- Posty: 358
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie MAJ 2013
Mamusie MAJ 2013
- JoannaL
- Wylogowany
- budujemy zdania
Jedyne co mnie irytuje to jak się wymądrza że Marcyś to lubi a tego nie. Ostatnio mały dostał trochę słodyczy od moich rodziców i zaraz słyszę tekst "ale on tego nie lubi..." noż ku*wa mać skąd ona może wiedzieć co moje dziecko lubi a czego nie.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kiniaczek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1431
- Otrzymane podziękowania: 0
Szkoda tylko że połóg taki ciężki....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kiniaczek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1431
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Sevilla
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zdeterminowanie i wiara w lepsze jutro :)
- Posty: 2381
- Otrzymane podziękowania: 36
Kurcze patrzę tak na swój suwaczek, a tam nie dawno było ponad 20 dni, a tu już tylko 13 ... ten czas pędzi i nie potrafi się opamiętać ...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Domiś91
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 599
- Otrzymane podziękowania: 0
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- tysiiiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 17.05.2013 przywitaliśmy Kubunia
- Posty: 2860
- Otrzymane podziękowania: 33
najbardziej boje się, że jak maleństwa będą na świecie to czas będzie pędził...
Kiniaczek rozumiem, że nie zdążyłaś pomyśleć o użyciu gazu rozweselającego ciekawa jestem jego działania ...
a i masz troszke nieaktualny suwaczek :P
Domiś91 Tymuś słodziaczek jak się dogadujecie ?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- KarinaM
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2021
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Sevilla
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zdeterminowanie i wiara w lepsze jutro :)
- Posty: 2381
- Otrzymane podziękowania: 36
Tysiak masz rację, nie dawno było 100 - dniówki Tobie zostało 6dni, mi 13dni
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Alex_87
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2022
- Otrzymane podziękowania: 13
Domiś Tymek śliczny no i już w domu jesteście, więc zawsze lepiej niż w tym szpitalu
Karina a już myślałam, że napiszesz, że jedziesz na porodówkę
Joasia, Sysia tragedia z tymi Waszymi teściowymi :/ to ja na swoją nie mam co narzekać, w sumie to traktuje ją prawie jak drugą mamę. Ostatnio trochę narzekałam, bo zaraz rodzę a teście nawet nie dzwonią się spytać co u mnie, ale dziś zwołałam ich myślami bo zadzwonili może i lepiej, że mają taki dystans do naszych spraw. ale wiem, że jak poprosimy o pomoc to zawsze ją dostaniemy.
U mnie noc spokojna, ale nad ranem się obudziłam i mała nie ruszała się dwie godziny, co na nią jest bardzo długo, zjadłam banana poruszałam brzuchem i nic. Już miałam męża budzić, żeby jechać na KTG, ale zaczęła fikać i już jest ok widocznie mocno spała
A teraz po obiedzie mnie głowa boli i jakoś mi niedobrze, w sumie niedobrze to mi jest od wczoraj i jeszcze te bóle miesiączkowe :/ chyba już wszystkie narzekamy na te same dolegliwości
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kinia90
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 68
- Otrzymane podziękowania: 0
A co do teściowych to współczuję Wam dziewczyny i wiem o czy mowa... niestety. Moja przez całą ciąże nawet nie zapytała jak się czuję, czy mi pomóc... aż do tego stopnia, że jak byliśmy u nich a mąż w pracy to sama musiałam z 4 piętra tachać wózek dla Córki jak szłyśmy na spacer. Ale olewam ją bo nie ma się co przejmować choć nawet jej imię mnie drażni.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kinia90
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 68
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- KarinaM
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2021
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Domiś91
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 599
- Otrzymane podziękowania: 0
Od 6stej do 8 siedziałam na korytarzu (ktg ok.7) i czekałam na lekarza, skurcze miałam co 7-8 minut! O 8 był obchód i szedł mój lekarz prowadzący i ochrzanił babki położne, że ja jeszcze nie przyjęta! Że ja rodzę przecież! Moja mama poleciała na izbe przyjęć, lekarz zgarnął mnie na badanie, a mąż siedział na korytarzu i obgryzał paznokcie hehe Rozwarcie 4/5 cm, kazał się przebrać i iśc do sali przedporodowej. Tam położna zrobiła "wywiad" i zostawiła mnie bo poleciała do innej rodzącej. Wróciła i zrobiła mi badanie, okazało się że już 7/8 cm rozwarcia (po godzinie od poprzedniego badania), wody mi odeszły, to szybko lewatywka i na łożko. Skurcze były intensywne ale nie chciały być cześciej niż 5 minut. No to pod prysznic, położna zawołała męża no i kazała siąść na krzesełku i on mi polewał krocze letnią wodą, a ja się darłam bo coraz bardziej i coraz częściej bolało. Oczywiście oddychanie itp. Po jakimś czasie przyszła położna (nawet nie pamiętam ile to trwało!) i wzieła nas na sale porodową, rozwarcie 9cm i STOI. Skurcze co minute, dwie a rozwarcie się nie powiększało. No to kroplówa z oksy i POSZŁO! Mąż caly czas przy mnie, bez niego bym nie dała rady napewno!! Jak już było widać głowke to połozna zapytała czy chcę dotknąć, ja do niej : Zwariowała pani? Chce zeby juz wyszedł!!!" a moj Arek pierwszy ze on chce! Głowka wyszła cała, a ten mówi Czy może zerknąć? One mu mówią że Lepiej nie! A ja na niego z mordą NIE PATRZ TAM!! Dopiero później mi się przyznał że spojżał Było ciężko, ale jak już dali małego na mnie to cały ból zniknął! Nacinały mnie troszeczke, a jeden szew mam na szyjce, bo mi pekła jak grubasek się cisnął
Z karmieniem mam taki problem, że bolą mnie strasznie sutki. Mam całe brodawki popękane Poprostu nie da sie wytrzymac.. Jak zaczyna ssac to ja płacze z bólu.. W trakcie ssania to samo. Ale nie przejmuję się tym, dokarmiam butlą i jest ok.
Kupki masakryczne robi nasz bąbel!
Pierwsza noc w domku spookojna,mały zjadł o 21, później obudził się o 2.30 na jedzonko i o 6.30 znowu Ale bałam się go trzymać w lóżeczkku, bo caly czas wstawałam na niego popatrzec i cały czas do Arka "- Słyszysz go? Ja go nie słysze.", "- Sprawdź go " Aż się Arek wkurzył i wziął go między nas i tak sobie spaliśmy
Dzisiaj pierwsza kąpiel, przychodzi babcia pomóc
PS. mój mąż jest tak zakochany w Tymku, że aż mi sie pucha cieszy jak to widzę Wszystko chce robić koło niego
Ale się rozpisałam Ale chciałam wam opisać jak to u mnie wyglądało
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kinia90
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 68
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- joasia10015
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1180
- Otrzymane podziękowania: 0
W sumie poszło dośc gładko-jeśli tak to można powiedziec
No i WIEEELKI plus dla twojego męża - nie raz na niego narzekałaś (jak każda żona na męża )ale widzisz przy porodzie ,i teraz przy Tymusia staje na wysokości zadania -i to jest właśnie prawdziwy facet
Wracając do teściowej to chcę o niej zapomniec i o całej sytuacji ale nie umiem...Małpa jedna ...a wiecie co jest jeszcze najgorsze ? że ona tak mi psyche ryje tym swoim zachowaniem że ja naprawde sie zastanawiam czy to wszystko nie moja wina????? Ojjj potrafi człowiekowi zamieszac we łbie Boże chciałabym pogadac z kimś ,,obcym,,kto by wysłuchał tych wszystkich opowieści i mi powiedział CZY JA ROBIĘ COŚ NIE TAK??? CZY POWINNAM JĄ ZA COŚ PRZEPROSIC ? ajjjj już sama nie wiem -wykańcza mnie psychicznie....
Dobra koniec tego -naprawde KONIEC tematu tej baby !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Właśnie zaczynają sie ,,POŁOŻNE,,na tvn style -polecam !!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.