BezpiecznaCiaza112023

Mamy Kwietniowe 2013

9 lata 5 miesiąc temu #992255 przez Suzi
No nie moglam sie powstrzymać :ohmy:
Same popatrzcie, czy to nie jest czyste szalenstwo??? Za chustę 2 TYSIĄCE?????!!!! :ohmy: :ohmy: :ohmy: używaną, ofkors... :whistle:

Cytat z grupy " Chusty -sprzedam, kupie , zamienię"
PILNE! Artipoppe Two birds Confucius rozm. 6 (4,6 m)
2 000 zł — Lub 480 euro all in
*** MOŻLIWE RATY ***
2 BIRDS CONFUCIUS 6 bawełna/kaszmir/jedwab
Cudowna chusta. Milusia i mięciusia Emotikon smile Sprzedaję, bo DISO dorwałam Emotikon smile
Jestem pierwszą właścicielką. Chusta w stanie idealnym! Jedna z 10 Emotikon smile
Zaraz wrzucę feedback.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #992256 przez tysiiiak
Chusty i nosidełka to chyba te akcesoria dzieciowe objęte jakąś czczią :P :blink: :blink: :blink: aż sprawdziłam co to za chusta :blink: :blink: :blink: 22% kaszmiru?! po co? 2000zł ?! To już jest przegięcie...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #992257 przez Suzi
Tysiaczku, no coż, wytrzymaj, juz blizej Kacperkowi do wyjscia niz dalej no i sie wkrotce okaze jakim Big Brotherem będzie Kubula...
Co do gadania -gdzies mi w oko wpadlo ze podobno 27 miesiąc jest przełomowy dla tych dzieci ktore sie do tej pory nie rozgadaly i po tym magicznym momencie nalezy sie spodziewać wodospadow slow i kasakad zdań czyli krocej mowiąc slowotoku, ktorego ( zaręczam :P ) bedziesz miala po chwilowym zachwycie i Ty dość...
Co do nocnika -kazdy ma swoj czas, widać. Kuba czeka na swój, a ze Ci łatwiej teraz z pieluchą go puścić i niespieszno do mokrych podlog i mebli, to zrozumiałe. Zaręczam Ci ze nastąpi to predzej niz sie spodziewasz a na pewno przed 18 tką :laugh:
My tez katowaliśmy t książeczkę i. Miki teorię doskonale znał "Mikusiu, kto robi kupkę i siusiu na nicnik?" - " Bojek , (ewent. Bujek) " padala odpowiedź ;) a Ty Misiu? -" Misio nie. Bojek " . No ale nadazedł TEN dzień kiedy Misio zechciał zmierzyc sie z Bojkiem/ Bujkiem i mu sie udalo :laugh: więc uzbrój sie w cierpliwość ( jak zresztą we wszystkim..)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #992259 przez agat
Suzi muszę dorwać te książeczki o których mówisz. Ja z serii "minimum tekstu maksimum fajnych obrazków" polecam niezmiennie "Opowiem ci mamo co robią auta" Uwielbiamy te książkę wszyscy troje :) Adaś za dużą ilość różnych pojazdów a my za zabawne ilustracje. To również książka do wymyślania historii, szukania szczegółów, łączenia faktów. W tej serii jest też książka o mrówkach, żabach i pajkach :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #992260 przez Azja
My też mamy ulice czeresniowa jest super. Jasiek uwielbia ja. Zawsze coś nowego odnajdujemy. Co mówią auta tez mamy i tez polecamy :)

Suzi nom Jasiek taki wielki się zrobił choć jak przyszłam ze szpitala to mówię mój mały Jasio ale na wieczór jak go przebierałam w pizame jak zobaczyłam jego stopę i jaka długa noga. To się go pytałam kiedy tak wyrósł.

Tysiak ja jestem naprawdę mile zaskoczona Zachowaniem Jasia do brata. Dziś go ze mną kapal. Zawsze chce dupy wycierać ze mną. No ni wiem może to dlatego że chciał żeby brat mu dźwig przyniósł i tak się stało :)

Dobra koncze bo jednak pisanie z tel mało wygodne na dłuższą metę :/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #992296 przez kaikai
Tysiak to się pocieszylam, że sami nie jesteśmy z pieluchami ;)
Mój też za nic na nocnik nie usiądzie, jeszcze ostatnio mówił gdy kupę zrobił, a teraz jak zrobi, czuć na kilometr, ale jak mówię czy zrobiłeś kupkę to odpowiada, nie.
Całkowity brak postępów :(

Suzi, 2000 za chustę z kaszmiru, no faktycznie, bo i nazwa też wyjatkowa :laugh: :laugh:

U nas bunt dwulatka, Dawid w ogóle się nie słucha, jeszcze jak powtarzam tysiąc razy, że nie wolno to się łobuz śmieje i robi swoje.
Wczoraj sobie ubzdural, że musi koniecznie położyć swoje nogi na głowie Darii :blink:
Powtarzalam, że nie wolno tak robić i odsuwalam jego nogi, a on swoje i się śmieje. W końcu złapałam te jego nogi i przytrzymalam, to taką histerię zrobił, jakbym mu wielką krzywdę zrobiła. Gdy puscilam i wytlumaczylam po raz setny, dlaczego nie wolno tak robić, to on z uśmiechem znowu tak robił. Już nie miałam siły, wstałam z mała z podłogi i skończyła się zabawa.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu - 9 lata 5 miesiąc temu #992324 przez Azja
Kaikai a stosujesz jakies kary?? u nas na JAska jak jest niegrzeczny, czytaj meczenie kota, idzie do kąta, powiem Wam ze działa na niego, na poczatku nie chciał stac, a teraz jak zaczyna nie odpowiednie zabawy z kotem mowie ze licze do 3 i jak sie nie słucha idzie do kata na 2 minuty :blush:

co do chust to widziałam ostatnio wpis, dziewczyna sprzedawała chuste za 1600 zł i mowiła ze musi dwie takie sprzedac zeby kupic jedna jakas wypasiona :blink: ja rozumiem ze wozki tez sa w roznych cenach od 500 zł do ilus tam tys ale za chuste ponad 3000 nie to juz przesada :ohmy:

wrzucam zdjecia Wojtuli,:) na fotkach wyglada na duzego ale w rzeczywistosci jest malutki :silly: :P

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #992347 przez Magdalena9t
Hejo, to i ja się odezwę :)
U nas już od trzech tygodni Tomek śmiga bez pieluchy,nawet na noc, sam już woła siusiu jak mi się zapomni go spytać, u nas na stojąco do pojemniczka wyciąganego z nocniczka, a nawet na podeścik i prosto do kibelka :cheer: ostatnio rano mąż szedł siusiu a ja musiałam z Tomkiem bo też chciał, więc cała 3 w kiblu,śmieszny widok dwóch sikających :laugh: :laugh:
Kupa też już zaczyna lądować w kibelku,ale zdarzają się wpadki na dworze w gaciory,najczęściej we folii przy pomidorach i Tomek wtedy mówi, "urwać kupę, albo rozwalić kupę" na szczęście,jest twardawa to można wytrzepać z gaci, sorry za dokładny opis :sick: :sick: :P

Wojtula przesłodki, Oliś zresztą też :kiss: ;)

Ja dołączyłam do jakiejś grupy chustowej na fejsie, z myślą o tej lenny lamb, ale tam to ceny z kosmosu,nie rozumiem 2tysiaki za kawał szmatki? chyba się wypiszę :blink:

cdn

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu - 9 lata 5 miesiąc temu #992594 przez kaikai
Azja, Wojtuś slodziak, malutki, podobny do brata, chyba :)

Ja kar nie stosuje na razie, jak Dawid robi coś co jest nieodpowiednie, to po prostu kończę zabawę i staram się być w tym konsekwetna, żeby wiedział kto tu rządzi ;)
Nawet jak płacze i się rzuca to ignoruje to, czasem jest ciężko i już mam ochotę odpuścić, ale wiadomo, że Dawid tylko na to czeka.

My wczoraj byłyśmy na działce u P rodziców, w powrotnej drodze Dawid zasnął i później poszedł spać dopiero o 24 :blink:

Daria robi mi się podobna do Kalisza :laugh: B) pyza taka na buzce, kształt oczu nie podobny do nas, no wykapana córka Kalisza, tylko ja sobie nie przypominam, żebym znała osobiście tego pana :laugh:
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #992805 przez agat
Ale Darunia urosła już :) A to moja (prawie) półrocznica:

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Dzieciaki śpią dziś po raz pierwszy same w pokoju! Ciekawe co to będzie ;) O Adasia się nie martwię, ale ciekawe czy wytrzymam z chodzeniem do Jagody, czy skapituluję i wezmę ją do nas do łóżka :P Ostatnio często się budzi. Dziś jeszcze śpią w swoich starych wyrkach, w czwartek łóżko Adasia przyjeżdża. Jutro pewnie będę z nimi spała u rodziców, bo mąż będzie malował pokój.

Kurde nie wiem czy mi się jakiś grzybek na piersi nie przypałętał. Parę dni bolała mnie brodawka, Jagoda kilka pleśniawek miała w buzi, więc zaaplikowałyśmy sobie Nystatynę obie. Teraz brodawka nie boli, ale parę min po karmieniu w środku piersi czuję kłujący ból. Dr Google mówi, że to nadal jakiś grzyb może być :/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu - 9 lata 5 miesiąc temu #992835 przez Anabelle
Dziewczyny, są chusty po kilkanaście tysięcy ;)
Jak są tkane ręcznie, do tego zależy jakie materiały, jakie tkanie, sploty, bo jak mają szlachetne domieszki to są jeszcze droższe ;) To wszystko wpływa na lepszą nośność chusty, jej miękkość, przewiewność, lepsze dociąganie, do tego dochodzą kwestie unikalności chust. Są takie z wypustów po 1 sztuce, po kilka sztuk, które są unikatami i je ciężko kupić. Poza tym chusty nie tracą na wartości jeśli nie są zniszczone. Używane mogą być nawet droższe, bo to są tzw chusty złamane :)

Ja uważam, że jak kogoś stać to czemu ma sobie nie kupić?
Poza tym chusty nie tracą na wartości praktycznie. Przykładowo nową z niemiec sprowadzisz za 490 zł, a używaną kupisz za 500-600 zł i mowa o tej samej chuście. Dzieci do noszenia nadają się tylko jakiś czas, więc można sobie pokupować, porobić zdjęcia, pobawić się materiałami a później wszystko sprzedać, albo na chustach jeszcze zarabiając albo spuszczając ceny do ceny zakupu czyli zabawa chustami za friko.
Jak ktoś ma ochotę to niech się bawi.
Jedni się bawią w homeopatie, inni w produkty eko czy produkcje własnych środków czystości, inni we własne uprawy, inni w super fashion ciuchy dla dzieci, w ich stylizowanie, inni kupują mini quady dla dzieci, a inni kupują chusty, to grubsze na zime, to cieńsze na lato, to bardziej delikatne dla noworodków czy nośniejsze dla starszaków.... a róbta co chceta ;) Ja mam 2 nosidła, 1 elastyk, 2 tkane chusty i jest duża różnica między chustą za 200 a 500 zł. Takiej za kilka czy kilkanaście tysięcy nigdy nie miałam w rękach, ale chyby ktoś wrzucił do testów to chętnie bym się zgłosiła, żeby podotykać, w końcu 10 latków nosić nie będę :)

czas mi ucieka jak szalony, teraz były 1 chrzciny, w sierpniu kolejne dwa w tym nasze, we wrzesniu wesele kuzynki meza, leonzo zaraz 4 msc skonczy, a ja nie wiem kiedy :P

pieluchy u nas nadal na noc i na wyjścia. po domu nie nosi, sam sobie idzie na nocnik - nie ma wpadek. na wyjścia wielorazówki wiec idzie 1 pampers na dobe.

co do mowy, to antkowi bardziej angielski spasował, bo mówi coraz wiecej ale po angielsku. po polsku nieszczególnie. oczywiście przy każdym spotkaniu rodzinnym jest sensacja, dyskusja na ten temat, ale mam to w dupie :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #992924 przez Suzi
No to nas Anabelle oświecilas w kwestii chustobiznesu....swoją drogą nie mialam o tym zielonego pojęcia :huh: kilkanascie tysięcy........rozwalilaś system Bella :P ale fakt, jeden ceni to inny tamto, są przerozne zabawy, ambicje czy pragnienia ale i dlatego świat biznesu nie zna granic ;) dlatego Chinczycy żyją,mnożą sie i mają sie mimo wszystko dobrze, bo świat nigdy nie praestaje być glodny gadżetow.. :woohoo: :woohoo: :woohoo:

Azja -BaśWojtuś przeslodki, ale do brata nie wydaje mi sie podobny...inne oczy, inne rysy...narazie ;)
Fajnie ze Jaś sie sprawdza w swej nowej roli, wiele nerwów i stresu jest Ci tym samym oszczędzone :)

Kaikai - no wiesz, jak mozesz!! Nie bylo lepszego porownania tylko do tego obleśnego zgreda?????? :sick: no fuj
A Darusia śliczna, myślę ze by Ci tego porownania nie darowala... :pinch: :pinch: :pinch:

Agat - Jagodzianka sama slodycz z czuprynką. Zaczynam widzieć coraz większepodobieństwo do Adasia :) no i ten czas..........zwariował po prostu, zwariował.... :ohmy:
A tak na marginesie, myslisz o powrocie do arbajtu czy dajesz wam jeszcze czas ponad rok?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #992994 przez agat
Suzi do arbajtu wracam w styczniu, tzn pewnie jakiś marzec to będzie po dodaniu wszelkich urlopów itp. Nie chce mi się, ale cóż...

U nas dziś remontowo, mamy 2 dni, choć jak widzę zapał męża mego to nie wiem czy w 2 tygodnie skończymy :/ Ja dziś z dzieciakami u rodziców śpię, by smrodów nie wdychały.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #993017 przez Suzi
Agat - a co zrobisz z dzieciakami? Adaś od biedy juz sie na przedszkolaka zalapie bo prawie trzyletni będzie a Jagusia? Z kim bida zostanie?? :huh:

Nasz wilczek morski daje czadu na plaży, tzn on tak objawia radośc ze tam jest ale to jest czasami niezmiernie uciążliwe np jak dzis zdarzylo mi sie na chwilę polozyć to zostalam z blogostanu wyrwana bardzo brutalnie gdy na mojej twarzy (TWARZY!!:ohmy:)wylądowala łopata piachu.... W wodzie jest szcześliwy ale na szczęście ostrożny tzn ńie szarżuje na glębię ale z kolei moglby w tej wodzie urzędować w nieskonczoność, no chyba ze np fala go zaleje to wowczas zmyka z placzem na kocyk, a kocyk traktuje ( tratuje :P ) jak przedluzenie piasku bo za kazdym razem laduje sie z upiaszczonymi kopyzdronami i musi sie oczywiście przejść po calym ( najczęsciej świeżo wytrzepanym... :pinch: )
W zasadzie rzadko juz sypia w dzień, wstaje wcześniej niz w domu bo zazwyczaj ok. 8.30 - 8.45 mamy juz pobudkę i potem podobnie czyli o 21 -21.30 zasypia, więc plan dnia jest normalniejszy anizeli przy wstawaniu o 10 i zasypianiu o 23 z drzemką od 16 do 18.
Pieluch juz w ogole nie uzywamy. Qpa przez ostatnie dni zawsze lądowala tam gdzie trzeba. Dzis się po plazy zlał z premedytacją w gatki ( taki qzwa żarcik sobie wymyslil :angry: ) ale zdecydowanie przeszkadzaly mu mokre gacie bo wracal do nas jak to mąż określił "na szerokiej podstawie" :laugh: a wczesniej nie zwracał na takie niuanse jak mokre spodnie zadnej uwagi. Generalnie jak nie jest w nastroju do " zartow" zalatwia sie jak należy więc w zasadzie moge powiedzieć ze mission jest completed :laugh: ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #993052 przez agat
Mam teściową na emeryturze, kilometr od domu ;) Także Jagoda będzie u niej, Adaś może się gdzieś na wiosnę zalapie do przedszkola a jeśli nie to też u niej do czerwca, ewentualnie na zmianę u mojego taty, bo i on łemeryt ;) Także (tfu tfu) dylematy co począć z dziećmi są mi obce, na szczęście ;)

Gratuluję sukcesu pieluchowego :) U mnie nadal mission siku - compled, mission kupa-failed. Zaprogramował się, ze kupę robi po mleku wieczornym, za dnia w oogóle nie chce. Na nocnik nie da się posadzić, na sedes też nie :/ Namawiam bez zmuszania i czekam aż dojrzeje.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl