Mamy Kwietniowe 2013

Hej

Ja jak zwykle porą mocno wieczorową, ale dziś trochę zajęta byłam,
Dziekuję za komplementa w imieniu Mikołaja i swojem

Wczorajszy wolny wieczor przeciekł mi miedzy palcami bo w sumie to nie dowierzalam, ze on na prawdę jest wolny Mikuś spał od 20 do 4.15 zjadł i dalej spał do 7.30 więc zaledwie godzinę skrócił noc, na szczęscie nie przyszło mu do glowy budzić się o 5 czy 6
Dzisiaj zasnął o 20.45 ale juz raz się obudzil na przytulasy i dalej śpi. Oby juz na dłużej

kaikai, przykro mi z powodu siostry czy to jej pierwsze dziecko mialo być?mto mlodsza czy starsza siostra?
Tak się zastanawialam, komu prócz mnie , będą mówić coś te nazwy ktorymi operowałaś pisząc o wyprawie na cmentarze

creMoniu, Mikuś ten wałek dostal, ale widzę ze juz Agat podlinkowała, dokładnie taki mamy

Agat, fajny ten zestawik ale lepiej się prezentuje jak dzieciak juz pewnie siedzi, wtedy go widac w pełnej krasie

pauluska, ja jeszcze w kwestii tej szczepionki co to misla zawierać bialka mleka krowiego. Nie zawiera. Nie ma takiej szczepionki. Odra swinka rozyczka zawierają bialko jaja kurzego, które tez jest bardzo silnym alergenem i to może byc to niebezpieczenstwo tej własnie szczepionki dla alergika.

magda, dobrze Creo mówi, z diety niestety trzeba wyeliminować 100% nabialu, samo ograniczenie nie wystarczy, nawet najdrobniejsza ilość przez Ciebie spoźyta Tomcia uczuli, jesli właśnie na to jest uczulony, hard life , wiem cos o tym

ilonka, my tez bez ciasta, a goscie mają być może ze sobą przywiozą? zdrówka życzę

No i......zapomnialam co jeszcze mialam napisac, moze pod prysznicem mi się przypomni...?

kurka, popisalyscie a mi tak glowa napitala, ze szok. idespac.
dobranoc.

Dzień dobry

My od 6 już nie śpimy, nasz ranny ptaszek zarządził pobudkę Nocka w porządku u nas

Dzień dobry!

Za namin też w miarę nocka:) Teraz już ciacho wcinam, Młodziak odpływa.
Wczoraj oglądaliśmy jakiś horror, fajny, bez krwi i masakry ale trzymający w napięciu - "Obecnośç".

No a rano wstałam a okiem jak Roki, opuchnięte, chyba mi się jakiś jęczmień przypląta.

Na 11 do kóściółka śmigam i na groby.

Miłego dnia

Suzi pewnie tak źle zrozumiałam białko to białko z mleka mi się skojarzyło na które Iga jest teraz uczulona chociaż nasza alergolog mówiła że ma mnóstwo dzieci co są na Bebilon Pepti a jedzą jogurty maślanki itd bo to niby w mleku takie stężenie tego biała w 8 msc mamy podać łyżeczkę jogurty i obserwować oj mam nadzieję że będzie ok i Igula nie będzie jakimś mocnym alergikiem

Suzi to moja starsza siostra dwa lata,rodzona. Ma juz corke w wieku mojej Oli czyli 14 lat ale chyba mi pozazdroscila malego i tez sie postarala na stare lata cieszylam sie bo Dawidek nie byl by sam w mojej rodzinie juz staruchow ale ona miala jakies problemy z tarczyca. No trudno nic juz sie na to nie poradzi. To byl chyba 8 tydzien,wiec to czesto tak bywa.

Co do cmentarzy to tak juz z przyzwyczajenia bo zawsze sie mowi na ktory sie jedzie

A ja dziś tylko "nasz" cmentarz zaliczyłam, na inne pojadę może w poniedziałek, nie mam teraz suta, bo mąż do pracy. A i przy najmniej nie będzie tyle ludzi.

Chociaż lubiłam zawsze te wieczorne przechadzki, alejkami oświetlonymi niezliczoną liczbą zniczy, tę mistyczną atmosferę.

dobranoc:-)

dave, nie masz SUTA , dobre

U nas dzień ok, teraz Mlody spi juz od 20. 50 , wiec poki co niezle, ale wstaje wczesniej , juz nie ma wylegiwania sie do 9-9.30 , no ale cóz, cuś za cuś

Teraz Wam opowiem o tragedii, prawdziwej tragedii dzień w koncu stosowny ku temu

Kolega mojego syna z gimnazjum, uczylam jego brata, jego samego znalam, no bo w tym gimnazjum pracuję no i jak powiedialam, kolega z klasy Jaska, wysportowany, harcerz, dobry uczeń, uczynny i ulożony, taki trochę "starej daty" co nalezy rozumieć jak wysokiej klasy komplement w dzisiejszych schamiałych czasach, a juz zwlaszcza w gimbazie , no ale do rzeczy -trenujacy koszykowke, nagle zemdlał na treningu, szybka akcja, pogotowie eRka, do szpitala , stól operacyjny, dwie operacje dzein po dniu -diagnoza-pęknięcie naczyniaka w mozgu
Wrodzona wada mózgu, nie do wykrycia bo nie daje zadnych objawow, chyba ze przypadkiem mialby wykonywana tomografię, ale kto mlody zdrowy i sprawny miałby miec robione takoe badanie, więc pech po całosci
Po operacjach śpiączka, smierć mozgu, podtrzymywanie funkcji orfganizmu mechaniczne, respirator.....po dwoch tygodniach staran decyzja-odlaczamy urządzenia, brak reakcji , mozg-prosta kreska na monitorze......
Jutro pogrzeb
Jezu, wychowujesz dzeciaka, cieszysz sie jak rosnie, snujecie plany na Przyszłosć a tu .....no future cios na progu doroslosci.
Doprawdy, nie znamy dnia ani godziny....
PrEpraszam że tak na smutno, ale zawsze żle jak ludzie odchodzą tak młodo...zwlaszcza rowiesnicy naszych dzieci.....
Dobranoc

U mojej Oli w gimnazjum w tamtym roku chlopak zawalu dostal i zmarl. Kto by pomyslal w takim wieku.
Ja to az sie poplakalam jak sie dowiedzialam.

Jak slysze takie histarie to strasznie sie boje o moje dziewczyny.

dzien dobry,

Suzi-czytalam to wczesniej na lutowkach. co za tragedia:-(

straszne:-(

ale wiatrzysko!!! mlody spi w rogu maksymalnie schowany przed tym wichrem. brrr

Dzień dobry

Nocka znośna, wprawdzie Miko o 1.20 zapragnąl cos przekąsić o tej porze mu sie to zdarzalo ale w okresie noworodkowym , no ale skoro wczesniej zasypia to ma wybaczone potem dospał do 6.15 i spalby kurcze dalej ale przed jedzonkiem musialam go przebrać bo sie przesiusiał no i sie rozindyczył, najlepsze, ze juz mu dalam cycusia i on go nie chciał puścic i naciągalismy jak gumę z dwóch stron no i jak mu w koncu z tych zębiskow wyszarpalam to włączył syrene na caly dom, no ale przebrałam, nakarmilam i po pol godzinie juz spał , dospalismy do 8.30 wiec nieźle.

Dzis pogrzeb kolegi Jaśka nawet ten moj twardziel emocjonalny widze ze jest poruszony. Żal straszny.

kaikai, ja wiem ze ten strach o dzieci z automatu sie wlącza, ale tak nie mozna myślec, w koncu nie mamy na to wplywu co sie z nami czy naszymi bliskimi stanie, zwlaszcza jesli chodzi o taki nagłe ukryte dotąd choroby. Ten chłopiec nie był zaniedbany czy niedopilnowany, taki pech po prostu, żeby chociaz sie skarzył wczesniej na bole glowy, to nie.
Rozmawialam z moja przyjaciólką ktora byla jego wychowawczynią, nie pamiętala zeby kiedykolwiek zglaszal jakies dolegliwosci czy slabosci. Ot, zwyczajny mlody, silny, "zdrowy" ,rosły nastolatek.........

Dzis u nas pogoda pochmurna, ale nie ma wiatru wiec pewnie jak miko wstanie z drzemki wyjdziemy na ten listopadowy spacer

Suzi napisał:

dave, nie masz SUTA , dobre

Też mnie to wczoraj rozwaliło, ale nie miałam siły by cokolwiek napisać...
Byliśmy wczoraj na dwóch cmentarzach i na obiedzie u rodzinki. Adaś nam się rozregulował przez te "święta", albo po prostu porę drzemek postanowił zmienić, zobaczymy. Z jedzeniem nadal bez zmian - kaszka niezmiennie pyszna, zupa niezmiennie obrzydliwa Dziś postanowiłam spróbować z BLW, młody dostał brokuła i kalafiorka, warzywka były wszędzie, tylko nie w buzi Nawet z ucha mu później kawałek brokuła wyciągnęłam Ta metoda chyba nie na moje nerwy
Proszzzz (i jeszcze ta mina małego kombinatora ) :

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Suzi aż mnie ciarki przeszły jak przeczytałam o tym chłopaku... Straszne Niepojęta jest dla mnie śmierć dzieci, młodych ludzi, nie potrafię sobie tego wytłumaczyć. Moja teściowa pochowała kiedyś 17-letniego syna, nie wyobrażam sobie nawet co czuła...

No, dzieciaki padły.

Kurka, w pierwszym momencie nie zajarzyłam o co Wam chodzi, myślę coś ty głupia babo popisała. Czasem literówki potrafią niezłe figle spłatać.

Jakas padnięta jestem, a mam jeszcze mnóstwo na głowie.

Agat - fantastyczna mina Rozrabiaka knuje plan Przy BLW to tak wygląda, ja Majce szybko dałam w jedzeniu grzebać, ale chyba jeszcze dla Młodego za wcześnie. Chociaż muszę spróbować

Dziś były 3 drzemki, nawet Maja padła, po godzinie nie mogłam jej dobudzić. Wyrodna matka ze mnie, no ale chyba bym z nią do 24 musiała potem siedzieć.

Hallo, gdzie anafora Dziś świętuje Dominik - buziaki dla Ciebie