Mamy Kwietniowe 2013

O proszę, a ja jeszcze w tym sezonie truskawek nie jadłam - wstyd.....

Linda, krem mam też ten Babydream i mam takie same zdanie: brzydko pachnie i jest "tępy" w smarowaniu, ale..... jest bez chemii, świetnie chroni przed slońcem, Leoś biega pół dnia, a blady jak młynarz Jak szukasz sprayu to kkoniecznie patrz, żeby miał naturalne składniki, bo teraz codziennie i to na cały dzień, trzeba skórę dzieciaczków smarować. Co do chodzenia, to na zewnątrz mamy dużo trawy i Leoś tam biega, a nawet jak upadnie to nic mu nie jest, w domu zasuwa też jak dziki bąk, tylko pilnować go trzeba mocno. Chodzi jeszcze za rączkę, a jak sam to jeszcze mumia z "Scooby-Doo style", jak to Azja nazwała. A zderzak (czyt. głowa), to ma trochę poobijany

Suzi, mi właśnie o to chodziło, że przez te 13 kg to Leoś jak bobas, taki "kiełbaskowy" A synowa...... mam plan-konspekt przywłaszczyć sobie syna na jakieś następne 20- może kilka lat, a potem - żałoba, ale się usunę.

CDN

Leosiu, Ty nasz "bobasku" pudziankowy, łap swoją 13tkę :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :*

.

Leosiu łap 13-nastkowe buziaki

Agat wow zdecydowne Adasiowi smakowały truskawy Ani ja ani Emi jeszcze truskawek nie jadłyśmy Mam nadzieję, że jutro wybierzemy się z mężusiem na nasz rynek to kupimy bo mi smaka narobiłyście. Ja także używam kremu na słońce babydream i ja nie narzekam ale niania marudzi mi, że zawsze się nim cala wybrudzi jak Emilke smaruje
A tu obiecane zdjęcia

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Dziękujemy za życzonka

Agat, BLW jak się patrzy pewnie prysznic był po jedzeniu, ale ważne, ze smakowało A ta dziewczynka, mogłaby być Twoją córeczką, taka podobna

I jaka słodka Emisia Podrosła fajnie i też jeszcze "bobaskowa" jak Leoński Skąd sandałki, bo fajne

Oj Creaturka nie pamietam dokładnie co to za sandałki bo już dawno je kupiliśmy jak Emi zaczynała swoje pierwsze kroczki i chodziła w nich po domu, na pewno w Bartku je kupiliśmy ale jaka firma to nie wiem. Jak sobie przypomne to napiszę.

Już znalazłam pudełko po butkach Emi- są to buty 'Adamki' obuwie profilaktyczne

Siedzę dziś z Adasiem na balkonie a ten nagle zaczyna się wspinać po drapaku kota i za barierki łapie Na ten drapak akurat ciężko wejść, ale za kilka dni by znalazł na niego sposób. Osiwieję przez to dziecko!

Poszedł teraz szaleniec z tatą na spacer, ja sobie leżę i piję herbatkę ze wzmacniaczami. Muszę pokonać choróbstwo jak najszybciej!

Pisałyście dziś o planie posiłków.

U nas:
ok 7.00 mleko 210ml
ok 9.30 kaszka
ok 12.30 zupa
ok 14.30 drugie danie
ok 17.00 -18.00 deserek z jogurtem/twarożkiem, kanapka, budyń
ok 20.30 mleko 270ml

Drugie danie nie jest jeszcze zjadane w jakiejś oszałamiającej ilości, ale cośtam sobie młody gryzie. Między posiłkami zajada paluszki, jakąś bułeczkę, jabłko, pije wodę, bobofrut co 2 dni albo po kaszce porannej albo przy podwieczorku.

A my bylismy dzisiaj na DNIACH NYSY to takie swieto obchodzone co roku u nas w miescie

Fabek sie wybawil na karuzelach i plakal jak mial juz schodzic, kupilismy balona i bylo ok po placzu hehe

wrocilismy to jeszcze poszalal w basenie a teraz mi padl bez jedzenia i kapieli, mam nadzieje ze wstanie jeszcze

Emi śpi ale mało mleka na noc wypiła ok 150 ml tylko i drugiego dania porawie wcale nie zjadła, nie wiem o co chodzi. Ale bardzo dużo pije i równie dużo sika. Może przez to gorąco nie ma apetytu. Zmęczona jestem i podróżą i upałem więc zaraz do łóżka zmykam.

Adas jaki truskawkowy potwór a Emisia jaka laleczka.
Leosiu łap 13 buziaki
widziałam Pati jak z Fabim szaleliście

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
szaleństwa Pana Tosia.

u mnie @ sie zbliża ciekawa jestem czy przyjdzie czy sobie odpuści :-D

Monia liczę na zaginięcie @ w akcji

Antoś uroczy jak zwykle, ten uśmiech ma zabójczy Co to za krowa na której jeździ?

Meszki mnie tu gryzą wrrrr :/

Ale wspaniale dzieciaki tu mamy:-)
Ja dzis wymeczona jakas hak kon po westernie ide spac.

Dobranoc

Hej
Ufff, co za upal.
Dzieciaczki śliczne w takim letnim wydaniu
Ilonka-oj juz nie wypominaj Emisi łysinki, zarośnie juz niebawem
Monia-no ja tez chcę wiedziec co to za żyrafkę Tosik ujeżdza? Bardzo fajna!

U nas raczej kiepskawy dzień, Mikuńcio pożarł jakiegos wira żołądkowego, biedunio, no i qpska sadzi takie ze nos urywa, przy tym marudny i płaczliwy, a ze bylismy u mojej mamy to mu kolejny powód do marudztw i awantur doszedł-ze nie u siebie jest, je , spi itd szkoda mi go strasznie bo do tego ten upał..... Nie za bardzo chce pić, raczej bardziej nie chce niż chce więc sie boje, zeby sie nie odwodnił, ehhhh, jak nie urok to ......
Jakoś je, ale z tym piciem to kiepska sprawa... Zupka wylącznie totalnie zmiksowana, od kawaleczkow od razu mial odruch wymiotny,mno i porcja zmniejszona o polowę.....
W sumie chyba temperatury nie mial, ale tak jakoś był dziwnie ciepły, bo czolo, policzki i uszka chłodne a rozgrzana glowa tam gdzie wloski plus dlonie i stopy mocno ciepłe....., dziwne.
No zobaczymy jaka bedzie noc i co nowy dzien przyniesie....
A poza tym kurcze, niedlugo 13 miesiąc wybije a Misio sam nie chodzi..... no co jest grane?! Potrafi sam stać (jak o tym nie myśli) ale nie chodzi... chyba zostalismy ostatni.....

Ja jestem wypluta bo caly dzien na mnie w sumie spędził....ja w stresie ze cos jest nie tak więc padam na ryjek a tu jeszcze mialam zrobić sernik na zimno bo jutro imieninowo nas znajomi nawiedzają.....
Nie bede Wam tu smęcić....
Idę sobie

Aaa, BOBASKU Ty nasz bliżniaczy, lapaj x13
Dobranoc