Mamusie MAJ 2013

Moja śpi już prawie 2 godziny w wózku, znowu babcia ją powoziła i usnęła, ona chyba ma mnie dosyć a ja też siedze na tyłku i myślę co by porobić i pewnie wyjdzie tak, że mała się obudzi i nic nie zrobie ale co tam, trzeba trochę poleniuchować

dziewcz5ny, nie doczytalam was jeszcze moze juz ktoras pisala alr jak sie zarejestrujecie to mozna dostac zabawke od fp
www.google.com/aclk?sa=L&ai=CiwYsLrtGUoP...gCampaign/index.html

lub wpiszcie w google fisher price newsletter i pierwszy link

wiatmy witamy!

tymek śliczny chłopak, jakie ma fajne włoski

dzsiaj Klaudia spala od 21 do 4 potem do 8 wiec jest dobrze

wrocilysmy wlassnie ze spacerku, ostatnio lozko bee ale za to wozek cacy i wez tu zrozum dzieciaczki pogoda cuuudna

zaraz bedziemy jesc deserek

A my po marchewce z ziemniakiem. Tak jadła Irina dzisiaj. Już Jej nie umyłam przed zdjęciem.

Karina Irina ile ze ze słoiczka i po jakim czasie dajesz jej mleczko?

Dziewczyny miałyście kiedyś zakładaną spiralę? Bo biorę tabletki, ale myślę to zmienić.
Jeżeli któraś miała to poleca czy raczej nie?

Co do dawania przez butelkę, myślę, że wina leży po mojej stronie, bo Maksior zbyt głodny. Najcześciej pół słoiczka daje przez butlę a kolejne pół łyżeczką. Stopniowo zamierzam zmniejszać przez butlę a zwiększać łyżeczką ...

Syla najważniejsze, że markery nowotworowe w porządku, a 2m rurkę w dupce przeżyjesz

Olga narazie daję 1/3 sloiczka 1,5godziny od mleczka i po 2 godzinach mleczko. Narazie daję mało ale chcę zwiększyć do pół sloiczka. Muszę spróbować od poniedziałku.

Poszliśmy na spacer i złapał nas deszcz.

bosh jak ja bym chciała napisać coś fajnego pozytywnego ale w każdej dziedzinie mi się dupczy ...

Mąż mnie wkurza tak że aż nie mogę ... wyrzucisz śmieci ja sprzatne kuchnie. - Nie dzisiaj już. Możesz poskładać swoje rzeczy, za chwile. Wkładaj to do szafki (tego w ogole nie słyszy) ale jak on coś chce to jak pies powinnam przybiegać.


Łazienka prawie całkowicie skuta mokro ale źródła wody nain .... kuźwa cudowne źródełko mam w łazience ...


Młoda dalej żyga jak kot...a taaaka marudna.


Sylka cieszę sie że markery ok a rura w pupci pomyśl o tym że cię uśpią a po głupim jasiu sie tak fajnie śpi

M-brava a dużo dajesz małej w czasie dnia nowości? Bo mi tak zaczęła ulewać przy nowych słoikach, więc zaczęłam dawać mniej i tylko np ziemniak z marchewką żeby wyciszyć żołądek i faktycznie się uspokoiło

Może też tak spróbuje


ha stoi mi w łazience woda

Kasiu ale nie znaleźli skąd ta woda?

Monia mi mój gin proponował spiralę ale ja się boję. Boję się że będę to czuła lub będę miała uczulenie.
No i cena. Te lepsze kosztują od 1000zł w górę. Te gorsze są już od 400zł. Ale gdybym miała się zdecydować to wolałabym tą droższą.

Ja bym się bała mieć spirale... Nie wiem czemu
Jak narazie biorę tabletki i jest ok.
Dziewczyny czy wasze dzieci też nie lubią dużej ilości osób wokół siebie?? Ja już na chrzcinach zauważyłam, bo Tymuś był bardzo marudny! On nie lubi tego hałasu jak jest dużo osób i każdy coś mowi. Lubi jak jest cicho koło niego, wtedy nawet lezy sam i nie marudzi, tylko się bawi i musi widzieć że ktoś jest przy nim/w pokoju w którym on jest..
Ciekawe dlaczego?
Właśnie wróciliśmy od moich rodziców, Tymus zasnął bez kąpieli a mój M wybył z domu na papieroska już poł godziny temu ale już się nauczyłam i nie będe za nim dzwoniła jak głupia bo to nic nie daje A jak się nie będe interesować to go zaintryguję Idę się wykąpać relaksacyjnie

Domiś moja jest chyba przyzwyczajona do większej liczby osób w domu, ale jeśli pojawia się za dużo obcych to już jest mniej zadowolona. Tak ze 3 osoby to muszą przy niej być, żeby była zadowolona jak jestem za długo z nią sama to robi się bardzo marudna.
Poza tym zauważyłam że lubi słuchać jak się rozmawia przy niej, wtedy słucha i słucha, będzie z niej gumowe ucho

M-brava Ty to masz chyba stalowe nerwy, ale najgorsze jest to, że człowiek nie może się pocieszyć z własnego mieszkania bo ciągle coś i coś