Mamy Kwietniowe 2013

Moja na szczescie patrzy na bajki a jak zjem to jej tam potowarzyszę i przy okazji się zdrzemne.

A moja jeszcze śpi, a ja siedzę jak mysz pod miotłą bo jakoś tak czujnie śpi.

ehh ja się zajadam plackami ziemniaczanymi na przeman jeden na słodko jeden na słono hehe:P

Klaudia - to ci dopiero mieszanka smaków

Hej Dziewczyny
Miałam dzisiaj coś więcej napisać, ale na razie siedzę i nadrabiam zaległości Tyle się tu działo przez weekenda


agi-p napisał:

EDITTT....

Heri dostałaś tą książkę ?

Książka przyszła, czytam w wolnych chwilach Fajnie, bo trochę rozwiewa wątpliwości

Widzę, że tu dyskutujecie o karcie ciąży... jak byłam u gina na ostatniej wizycie to powiedział, że jeszcze nie zakłada, bo on ma zasadę, że zakłada w 12 tygodniu... Ale po badaniu usg, zobaczeniu serduszka i obejrzeniu moich wyników stwierdził, że jeśli przyniosę te wyniki na następną wizytę, to może już mi założy kartę ciąży... Tak więc, wizytę mam 19.09, co będzie oznaczało koniec 9 tygodnia, znaczy się dokładnie 8 tygodni 6 dni od OM, i może się wtedy zlituje nade mną Chyba zauważył, że ja dość niecierpliwa jestem i tak łatwo mnie nie spławi


No to u nas już wszyscy wiedzą, że my w ciąży jesteśmy Wczoraj powiadomiliśmy teściów, dzisiaj babcię... Ufff....

ehh, ja już jak narazie po drzemce teraz jakas herbatka,

ja moim powiedzialam dopiero jak widzialam usg a mialam bardzo szybko bo prywatnie szlam tylko do nastepnej wizyty czekalam jak na szpilkach czy powiem mi czy serduszka biją bo tak wczesnie powiedzialam a tu by moglo by byc inaczej ale naszczescie maluszki rosna sobie a ja z nimi

Hej, u mnie jeszcze nie wiedza moje kolezanki i meza rodzina oprocz jego matki ktora mieszka z nami.Moja waga jest chyba nadaje sie na zlom, raz pokazuje ze jestem 2 kg do przodu a tera ze nic nie przytylam , przeciez wpieprzam jak szalona, jeszcze nie zygalam ale ciaga mnie. Poza tym najbardziej ciagnie mnie do kwasnych rzeczy, nie jest to dobre gdy pojawi sie zgaga ale co ja na to poradze. Pije wlasnie wode z cytrynka

wszyscy tez nie wiedzą zreszta zaniedlugo sami sie dowiedzą,ja przytyłam juz 4 kg.i brzuch mam taki jak z corką bylam w 5 miesiącu masakra

acha mam pytanko, ktoras z was pisala piekna modlitwe do matki boskiej (jesli dobrze pamietam)o poczete dziecko.jesli mozecie wklejcie jeszcze raz.Nie zdazylam skopiowac, a tyle zescie naprodukowaly ze nie wiem jak dlugo zajeloby mi szukanie tej modlitwy. dzieki z gory.

ja tez mam juz taki brzuszek jak na 5 m-c ale mam juz raczej taka tendencje...

ja z corką przytylam 20 kg.a schudlam 30. nie umialam dobic do swojej wagi przed ciazą postaralam sie i wazylam 50 a teraz to juz o 4 wiecej ehh

ja tez z corka 20 kg i w ciagu 4 m-cy doszlam do swojej wagi, bo karmilam piersia i bylam na diecie gdyz corka miala skaze bialkowa, dzieki temu szybko doszlam do siebie, z czego wiem,ze mamusie to moga byc dopiero laski czasem rozne diety nie pomagaja a miacierzynstwo i gdy nie masz nikogo do pomocy, wszystko musisz zrobic sama to najlepsza dieta

dokładnie... mnie tesciowa wykonczyla

eh to teraz jak przytyje przynajmniej z 30 to jak sie maluchy urodzą a ja tu bede sama i to wtedy z 4 dzieci to ze mnie zostanie cien

klaudia, ale nie mozesz byc sama, niech ci maz zalatwi kogos do pomocy, mozesz nie dac rady przynajmniej na poczatku.Ja nie wyobrazam sobie gdybym w takiej sytuacji nie miala nikogo, maz musilaby mi zapewnic dodatkowa opieke, taka jestem wymagajaca wiadomo z jednym dzieckiem jest latwiej, bedziemy miec jeszcze jedna a ja zachodze w glowe, co zrobimy z Gabi gdy ja bede rodzic, chyba bede rodzic sama choc nie chcialabym , wiem,ze gdy maz byl przy mnie, bardzo duzo mi pomogl i jakos nie wyobrazam sobie teraz zeby bylo inaczej.