu wyciąga:(
Mołego dzionka!

hej dziewczyny

ale się naczytałam;p

ja uwielbiam książki! mam swoją mini kolekcję Kinga:) lubie dreszyk;p, ale za namową brata i braku innej ksiązki przeczytałam 4części R. Hoob'a to taka fantasy, a bardzo też lubie i interesują mnie wszelkie dzienniki i pamiętnik obozowe,z II wojny światowej itp ogólnie kocham czytać tylko mi się wzrok zaczyna coś chyba psuć i za jakiś czas zakupie jakieś okulary własnie do czytania

Dorian piękne imię!mojej kuzynki synek ma tak:) mamcia to Twoj maluch ma tak mieć na imię?czytam czytam i nie jestem pewna;p

u mnie +3kg

Gosiu i jak dzwoniłaś??koniecznie daj nam znać!

ja wczoraj sprzątanie, dzisiaj po 7 na badaniach, i w kuchni siedze już bigos zrobiłam, mięsko na zimne nóżki się gotuje, warzywa i jajka na domową sałatkę też na gazie łoo teraz troche odpoczywam bo zupa mi się na obiad gotuje, jeszcze po południu zakupy mnie z malzem czekają na jutrzejsza impreze

męczące to troche ale młody tak mi wczoraj szalał i dziś chyba znów zaczyna że chyba lubi jak mamusia jest w ruchu

u mnie dziś zimno mega!! a jutro zapowiadają w mym świętym mieście śnieg!

buziole mamusie i brzusie:*

aaa jeszcze co do naleśników!! ja się dopiero niedawno nauczyłam ;p a takie pyszne z własniej roboty dzemikiem! mniamm ale mój małż bardziej lubi jak mu robie racuchy z jabłkami posypane cukrem pudrem rany sama sobie smaka narobiłam

Dziewczyny nie ma wyników,są w trakcie analizy, dzwoniłam osobiście do laboratorium i rozmawiałam z lekarzem, po niedzieli będą dzwonić...mój Rafał się popłakał jak mu zadzwoniłam smutny to będzie weekend. Byłam na mieście, przeszłam się po sklepach, kupiłam sobie czapkę, a w Douglasie nawąchałam się nowego zapachu Dolce%Gabana, rewelacja, choć tak poprawiłam sobie trochę humor.... a na obiad dziś zrobię, panierowanego selera, brukselkę i może ziemniaki...smutno mi

Witam kobitki:)
Byłam u dentysty,nie było az tak strasznie, ale nie będzie mi tego leczył bo to kanałowe sięzapowiada wiec założył mi tam coś, ma mnie jescze bolec dzis, nawet znieczulenie dostałam a za tydzień umówiłam się na kolejną wizyte bo mam jakieś malutkie ubytki. ale ze idiotka z tym dentystą, normalnie przez kolano i 25:)
Lenusia mi lekarz przpisał gewiscon na zgage, mleko to mi za bardzo nie pomaga.
Ja przybrałam 6 kg, w pierwszej ciąży za całą przybrałam 5kg:). a moje maleństwo jest ułożone miednicowo, ale lekarz powiedział że sięjeszcze obróci.

Gosik trzymaj się cieplutko, napewno będzie dobrze.

lenusia7 napisał:

dziewczyny co polecacie na zgage od dwoch dni mnie meczy okropnire mleko nie pomaga

Podobno dobre są migdały, ale nie probowałam. Ja kupuję Rennie w aptece, do ssania, to nam wolno, Mi pomaga.

Co do zmywarki to polecam, oszczędność czasu wielka, podobno też i wody.


Co do szkoły rodzenia, ja uważam, że do porodu należy podejść tzw.zadaniowo. Przy pierwszym się nad sobą rozczulałam, byłam po szkole i wiem, że to ,że był tak cięzki i traumatyczne w pewnym stopniu zależało ode mnie. Myślę, że szkołe sobie można spokojnie odpuścić.

BYłam dziś u fryzjrea, nie do końca mam na głowie to co chciałam. Trochę za krótko, a mówiac szczerze, to krótko. Uszy mi zmarzly jak wracałam.

A, dziś pierwszy dzień sprzedaży biletów na koncert. Mam już swoj. Ciesze się jak dziecko, az serwer padł tak kupowali.

gosia najgorsze jest to czekanie, bedzie dobrze

Gosia27 jeszcze weekend czekania... ale wierzmy,że może chcą dokładnie przeanalizowac wyniki zeby nie popełnić jakiejś gafy i że wszystko będzie ok. Czekamy na poniedziałek.

Hej Dziewczyny;)
Większości z Was nie "poznałam", bo wyłączyłam się z forum gdzieś na 60 stronie Problemy zdrowotne mojej mamy, ale na szczęście już wszystko się wyprostowało
Jeszcze raz więc wszystkie Mamuśki witam.

Ja wczoraj miałam badanie połówkowe i na 100% będę mamą córeczki ))) jestem strasznie szczęśliwa. Malutka ważyła 350g 20t 2 dzień - bo jedna z Was o to pytała. Ja jestem 3 kg na plusie i czujemy się świetnie.

Śledziłam to forum,ale z braku czasu się nie odzywałam.
W każdym razie Gosiu- bo to na Twoje wiadomości zawsze najbardziej czekałam... wiem co przechodzisz, bo sama wychowywałam się w domu z chorym bratem (dlatego bardzo się bałam czy moje dziecko będzie zdrowe). Wytrzymałaś te 3 tygodnie to dacie radę jeszcze ten weekend. Trzeba wierzyć, że będzie to weekend oczekiwania na dobre wieści.

Miło znów z Wami być przynajmniej się człowiek nie nudzi bo produkujecie tych postów spooooro