Mamy Kwietniowe 2013

NIE ... Wymiękam... znowu coś ponaciskałam i post mi porwało w próżnię.......... Już nie dam rady się powtórzyć. Forum fajne - takie biało-szare. Dobranoc.

A mnie sie ta białoszarość nie podoba, a mialo być POWALAJĄCO -PORYWAJĄCE.......eeeehhhh a póki co jak dla mnie, ulepszeniem tego forum jest łatwiejsze wstawianie zdjęć ( bez konieczności wczesniejszego zmniejszania) i szybkość otwierania strony, to jest bardzo wporzo, ale wygląd, mnie rozczarował........

Agat- bedę unikać! Do ostatniej mozliwej chwili
A tak w ogole to podczytuję Twoje styczniowki 2015 i wiesz co? Boki zrywac z tych trzydziestoletnich "staruszek"co to ubolewają ze pewnie są "najstarsze"....... Ty weź im powiedz, ze do najstarszej tu, to im duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuużo brakuje to moze zluzują...

A tak "w ogole" secundo to wq....denerwują mnie te male emotki nie na moje starcze oczy i paluchy z niedowladem

Dziś lekarzy odwiedzania dzień kolejny -ale cieśń nadgarstka wykluczona, uff, bo jbc to operejszyn, a tak -ucieklam spod noża...aaaaa

CreMoniu-Ty cos wiesz o syropie z agawy? Bo ja do dzis wiedzialam same dobre rzeczy, a w oko mi wpadl artykuł obalający to wszystko co wiedzialam ....a używamy go z Mikim....i co teraz????

Donosze Wam ze Dave to na fejsie dziala.......a u nas cichociemna....
Dave! Why???!!!!

To pstrykam!
Pa

witam

Misio jeszcze spi, a ja popijam kawke, piękne słoneczko swieci, wiec pewnie po sniadanku ruszamy na spacerek

Suzi ochodzisz sie po lekarzach, dobrze ze "uciekłas" z pod noża

mi kolory forum nie przeszkadzaja, wazne zeby chodziło bez zakłócen

14 buziaczków dla Emilki

DAve nie łądnie tak olewac forumowe kolezanki, Magda tez by mogła cos skrobnac

hej , my juz po sniadanku ,zaraz jedziemy na zakupy a pozniej spacerki bo pogoda super, az goraco wiec trzeba kozystac ,buzka pa

Moje dziecko spało dziś 12 godzin Obudził się o 8.30 Już nawet ja leżałam od pół godz w łóżku wyspana i czekałam na ksieciunia Ojjj jakby nam to weszło w nawyk to byłoby bosko
Słoneczko ładnie świeci, więc i my na dworze posiedzimy dziś. Na szczęście jeszcze chyba nie ma upału, bo takie upały to mój wróg ostatnio :/ Weekend ma być zabójczy.

Emilko buziaczki dla Ciebie :*:*:*:*

HEJ, jestem, napiszę coś , chociaż ostatnio czasu brak tyle roboty mamy przed domem, dopiero można się zabrać jak Tomeczek śpi.
Ospa żadna mnie nie dopadła,w dzieciństwie przechodziłam, a koleżanka tak jak jej lekarz mówił,że zaraża dopiero jak jużcoś u niej wyskoczy, ale jak jużwysoczyło to nie miałyśmy kontaktu

Resztę nadrobię później bo piękna pogoda zaraz na spacerek wyruszamy, może jak księciunio zaśnie to coś będę mogła naskrobać

BUZIAKI

A Monia nie martw się mój Tomek do roku był niejadkiem,wiem co przechodzisz,trzeba po prostu ten etap przeczekać

Madziu suwaczek Ci się zatrzymał Tomcio ma na nim cały czas roczek.
Fajnie, że znalazłaś chwilę dla nas i liczymy na więcej

Leo dopiero postanowił uciąć sobie drzemkę, a rano obudził się o 8:30. Od kilku dni szaleje po 6-7 godz zanim zaśnie i obawiam się, że to początek pożegnania z drzemką w ciągu dni lece do kuchni, bo mąż zażyczył sobie rosół, a jak łatwo się domyśleć jeszcze nawet nie pyrka.......

Agat, 8 tydzień u Ciebie, w ciąży z Leosiem czwartki też były moimi dniami

Emilko łap 14 -stkowe buziaki
Hej my oficjalnie mozemy pchwalić się wszystkimi 4
Wypad na truskawki okazał się mega klapą gdyź w pierwszym "rzędzie" czy jak to sie tam nazywa zobaczyłam ogromną żmije! Już mnie to pole napewno nie zobaczy....
a to nasze leniuchowanie w cieniu winogrona

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Suzi - cielesności, delikatnie ujęte, chciałaś powiedzieć TUSZY To zdjęcie jest z weekendu majowego, mam wrażenie, ze wtedy było apogeum "kiełbaskowości", bo kilka dni potem zaczął chodzić sam i teraz powoli smukleje, choć drobnym to go nigdy chyba nazywać nie będą. No cóż takie geny, jak już wspominałam, u mojego męża w rodzinie same Wyrwidęby A najbardziej to mi się teraz chce śmiać z sytuacji, kiedy na pierwszej wizycie kontrolnej, lekarz kazał mi mleko odciągnąć i zobaczyć, czy jest tłuste, bo Leonek mało przybrał, a ostatnio kazał mi dalej karmić, skoro tak fajnie przybiera Ale, ale... pewnie za chwilę będziemy dzielić podium z kolejnym kwietniowym dzieciaczkiem, chyba Mateonkiem , bo dziś waga pokazała "ledwo" 12, 87 kg, spadliśmy z "parszywej" trzynastki
Co do syropu z agawy, to też słyszałam niepochlebne opinie. Wypiliśmy tylko jedną tubkę, bo była już kupiona i więcej nie ryzykowałam. Chodzi dokładnie o to, że ten powszechnie dostępny to ma tylko wspaniały marketing, nic więcej. Prawdziwy syrop powinien być z soku z łodyg jukki lub agawy, a sklepowy jest niestety z korzenia chyba, a tam jest skrobia - jakoś tak o nim było.

Suzi, wpadło mi w ręce/oczy takie cuś, może podrzuć tej koleżance, u której raka zdiagnozowano. Nie pierwszy raz czytam w sieci, że terapia Gersona i dieta silnie zasadotwórcza wyleczyły człowieka z zaawansowanego raka.
leczenieraka.blogspot.com/2011/06/rakiet...li-co-moze-soda.html

cdn

Creo ten suwaczek zaczyna tydzień w czwartek, ale kalendarz w telefonie zaczyna w środy. Także nie wiem. Z Adasiem zaczynałam nowy tydzień w niedzielę.

Monia świetnie wyglądacie na kocyku, zastanawia mnie tylko dlaczego ta gazeta jest w całości Adaś by ją dawno "przeczytał" po swojemu.

Mąż mój stłuczkę dziś miał, pani mu wjechała w tyłek na mieście. Nic się na szczęście nie stało, ale był w szpitalu i mu dali kołnierz i tydzień zwolnienia. Także będę miała trochę luzu przez parę dni. Samochód też ok, zderzak do wymiany. Pani sobie większą krzywdę zrobiła podobno.

Mój Kochany tuptuś Tomuś

Hej

Monia gratuluje wszystkich czwórek u nas dopiero dwie, chco jedna to nie wiem czy nie 5 bo jakos tak daleko Antoś super uśmieszek, u nas tak jak i u Agat gazetka w całości długo by nie polezała

Magda Tomeczek jaki słodziaczek, chyba do Ciebie podobny

Agat dobrze ze mężowi sie nic poważnego nie stało, a przy okazji Cie troche odciąży

my dzis bylismy po poludniu na działce, jak mnie komary pociachały to szok, a cały czas w ruchu byłam,
pieliłam grzadki, tak zawziecie ze nawet odciaski mam na jednej ręce
Linda to sie opisałas
jak tam w pracy pierwszy dzień ??