Mamy Kwietniowe 2013

Hej dziewczyny stęskniłam się za Wami strasznie, cały weekend Was czytam i próbuję nadrobić ale ciężko
mamy w końcu internet(jupii ) tak po krótce co u nas słychać, nie wiem czy to po szpitalu czy po tym magicznym roczku,Tomeczek zaczął ładnie jeść, oczywiście nie zawsze, ale cieszę się,że nabrał apetytu piersze kroczki mamy za sobą po domu chodzi mi mały frankensztajn słodki widok jak takie małe nóżki dreptają sobie Tomeczek też jest gaduła , często coś po swojemu gada,pokazuje paluszkiem co chce,a jak idziemy w stronę drzwi to aż się trzęsie,bo wie że idziemy na dwór dada;) Taki nerwusek si robi , jak cos sie nie podoba po jego mysli to musi to pokazac.

Przepraszam Was,ale dzis sie nie rozpisze, Tomek juz sie budzi .
Jeszcze tak na szybko 3 pytania , bo gdzies widzialam , u Creo i Suzi,jakie macie siodelka do roweru i kaski, Creo prosye podaj pryepis na te kulki jaglane y waryzwami w piekarniku, bo gdyie mi umknal pryepis. i juy nie pamiietam o co mialam pztac, ale to jutro, bo powracam . Dobranoc

Mikusiu łap 13 buziaki Suzi jak Mikuś?

Miki łap buziaki :* :* :*

Oddaliłam Adaśka już na drzemkę, bo mi wstał przed 6 i zrzędził już. Przynajmniej śniadanie zjem spokojnie, bo pewnie długo spał nie będzie.

Creo kwas foliowy wcinam od momentu poczęcia dzidziola Czyli 2 tyg przed terminem okresu. No i wcinam nadal, jeszcze przez chwilę będzie potrzebny. Wiem, że krótko, ale lepsze to niż nic.

A z tym macierzyskim to jeszcze nie wiem dokładnie, ale ztego co wyczytałam to wszelkie zasiłki, okresy bez pracy nie wliczają się do tej średniej. Księgowej nie zapytam, bo pół miasta o mojej ciąży się dowie :/

Skwar dziś odpuścił, pochmurno od rana. I dobrze Choc jeden dzień odpoczynku.

Mamuśki dziś nasze święto

Hej

u nas Dawid sprobowal truskawki i go uczulily , krostki ma na nozkach i raczkach, z pleckow juz zeszlo bo wczoraj wapno mu dalam. No trudno, jeszcze za dwa tyg sprobujemy .

Agat ze zwolnieniem to jest tak ze musisz do pracy wrocic nawet na kilka dni i dopiero mozesz isc na zwolnienie.
Tak dokladnie to nie wiem jak jest na etacie bo ja jestem na dzialalnosci to u mnie tak jest.

Hej wstaliśmy dziś przed po 7 i Tomeczek teraz ma drzemkę, a ja tak jak obiecałam ,będę pisać

Agat popytam teściowej jak to jest bo sama dobrze nie pamiętam,ale coś właśnie jak Kaikai pisze, że trzeba do pracy na kilka dni chociaż wrócić i można iść na zwolnienie. Ale to dziś po południu pogadam z teściową i powiem

Linda ja też jeszcze karmię piersią,ale staram się odstawiać i dawać już mm. Pierwsze 3 czy 4 miesiące życia Tomka, spał mi ładnie nie budził się w nocy, a teraz parę razy, chciałabym skończyć z nocnym karmieniem, i nie wiem czy dawać wodę czy coś innego do picia zamiast piersi. W sumie to chciałabym zakończyć moją karierę cyckową, chociaż słodkie jak takie maleństwo się w ciebie wtula

Dziewczyny tylko nie chodzi o to, że ja chcę iść od razu na zwolnienie. CHodzi mi o to czy okres macierzyńskiego będzie wliczał mi się do wyliczenia średniej zarobków potrzebnej do późniejszego L4 i macierzyńskiego.

Mikusiu buziaki dzos dzis do Ciebie posyalam:-)

Witam zblakane duszyczki:-)

Wczoraj mialam fatalny wieczor z Mateuszem. Nie wiem co to bylo. No ale z tel sierozpisywac nie bede. Wlasnie go na drzemke pddelegowuje.

Katar ma jak 150 masakra. Maja jiz lepiej to na drugiego dziecia przelazlo.

Dobra zmykam, glut zasnal to trzeba za robote sie zabrac.

Milego dnia mamuski:-)

Agat podstawe wyliczaja z ostanich 12 miesiecy, ae jesli pojdziesz do pracy na te kilka dni to juz masz podstawe do wyliczenia. Z macierzynskiego nie beda liczyc. Datego musisz chociaz jeden miesiac miec rozliczony. Przeciez jak pojdziesz do pracy na dwa dni a potem na zwolnienie to masz 100 procent platne na ciaze i to juz wystarczy, nie trzeba 12 miesiecy przepracowac.
Tyle co dostaniesz z tej pierwszej wyplaty to bedzie ta srednia, no chyba ze chcesz pracowac kilka miesiecy i Twoja wyplata jest co miesiac inna suma to wtedy obliczaja ktora byla najwyzsza i wtedy tyle macierzynskiego dostaniesz.

Hello
U nas też drzemka właśnie trwa więc chwilka spokoju
Agat ja nie wiem nic na ten temat co piszesz więc nie pomogę. Rano troszkę chłodniej było u mnie, w granicach 20 stopni tak w sam raz na spacerowanie a teraz znowu słońce i już czuje, że gorący dzień będzie. Mam teraz tydzień urlopu i nawet Emi rano daje pospać masmusi do 7 Emilka chodzi całkiem normalnie, nigdy nie miała wyciągniętych rąk podczas chodzenia do łapania równowagi tak jak Wy piszecie, tylko jak się zachwieje bądź potknie to wtedy wyciąga rączki i łapie równowage

Sto buziaków dla Mikusia

A dla nas miłego Dnia Matki kochane

Agat zrob tak, jak Ci sie skonczy teraz urlop wypoczynkowy to idz do pracy na kilka dni lub dluzej jak chcesz i nastepnie na zwolnienie i spokojnie wszystko 100 procent dostaniesz.

A ile jeszcze masz tego urlopu wypoczynkowego ? I czy dostajesz 100 procent czy mniej ? Bo moze nie oplaca Ci sie byc teraz na wypoczynkowym.
Wtedy przerwij ten urlop i wroc do pracy to na zwolnieniu dostaniesz juz 100

Hej

Buziaczki dla Mikusia :kiss:p

My zaliczylismy juz z rana spacerek, myślałam ze jest chłodniej bi dziś bardziej pochmurno ale tylko niewielka różnica. . Wczoraj po pogrzmiAlo I znowu przeszło bokiem

Zaraz musze Jaska na drzemkę zagonic bo już za bardzo wariuje:p

Lecę Narazie napisze później z kompa

Czy u Was też jest wszystko na nie? Każde pytanie jakie zadam Emi w formie pytającej jest na nie
Lecę posadzić Emiśke na nocnk bo właśnie wstała.

Hej

Dzięki za życzonka, Miko juz lepiej, co prawda jada zmniejszone porcje a choćby łyzeczka za duzo to paw natychmiast, no ale kupki odpuściły. W zasadzie tylko 4 razy dostal acidolac ( polecam jbc bo jest bezsmakowy i dzieć nie wyczuje ) no i zupki z marchwi i ryzu byly grane i juz ok. Ten upal tylko doskwiera, u nas nie spadal kropla deszczu w zw z tym wczorajszy grill ogrodowy sie udał pogodowo w 100% tylko Maluch marudził bo za malo jego zdaniem sie dzialo.

madzia, nasz fotelik rowerowy to "weeride" a kask mamy f-my Uvex. Miki jeszcze nie jeździl w nim i przypuszczam ze jak mu juz zalożymy to bedzie walka, bo on hejtuje wszystko co ma na glowie i stopach, a juz zwlaszcza jak jest gorąco

kaikai, pracując w szkole to trudno "wrocic do pracy "np w lipcu lub sierpniu

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Widze ze dzieciaczki pra do przodu z rozwojem komunikacji, o Mikim juz pisalam wiec nie bede zamulac , poki co miesiąc 13 zakończony a my z samodzielnym chodzeniem jeszcze w lesie za rączkę to by latał, biegał a sam klap na cztery i dopiero zasuwa....no ale coż, czekamy. Tatuś, jak wieść niesie zacząl chodzic jak mial 14 misięcy

Nabylam w pepco kapelut wiązany pod brodą, moze uda sie go jakos Misiowi zamontować zeby nie zrzucił...oby bo skwar od rana

MATECZKI KOCHANE W DNIU NASZEGO ŚWIETA STO BUZIAKÓW I POCIECHY Z POCIECH

Edit : Madzia, foty zrobilam dla Ciebie, polukaj







Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Wszystkiego najlepszego w Dniu Naszego Święta Mamusie

Madzia, no w końcu powrót Fotelik też Weeride, a kask ten: www.decathlon.pl/kask-na-rower-baby-500-id_8306538.html

Dave, trzymaj się tam dzielnie na domowym placu boju

Agat, a chcesz po wakacjach wrócić do pracy na dłużej? To będzie już 5 miesiąc chyba

Suzi, oj, poważnie to brzmi, więc się nie wahaj

Ilonka, czyli Emilka chodzi normalnie, jak dorosły, rączki z boku dyndają na przemian? Bo Leoś nie zawsze z przodu, ale albo zegnie je w łokciach i do góry podnosi, albo jedna wisi, druga w gorze, albo na mumię

Weekend nam się udał, aż się nie spodziewałam. Syn był łaskawy, w sklepach siedział zauroczony i uśmiechy rozdawał, w trasie się bawił i spał, całe targi, pomimo hałasu przespał w wózku, aż mu Pani z LaMillou zdjęcie zrobiła:
www.facebook.com/118109651620988/photos/...2863/?type=1&theater
Nasz obiad też przespał, więc czuliśmy się jak na randce , a u koleżanki w domu szalał za kotem, który skrzętnie mu umykał.
Wczoraj w kościele pokazał klasę, no i potem w gościach (bylismu u teściowej i mojej mamy), szalał jak dziki dzik, więc wybawił się tak, że chyba na tydzień mu starczy - I wish

Urlop wypoczynkowy kończy mi się w połowie czerwca, a potem już wracam do pracy, a raczej "pracy", bo będą wakacje i choć nie pracuję to dostaję normalną kasę. A od września, to nie wiem. Mogłabym na miesiąc, max dwa wrócić, ale czy jest sens? Zamieszania więcej niż to warte, bo znowu z zastępstwami będą musieli szaleć.
A i jeszcze muszę zakombinować te dwa tyg w czerwcu, żeby mieć wolne. Z ciążowego zwolnienia jeszcze nie chcę korzystać, choć finansowo wyszłabym najlepiej na tym.