BezpiecznaCiaza112023

Mamy Kwietniowe 2013

10 lata 4 miesiąc temu #922178 przez Anabelle
Ufff kaikai nieźle cie wzieło.
Ja jestem tak śpiąca, że wczoraj mi się film urwał na 2 h a sama z Antkiem byłam. Na szczęście chyba zasnął obok mnie :O

Na usg nic nie niepokoiło lekarza. Dziecko wymiarowo tydzień starsze, baaardzo ruchliwe, serduszko, rączki, nóżki, kręgosłup prawidłowe. Maluch ma ponad 5 cm.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #922229 przez Suzi
Łał, kaikai - no musisz to przetrwać, Ty z nas najlepiej wiesz jak to jest, nie pierwszyzna dlaCiebie ;) , ale współczuję. Trzymaj się. A dziewczyny juz wiedzą? Jesli tak, to jak zareagowały? A siostra? :) opowiedz!

Anabele - to fajnie ze zdrowo rosnie i bryka, juzby sie chcialo zeby zaraz wychodzil, nie? ;) a Ciebie juz nic nie poniewiera?

U nas dzis spokojnie, Mikuś odespał wczorajsze zoo, wstalismy o 10 :) a dziś była wizyta w pobliskim parku i karmienie miejscowych kaczek i labądków, patriotyzm lokalny :laugh: , popieramy NASZĄ malą ojczyznę wraz z jej fauną i florą ;) ;) ;)
Ja wznowilam rehabilitację, choć jakoś spektakularnych efektow nie widzę, no i zbieram się coby powrocić na TBC i pilatesik, no trzebaby trzeba, ale lenia muszę przemóc :P B) :silly:

Madzia, Ty to sie naprzetwarzasz!! Szacun. Ja dzis zronilam szybkie powidla sliwkowe w termomixie, na prawdę błysk torpeda, nawet nie wiedzialam ze tak fajnie wychodza, bo z garnka jak sie nie smazy przez parę dni to wychodzą płynne, a tu, prze 40 minut smazenia wyszły jak ze słoika "Łowicza". ( w sensie konsystencji takiej) :laugh: wiwat termomix, juz następna partia węgierek zakupiona :woohoo:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #922291 przez Anabelle
Suzi u mnie napadowo nadal. Czasem wcinam wszystko, a jak poczuje zapach mięsa lub ryby - o smaku nie wspominając to aż mnie w szczęce mrowi jak bym miała wymiotować. No cóż. W końcu ciąża :P nie może być idealnie :P

Wy tu jakieś powidła, cuda nie widy, zdolniachy jesteście :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #922326 przez agat
Miałam tyle planów na wieczór, ale dupska z kanapy ruszyć nie mogę :P

Byłam dziś z młodym w Pepco, dawno tam nie byłam. Jemu nic nie kupiłam, ale Hannie Montanie kilka rzeczy :) Czy ja jestem ślepa czy pepcowe ubranka kończą się na 86, a potem przepaść, bo kolejne na 2-3 lata? Nie widziałam nic pomiędzy,a różnica duża. Niestety nie mogłam skupić się na oglądaniu ciuchów, bo musiałam pilnować Adasia, który "oglądał" wszystko po kolei, a później dorwał jakąs parasolkę i z nią biegał po sklepie atakując ludzi :evil: :evil:

Po południu odstawiłam go na chwilę do rodziców, a sama do ciucholandów skoczyłam. Na nasze smrody ciężko już cokolwiek znaleźć :/ Mało tych ubrań i wszystkie wyświechtane :/ Znowu Hanna Barbera coś dostała, a Adaś jedne marne spodnie. Za to sobie wygrzebałam niegłupi płaszczyk H&M, w sam raz na jesienne ciążowanie.

Dziewczyny byłyście na jakimś bilansie po roczku? Chyba nie ma czegoś takiego, prawda? Wiadomo, ze przy okazji szczepienia na MMR lekarz bada, ale bilans sam z siebie to chyba dopiero na 2 latka jest, prawda? Koleżanka mi coś tu próbuje wmówić.
A jeszcze jedno mam pytanie - działacie coś z napletkami chłopców? Odciągacie?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #922338 przez Dave
Witam z zaświatów.

Muszę ogarnąć co u Was;)

Agat -
ja nic nie wiem o żadnym bilansie. Pediatra nie karze sie pokazywać, a rozmawiałam z nią apropo szczepienia Młodego. W sensie że on jeszcze nie zaszczepiony:) A z napletkiem nie ruszam.

Ja zawalona robotą, tak ogólnie a jeszcze sobie dziś polatałam po grządce i pozbierałam wszelakie cukinie i mam chyaba z 15 jak nie lepiej przygotowanej sałatki, która jutro muszę wrzucić do słoików i przerobić. Masakroza.

Mateo ma się dobrze :laugh: Niemowa dalej :dry:

Maja w przedszklu zakochana, ale nieststy od dzisiejszego wieczora zasmarkana. Więc sie kończy sielanka;((( buuuuu....

Dobra lecę, poczytam z telefomu już w łóżku bo noc może być ciekawa.



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #922340 przez Anabelle
Antek nie miał bilansu żadnego na roczek.
Przy MMR go mierzyli, warzyli, słuchali, itd

Co do napletka to mi odciągnął raz pan doktor :P na którymś szczepieniu jeszcze przed rokiem.
Od tamtej pory mu delikatnie odsłaniam i przemywam. Pod koniec kąpieli odciągam tylko tyle ile swobodnie idzie, poruszam palcem, żeby przemyć i puszczam.
Na MMR prosiłam lekarkę żeby popatrzyła - powiedziała że bardzo ładnie, minimalnie się skóra trzyma tej główki, nie odsłania się w 100% jak u dorosłego faceta, ale lekarka powiedziała, że i tak bardzo dużo schodzi i jak penis bedzie rósł, to powinno całkiem puścić do odsłaniania, a w razie czego to zrobią maleńkie nacięcie ale nie trzeba bedzie ścinać czubka napletka, jak to czasem się zdarza. Generalnie starzy lekarze zalecają odciągać, młodsi nie ruszać, bo teraz tak uczą. Ja bym nie odciągnęła, gdyby nie zrobił mi tego starszy pan pediatra. Mój mąż też ciągle żeby antkowi ruszać, bo przecież tam się brud zbiera. No i tak zostało ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu - 10 lata 4 miesiąc temu #922345 przez creatura
No to lecim ;)

Agat, co do butków profilaktytcznych, a nie całkiem ortopedcznych to znam te Mrugały z serii Porto, tam są i sandały i półbuty, i trzewiki: sklep.mrugala.pl/pl/c/Obuwie-Profilaktyczne-PORTO/7 Do końca września na hasło Maki jest 20% rabatu. Mamy te buty pandy, co Wam pokazywałam i naprawdę są bardzo solidne i "żywa" skóra ;) Attipasy mają niby taki sztywniejszy zapiętek, ale on stopy nie trzyma dobrze. Podobno są jeszcze buty Aurelki: www.sklep-aurelka.pl/ . A jak Wy trafiliście do tej poradni? Pytam, bo sama się zastanawiam, czy nie udać się do jakiegoś fizjo, żeby ocenił chód Leosia, bo jeszcze trochę stawia nóżki na zewnątrz, szczególnie wydaje mi się, że lewą :unsure: Co prawda, Leoś zaczął chodzić dopiero tak w połowie maja, czyli jeszcze 6 miesięcy nie minęło i może samo się wyprostuje :unsure: :unsure: NIe ma bilansu po roczku. Nam sie doktor kazał pokazać tylko, a potem się zdziwił, że tak kazał. W poradniach neonatologicznych są takie bilanse, ale pod opieką takich poradnii są zazwyczaj dzieci z jakimiś "problemami". Napletka nie ruszam, nie ściągam, a na wizycie kontrolnej koło roczku lekarz chwalił, że jak u dorosłego, i nawet pytał czy miał ściągany, a ja tylko myję siusiaka w wannie, w sensie takie "pomasowanie" i wsio, nigdy nic nie ściągałam ;)
Brzuszek masz już piękny :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: A jak porównujesz kształt z tego tygodnia, jak byłaś w ciąży z Adasiem to podobny czy nie? W Pepco są dziwne te większe rozmiary, 92 za małe na Leosia, potem jest to 98-104 czyli 2/3 latka i to jest dobre, albo za duże. Ogólnie mało rzeczy tam kupuję, bo te rozmiary są dziwne.

Azja, Jasiek słodziak, drobinka :kiss: :kiss: :kiss: My też chadzamy na stację i zawsze Leoś mówi, że był na "taćji" :laugh: :laugh: :laugh: Tak samo jak zaczynam wierszyk "Lokomotywa", to on zaraz "taćji" wstawia, w ogóle wstawia te słowa, które już zna, a jak się pomyliłam we wierszyku "Opowiem Ci bajkę, jak kot palił fajkę" i powiedziałam "na podwórzu była kura", to on mnie poprawił, że "dziuła" :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh:
Azja, Ty znasz osobiście rodziców Antosia? To niesamowite, ile ludzi się zaangażowało w pomoc i, że po tym jak w PL go skreślili, gdzie indziej może jest nadzieja. Kasy potrzebują mnóstwo, ale to wychodzi mniej niż 30zł na łeb, jeśli wpłaciłby każdy lubiący profil.
Dużo zdrówka dla Jasia, a jak mąż?

Suzi, robiłam zapiekankę - pyszna. W niedzielę robię kurę w śliwakch ;) ;) ;) ;) ;) Leoś je tak ze 4 posiłki dziennie, pomiędzy cycka, albo jakaś "nudaczka" ;) Ale mnie Suzi "napaliłaś" na Thermomixa tym opisem robienia powideł. U nas w domu 3 dni się je smaży.....masakra...... A używasz czegoś żelujązego czy zwykły cukier????

Kaikai, jak Dawidek? Twoja wizyta wypada w moją rocznicę ślubu, więc MUSZĄ być same dobre wiadomości :) :) :)

Madzia, pokaż zdjęcie Tomusia w foteliku :)

Alex, Twój brzusio jest takie zgrabniutki - pozazdrościć. Syn dba o mamę ;) Bardzo mi się podoba imię Twojego siostrzeńca :) Tak sobie myślę, że Leo i Niko to byłaby moja para :) :) :) :) Fajne są jeszcze Ignaś, Hugo, Bruno, Wincent, Bejamin, ale te dwa ostatnie mają kijowe zdrobnienia :laugh: :laugh: :laugh: :laugh:

Bella, super, że z dzidziolkiem wszystko dobrze. Nieźle Ci się upiekło, Antoś mądry chłop i domu z dymem nie puścił ;) ;) ;)

Nasza biegunka na wykończeniu. Myślę,że to chyba nie zęby, bo dopiero się jedna 4 wykluła. Przez myśl przeszedł mi rotawirus, ale chyba zbyt łagodne objawy. No nic, najważniejsze, że mija. JESTĘ MASTERĘ w podawaniu ohydnego elektrolitu :laugh: :laugh: :laugh: Wczoraj wlałam w Leosia grubo ponad pół litra Orsalitu, dziś już tylko jedna saszetka, czyli 200ml, bo kupy już nie powodowały mojego zawału serca :sick: :sick: :sick: :sick: :sick:

Azja, pytałaś mnie kiedyś o kalosze Leonka, to wstawiam zdjęcia. One z tyłu mają jeszcze takie kolce, jak u dinozaura ;) Nawiasem mówiąc, wtedy kiedy Ty pokazywałaś Jasia, ubranego jak Pan Bóg przykazał na tą porę rokum, to u nas było właśnie tak:

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #922350 przez agat
Creo na kontroli byliśmy w tej samej poradni, w której kontrolowaliśmy bioderka. Po kontroli bioderek pani kazała się jeszcze pokazać jak młody właśnie będzie chodził od pół roku. Ale w tej samej przychodni inny lekarz nic podobnego nie zalecił mojej koleżance :P Dzisiejszą wizytą zakończyliśmy już leczenie w tej poradni, kwitek dla pediatry dostałam. Poczytałam trochę o tych uciekających piętkach i to jest generalnie fizjologiczne u takich szkrabów jak nasze, ale wiadomo, warto kontrolować i w porę reagować, by później nie naprawiać za dużo. Właśnie zaleca się chodzenie w bucikach w domu. Tylko kurde te profilaktyczne buty strasznie toporne mi się wydają, nie wiem czy Adaś w domu w takich trzymających kostkę wytrzyma.

Lecę spać.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #922351 przez Azja
podczytałam Was ale odpisze jutro, bo jade rano na grzyby i musze wstac 5.15 :woohoo: nie wiem co mi do głowy strzeliło ale nie mam juz wyjscia bo mam byc kierowca :S

dobranoc

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu - 10 lata 4 miesiąc temu #922356 przez Suzi
CreMoniu - z ręką na sercu Ci wyznam, ze ZADNEGO cukru zelującego nie zastosowalam a na mniej więcej kilogram z malą gorką śliwek dalam 3 łyżeczki do herbaty ksylitolu i 3 łyżeczki do herbaty cukru zwyklego, bo rodzina sobie zażyczyla malo slodkie ( sliwki byly kwaskowe ) i wyszło zaskakująco genialnie co do konsystencji i smaku. Spodziewalam sie po tych 40 minutach termomixowania zobaczyć zupę śliwkową a tu ........najprawdziwsze GĘSTE powidełka :woohoo: stąd moj zapał zeby ten niespodziewany sukces powtorzyć dzięki temu genialnemu urządzeniu :laugh:
A, no i dodalam jeszcze łyzeczkę do herbaty cynamonu, mmmmmm :lol:
Leoś, jaki model, cmok cmok!
Dziś usłyszalam o kolejnym Leosiu obciążonym ( doslownie i w przenośni :woohoo: ) konsekwencjami swego imienia :woohoo: UWAGA! Niespelna roczny Leoś o wadze 15400 ( !!!!!!) i wzroście 89 cm!!! :ohmy:

Agat - no to Hanka obkupiona, a Rumcajsik ;) stratny :P , jedne marne spodzięta? Ja dziś w lumpku wyhaczylam Misiowi 5 par bo strasznie powyrastał wlasnie ze spodni!

Kto pytał o odciąganie napletka? My nie odciągamy!

Azja - szerokiej drogi i udanych zbiorów!

Dave - Mikuś też tylko chinski uprawia. Ze slow znanych kroluje MAMA ( ostatnio na wszystkich czlonkow najbliższej rodziny, ale na kazdego z troche inną intonacją :woohoo: ogólnie to mowa mu sie jakoś uwsteczniła, bo mam wrazenie ze mowił więcej np "ma" jak cos dawał i "da" jak chcial dostać a teraz tylko pokazuje palcem mowiąc "e e e e e " :dry: jak go zmuszę zeby powiedział "pić"to mowi "tit"i to chyba caly repertuar na dziś :P nawet jak zegar bije to nie powie "bam, bam" tylko "mam mam" :P
Jak proszę żeby powtorzył jakieś slowo to zazwyczaj jest to KAKA ale dopasowane intonacją i ilością sylab do tego co uslyszał, więc słuch ma ale artykulacja .......ekhmm, jeszcze w spoczynku :P
Za to rozumie chyba wszystko, czasem nawet podsłuchuje i reaguje na to co slyszy a nie koniecznie do niego bylo powiedziane :cheer:
Dobranoc
Pstryk

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #922394 przez creatura
Nikt jeszcze nie przywital dzis dnia na forum, to bede pierwsza:)

Suzi, Wow! taka waga...... u nas nawet 14 jeszcze nie ma, a tu ponad 15 u roczniaka :woohoo: ale kusisz tym Thermomixem :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu - 10 lata 4 miesiąc temu #922399 przez Suzi
Hej :)

CreMoniu - jest u lutowek Leoś tez slusznej wagi i wzrostem tez ponad przeciętną, nie chcę ściemniać ale chyba oscyluje wokół 14 kg z hakiem, z tego co ostatnio pisala jego mama :woohoo:
więc matki! Nadając synkowi imię Leoś liczcie sie z konsekwencjami :woohoo: :woohoo:
A dziś powidelkowania ciag dalszy i jeszcze mam nową maszynkę do mięsa ( a kupiona po to zeby pasztety z soczewicy mielić :woohoo: ) a ze posiada parę innych jeszcze dinxów to ją mam w pkanie dziś oswajać ;)
Póki co u nas pogoda letnia, syn z tatą na rowerze więc - kuchnio! Nadchodzę!

To narazka :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #922408 przez agat
Pogoda cudna, na balkonie wietrzy się pościel, trzecie pranie w trakcie, ja sprzątam chałupę. Adaś poszedł na drzemkę i jest ciiiiiiiiicho :)
Słabo je ostatnio, ale łapy ciągle w buzi, zębiska w natarciu. Zupy za dużo nie zjadł, za to spałaszował kromkę suchego chleba przeznaczonego dla kaczek :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #922410 przez Suzi
O, widze ze nastepny koneser jedzenia dla kaczek :laugh: ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #922437 przez kaikai
Hej

Jak się czuję, nie piszę.... :sick:

Dawidek na spacerku z tatusiem o jakiego mmsa mi przysłali :)

Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl