Mamusie MAJ 2013

tysiiiak ja też tak miałam z Kuba raz... jego przerwy między drzemkami nie trwają nigdy dłużej jak 2 godziny (noo sporadycznie wyjątki), a jak go przeciągnęłam do 3 godzin jak byliśmy na grillu u znajomych to po kąpaniu płakał mocno i nie chciał nawet butli zjeść, za 4 podejściem w końcu złapał smoka ale tuliłam mu mocno rączki do siebie i się udało bo z 30 min walczyliśmy...
według Tracy Hogg tak podobno jest że jak się przegapi lub przeciągnie ten czas kiedy dziecko staje się senne to 2x ciężej je uśpić potem. Nie zgadzam się z tym do końca ale czasem tak rzeczywiście u Kuby jest.
Dlatego staramy sie go kłaść nie później niż 2 godziny od momentu wstania z drzemki.

Jestem wyrodną matką Śpię z dzieckiem, noszę w chuście, stosuję AP, lecę na każde kwilnięcie, nigdy Jej nie tresowałam i nie zamierzam. Nie przekuję Jej uszu, ani teraz, ani potem (sama zdecyduje). Jest nie ochrzczona, bo uważam, że nie powinnam narzucać Jej wiary,a do tego nie wierzę w Kościół Katolicki (w Boga wierzę) i nie chcę być hipokrytką. Ubieram dziecko w leginsy i dresiki welurkowe, koszulki, rajstopy. Ale najgorsze przed wami Nakładam córce pieluchy wielorazowe... Tetrę i inne

Czekam na lincz i ukamieniowanie

moniaaak Zdjęcia wstawię jutro, bo mi aparat zdechł i dzisiaj pożyczyłam od siostry

Marynarka gdybym nie była tak wygodna to też chciałabym używać pieluch tetrowych. Akurat tu szacun dla Ciebie. Nie każdego stać na to żeby ich używać. Mam koleżankę która dwie córki wychowała na tetrowych pieluchach. Dziewczynki szybciej siadały na nocnik i szybciej nauczyły się że nie wolno sikac w majtki. Także są duże pozytywy takiego stosowania pieluch. Ale trzeba chcieć i być wytrwałą. Ja za to podziwiam Cię.

Ja jestem wyrodną matką bo: zostawiam dziecko pod opieką mamy, nie przekłuję uszu, ubieram w body i półspiochy lub spodenki, mam ciuchy po synku koleżanki i synku brata męża (więc są chłopięce i często niebieskie), piorę Jej rzeczy w zwykłych kapsułkach i to od początku, puszczam Jej bajki w telewizji żeby wyciszyla się i polezala spokojnie przed spaniem, chodzę z Nią do sklepu spożywczego gdzie jest dużo ludzi a tym samym zarazków.
Możnaby wymieniać dużo rzeczy które robię źle. Ale czy to szkodzi? Niektóre pewnie tak ale nie umrze od tego. Będzie żyła i mam nadzieję że będzie szczęśliwa a napewno kochana najbardziej na świecie. I to jest najważniejsze. Trzeba kochać dziecko i dawać mu tyle miłości na ile tylko nas stać.

A ja pytanie z innej beczki. Czy robilyscie zdjęcia u fotografa z chrztu? Takie pozowane i niestety u mnie drogie bo jedna poza kosztuje 90/100zł. Nie wiem czy zamawiać. Igor miał robione ale nie wiem jaka teraz moda. No i nie chcę żeby później Irina mówiła że Igorowi to zrobiliscie a mi to nie.

Lecę spać bo wstałam bo Irina obudziła się o 00:00 na jedzenie. Pierwszy raz od jakiegoś czasu. Zobaczymy o której następne karmienie. Czy wytrzyma do rana czy wstanie o 3/4 jak to zwykle bywa?

A co do dzieci leworęcznych. Mój Igor jest lewusem i narazie u Iriny też przeważa lewa ręką ale to chyba jeszcze nie jest przesądzone. Kiedyś właśnie na siłę wkładali dziecku do prawej ręki i tą musiało pisać i jeść. Ale to zaburza pracę półkuli w mózgu bo praworęczni mają bardziej rozwiniętą lewą półkulę a leworęczni mają rozwiniętą prawą półkulę i nie powinno się zakłócać tej pracy. Ciężko jest być leworęcznym ale w mniejszym stopniu niż kiedyś. Teraz robią nawet nozyczki dla leworęcznych żeby łatwiej im było. Ach te stare zabobony.

Demonique zobaczysz fajny jest ten moment pójścia do pracy Każdą chwile z dzieckiem docenia się bardziej:) i nawet zmęcenie po pracy tak nie przeszkadza a mogę zapytać w jakiej firmie prcujesz ;>


Chrzest i kolczyki słabe porównanie. Idąc z tym nie wychowujmy dziecka bo samo zadecyduje jakie chce być.
Ja na chrzest patrze z punktu widzenia katolika chrzczę żeby przekazać jej moje wartości które ja otrzymałam od moich rodziców. Uwazam to za dobre wartości.
Rozumiem też osoby które nie chrzczą dzieci choooociaż mam taka filozofie że lepiej ochrzcić bo jeśli Boga by nie było to trudno ale jeśli jest to ochrzczonemu lepiej :PTo tak z przymróżeniem oka idąc za myślą jakiegoś filozofa już nie pamiętam jak się nazywał. A moze to nie był filozof po ciąży komórki pamięciowe u mnie popoełniają zbiorowe seppuku.


Ps. Marynarka trochę nie kumam chrzest bezpośrednio nie włącza dziecka do kościoła katolickiego tylko do chrześcijaństwa ???Czy źle myślę ?? Dlatego chrzci się dzieci np po urodzeniu w szpitalu jak np umierają i mozę o zrobić obojętnie kto ?? A inne religie zz ramienia chrześcijaństwa ??

Mój M pisze jak kura pazurem, prawą ręką... Kiedyś przyjrzałam mu się jak trzyma gąbkę przy zmywaniu: w lewej ręce Tak samo trzyma szpadel, inaczej niż ja: prawa ręka na dole. No ale pisze prawą... Dlaczego??? Bo moja teściowa mu kazała jak był mały
Ja uwielbiam leworęcznych ludzi Wszyscy obcy, ale dla mnie ważni są w jakimś stopniu leworęczni U mnie to taki wyznacznik dobrego człowieka

Co do wielorazowych pieluch, to już nie jest jak dawniej Teraz są kieszonki z mikropolarem, który daje uczucie suchości, a warstwa zewnętrzna oddycha (taki materiał jak do nieprzemakalnych materacy, dla ludzi cały czas leżących). Pieluch nie gotuję, nie prasuję, czasami wrzucam do pralki na wyższą temperaturę. Teraz są specjalne środki odkażające Nie wydałam majątku (pieluchy w większości używane ), ale popadłam w uzależnienie i mam więcej pieluch niż potrzebuję Ale jakoś na dniach będę sprzedawała tych co nie używamy... Pampki zakładam na noc i na rehabilitację, no i jak mi się ktoś dzieckiem zajmuje, to zostawiam pampki, bo nie ogarnia rodzina (dobrze, że tylko raz na tydzień ktoś z nią zostaje). Wrzucę potem zdjęcia małej w jej pieluszkach

M wraca we wtorek wieczorem Zrobię sernik

Witam o 7:00.
Jak widać Irinka pospala do 6:50. Zjadła bo była bardzo glodna więc lezymy ja w pizamie a ona w pajacyku. Ja do Was piszę a młoda bawi się smokiem.

Nie wiem jak w innych miastach ale u nas dzisiaj w dzień nauczyciela dzieci mają wolne od szkoły. I tak tym sposobem Igor śpi. Poszedł późno spać bo bał się że wybuchnie trzecia wojna światowa. Nie wiem co go wzięło. Nie pomogły żadne tłumaczenia. Bał się bardzo.

Dzień dobry

Nocka BEZ POGADUSZEK 19.30-6.30, mleczko 3

Karina dzisiaj mój Kacper też ma wolne, jutro apel.

marynarka szacun z pieluchami, ale zapytam, dlaczego ich używasz?

Oj dziewczyny wczorajszą wymianę zdań uważam za ŻENUJĄCĄ.

Kompletnie nie rozumiem ataku na moją osobę dlatego że Iga nosi leginsy (do tej pory się śmieję i zastanawiam o co chodzi ) no ale wszystkie wiemy że Olga to zgryźliwa osoba bardzo często szuka punktu zaczepienia munnecabrava natomiast była nie w humorze hehe

Demonique co do Ciebie to ja się nie obraziłam tylko Ty mnie oceniłaś ojej traktuje dziecko jak lalkę bo przekłuwa uszy, to ja skomentowałam to co mi się nasunęło na myśl "bo w książce jest napisane tak i tak czyli moje dziecko musi tak robić" . Ja nie pytałam o zdanie na temat przekłucia uszu tylko powiedziałam że to robię

Każda z nas stara się być dla swojego dziecka najlepszą mamą i takie ocenianie jesteś wyrodna bo robisz to czy tamto niczemu nie służy.

A tutaj na rozluźnienie emocji

Przeróbka wiersza Tuwima znaleziona w sieci. W sam raz na niedzielną lekturę. Jak dla mnie, idealnie oddaje nastroje na niektórych macierzyńskich forach. Zgadzacie się?

Halo, halo! Tu matczyne radio w matczynym kraju,
Nadajemy audycję z matczynego raju.
Proszę, niech każdy nastawi aparat,
Bo zebrały się matki dla odbycia narad:
Po pierwsze – w sprawie,
kto głosował przeciwko ustawie?
Po drugie – czemu
żłobek prowadzi ku wszelkiemu złemu?
Po trzecie – o tym
że butelką karmią tylko niecnoty!
Po czwarte – jak
ukarać matkę, co robi coś nie tak?
A po piąte przez dziesiąte
Będą mówić, dyskutować,
przekonywać i mordować
Matki następujące:
nienormalna feministka
laktacyjna terrorystka
katolicka waryjatka
oraz eko-chusto-matka
głupia zdzira, moherzyca, egoistka,
wampirzyca, święta pinda,
psychopatka oraz każda inna matka.

Pierwsza z nich zaczyna furiatka:
„Halo! Ty tępa różowa lalo!
Tu nie lata sześćdziesiąte!
Jak można mieć dzieci piątkę?
Ty się naucz z gumką bzykać!
Albo idź do medyka,
niech ci podwiąże co trzeba!”

Na to druga: „Wielkie nieba!
„Jak to poszłaś do pracy?!
Moje dzieci są cacy,
Bo ja się umiem poświęcić,
Mnie kariera nie nęci.
A ty jesteś bez serca suka!
Ja wiem dobrze, mnie nikt nie oszuka,
Kobiety pracować nie muszę wcale,
Ja takie jak Ty to serdecznie walę!

Jak usłyszy to trzecia, wrzaśnie:
„Tobie się mózg rozleciał!
Ty od siedzenia w domu,
Masz intelekt silikonu!
Jak można w ogóle nie pracować,
Nie rozwijać się, marnować!
Mąż w końcu cię rzuci i dobrze zrobi!
Ty powinnaś mieszkać chyba w Nairobi!”

I od razu wszystkie matki,
wystukują cne notatki:
„Karmić piersią – to zwierzęce!
Ja umywam z tego ręce!
Co? Butelką? Targowica!
Butlą karmi wampirzyca!
Ja nie szczepię, nigdy w życiu!
Wolę wylądować w kiciu!
Do przedszkola nie posyłaj!
Tam kalectwo, syf i kiła!
Z mamą w domu? To kaleka!
Jaka przyszłość dziecko czeka?
Moje na wierzchu ma być! A czyje?
Język ci wyrwę, oko wybiję!
Ty matką zwiesz się? Wstydź się, wstydź się!”
I wszystkie matki zaczęły bić się.
Przyjechała Święta Inkwizycja
I tak się skończyła matczyna audycja.

Pauluska uważasz że dokuczam tu komuś swoimi złośliwymi uwagami???? Ja tylko szczerze wyrażam swoje zdanie na dany temat

Dziewczyny dajmy spokój bo stanie się z nami jak z czerwcowkami. Nie odzywają się do siebie. I tak zostało nas mało i możemy wyżalić się, poszukać pocieszenia lub porady.

A jak z tymi zdjęciami u fotografa do chrztu?

Olga60 odpowiedz sobie sama na zadane pytanie

ja kończę temat bo mam ważniejsze sprawy na głowie niż żałosna przepychanka słowna pt. która z nas jest lepszą mamą

KarinaM my nie mieliśmy zdjęć u fotografa. Wujek nam robił i dla nas w zupełności takie wystarczą

olga to nie było porównanie tylko PRZYKŁAD, że to my decydujemy o dziecku póki ono samo nie może podejmować decyzji. (no fakt - mogłam podać lepszy)

ja nie przekłuję małej uszu teraz ale na pewno wcześniej niż bedzie mogła sama podjąć decyzję.
ingerencja w ciało... jakaś na pewno, ale chyba nie nieodwracalna? to nie operacja plastyczna! jeśli już nie będzie chciała tych kolczyków nosić (w co szczerze wątpię)to nie będzie.
i to chyba jednak nie to samo co szczepienie...nie wbija się wielkiej igły w ciało, zabieg jest teraz praktycznie bezbolesny.
i żeby było jasne: nie jestem zapaloną zwolenniczką przekłuwania uszu dzieciom a już tymbardziej upiększaniu ich na siłę. Po prostu uważam że nie ma w tym nic strasznego jeśli rodzice zrobią to wcześniej niż dziecko bedzie mogło samo wyrazić taką chęć.
Takie jest moje zdanie i mam nadzieję że nie zostanę przez nie zbojkotowana

a noc jak zwykle masakryczna... pobudka o 5 i męczarnia do rana i do tego wielka kupa na prześcieradle po ściągnięciu pampersa

Pauluska widać, że nie potrafisz godnie przyjąć jakiejkolwiek krytyki, co pokazałaś już nie raz bluzgajac osoby, a wczoraj atakując bezpodstawnie demoniqe.

munnacabrava oczywiście że słabe!!! i jak już wcześniej pisałam Oldze to nie było porównanie i nie trzeba mnie przekonywać do tego jak ważny jest chrzest bo jestem raczej praktykującą chrześcijanką.

Karina masz 100% rację.

forum jest od tego żeby wyrażać swoje opinie a nie ciskać "kamienie" jeśli ktoś ma inne zdanie jak my (broń boże nie miałam tu nikogo konkretnego na myśli tylko nas wszystkie )

mała zasnęła a ja nie wiem czy się kłaść spać jeszcze czy wziąć się za jakąś robotę...

miałam rano jechać do lidla bo są kombinezony po 50 zł ale po pierwsze mi się nie chce a po drugie mam juz jeden, najwyżej dokupię jeszcze później jakąś kurtkę.