Mamusie MAJ 2013

No Alex to do dzieła. Super.
U nas duża różnica bo 7 lat ale ja nie bardzo chciałam drugiego szkraba a mąż bardzo chciał.

Ja też nie chciałabym wracać do pracy ale niestety muszę bo umowa kończy mi się w styczniu i jak nie wrócę to będę musiała szukać nowej. Postanowiłam że jutro pójdę do szefa na rozmowę czy ma dla mnie miejsce. Jak nie to biorę urlop rodzicielski. Lepiej mieć trochę kasy niż nic.

Te siateczki do owocow u nas sie nie sprawdzaja. Moze o ile juli pasuja to moim zdaniem sa ostre i nieprzyjemne. NO i musze siedziec i trzymac bo inaczej zaraz na podłodze wyladuje.

Czasami mam wrażenie ze jula wyrzuca rozne przedmioty z premedytacja.

Alex_87 Trzymam kciuki żeby sie układało jak ustaliliscie.
My decyzje o 2 bobasku odkladamy do czasu az bedzie nas stac na normalne zycie. Bo z jedna pensja to wegetacja nie zycie.

tweety masz kawał chłopczyka w domu ciekawa jestem ile moja waży....17 mamy szczepienie to zobaczę ale pewnie nie dużo...jakoś nie widzę by szczególnie przybierała na wadze...ubrania nosi 62-68 większość 68 jest jeszcze za dużych

vika problem w tym że pracuję w małej firmie usługowej i tam nie ma...kadr to jest między innymi moja działka i samam muszę się wszystkiego wywiedzieć najlepiej byłoby chyba zadzwonić do ZUSu ale aż mnie skręca na samą myśl bo jak ostatnio dzwoniłam w jakiejś sprawie to mi baba powiedziała że oni nie udzielają informacji telefonicznej (z resztą na miejscu też robią wielką łaskę jak się ich o coś zapytać) a jak powiedziałam żeby mi podała nr gdzie mogę taką informacje uzyskać od razu zmieniła zdanie:)

alex ale super!! noramalnie fajowo... też bym chyba chciała już niedługo ale sie trochę boję choć sama nie wiem czego...

ooo matko ale postów, na tyle z nich chcę odpisać ale chyba zapomnę na wszystkie

Alex! szacuneczek! bardzo ważna decyzja! ja czasem mam do siebie pretensje, bo super zarabiam, mąż nieźle, mamy własne M 80m2 co prawda jeszcze kredytu nam zostało, ale spokojnie dajemy radę, mamy działkę za miastem, chcemy się budować, a .... po Kubusiu nie jesteśmy gotowi jeszcze na drugie dziecko.. myślę, że psychicznie ... tęsknię za pracą, za ludźmi, mimo że bardzo chcę żeby Kuba mial rodzeństwo. I tu lekkie wyrzuty sumienia, że mam super warunki nawet na 3 dzieci, a jednak nie wiem czy kiedyś będziemy mieć tyle dzieci. Dwójkę bardzo chciałabym mieć, ale żeby w moim mieście na moim stanowisku zarabiac tyle samo lub więcej lub się rozwijać to nie mogę niestety być cały czas w domu, bo o ludziach niestety w firmie szybko zapominają...chciałabym mieć tyle dzieci, ile będę w stanie poświęcić im czasu. Myślę że dwójce spokojnie wystarczę straszny jest taki dylemat czy być mamą czy się realizować zawodowo. Wiem że podobno da się to pogodzić, ale ja jeszcze nie wiem jak. Chyba najpierw muszę wrócić do pracy.

m-brava pracuję projektowo w 3 firmach, zależy kiedy gdzie jestem potrzebna, któremu prezesowi...po pierwsze w elektrowni węglowej, po drugie w spółce zajmującej się budową nowej elektrowni, a po trzecie w spółce świadczącej remonty na rzecz elektrowni wszystko w ramach jednej grupy kapitałowej we wszystkich jestem kontrolerem finansowym lub dyrektorem finansowym czy tam dyrektorem ds analiz finansowych. Taka dość męska branża ale baaardzo mnie kręci uwielbiam chodzić na plac budowy kotła, drogi czy innych takich ... taka jestem zboczona nie siedzę cały czas za biurkiem i nie przydzielam ludziom pieniędzy, lubię wiedzieć na co daję pieniądze i co faktycznie budujemy czy remontujemy. Czasem to naprawdę duże pieniądze do podziału i trzeba kontrolować czy ludzie pilnują się budżetów, stworzyć im te budżety itp., stworzyć plan dla całej spółki.

marynarka podziwiam cię, ogromny szacuneczek! ja zawsze chciałam używać wielorazowych, ale moje lenistwo niestety przeważyło.

Dają wasze dzieciaki radę jeść z tych siateczek? Ja jak małemu nie zblenduję jabłka to ma problem z takim startym na tarce, jeszcze się krztusi.

Po weekendzie Kuba miał gorszą noc, wiercił się, a jak strzelił kupę o 3 przy jedzeniu to gugał co godzina i trzeba go było usypiać na nowo jakieś 3 razy

ciekawe jak tam Joasia z mężem )) fajnie że wrócił i pomoże!

Hejka

nocka po przebojach spoczko

Alex Wow wow wow ! Do roboty normalnie jestem podekscytowana i czekam na 2 krechy po cichu zazdroszcze

Marynarka Mimo, że bez gotowania, prasowania tych pieluch to i tak napewno jest mnóstwo roboty :O Tak więc jestem pełna podziwu

Karina Kuba też dostaje zawsze coś do picia po słoiczku i do 2 h wytrzymuje

Vika ciuszki boskieee sama bym takie ubrała jakie kupiłaś dla starzej córeczki
a Tosia no myszeńka prześliczna :*

Tweety kawał mężczyzny z tego Twojego synusia

Ja ostatnio kupiłam tą siateczkę i sprawdza się o tyle jak jestem w pobliżu i czasem przytrzymuje tą siateczkę bo jak wypadnie Kubulkowi z buzi to jest taki płacz że całe osiedle go słyszy kupowałam w smyku

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Alex gratulację tak ważnej decyzji.

Nie chce by to głupio zabrzmiało, ale cieszę się z obrotu spraw (tzn. dzidzi teraz nie będzie), bo tak, jak pisała domoniqe, również nie jestem przygotowana psychicznie. Myśl o drugim dziecku nie dawała mi tyle radości. Wiem, że za rok jak zaczniemy się starać moja radość będzie o wiele większa niż była obecnie.

aaa vika Tosia śliczna i chyba do ciebie bardzo podobna

dajesz 30-40 ml łyżeczką? Kuba nie chce soku pić z butli i rumianku, łyżeczką mu wleję, ale nigdy nie wpadłam na pomysł żeby dać mu 30-40 ml łyżeczką nie wiem dlaczego, spróbuję dzisiaj.

Rano possał pierś (hurra!) potem moje mleczko z butli, jakoś nie ubywa mi pokarmu od ściągania laktatorem na razie, choć to dopiero tydzień. Kaszy nie dał już rady bo zasnął właśnie będzie kończył pierwszą drzemkę niedługo a ja jestem w trakcie robienia obiadku dla nas i dla Kuby i piję kawkę

Po powrocie do pracy chciałabym Kubę karmić piersią rano i po pracy, a niania butlą zobaczymy już niedługo czy tak się uda:)

m-brava już się nie mogę doczekać powrotu do pracy, chociaż nawet nie wiem do której ze spółek wrócę dokładnie bo mam sygnały z dwóch, że czekają. Ależ będzie fajnie! Trochę doświadczyłam tego jak na 4 godziny pojechałam ostatnio do pracy. Jak wróciłam to Kuba był wycałowany od góry do dołu super się tak wraca! masz rację!

wczoraj wybraliśmy projekt domu! chyba już ten ostateczny! teraz czas udać się do doradcy kredytowego

No ja o drugim też nie myślę choć się nie zabezpieczamy no ale przy tym okresie zakładam już na bank spiralę. Do 30 się chcę z drugim wyrobić a to jeszcze kupa czasu choć i do pracy mi nie spieszno być może też będę siedziała z Iga jak skończy 3 latka i pójdzie do przedszkola

tweety bardzo duży!!! Kuba waży 6900 dopiero! chudzinka moja, ale odkąd daję stałe pokarmy to widzę że się zaokrągla to może cię dogonimy!

demoniqe siateczka może nie do końca się sprawdza, bo trzeba trzymać, ale z czasem zakuma. Na pewno będzie to dobre w momencie wprowadzania ciasteczek kiedy dzieci się dławią bo za duży kawałek wpadł do buzi

demoniqe projektów szukaliście w necie ? My też coraz poważniej myślimy o budowie jednak swój dom to swój, irytuje mnie mieszkanie nad firmą każdy telefon wszystko słychać, dobrze że Iguni nie wybudza ten szum z dołu. My się szykujemy na spacer mam nadzieję że nie spotka nas deszcz bo pogoda jakaś niepewna.

Tysiak jaki słodki KUBALA ja nie mam siateczki ale muszę koniecznie kupić jak na razie podaje Tosi skrojone jabłuszko w taki wałeczek i też tak ćmoka a jak jej wypadnie to istny krzyk... jak się do tego jabłka trzęsie i jak jest podekscytowana

demoniqe no daję tyle picia łyżeczką bo z kubka niby ciągnie ale często się krztusi więc postanowiłam że po każdym jedzonku typu kaszka lub zupki daję picie z łyżeczki i jakieś 30-40 ml wypija ładnie a póżniej już pluje i się bawi jak mi się uda to wstawie filmik wczoraj nagrywaliśmy jak pluje

o wow ale tu wczoraj bylo goraca:)) atmosfera oczyszczona teraz bedzie gites heh

Joasia chyba szaleje z mezulkiem ;P

demoniqe widze ze jestesmy na tym samym etapie z budowa, tez teraz idziemy do geodety z projektem zeby wprowadzil kilka zmian tylko czekamy na mapke do celow projektowych Duzy domek planujecie budowac??

Tosia sliczna dziewczyneczka a w tej czapie poprostu bajeczna:)

alex gartuluje podjecia decyzji:) moj maz tez juz chcialby dzialac nad drugim ale ja przelozylam to na przyszly rok na lato

ale KUBUS sliczniuchny jak ladnie trzyma ta siateczke, moja to nie wie co z nia zrobic

mam nadzieję,że weszło tak właśnie Tośka pije

Wiem łyżeczka super wygląda ale ja mam wszystkie silikonowe i te małpy tak farbują od marcheweczki