Mamusie marzec 2013

Patrycja85, juz kiedys pisalam, polecam zologowanie sie do tzw. snajpera aukcyjnego, strzal kosztuje 60 groszy, ustawiasz strzal na ostatnia sekunde, robisz co innego i o ile nie podasz za malej kwoty to aukcja jest zawsze twoja.

depeche-dzięki. właśnie znalazłam info o tym i spróbuję się zalogować. dziękuję

patrycja85 napisał:

ale fajne brzuchy:)

kika-u was tez sala zamarła jak się zaczęła bitwa? szok nie?fajnie to zrobili:)

przelicytowali mnie dziś 2 razy na allegro;/ i to groszami;/ muszę się wprawić

ja zamarłam nie wiem jak reszta, ale u nas byl wiekie zdziwienie po bitwie jak się okazało że to tylko wizja kazdy wydał z siebie wtedy dziwny dźwięk

Depeche napisał:

Patrycja85, juz kiedys pisalam, polecam zologowanie sie do tzw. snajpera aukcyjnego, strzal kosztuje 60 groszy, ustawiasz strzal na ostatnia sekunde, robisz co innego i o ile nie podasz za malej kwoty to aukcja jest zawsze twoja.

ja się wlaśnie nie zalogowałam na tej stronce i denerwuje mnie jak ktoś w ostatniej chwili mnie przelicytowuje a ja siedze nad kompem i pilnuję

AAAAAaaaaa ni gadajcie jeszcze o zmierzchu!!!!!!!

Dzień dobry wszystkim Paniom i ich współlokatorom
Ja już wstałam choć czuję się senna i zmęczona. Praktycznie całą noc śniły mi się jakieś pierdoły...jakiś wąż roślinożerny pożarł mi męża a teraz sąsiadka z dołu od godziny wydziera się do swoja psa jamnika Fredzia,coś mu tam śpiewa staję się to nie do zniesienia. W planach nic wile. Na dworze szaro, buro i ponuro. Ale na pewno muszę pójść po zakupy bo lista na mnie czeka...

Kika nas ranny ptaszek już w pracy. szybkiego dnia Ci w niej życzę
I Wam również dobrego dnia

dzień dobry cioteczki:)

mi się całą noc śniły ubranka z allegro:)))) kurteczki, koszule, pajace:) ale przynajmniej nic mnie (póki co) nie boli i wzięłam się już za pracę, a mam masę tego. chcę zrobić jak najwięcej bo jadę do mamy na kilka dni a potem oni przyjeżdżają do nas na weekend:)

coraz bliżej święta:) jeszcze tylko miesiąc:)
miłego dnia:)

Depeche napisał:

Patrycja85, juz kiedys pisalam, polecam zologowanie sie do tzw. snajpera aukcyjnego, strzal kosztuje 60 groszy, ustawiasz strzal na ostatnia sekunde, robisz co innego i o ile nie podasz za malej kwoty to aukcja jest zawsze twoja.

Depeche - sorry, bo ja opóźniona trochę jestem jeśli chodzi o allegro, ale co kiedy każdy uczestnik aukcji to zrobi? kto wtedy wygrywa?

Dzień doberek

Ale dzis brzydka pogoda Ale chociaż na dworze jest plusowa temperatura.
Co do aukcji to ja wczoraj wylicytowałam body na lato za 3,25zł - stan idealny

Mąż chciał żeby Wojtus miał coś kibicowego

Patrycja jesli chodzi o aukcje to ja zawsze wyznaczam sobie jakieś max jakie moge dać np 5zł i daję aukcję do obserwowanych. Nie licytuję wcześniej, bo po co sztucznie podwyższać cenę. Czekam do samego końca. Na końcu ciągle odświeżam stronę by niczego nie pzegapić i jak pojawia się "poniżej minuty" to wtedy daję swoje maximum.
Tak samo wczoraj. Za body ktoś dał 3zł, a ja w ostatniej minucie dałam moje max 4,50zł i tym oto sposobem mam body za 3,25zł Nie uda się to trudno.Do porodu jest jeszcze sporo czasu i zawsze trafi się coś fajnego.

A mi wczoraj twardniał brzuch,takie jakby skurcze mięśni czy coś.Powodowało to dyskomfort ale nie bolało za bardzo.Miała tak któraś?Jagoda normalnie się ruszała tak,że nie histeryzowałam,a dziś jest już dobrze,może to być ze zmęczenia???Może się jakoś super fizycznie nie narobiłam przy remoncie,ale też napewno nie leżałam i tak myślę,że to może dlatego...co sądzicie?

Ja również witam i życzę udanego choć pochmurnego dnia

dzień dobry stokrotki!

za nami też ciężka noc i bury dzień w perspektywie. coś muszę z tym zrobić, bo poniedziałki to moja zmora.

idąc z pieskiem dziś rano myślałam o świętach, chyba wybierzemy się do dusseldorf na targi bożonarodzeniowe, oboje bardzo tęsknimy za świętami w swoich matczynych krajach, a tu w Holandii jest naprawdę mało świątecznie..

co zdrowego dziś na obiad gotujecie? u nas niemal 7 kilo na plusie.. to już przeraża haha

Dzień dobry

Gosia czuję się nie najgorzej, ból gardła trochę słabszy, ale katar się pojawił. Wieczorem bolała mnie głowa, na szczęście bez gorączki. Mam nadzieję, że uda się bez lekarstw. Jak masz jakieś fajne przepisy to podziel się z nimi

Nie było mnie wczoraj, bo mieliśmy z mężem niedzielę tylko dla siebie:) To był naprawdę dobry dzień... Miłosne igraszki przed obiadem i... po obiedzie Chyba jeszcze działam na męża

A teraz siedzę jeszcze pod kołderką. Nie mam samochodu, bo oddaliśmy do konserwacji i miał być na sobotę, a okazało się, że najwcześniej będzie na środę Miałam się wybrać do rodziców, wziąć od nich samochód i zrobić większe zakupy, ale pogoda mnie skutecznie od tego pomysłu odwiodła... bo u mnie też szaro, buro i zimno.

koticz napisał:

AAAAAaaaaa ni gadajcie jeszcze o zmierzchu!!!!!!!

o matko przepraszam myślałam ze wszystkie zainteresowane już były, buzia na kłodke nic nie mówimy

koticz napisał:

A mi wczoraj twardniał brzuch,takie jakby skurcze mięśni czy coś.Powodowało to dyskomfort ale nie bolało za bardzo.Miała tak któraś?Jagoda normalnie się ruszała tak,że nie histeryzowałam,a dziś jest już dobrze,może to być ze zmęczenia???Może się jakoś super fizycznie nie narobiłam przy remoncie,ale też napewno nie leżałam i tak myślę,że to może dlatego...co sądzicie?

Ja również witam i życzę udanego choć pochmurnego dnia

mi twardnieje brzuch gdzieś od około 20 tygodnia , w ciągu dnia nie regularnie, też to nie boli , mala się rusza więc uznałam że wszystko ok, tym bardziej jak byłam u gina i nic tam na dole się nie otwiera to chyba tak ma być

Agnieszka super niedziela

ja też już myslę o świętach:P tym bardziej cieszą jak są dzieci, bo ich radość jest najpiękniejsza:P