mamusie CZERWCOWE

Dzien doberek

Ja tez dzis lepiej spałm,ale o 3.00 złapał mnie skurcz w łydce,pozniej bardzo bolała ,poza tym czułam w podbrzuszu dziwny bol-ukłócie,jakby mi ktos szpile wbijal,troche sie przestraszyłam ,ale po jakims czasie przeszlo i zasnełam


Kasiu nie panikuj,napewno wszystko bedzie dobrze ,zreszta ze mnie tez panukara,ale poki co jestem pozytywnie nastawiona

Wczoraj moja kolezanka urodziła slicznego synka,az sie rozczuliłam,jest taki malenki i kochany

Miłego i ciepłego dnia zycze

Marta wierzę, że Bartuś zrobi Ci niespodziankę i niedługo się odwróci

Mój synuś wczoraj swoją pupkę przeprowadził z lewej strony brzucha na prawą

Zazdroszczę Wam tych poranków z mężami Mój jest teraz w pracy... a ostatnio nawet jak nie jest w pracy to jest coś pilnego do zrobienia... a w ogóle u nas jakiś ciężki okres od kilku dni.. niby nic się nie stało, a jakoś tak się oddalamy. Mnie się już nie chce pierwszych kroków robić... Ja siedzę jak ta ciumcia w domu i mam wrażenie, że mi czas przez palce ucieka...

Witam Was serdecznie mamusie nie długo będziecie miały największy cud świata przy sobie :** Zazdroszcze moje dziecko jest z czerwca 2012 a kolejna dzidzia w listopadzie 2013



Chcę sprzedać wózeczek po mojej córeczce, bo z racji wyjazdu za granicę nie będzie mi on potrzebny, jeżeli jakaś mama byłaby zainteresowana,proszę pisać na priv ogłoszenie na tablica.pl (mogę wystawić również na allegro)


a tu link tablica.pl/oferta/pilnie-sprzedam-wozek-3w1-ID2JNej.html Goraco polecam bo jest mi go szkoda, bo na prawdę fajny wózeczek.

Witamy się i my

Wczoraj poszliśmy spać o 24:00. Doradzałam kuzynce na gg, robiłam za doradcę i terapeutę. Bidulka miała problem.
Ale myślę, ze już wszystko okej.

Hmmm ten wózek nie drogi, Ikunia zobacz..i jeszcze do negocjacji.

U nas chłodno i pochmurno.

violcia a na skurcze ja piję 2-3 razy dziennie rozpuszczalne wapno i nie mam skurczy plus możesz brać magnez. Ale ja swego czasu też miałam nocne skurcze i to mocne mimo że brałam magnez...i wyczytałam gdzieś , że wapno też pomaga i jak ręką odjął

Aha i któraś z dziewczyn pisała, ze coś ją kłuje w podbrzuszu? Ja też mam coś takiego od dłuższego czasu. Ale to zazwyczaj jak się przekręcam z boku na bok w nocy i jak dłużej siedzę, a później wstaje. Ale myślę, ze to nic groźnego. To zasługa dziecka

Wczoraj mała późnym wieczorem tak się wierciła i kopała, jakby chciała się okręcić...aż się bałam czy czasem coś z pępowiną nie kombinuje. Głaskałam brzuch i mówiłam do niej by się uspokoiła. Boję się teraz o nią. Ma już mało miejsca i o nieszczęście łatwo. Ale dziś rano się też ruszała więc chyba okej

Hania84 napisał:

Aha i któraś z dziewczyn pisała, ze coś ją kłuje w podbrzuszu? Ja też mam coś takiego od dłuższego czasu. Ale to zazwyczaj jak się przekręcam z boku na bok w nocy i jak dłużej siedzę, a później wstaje. Ale myślę, ze to nic groźnego. To zasługa dziecka

To tez ja...pierwszy raz miałam takie ukłucia i to dosc mocne ale tez tak mysle ze to zasługa dzidzi.

I na te skurcze musze cos zakupic bo ostatnio coraz czesciej mnie lapia i to w nocy zazwyczaj ,a do tej pory nic nie brałam

Wozeczek faktycznie fajny

Witam mamusie. ja dzis znowu bije rekordy w spaniu ale to zasluga wczorajszego MMA w teliwizje, a pozniej w Lozku mielismy MMA fajny byl wczoraj wieczorek, ze dzis sie nie chcialo z lozka wylazic. o 8 rano dzwoni kolega i mowi, ze na miescie plotka, ze ja dzis urodzilam ja w szoku, skad to sie bierze ( ponoc ktos dostal od kogos smsa ).

musze sie pochwalic swoim chlopakiem, domalowal pokoik, wysprzatal, zostaly drobne poprawki ( bo juz przy zarowce zle bylo widac ). pokoj nie porownac z tym co bylo wczesniej, sciany rowniutkie, sufit tez. teraz chcemy zeby wlascicielka zobaczyla rezultat i zfinansowala te drobiazgi co zastaly ( co mojemu chlopakowi przeszkadzaja ), listwy do wymiany, gniazdka, zyrandol, karnisz i takie tam. ciekawa jestem jak ona na to zareaguje.
moze sie jutro zlozy lozeczko ( dzis mu odpuszcze, bo pierwsza nocna zmiana dzis przed nim. i znowu 4 noce bede spac sama )

a narazie trzeba isc do sklepu, bo cora glodna, a jakos pustki w lodowce

milej niedzieli

Kakaszka zobacz jak u Ciebie się zmienia na lepsze.... zauwazyłaś, że u Ciebie w zyciu ostatnio dużo słońca ??

Ja też mam takie skurcze, w nocy jak sie przekręcam to tak jak by kolka, mam wrażenie że coś mi się rozrywa w brzuchu.Po dłuższym siedzeniu też mnie boli podbrzusze, i jest twarde jak skała.
Wózek fajny dla dziewczynki i w atrakcyjnej cenie, faktycznie Ikunia mogła by spojżeć.

Ja też poszłam wczoraj spać po 1.00 i myślałam że długo pospie ale gdzie tam.Co chwile się budziłam bo jakos mi nie wygodnie było w każdej pozycji, raz gorąco raz zimno no i pobudka o 7.

Wczoraj taka ładna pogoda u nas a dziś też pochmurno jak u Hani

Kakaszka u Ciebie faktycznie same zmiany na lepsze.

u mnie jak wszystko ok ( odpukac ), to bardzo to doceniam i ciesze sie jak male dziecko. a jak cos mnie zdenerwuje, to popadam w depreche ze skrajnosci w skrajnosc, u mnie nie ma humorow neutralnych

i zeby tak zostalo, jak jest teraz

Ja miałam dwa czy trzy razy takie ukłucia w podbrzuszu, ale to byo na samym początku ciaży, jak jeszcze miałam werwę i wstając zrywałam się z kanay lub krzesła... Teraz muszę przybrać specjalną pozycję, żeby się podnieść

Kakaszka i jak wam sie podobała walka? Ta w telewizji oczywiście My byliśmy zawiedzeni walką wieczoru... Ale postawiliśmy na 4 walki i nam wpadło 5 dyszek do kieszeni Co do pokoiku to super cieszę się, że prace już prawie na mecie U nas też juz lada moment będzie łóżeczko wczoraj pierwszy raz zaświeciło się światło w pokoiku bo Przemek zrobił prąd i już jest wszystko gotowe poza łóżeczkiem, nie mogę się doczekać Ty też dawaj jakieś zdjęcia

Co do wózka to rzeczywiście fajny i niedrogi ja na 3w1 jednak mocno bym się zastanowiła nad tymi plastikowymi kółkami, ja specjalnie szukałam dużych i pompowanych. Ale kolorki fajne Tylko pewnie często trzeba go prać...

U nas dziś słoneczko świeci ale chłodno chyba z 14 czy 15 stopni. Mąż poszedł się pluskać w wannie i jak wyjdzie to jedziemy do szpitala w końcu Może uda się podjąć jakąś decyzję

Wiśnia zgodzę się co do wózka...ale za taką cenę i to jeszcze do negocjacji to nie ma co wybrzydzać i kij już z tymi pompowanymi kołami. Gdzie 3w1 dostaniesz za 400 a może nawet 300zł?

Wiśnia a jakaś decyzja ma zapaść dziś w szpitalu odnośnie ciąży że tak zapytam?

Haniu my kupiliśmy wózeczek przecież za 300zł i fotelik za 90 (z przesyłkami oczywiście), wszystko w idealnym stanie i kolory takie, jakie sobie Przemek wymarzyl więc myślę, że na spokojnie można wyrwać coś fajnego, bo z tego co pamiętam Ikunia nie mieszka w mieście, więc może być faktycznie ciężko z manewrowaniem na tych kółeczkach. Jak się dobrze poszuka to są naprawdę okazje na tablicy, tylko trzeba szperać, szukać i się targować Ale w sumie kolor i kółka to kwestia gustu, a wózek sam w sobie jest bardzo ładny.

Decyzja ma paść odnośnie wyboru szpitala, w którym chcę rodzić, bo nie mogę się zdecydować... Jednak jak sie ma duży wybór to też niedobrze... :/

Dzień Doberek

Pogoda fatalna, mnie wciąż pieką ramiona, dekolt, ręce więc ciężko leżeć a do tego też mam to co mówicie..takie kłucie jak leże na boku ale rzeczywiście myślę, że to dzidzia się układa jakoś takoś...

Powiem Wam, że coraz ciężej mi się wstaje-oczywiście chodzi o ciężar...co się nagimnastykuje... Wiśnia pochwal się się jak sobie radzisz

Mnie dziś boli całe podbrzusze i pachwiny jakbym wczoraj konno jeździła normalnie ;/ ciężko choroba no ale już niebawem

Kurza stopa z żelazka mi cieknie woda więc chyba nie uniknę poszukiwania nowego ... Normalnie bym nie kupowała bo prasuje tyle co koszule mężowi na święta ale przy maluszku będę zmuszona.. Macie jakieś SUPER typy godne polecenia??

A co do walki MMA hahah śmieszne to było, ja osobiście nie dotrwałam ale dziś widziałam na YT