Mamusie MAJ 2013

Ja od dzis podaję zółtko na twardo-połóweczkę, skruszone do obiadku...na razie dwa razy w tygodniu a potem co drugi dzień.

ja podaję na twardo bo tak poleciła mi pediatra, dodaję to po troszku do kaszki albo do obiadku. oczywiście ugotowane już żółtko przeciskam przez drobne sitko. myślę że ugotowane na twardo daje najmniejsze ryzyko salmonelli. ale pewnie na miękko też nie jest źle.
spotkałam się też z tym że niektórzy tylko sparzają, ale osobiście bym nie podała.

też chciałam kupić tę zabawkę, ale u mnie nie ma bo jest tylko małe Tesco. Poprosiłam koleżankę i poszła w Kielcach do galerii, a tam pani jej powiedziała, że "jeszcze nie wyłożyli". Nosz... zeźliłam się.
Ale za to kupiłam w Lidlu pieluchy i o dziwo około 13.00 jeszcze sporo ich było- aż dziwne:)

A u nas policzki na razie zbladły- wiedziałam, ze tak będzie, jak się umówię do lekarza. Może od czekolady? Bo trochę jadłam ostatnio, albo od chrupek kukurydzianych, bo też odstawiłam w sobotę. Ale i tak pójdę, bo ma te suche plamy w okolicach łokci i one nie chcą zejść.

Karolka zmien suwaczek żebyśmy wiedziały kiedy życzonka malenstwu składac
No to widze że nasze majóweczki nie przepadają za Greyem A ja tam doczytam do konca i z niecierpliwoscia czekam na film
Dzieki kochane za podpowiedz w sprawie mleka -w sensie że są pojedyncze saszetki mleka-bo chciałabym chociaż na noc dawac melemu mm ale mu np.Bebiko nie smakuje -a jak mam kupic nastepne mleczko za ok.50 zł.i je wyrzucic to troche szkoda
moniak kochana -u nas NIC sie nie zmieniło ze spaniem -co godzinę,co dwie pobudka-ostatnio nawet mam wrażenie że zrobił sobie ze mnie smoczek -małą pijawka tylko na cycu
Nie wiem co robic-musze poczytac moze inne mamy miały podobnie i jakos temu zaradziły...Kurde nie marzę nawet o przespanej całej nocy ale chociaż 2 pobudki a nie 6 ,7 Kurde moniak a Kacperek ssie smoczka? Moze by ich uspokajac smoczkiem? Tyle że mój Miki ma odruch wymiotny i jakos nie zdaje to rezultatu
Sevi trzymaj sie kochana-jestesmy z Tobą

Moniaaak nie chcę być złym prorokiem ale jeśli do policzków dochdzą jeszcze plamy na łokciach lub nóżkach to bardzo możliwe że to skaza. ale jak najbardziej idźcie do lekarza i daj znać co powiedział.

co do zabawek, to my na mikołaja chcemy małej kupić to
allegro.pl/fisher-price-uczace-kapielowe...m27-i3678452786.html
widziałam w sklepie, przetestowałam i naprawdę fajna zabawka.

Joasia czasami ssie, ale w nocy raczej nie dział- z reguły jak mu wtedy daję smoczka to krzyczy jeszcze głośniej:).
hehe... o tym porównaniu siebie do smoczka też ostatnio pomyślałam .Bo daję mu smoczek to się drze, dostawię do piersi, pociągnie kilka razy mleczka i śpi- nawet jak próbowałam go budzić, żeby zjadł więcej to nic z tego- a za godzinę znów pobudka .Jak znajdziesz jakąś receptę to się podziel:).

Karolka te plamy w okolicach łokci to ma już jakiś czas- odstawiłam nawet gluten, bo myślałam, że to od tego, ale one nie zniknęły.

oj dziewczyny z jednej strony współczuję Wam tych nocnych pobudek, ale z drugiej... ja zakonczyłam swoje karmienie ok 2 tygodnie temu i powiem Wam że bardzo mi tego brakuje. to jest taka bliskość nie do opisania. nie da się porównać z niczym innym. i żałuję że to już nie wróci
więc mimo wszystko cieszcie się tym karmieniem ile wlezie.
Moniaaak a czy Ty oprócz piersi podajesz małemu mm?

Joasiu,Moniak a może macie złe smoczki? Moja nie chce smoczków silikonowych. W butelce akceptuje silikonowe ale uspokajający musi być kauczukowy. Ostatnio dałam silikonowy i podydała trochę i wypluwała. Nie chciała go.

Karinko ja mam silikonowy i zarowno na drzemce w ciągu dnia, jak i na spacerze jest akceptowany-tylko w nocy nie

Ohh ale piszecie

Sevii dobrze że już wiadomo niewiedza gorsza niż najgorsza prawda takie rzeczy się zdarzają głowa do góry Maksio i mąż na Ciebie czekają

Co do skazy białkowej i testów testy są niemiarodajne u tak małych dzieci bardzo często wychodzi że jest alergia na coś a tak na prawdę jej nie ma albo na odwrót. Obserwacja i jeszcze raz obserwacja no ale jak się trafi do alergologa można być pewnym że skieruje na testy które kosztują 200 zł bo dla nich to kasa miałam dwóch alergologów na szczęście za trzecim razem trafiłam do babki która jest alergologiem z powołania i nie widzi tylko kasy przed oczami. Jedynie po pierwszym roku mamy zrobić Ige na mleko bo jeżeli jest skaza białkowa trzeba jakieś leczenie przed szczepionką którą się podaje w 13 msc. Teraz również często wychodzi AZS jest suche powietrze w domach to gorsze niż skaza białkowa a objawy podobne. Alergie to niestety ciężki temat. Skaza białkowa nie musi wyjść w pierwszych miesiącach może znacznie później u nas wyszła po skończonych 4 więc zmiana na Pepti a mamusiom które karmią piersią pozostaje całkowita eliminacja białka i zobaczyć czy się poprawi skóra. I ze swojego doświadczenia powiem żebyście nie dawały się zbywać lekarzom u nas Iga od początku bardzo płakała bo jadła właśnie złe mleko a pediatra twierdziła że wysypka może od proszku może od czegoś innego bo miała właśnie znikające i pojawiające się czerwone plamy dopiero jak jej praktycznie ranki się zrobiły stwierdziła że to alergia no żesz...

a nestle kaszka do picia ??? Banankowa /?

Pauluska mam pytanie- czy Wy w związku ze skazą jesteście pod stałą opieką alergologa? tzn co jakiś czas musisz iść z córą na wizytę? czy wystarczy zwykły pediatra? my byliśmy raz u alergologa, zbadała, obejrzała, wystawiła zaświadczenie że jest skaza ( mleko dzięki temu refundowane) i generalnie wspomniała coś o testach że następnym razem da skierowanie. ale my nie chcemy robić żadnych testów póki co. jesteśmy na Bebilonie pepti i póki co jest ok, ulewanie sporadyczne, żadnych reakcji skórnych, kupy ok. no i tak się zastanawiam czy te regularne wizyty u alergologa są konieczne jeśli nic się nie dzieje???

Karolka85 a chodzisz na NFZ czy prywatnie do alergologa? Jeżeli na NFZ to chodź na wizyty kontrolne. U mnie ciężko dostać się do alergologa na NFZ i jak dostałam się z Igorem to chodzę regularnie. Igorowi alergia wyszła dopiero w wieku 5 lat (ma alergię na sierść kota, świnki, pleśnie i grzyby, kwitnące drzewa). Na pokarmy nie ma i cieszę się z tego.

yyyy??? żółtko w 5 mscu ? To nie po 7 mscu powinno się wprowadzać?

Moja historia z testami jest długa zaczeło się od tego, że moje dziecko co dwa tygodnie miało straszną chrypę było całkowicie zdrowe tylko nawracały chrypy przestał w pewnym momencie jeść pediatra podejrzewał, że może to od uszu, po czym trafiliśmy do otolaryngologa i tu się dopiero zaczeło od razu skierowanie do szpitala, bo dziecko leciało mi przez ręce a jedyny objaw to chrypa uszy zdrowe w łodzi na Spornej moje słoneczko miało wykonane badanie bronchoskopi (chyba dobrze napisałam) to badanie polega na wprowadzeniu kamery do krtani pod narkozą okazało się, że badanie było zbędne, bo wszysto ok więc szukamy dalej trafiliśmy do drugiego otolaryngologa który skierował nas to alergologa podejrzewamy alergir na sierśc i/lub pierze, bo po wyeliminowaniu tego z domu trochę się uspokoiło teraz do 8.11 czekam na wyniki mam nadzieję, że będzie wszystko ok