mamusie CZERWCOWE

Natali, spuchniete i sine to normalne

Mnie od wczoraj bardzo czesto brzuch sie spina...nie boli, tylko uczucie nieprzyjemne...

Dzieki dziewczyny za rady...moze najpierw sprobuje paste do zebow, nie podziala, to wowczas ta masc...

Byla u mnie kolezanka i przyniosla 2 siaty dla malego a ja dosalam 2 pary spodni ciazowych i 2 bluzki....wszystko super

witam moje kochane dziewczyny dziekuje wszystkim za slowa otuchy, nie wiem co bym bez was robila
zaraz was zaskocze, obudzilam sie jakies 15 minut temu, czyli o godzinie 13.00 !!!!!!!!!! a zasnelam przed polnoca i tylko raz bylam siku za ten caly czas. jestem w szoku, ale to chyba moj organizm potrzebowal po ostatniej nieprzespanej nocy i po wczorajszym godzinnym ryczeniu ale za to teraz sie czuje jak nowo narodzona, choc i kompletnie zadziumiona.

ja mialam raz w ciazy opryszczke na wardze, ale smarowalam mascia taka co i przed ciaza. bo jakos sama stweirdzilam, ze nie zaszkodzi mi.

dzis nas czeka koncowka remontu pokoiku, czyli wielkie sprzatanie ( ale moj facet sie od tego nie wykreci). niech juz sobie stoi pieknie ladnie, bo w czwartek przyjezdza kuzynka z, jak napisala, wagonem i troche rzeczy pozniej 12 maja przyjedzie moja mama i bedziemy dekorowac pokoik ( zaslonki, dywanik, moze bedzie tak kochana i kupi nam komode).

milego juz popoludnia

Kakaszka widzisz jaki świat jest piękny

Wreszcie ta kuzynka przyjeżdza

Natali już po obiadku ? wow jak u niemca punktualnie o 13-ej

Ja właśnie boloński skończyłam robić, teraz wstawiłam wodę na makaron...ale coś mi się wydaje że nie będę tego jadła...coś mi zapach wieprzowiny nie podchodzi

Agusia jak to dobrze mieć fajną koleżankę co podrzuci trochę ciuszków

Kakaszka to mnie dziś pobiłaś ze spaniem hihi
To teraz wstąpi w Ciebie nowy duch jak zobaczysz te wszystkie małe śliczności...zobaczysz zaraz odżyjesz i poczujesz chyba coś czego jeszcze nie czułaś No i za chwile twoja mama zląduje...ech...sama radość A ja długo będzie kuzynka i mama? Wśród swoich bliskich odżyjesz teraz Fajnie Pozytywnie zazdraszczam

Ja próbuję swoich rodziców namówić na przyjazd na chociaż 2 tygodnie w sierpniu. Zobaczymy czy się uda

Haniu kuzynka na pare godzin, na szczescie nie ma az tak daleko ( z czech do powiedzmy wroclawia). przynajmniej mam taka nadzieje, bo za duzo kontaktu z nia na codzien nie mam. a mama przyjedzie na 2 dni jakos. w koncu chce poznac moja tesciawa i zobaczyc gdzie ja mieszkam, bo jeszcze tu u mnie nikt nie byl mieli przyjechac razem z tata na slub, no ale wyszla lipa i mama narzie bedzie sama, a miesiac poznij na urodziny wnusi beda razem

no i musze juz chyba nekrecic siostre, zeby juz to lozeczko mi kupila, a nie za miesiac, bylabym spokojniejsza

Kakaszka to ładnie pospaliście Od razu humorek lepszy A z tym łóżeczkiem to wcale Ci się nie dziwię ciśnij siostrę ciśnij ja tez dzisiaj zamówiłam na allegro za całe 138 zł i to z materacykiem nówka sztuka 2-3 dni i będę miec taki bardziej dziecięcy ten swój pokoik

Kakaszka ty to masz wenę na to spanie Eliza to chyba będzie leniem:P Fajnie że mamuśka przyjeżdża, naciągajcie ją śmiało na komodę w końcu babcia

Ja tam nie zaglądam sobie szczerze mówiąc czy mi coś opuchło czy nie ale jakoś dotykając nie stwierdziłam niczego ponad normę

Ja też już po obiadku teraz mała kawka z koleżanką i jest tak piękna pogoda, że zabiorę psinkę na spacer i się trochę poszlajamy Później jak mi się będzie chciało ruszyć tyłek, to polecę po te piżamki do Lidla

Ale mam dziś okropny humor,nie wiem co sie ze mna dzieje

Nie najlepiej sie czuje a jakby tego było mało to mam problemy z macierzynskim...to wszystko nie jest takie proste jak sie wydawało,tyle bieganiny,załatwiania ze bez nerwów sie nie obejdzie

jeszcze mnie mój maz wkurzył dzisiaj..poryczałam sie z tego wszystkiego...normalnie dzisiaj zaczyna mi sie urlop macierzynskia ja jeszcze nie wniosłam papierów,bo najpierw potrzebuje z mojej pracy taki wyciag ile zarabiała i jeszcze kilka informacji,wysłałam meza wlasnie rano bo ja sie kijowo czułam-to ksiegowa go odeslala z niczym ,mowiac ze nic takiego nie potrzeba,głupie babsko,nie chciało jej sie,jak bym poszła sama to by problemu nie było

I taka podenerwowana chodze od tego czasu.
U mnie przygotowania pokoiku dla małego stanęły,musze sie za to wziac bo juz nie wiele czasu zostało.

Kakaszka to faktycznie pospałaś dzisiaj,widocznie tyle potrzebowałas ,ja tez dzisiaj lepiej spałam .

Miłego popołudnia

violcia współczuję, ja też w tym tygodniu jadę załatwić macierzyński, ale u mnie to wygląda tak, że tylko podpisuję gotowy wniosek o wydanie urlopu i już mam przyznany. A macierzyński biorę od 2 czerwca chyba bo termin porodu mam w książeczce wpisane na 1 więc chyba od 2 muszę niezależnie czy urodzę wcześniej czy później. Oczywiście lepiej by było jakby Gabi wyszła wcześniej bo wtedy macieżyński mi się liczy od 2 bo do 1 czerwca mam wypisane L4 przez mojego doktorka

wybralysmy z siostra lozeczko jak przyjedzie z urlopu 07.05. to zamowi
allegro.pl/lozeczko-dzieciece-gryka-bald...isy-i3160651508.html
posciel w bezowe owieczki a lozeczko ciemne juz nie moge sie doczekac

powiem szczerze, ze tez mi sie wydaje, ze corka bedzie leniem po mamie ale to i tak lepiej niz adhd po tacie

jeszcze mam pytanie o przewijak. bo na lozeczko musi byc usztywniany, a na komode moze byc miekki? i jaki wy macie, bo cos sie zacielam

Haniu moj maz wychodzi do pracy o 13:30 takze obiadek zawsze mamy tak kolo 13:00, my oczywiscie pozniej robimy sobie poprawke hehe.

Agusia to mnie troche uspokoilas bo juz myslalam ze zemna cos nie tak w pierwszej ciazy jakos nie zwracalam na takie rzeczy uwagi.

Kakaszka czekamy na wiesci i fotki co tam ciekawego dostalas.

Ja ostatnio kupilam na targu koszule i staniki laktacyjne ale oczywiscie za male choc wzielam najwiekszy rozmiar ach te hiszpanskie rozmiarowki cyckow, zla jestem bede musiala wymienic na cos innego.

Kakaszka super dzięki za podesłanego linka, bo właśnie szukam zestawu pościeli tylko, że łóżeczko juz jedzie i ten wydaje się być najfajniejszy cenowo Co do przewijaka to nie mam pojęcia jaki na komodę, bo ja kupiłam jeden tylko na łóżeczko myślę, ze chyba jeden nam starczy No i ten co kupiłam to usztywniany

Natali ja odkładam zakup stanika na za miesiąc, ale na szczęście wielkość moich cycków nigdy nie powalała, więc do wyboru, do koloru

Violcia bardzo dziwnie to u ciebie wyglada u mnie papiery o maciezynski sklada sie po porodzie oni puzniej wyrownuja te kilka dni. Ja przy pierwszym dziecku bylam u prawnika sie dowiedziec bo kazdy mowil mi co innego a co innego wyszlo. Dostalam formulaz do wypelnienia z pracy ale nie bylo to konieczne bo tam gdzie skladalam dokumenty tez mi dali. Wybierz sie do prawnika tam ci wszystko doklqdnie powiedza. Tak wlasnie jest za granica jak nie zaplacisz to ci nikt konkretnej iformacji nie udzieli.

Wisnia moje cycki sa tak duze ze nie odczuwam nawet zeby mi puchly rozmiar nie zmienil sie wcale to samo mialam przy pierwszym dziecku wiec nie musze dluzej czekac bo wiem ze nawet jak bedzie w nich mleko to nie odczuje tego. Choc i tak pewnie nie.znajde odpowiedniego rozmiaru

No w Polsce to jakos wszystko łatwiej...a mi sie zachciało rodzic we FR to teraz mam
Mam nadzieje ze jakos sie to wszystko pozałatwia...mi przysługuje 6 tygodni urlopu przed porodem i 10 tygodni po,a pozniej to juz wychowawcze.

Tez bym chciała zeby mój synus wyskoczył wczesniej,tak koncówka maja -zreszta ostatnio lekarz mowil ze on przewiduje porod na 29 maja,a termin wczesniejszy mam na 3 czerwca,ale wiadomo ze sie dokładnie nie da tego ustalic.

A ja obiad dopiero bede robic,pranie tez nastawiłam,tak ze jakies zajecie mam

Kakaszka super wybór A te zoo ecru to mi się ale podoba Owieczki tez fajne

violcia współczuję tej bieganiny...wiem o czym piszesz bo tez tak mam. Chyba obcokrajowcom już jest tak dane niestety. Po porodzie też mam latania bo muszę dwa zasiłki załatwić...we środe po lekarce do ubezpieczalni muszę jechać by mi wypłacili zasiłek przedporodowy i muszę się jeszcze zapytać w jobcenter czy kwalifikuję się na to by mi płacili czynsz na okres czasu kiedy nie będę pracować...ale to pójdę może pod koniec tego tygodnia. A nie lubię po urzędach też latać grrr...

Ja w PL jak byłam tez kupiłam dwa staniki do karmienia...bez przymierzania...zobaczymy czy w ogóle będą mi dobre a jak nie to nie będę żałować bo jeden był po 12zł. To nie taki majątek znowu.

kakaszka ja mam przewijak na komodzie. Z tym że komodę mam z możliwością późniejszego zdjęcia przewijaka. Jak chcesz to może lepiej kup sobie przewijak na łóżeczko.
Zresztą kiedyś kobiety nie miały przewijaków i też żyły