Mamy Kwietniowe 2013

A my dziś rano na ryneczek skoczyliśmy, a później Emi z tatą kwiatki na balkon sadziła a ile przy tym wywrotek zaliczyła na trawie ale zadowolona była bardzo i wszędzie za tatusiem krok w krok chodziła Po południu pojechałyśmy do psiapsióły i poszliśmy do lasu a później nasze maluchy czyli Emi i pół roku starszy Staś szalały w piaskownicy Tak ją dzisiejszy dzień wymęczył, że zasnęła mi w samochodzie w drodze powrotnej ale przy wyjmowaniu z samochodu się rozbudziła i szalała do 21.
Dziś Emilka miała bardzo kiepski dzień pod względem jedzenia rano tylko pół kaszy zjadła, zupy też pół porcji, drugiego dania zaledwie parę łyżek jej wcisnęłam tylko butle na noc bez marudzenia zjadła ale tylko niecałe 150 ml, nie wiem czy to przez upał czy co?
A co do mówienia to Emi więcej słów wypowiada niż pół roku od niej starszy Stasiu, właśnie dziś to z koleżanką zaobserwowałyśmy a wogóle to Emilka prawie cały czas sobie po swojemu pod nosem gada, na placu zabaw też tylko ją słychać no i jest na etapie, że za nic nie chce dać ręki jak chodzi tylko musi sama i sama
Na mnie też prasowanie czeka ale je dziś olewam

jasiek tez duzo gada, ale po swojemu, ale skubany wszystko rozumie, cos sie go pytam zeby pokazał to pokazuje

a z jedzeniem u nas tez raz lepiej raz gorzej, ale stwierdziłam ze na siłe nie bede dawac zgłodnieje to zje, moze i przez pogode, moze troche na zęby, nie wiadomo, w sumie my tez przeciez nie zawsze mamy apetyt

czy Wasze dzieci tańczą?? bo Jasiek wystarczy ze leci piosenka w reklamie, albo tel dzwoni, a on juz tanczy, dupcia rusza, albo ugina sie na nozkach, a jak mu mowie tupu tupu to jeszcze dodatkowo noga przytupuje

ilonka, myslę ze to moze być przez upal, grunt zeby pila, jak upał odpuści to pewnie apetyt wroci.

Azja, Miki nie tanczy...moze jak pewnie stanie na nogach to ruszy w tany ale poki co nie. Tupu tupu robi bardzo chetnie ale ........na siedząco

Suzi dobrze, że Mikusiowi się poprawia ostatnio co chwilę słychać o jakiś rewolucjach żołądkowych :/

Dave Kuba z takich zrozumiałych to mówi mama, tata, daj, mam, bam, dzidzia, ptaszek (oczywiście nie tak ładnie ale ja wiem o co kaman coś na styl aszek), am am, idę, nie, no no no i naśladuje kaszel, kichnięcie,samochód, kręci głową na nie i przytakuje na tak, cmoka buziaczka i robi indianina (czyli mówiąc aaaaaaaaa przykłada i oddala rączkę) to chyba wsio Bardzo dużo rozumię i pokazuje co chcę.
Ja ostatnio cos straciłam zapał do ćwiczeń w domu. Chodze 2 razy w tyg na fitness jedynie. Tymbardziej jak jest ładna pogoda to całe dnie na dworku a wieczorem padam Musze się wziąć w garść

Azja Kuba ostatnio wiecznie tańczy Wystarczą dwie nutki i kręci tyłeczkiem Ostatnio kokosił się w łóżeczku i nie mógł zasnąć i zaczęłam mu nucić kołysankę to aż podskoczył na nóżki i zaczął tańcować

Antoś jaki rozkoszny śmieszek a Emisia prześliczna Ilonah jeszcze będziesz narzekać, że Emilka nie chce się czesać

A tu plażowicz

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Pstryk!

Dobranoc

Hej
Zlądowałam do domu po 2 w nocy Super ciepła noc była, więc pomimo lekkiego przeziębienia siedziałam sobie na ognisku ze znajomymi Adaś u dziadków, tęskni mi się do niego, ale muszę wytrzymać do obiadu, bo obiecałam teściowej, ze po obiedzie go zabiorę.

Słuchajcie, czy któraś z Was się orientuje (lub ma kogo zapytac) jak to będzie z moimi świadczeniami? Z czego będzie wyliczana podstawa do mojego zwolnienia w ciąży i później macierzyńskiego? Czy czas obecnego macierzyńskiego się będzie wliczał? Pamiętam, że wyliczają ze średniej z ostatnich 12 miesięcy.

Jaki superancki Kubuś
u nas tj w gliwicach polało troche wczoraj i dziś da sie nornalnie oddychać ja sie opalilam wczoraj i dzisiaj skutki troszkę odczywam :-/ przesadziłam z leżakowaniem na sĺoneczku.
Antoś 15 min temu padł mąż gotuje obiad a ja muszę paznokcie u stóp ogarnąć
a to moje pazurki.

Ale cisza ...

Cisza.

Boze czas na lezakowanie. Na ogarnoecie paznokci. Ja potole kiedy ja bede mogla tak napisac
Mateo jeszcze nie spi. Ja mam nerwa booalam cwiczyc I zataz zaczne gryzc!!!

Monia super pazurki Ja się nie mogłam wybrać ani na odnowienie ani na zdjęcie moich hybryd i same mi zlazły (no, z moją delikatną pomocą ), więc teraz mam pazury jak po wojnie :/

Gorąco było dziś do południa, ale później zaczęło się chmurzyć i grzmieć i choć burzy nie było, to się ochłodziło.

Adaś poszedł spać godzinę wcześniej niż zwykle, ale krótko spał w dzień u teściów, bo tam co chwilę krzyki :/ Ciekawe o której pobudkę zarządzi.
Kurde w czwartek szalał w piaskownicy z kuzynką, która teraz chora - zapalenie spojówek i zapalenie gardła. Sama też zaraziła się parę dni wcześniej. Mam nadzieję, że glutek mój się nie zaraził.

Pisałyście o gadułach waszych. Mój mówi tata, mama, baba, cici (woła na kota), no i milion słów w swoim własnym dialekcie. Pokazuje gdzie jest oczko, nosek, gdzie wrony latają Pokazuje "tu sroczka kaszkę warzyła" No i takie różne tego typu umiejętności posiada magiczne Do mowy mu daleko, no ale zawzięcie realizuje się w przemieszczeniu się, już potrafi całkiem porządnie biegać

Hello
U nas też gorąco dziś było a teraz grzmi i pada ale jakoś tak delikatnie ale od razu powietrze przyjemniejsze bo chłodniejsze. Emi niedawno zasnęła, znowu kiepsko jadła dziś ale jutro idziemy do lekarza na wizytę po 12 miesiącu to ją zważę i pogadam o szczepieniu oraz jej jedzeniu. Musze pomyśleć o prezentach na dzień dziecka dla bratanków, macie jakieś swoje typy bo zielona jestem?

Agat, podpis nad Twoim ciążowym suwaczkiem

Wracam potem, jak ogarnę pobojowisko zwane domem, bo cały weekend byliśmy poza, wpadając tylko na noc i robiąc przy tym bałagan

Aaaa, jakby któraś chciała się skusić - fajne promo na Attipaski (dwie dowolne pary za 149zł). Po weekendowych przejściach przy poszukiwaniu sandałów idealnych dla Leosia, porzuciłam ten plan i właśnie zamówiłam, bo te, które mamy sprawdzają się idealnie, i mam buciki na lato z głowy....
attipas.pl/sklep/ballet/wiosenna-promocj...y-attipasow-za-149zl

Hej dziewczyny
Do nas już dzwonili w sprawie szczepienia, ale pójdziemy dopiero w czerwcu.

Pogoda owszem piękna, codziennie obowiązkowo większość dnia na zewnątrz - Antek ledwo wstanie i już pokazuje drzwi oraz mówi "po ko" tj polko

hej

u nas tez grzmi, mam nadzieje ze troche popada, wczoraj tez grzmiało, ale przeszło bokiem, a patelnia taka ze ciezko wytrzymac

my dzis do południa lezakowalismy na balkonie, a po obiadku wyruszylismy na spacerek, poszlismy ogladac pociagi Mlody był pod wrazeniem, choc najbardziej przypadły mu do gustu schody pod dworcem, nie musze chyba pisac ile razy po nich wchodzilismy w oczekiwaniu na pociagi

M moj wrocił z wojazy, przywiozł Jaskowi hełm rycerski juz widze jak Mody go wsadzi, hihih on nic poza czapka nie toleruje na głowie, probuje go do kasu na rower namowic, ale ciezko, chyba trzeba bedzie jakos go przekupic, bo chetnie bysmy pojezdzili, ale bez kasu to ani rusz moze macie jakis sposób jak zachecic Gagatka do kasku ??

dziewczyny Wasze dzieciaczki jak chodza to maja rączki wyprostowane czy jeszcze takie troszke zgiete dla łapania równowagi??nie wiem czy dobrze wytłumaczyłam o co mi chodzi

Dave, czyli teraz to dopiero będziemy Cię rzadko na forum czytywać? Super wycieczkę mamie sprawiłaś, niezapomniane wrażenia

Agat, teraz to Ty sobie daruj pchanie wózka w taki upał, lepiej pod wieczór wychodzić. Miałam Cię już wcześniej pytać: brałaś kwas foliowy teraz, doc Ci kazał suplementować? Ja tak myślę, że przedtem to kwasik był pilnowany, a jakby mi teraz "się wpadło" to lipa.... Bierzecie dziewczyny, wszakże okres rozrodczy wciąż trwa

Pauluska, mogę Cie zapytać ile Igula teraz waży? Wiem, że przedtem była dużą dziewczynką Pytam, bo u mnie na odwrót z 3 centyla wskoczyliśmy poza siatkę ze wzrostem i wagą i trochę mi to spokoju nie daje......

Co do mowy Leosia, to buzia mu się prawie nie zamyka. Wiekszość czasu gada po swojemu, ale bez problemu można się z nim już porozumieć. Mówi mama, tata, dada, dad-ek, baba, coś w rodzaju uj lub ju na wujka, nie, da jak coś chce, ham/am, brum brum, bum bum, cici (cycki). Pokazuje paluszkiem na obrazki, szczególnie pojazdów i mowi brum brum, otwiera książeczki na stronach ze zwierzątkami i każe mi naśladować dźwięki, sam jest jak papuga, nasladuje np dzwony w kościele, jak je słyszy, kichanie, kaszlanie, mlaskanie. Przykłada różne przedmioty do ucha i mówi cos w stylu alo/ao, czesze siebie i mnie, karmi siebie i mnie, podaje mi przedmioty, np butelkę z wodą żebym się napila, robi mi indianina, smaruje się po kąpieli po brzuszku, chce patyczkiem wyczyścić mi ucho. Mówi eee, jak robi kupę. Udaje przestraszonego. Pokazuje przedmioty, albo patrzy w ich kierunku, kiedy wymawiamy jakis przedmiot. Przybija piątkę, daje buzi - ale tylko mamie Robi tuli, tuli, gryzaczka - gryzie po ramieniu, baran buc, cacycacy, "nóżki brały slub", masuje się po brzuszku jak ktoś mowi mniam, mniam, bije brawo. Przykładów jest mnóstwo, ogółem to właśnie taki mały nasladowca z niego i wszystkiego musi spróbować, np siedzi na blacie i trzyma jablko, a ja trę to jabłko jego rączką

Suzi, super, że Mikusiowi przechodzi, silna bestia z niego.
A, że już po północy:
Buziaczki trzynastkowe dla Ciebie bliźniaku Mikosławie

Ilonka, to pogorszenie w jedzeniu pewnie przez upały, u nas też dziś tylko zupa na obiad weszła, za to dwa bidony wody z cytryną pękły przez dzień

Leoś tańczy tak jakby sprężynował nóżkami i macha do tego rączkami, a jak widzi jakiś teledysk to jakby próbował coś tam naśladować po swojemu - komiczny jest

Tysiak, Kubuś plażowicz - cudowności Wy z nad morza? Zazdroszczę

Agat, nie mam pojęcia jak teraz Ci to policzą. Masz zamiar wrocić na trochę do pracy, czy L4 po wakacjach. Czyli to by wyszło tak, że teraz +wakacje liczą Ci ze stawki urlopowej i 8 miesięcy z macierzyńskiego? Kurde, wlaśnie pokręcone to....

Monia, super soczyste pazurki

Anabelle, jacy służbiści, dopiero wchodzicie w termin szczepienia ,a Ci już wydzwaniaja......

Azja, Leoś kojarzy kask z wycieczką rowerową, więc nawet nie brzdąknie Przecież jak zapniesz, to Jasiek sam go nie zdejmie, a może podczas jazdy zapomni. Leoś jeszcze chodzi jak ta "Twoja" mumia

Reszta jutro, bo już nie dam rady <idzie spać>