Mamy Kwietniowe 2013

Anabelle napisał: Agat piekny brzuszek i jaki dzielny pomocnik - buty układa

Nie układa tylko wyjmuje wszystkie po kolei z szafy, zebym go na spacer wzięła

Hej
Jasiek jaki już chłopak duży !
Agat super wyglądacie! Cała Wasza 3
MNIE dzis brzuch boli więc leze ile moge...

Antek tacie wszystko "układa" w biurku właśnie. Mam wrażenie że co chwile sprzątam, a ta mała mendusia i tak szybciej bałagani.
Monia leż sobie spokojnie, pogoda paskudna -.-

Agat brzuszek masz zgrabniutki

U nas Dawidek chory, w nocy miał 40 stopni
P z nim do lekarza jedzie, ja w domu zostanę bo też źle się czuję

Mój mały też wszystko rozumie i wie gdzie co jest, ale z mową nic nowego, jak coś chce to tylko paluchem pokazuje

Denerwuje się Dawidkiem i tym żeby to nie był jakiś wirus, bo martwe się też żebym ja się nie zarazila
Ja gorączki nie mam, głowa mnie tylko boli, ale to może być też ciążowe, oby.
Wypatrzyłam w gardle małego jakieś pęcherzyki, martwie się żeby to nie była ta opryszczka jeb...
Żebym ja się nie zarazila

Hej, Tomek śpi a ja piję szybko kawkę i biorę się za ogarnięcie obiadu, dobrze,że jest Suzi to wiem co dziś zrobię( zapiekankę z cukini ) dzięki
Creo również dziękuję za przepis, do kaszy jaglanej dodam, albo koktajl zrobię, żelatyny nie używamy bo nie jemy w ogóle świniny ani innych nieczystych zwierząt

Przyszedł przedwczoraj fotelik, w końcu( wczoraj pierwszy raz wypróbowaliśmy, oboje zadowoleni dostaliśmy kask gratis ale jaki szajski,aż wstyd pokazywać
Świetne macie te brzuchy laski, aż chce mi się też zrobić zdjęcie swojego i pokazać,ale sorry ja nie mam co


Agat mam tak samo , pół dnia nie widziałam Tomka , i jak później go odbieram od teściowej to taki duży mi się wydaje i coraz mądrzejszy, wszystko powtarza, o skarpety akurat nie prosiłam, ale o co inne poproszę to też przyniesie

Dziąsła na dole przy 4 mocno rozpulchnione ,na dniach coś się nam urodzi, na szczęście tylko trochę marudny jest Tomek, i bez gorączki ufff na razie tyle bo znów się zasiedzę;p

Kaikai mam nadzieje ze z Dawidkiem nic powaznego i Ty nic od niego nie złapiesz kurde zaczyna sie teraz okres chorobowy, nie lubie tego

Mlody mi własnie usnał, ale co sie ostękał czy Wy tez tak macie ze jak jednego dnia pochwalicie ze np. dziecko grzeczne, to na drugi dzien jest odwrotnie jak juz wiec3ej nie chwale bo tylko zapeszam

lece na kawke, chwila spokoju

Kaikai 3majcie sie!
Azja ja tak tez mam wiec nie chwale juz ..
a moj Tosiunia masowaĺ mi dziś brzuch i pilnował zeby koc nie zwisal z kanapy tylko był na mnie i nawet watera swojego z kuchni mi przyniósł i kazał pić. Mądry ten moj Mężczyzna.
ja mam spagetti dzis

Hej dziewczyny

Agat no no ciąża Ci służy Anabelle jak na 11tc to rzeczywiście już ładnie widać

Magda w końcu jaki fotelik kupiliście? Mój mąż wczoraj zamontował nasz (alleluja ) ale była tylko krótka przejażdźka po podwórku bo kasku nie mamy, mała rozsiadła się jak księżniczka, no i wyglądało, że jej bardzo wygodnie

Kaikai daj znać co lekarz powiedział.

Chyba wszystkie dzieciaki w tym wieku już tak dużo rozumieją Mój J, jakiś czas temu wychodził z pokoju i rzucił do Zuzki, żeby posprzątała zabawki i przyszła na obiad, no i wyszedł, ja patrzę a ona posłusznie wrzuca zabawki do pudełka, zupełnie sama, oczywiście nie robi tego codziennie a ostatnio zaczęła mówić pierwsze sylaby wyrazów, no tylko, że na kalosze, kaczkę i kawę mówi tak samo

Azja to ode mnie też lecą fluidy brzuszkowe

Kaikai, zdrowka dla Was. U nas tez w nocy byl stan podgoraczkowy, nie dawalam nic, zeby nie przerwac naturalnej obrony organizmu. wieczorem wczoraj dwa brzydkie kupsztale byly i pewnie stad, no rano trzy okrutne smierdziele, ale takie really okrutne dalam probiotyk Enterol i troszke udalo mi sie wcisnac Leosiowi Orsalitu. Caly dzien tylko piers, troche kaszy z daktylami i samych ziemniakow, byla przed chwila jeszcze miekka kupa, ale juz nie wodno- sluzowa, czyli miejmy nadzieje, jestesmy na dobrej drodze. obstawiam kapuste wlosska z przedwczoraj, cos mnie podkusilo i dalam wczoraj. leosiowi, a nawet mu smakowala :/:/

Madzia, to agar agar jest w sam raz dla Ciebie, czyli zelatyna roslinna;) czyli galaretki tez nie jadacie?

Okazało się że to wirusowe zapalenie gardła, na szczęście nie opryszczka.
Dawidek zjadł dziś trochę zupki i teraz całą butelkę mleka z kaszka, więc dobrze że chociaż je .
Ja się czuję strasznie, nie wiem czy to że zmęczenia, czy już mi się te mdłości zaczęły, czy jakiś chorobsko
P tylko chodzi z termometrem i mierzy raz mi raz małemu.

Hej

Oo, CreMoniu - Leoś kupczył po wloskiej?? To ja juz teraz wiem po czym kupczył Mikus

Madzia - a jakie zwierzeta są "nieczyste"?????? , na allaha.......

Kaikai - zdrówka!!! Moze pojedz jaglanki?

Alex - no no no, brzuchal jak sie patrzy , no ale Ty wszak pierwsza w kolejce....

Agat - zgrabny brzuś....aż zazdoszczę

Co do mojego kucharzenia, to wczoraj w gazecie Moje Gotowanie wpadł mi w oko przepis na pieczone udźce kurczacze z węgierkami. No i zdjęcie tez przemawialo do wyobraźni no więc latwo zgadnąc, co dziś mieliśmy na obiad...PYYYYCHA powiem Wam. A wykonanie dziecinnie proste. Przygotowuje sie marynatę z 2 łyżek musztardy ( najlepiej gruboziarnistej ) i 2 łyżek miodu ( ja dalam jedną ale dodalam sosu terriyaki, bo ZAWSZE cos dodać od siebie muszę...inaczej sie uduszę ) posolić kurczaki ( ja posypalam jeszcze przyprawą Gyros z czosnkiem ) , wylozyc do brytfanny w ktorej wczesniej wysypać trzeba pokrojone w polowki śliwki, czerwone ( ja dalam zwykłe,,bo nie mialam czerwonych ) cebule (3 szt) w "piórka" ( a ja dodalam jeszcze paski czerwonej papryki ) ktore trzeba najpierw "wytarzać"w lyzce oliwy z solą, pieprzem ( a ja dodalam jeszcze cynamon rozmaryn i tymianek -suszony) . To pod spod miesa, a na mięso jeszcze po kilka połowek sliwek skórką do góry. Ja pieklam 8 sztuk. Rozgrzac piekarnik do 200 st i piec 35-40 min. Ja musialam zmniejszyc temp po pewnym czasie bo moj piekarnik lubi sie rozhulać więc dopiekaly sie juz w temp180 do tego był ryż i ......mizeria ( pospolicie, jak do tak wyrafinowanego dania, ale mialam mnostwo ogorkow z konczacą sie "datą wazności" wiec musialam zużyć
Powiem Wam, ze MEGA! Nastepna porcja juz zamarynowana w lodowce myslalm ze pieke obiad na 2 dni....naiwniaczka. Rozszarpali na pniu do czysta polecammmmm
W ogole to najnowsze. Moje Gotowanie bardzo ciekawe przepisy i artykuly serwuje. Rzadko kupuję, ale to mam i nie zaluję wydanych 8 zeta

Coś jeszcze mialm napisać iiiiiiii, Niemiec znowu namieszał

Edit - no juz sobie przypomnialam -mialam spytac, ile razy dziennie Wasze dzieci jedzą? Miki ostatnio 4 posilki a jeszce niedawno było 5, ale wieczorna butla zostala wyeliminowana, jakoś tak samoistnie, chyba mial za maly odstep pomiedzy kolacją a tą butla, bo albo nie chciał wcale pić, albo wypijał symboliczną ilość albo-jeśli nalegalam - puszczał pawia na mnie i to zadecydowalo ze koniec z butla na noc, ku radości zebow ( umytych w pocie czola ) no ale przez to jada mniej. Dzis mu chcialam przemycic jakiś podwieczorek w wymyslilam twarozek homogenizowany z musem truskawkowym mojej roboty, ale cos mu nie szedł, no ale nie ustepowalam, więc cwaniaczek rozegrał te partię spektakularnym pawiem po ktorym chyba z godzinę mylam kuchnię i fotelik ( bo wciaz mi wszystko śmierdziało ) więc stwierdzam, ze twarozek homo mu nie sluzy, jako ze bylo to juz trzecie podejscie do niego ale pierwsze zakonczone tak stanowczo no i wyszlo na to ze pomiedzy obiadem a kolacją miał 6 (!!! ) godzin przerwy.
Ogolnie mamy male postępy w rozszerzaniu menu, dzis na kolanach taty, tuz przed kolacja zjadł pol plasterka szynki ( musiał juz byc niezle glodny) bo tak mamy,ze ja mu cos proponuję a on ze śmiechem robi uniki, a jak juz wetkne do dzioba to albo wyjmuje i oglada, albo wypluwa i patrzy jak leci na podlogę albo podobne "cyrki". Jada bez problemow ( w sensie, duze porcje, bo zazwyczaj musi cos jeszcze się dziać podczas jedzeniao ) swoją niesmiertelną jaglankę z owocami i zupki. Amen. No i co z nim począć?
Tak, tak, wiem, wyrośnie,,ale poki co denerwuje mnie to juz......

Suzi już dziś chyba nawet jaglanka mi nie wejdzie to jednak nie choroba.
Od rana mam mdłości, głodna jestem ale co zaglądam do lodówki to mnie odrzuca.

Nie wiem jak ja obiadek zrobię, bo wszystko mi śmierdzi.
Jeszcze P grzyby suszy fuj.

Może jutro będzie lepiej to zrobię pieczoną pierś z tymi śliwkami, bo jakoś wydaje mi się że będzie lekko kwaśne, a kwas mi pasuje.

Na kwietniowkach 2015 dziewczyna polecala garnek rzymski, podobno kurczaczek wychodzi jak marzenie.

Dawidek już dziś lepiej

Suzi u nas mały ma 4-5 posiłków takich większych i w międzyczasie ze dwa małe.
1.mleko 200 ml
- kanapka
2.Banany, lub serek
3. Zupa, ale to nie zawsze jest, zależy czy ma drzemkę i przespi.
4. Obiad.
5. Kaszka z mlekiem butelka.
-kanapka

Czasami zamieniamy, jak zupy nie zje bo ma drzemkę to zamiast obiadu daje mu zupę z mieskiem.

Alex też Ci ciąża służy brzuszek zgrabny .
A jak Zuzia, zauważa, że masz brzuszek i coś tam się rusza ?

Alex super brzuszek!
Kaikai czytałam o tym garczku i podobno jest rewelacyjny! Współczuje tych mdłości. Mnie jak czasem zemdli to aź ścina mnie z nóg.
Ja robie rybke w sosie włoskim juz mi ślinka cieknie.
Po wczorajszych bólach ani śladu dxięki Anabell!

Hejo,znów piszę bo Tomek ma drzemkę, jedyny czas na intenet
Creo są galaretki z Delecta bez żelatyny, z karagenem, wydaje mi się trochę mniej wyraźny smak tych galaretek, ale i tak rzadko używam
Suzi w w III Księdze Mojżeszowej cały rozdział 11 jest poświęcony zwierzętom czystym i nieczystym:

11:1 I przemówił Pan do Mojżesza i do Aarona tymi słowy: Powiedzcie do synów izraelskich tak:
11:2 Takie zwierzęta możecie jeść spośród wszelkich zwierząt, jakie są na ziemi:
11:3 Każde spośród bydła, które ma rozdzielone kopyto i rozszczepioną racicę i przeżuwa pokarm, możecie jeść;
11:4 Lecz spośród przeżuwających pokarm i mających rozdzielone kopyto jeść nie będziecie: wielbłąda, ponieważ przeżuwa pokarm, lecz nie ma rozdzielonego kopyta, ten jest dla was nieczysty;
11:5 Świstaka, ponieważ przeżuwa pokarm, lecz nie ma rozdzielonego kopyta, ten jest dla was nieczysty;
11:6 Zająca, ponieważ przeżuwa pokarm, lecz nie ma rozdzielonego kopyta, ten jest dla was nieczysty;
11:7 Wieprza, ponieważ ma rozdzielone kopyto i rozszczepioną racicę, lecz nie przeżuwa połkniętego pokarmu, ten jest dla was nieczysty;
11:8 Mięsa ich jeść nie będziecie ani nie będziecie się dotykać ich padliny, są one dla was nieczyste;
11:9 Z tego wszystkiego, co żyje w wodzie, możecie jeść: Wszystko, co żyje w wodzie, w morzach i w rzekach, ma płetwy i łuski, jeść możecie;
11:10 Wszystko zaś, co nie ma płetw i łusek w morzach i w rzekach, wszystko, co się roi w wodzie, wszystkie istoty żywe, które są w wodzie, będą dla was obrzydliwością.
11:11 I pozostaną dla was obrzydliwością: Mięsa ich jeść nie będziecie i będziecie się brzydzić ich padliną.
11:12 Wszystko w wodzie, co nie ma płetw i łusek, będzie dla was obrzydliwością.
11:13 Z ptactwa zaś tymi brzydzić się będziecie i nie będziecie ich spożywali, bo są obrzydliwością: orzeł, sęp górski, orlik,
11:14 Wszelkie gatunki kani i sokołów,
11:15 Wszelkie gatunki kruków,
11:16 Struś, sowa, mewa i wszelkie gatunki jastrzębi,
11:17 Puszczyk, kormoran i puchacz,
11:18 Sójka, pelikan, ścierwojad,
11:19 Bocian, wszelkie gatunki czapli, dudek i nietoperz.
11:20 Wszelkie uskrzydlone czworonożne owady będą dla was obrzydliwością.
11:21 Lecz z wszelkich uskrzydlonych czworonożnych owadów możecie jeść te, które mają ponad swymi nogami tylne kończyny do skakania na nich po ziemi;
11:22 Te z nich możecie jeść: Wszelkie gatunki szarańczy wędrownej i wszelkie gatunki szarańczy solam, wszelkie gatunki szarańczy chagab i wszelkie gatunki koników polnych;
11:23 Wszelkie zaś uskrzydlone czworonożne owady będą dla was obrzydliwością.
11:24 Przez te zaś zwierzęta staniecie się nieczyści i każdy, kto się dotknie ich padliny, będzie nieczystym do wieczora,
11:25 A każdy, kto nosi ich padlinę, wypierze swoje szaty i będzie nieczysty do wieczora;
11:26 To, które ma rozdzielone kopyto, ale nie przeżuwa połkniętego pokarmu, będzie dla was nieczyste i każdy, kto się go dotyka, stanie się nieczysty.
11:27 Wszystko, co chodzi na łapach swych spośród zwierząt czworonożnych, będzie dla was nieczyste. Każdy, kto się dotyka ich padliny, będzie nieczysty do wieczora.
11:28 A kto będzie nosił ich padlinę, wypierze swoje szaty i będzie nieczysty do wieczora. Są one dla was nieczyste.
11:29 A wśród małych zwierząt, które biegają po ziemi, będą dla was nieczyste: kret, mysz i wszelkie gatunki jaszczurek,
11:30 Łasica, żółw, salamandra, skolopendra i kameleon.
11:31 Te będą dla was nieczyste spośród wszystkich małych zwierząt. Każdy, kto się ich dotknie, gdy są nieżywe, będzie nieczysty do wieczora.
11:32 Wszystko, na co spadnie którekolwiek z nich, gdy są nieżywe, będzie nieczyste. Każdy przedmiot drewniany lub szata, lub skóra, lub worek, każdy przedmiot, którym wykonuje się jakąś pracę, należy włożyć do wody i będzie nieczysty do wieczora, a potem będzie czysty.
11:33 Jeżeli do jakiegoś naczynia glinianego wpadnie którekolwiek z nich, to to, co jest wewnątrz tego naczynia, będzie nieczyste, a wy je stłuczecie.
11:34 Każdy pokarm, który się spożywa, do którego dostanie się woda z tego naczynia, będzie nieczysty, wszelki zaś napój, który się pije, będzie w takim naczyniu nieczysty.
11:35 Wszystko, na co spadnie cokolwiek z ich padliny, będzie nieczyste, czy to piec, czy palenisko; należy je rozwalić, są bowiem nieczyste i będą dla was nieczyste.
11:36 Tylko źródło i studnia, jako zbiorniki wody, będą czyste. Natomiast kto dotknie się w nich padliny, która w nie wpadła, będzie nieczysty.
11:37 Jeżeli zaś z ich padliny spadnie coś na ziarno przeznaczone do siewu, to będzie ono czyste.
11:38 Jeżeli jednak na to ziarno wylano wodę, a potem spadło na nie coś z ich padliny, to będzie ono dla was nieczyste.
11:39 Jeżeli padnie jedno ze zwierząt, które możecie jeść, to ten, kto się dotknie jego padliny, będzie nieczysty do wieczora.
11:40 Kto by zaś zjadł coś z tej padliny, wypierze swoje szaty i będzie nieczysty do wieczora. A kto by niósł taką padlinę, wypierze szaty swoje i będzie nieczysty do wieczora.
11:41 Wszelkie małe zwierzęta, które biegają po ziemi, są obrzydliwością, nie wolno ich jeść.
11:42 Nie będziecie też jedli niczego, co się czołga na brzuchu, i niczego, co chodzi na czterech i więcej nogach spośród wszystkich małych zwierząt, które biegają po ziemi, gdyż są obrzydliwością.
11:43 Nie kalajcie siebie samych przez spożywanie któregokolwiek płaza, który pełza i nie zanieczyszczajcie się nimi, bo przez nie staniecie się nieczystymi,
11:44 Albowiem Ja, Pan, jestem Bogiem waszym! Uświęcajcie się i bądźcie świętymi, bo Ja jestem święty! Nie zanieczyszczajcie siebie samych żadnym płazem, który pełza po ziemi,
11:45 Bom Ja Pan, który was wyprowadziłem z ziemi egipskiej, aby być Bogiem waszym. Bądźcie więc świętymi, bom Ja jest święty.
11:46 To jest prawo, dotyczące bydła i ptactwa, i wszelkich istot żyjących, które roją się w wodzie, i wszelkiego, co żywe pełza po ziemi,
11:47 Abyście rozróżniali między tym, co nieczyste, a tym, co czyste, oraz między zwierzętami, które się spożywa, a zwierzętami, których jeść nie wolno.

Alex zamówiłam Hamax Siesta, jestem jak na razie zadowolona, nie miałam jeszcze porównania z innym fotelikiem na tył, także tym się zachwycam, Tomeczkowi też się podoba. Mąż zamówił mi wczoraj kosz wiklinowy na przód, to będę mogła coś na podróż upchać
Na razie jeździmy po naszej wsi, bo nie mamy kasku, ten co był w gratisie to pójdzie na rozpałkę, muszę jakiś zakupić

Suzi znów dzięki za przepis, na sobotni obiad będzie jak znalazł , i nie martw się Mikusiem, my podobnie jeszcze, jak coś podpasuje Tomkowi to zje ale też dziwak z niego, wczoraj zrobiłam zapiekankę z cukini, i widzi coś nowego i chce,mąż mu daje, a on zaraz wypluwa, później ja jadłam i mu dałam to trochę pojadł, echh, ale już prawie się przebiła dolna 4, od samego rana pełno śliny

No dobra bo znów się rozsiedzę spadam obiad porobić jakiś

Robię dziś kurę w śliwkach Właśnie się piecze