mamusie CZERWCOWE

Ja się też dziś czuję jak słoń, po zakupach zjedliśmy obiad i pojechaliśmy dalej - po prezent na parapetówę, na którą jutro idziemy... Trochę mi się nie chce :/ Wiec pewnie posiedzimy do 22 max 23 i wracamy do domu. Dziś od tego chodzenia i upału pierwszy raz spuchły mi stopy - na szczęście leciutko prawie nie widać, ale bardzo to niefajne uczucie... :/

Kakaszka mmm ja też ostatnio ciągle wpieprzam młode ziemniaczki (chociaż one takie młode jak i ja i to z Hiszpanii ) Ale ze śmietanką to nie można ich porównać w ogóle do tych naszych "staruchów" ;P Czasami nawet jem na obiad same ziemniaki, tak mi smakują

Rysa w szpitalu, w którym rodzę po 6 - 8 godz skurczy robią cesarkę.

Co do imienin, to my też nie obchodzimy i nie będę tego praktykowała też w swojej rodzinie. Niepotrzebne to jest dla mnie, dawno już wiara odeszła na daleki plan, więc nei widzę sensu na bycie hipokrytką

Oglądałam wczoraj zdjęcia robione na jakiś tydzień przed tym, jak Gabi "powstała"... Jaaaaką ja miałam talię, ciekawe kiedy do niej wrócę?

idę wziasc relaksująca kąpiel ... długą ...

wogole to jakoś hormony mi buzują w tych ostatnich tygodniach ... i mam mega nerwy na wszystko

Nilka bedzie miala imieniny 19 wrzesnia.
A przy okaji dowiedzialam sie z Wikipedii skad sie w ogole wzielo imie Nila.

"Nila – imię żeńskie pochodzenia greckiego, od gr. neilos - "rzeka"

Marta, nie martw sie...ja tez jestem bardzo nerwowa i placzliwa...

maly wczoraj rano chyba odsypial a dzis caly dzien sie wierci teraz ma czkawke...czuje na dole i w boku

co do imienin to ja tez nie obchodze ( znajac moje szczescie to ja pewnie i nie mam )

Wisnia ja mam mlode ziemniaki z Egiptu mam nadzieje, ze sie doczekam w koncu polskich od dzialkowcow, jednak nie porownac smaokowo i cenowo. i tez bym wpieprzala non stop bez niczego

wlasnie zapomnialam rano sie poskarzyc, ze sie obudzilam dzis rano ze spuchnietymi stopami. nie jest to widoczne, ale uczucie jakbym miala pletwy zamiast stop. i to tez u mnie przez pogode, zeszlym latem ledwo sie czasami miescilam w klapki czy sandalki.

jutro moj chlopak idzie na nocke na ryby na sandacza. ale trzymam kciuki, zeby cos zlapal, bo zjadlabym rybke z np. grillka. az mi slinka pociekla

a u mnie ostatnio hormony milczal o dziwo, dopiero teraz zkumalam, ze nie ryczalam juz dluzszy czas ( 5 dni ).

Sobotnie Dzien dobry;)

I ja sie witam. Pedze do kuchni zrobic sniadanie.

Hania84 napisał:

Ach zapomniałam powiedzieć...dziś jak wstałam to pierwszy raz mi krew z nosa poleciała , ale tak że aż wyciekło (nigdy wcześniej tak nie miałam)...razem ze skrzepami. Aż się wystraszyłam...ale na szczęście zimny okład na zatoki pomógł.

Ja miałam tak wczoraj wieczorem. już wracaliśmy do domu i mowie do meza ale mam sucho w nosie, aż mnie nos boli. Nie mineło 5 minut a w jednej dziurce jakby taki glutek ropny sie zrobil i przeszkadzal. Wnieslismy zakupy i mowie wysmarkam go bo nie lubie jak cos mi w nosie zalega. I tak jak smarknelam to wylecial w husteczke duzy skrzep z krwia. cala husteczka czerwona, maz w strachu na mnie patrzy bo wie jak potrafie zreagować na krew ale tylko na tym co na husteczce sie skonczylo. Wytarlam nosa i zadna krew nie leciala. Ale panika juz byla, że cos nie tak. Moze przez ten gorąc wczorajszy

Co do kopniakowto moja ewidentnie lezy glowa w dol. I jezeli glowa jest na dole, plecki po prawej stronie brzucha przez co tak jak Rysa mam krzywy brzuch, dupke wpycha mi na zebra po prawej stronie tak jak tu na zdjęciu
to te male kuleczki co mi wypycha po lewej na wysokosci pepka i przesuwa sie w sytrone zeber na gore to napewno żgitałki. czasami jak je wystawi i dotkne tego miejsca to takie twarde jakby kosciste juz

Ja jak sprzedalam na poczatku kwietnia nasze pierwsze autko ktorym jezdzilismy 7 lat to sie modlilam zeby zadzwonili ze chca oddac bo cos nie tak (niby dwa tygodnie maja czas na zwrot), ale niestety już ponad miesiac minal a moje autko jezdzi ponad 100 km dalej. Dobrze że dostłam drugie na pocieszenie- jak to moj tato mowi juz takie rodzinne

Ikunia a nie masz kogos znajomego kto moglby cie zatrudnil nawet na czas okreslony, zastepstwo? Macierzynskiego i tak nie bedzie Ci płacić. tylko kwestia lezy czy wtedy zus nie siadzie na tego pracodawce ze zatrudnil jak to napisalas kobiete w 9 miesiacu ciazy- moze byc troche podejrzane.

Obwód brzucha: 103 cm. Waga: dowiem sie w srode na wizycie


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Witamy się i my, znów niewyspane i do tego z bolącym gardłem... :/

Kakaszka mmm świeżutki sandacz pycha, szkoda, że mój jakoś nie podziela tej pasji... Pamiętam jak mój tata kiedyś chodził na rybki, najlepsze co może być Co do spuchniętych stóp to mi po nocy przeszło, ale faktycznie uczucie jest okropne, jakby ktoś mi stopy napompował powietrzem... Masakra, oby do tego porodu było już blisko

Malutkamilka śmiech mam z takich damulek - wielkie panie nagle się stały bo mąż trochę więcej kasy do domu na tipsy przywozi... :/ A co do mieszkania to mąż ma racje im szybciej tym lepiej.

Wczoraj Przemek się bawił z córeczką Położył rękę na brzuchu z lewej strony tu gdzie Gabi zawsze ma stopki i po chwili go kopnęła i zabrała, a on zrobił wielkie oczy i pyta co to? Powiedziałam mu, że właśnie dostał z pięty i że już zabrała nóżkę i że teraz jest nizej i znowu go kopnęła jak położył rękę, a on zrobił wielkie oczy - skąd ja to wiem skoro nie trzymałam tam ręki i nie mógł zrozumieć, że to czuję po prostu Ahhh biedni ci faceci, dla nich to czarna magia chyba

Wsunęłam właśnie dwa pączki z Tesco i mam wyrzuty sumienia, ale na szczęście był malutkie

Właśnie zweryfikowałam swoje wymiary - 101cm i 14kg. Chyba już więcej nie urośniemy z Gabi

Witamy sobotnio

My już po zakupach A. nas zawiózł ...kupiliśmy trochę niezbędników na długi weekend plus frytkiiiii ooo tak...muszę teraz na końcówce trochę ich pojeść bo później STOP !

U nas dziś słonko...ale czasem chowa się za chmurkami...ale jest na pewno przyjemniej niż wczoraj.

Pokazywali pogodę jakie anomalia były w DE wczoraj...pół Niemiec miało plus 26 stopni to ta wschodnia część a połowa plus 10-12 . To właśnie my zachód i południowy-zachód.

Dziś zaczynam 38 tydzień

Wisnia no faktycznie dla facetow to czarna magia. Moj ktoregos razu sie przytulil i posmyral brzuch. Mala zaczela tak fikac ze brzuch to mi na boki latal, tu gorka zaraz gdzie indziej. a on:" matko to cie nie boli? Jak to mozliwe ze tam w brzuchu maly czlowiek jest i jeszcze tak sie wierci, to dopiero cud natury."

Tak mi sie z niego zachcialo smiac ze nie moglam sie opanowac

Słodcy są, tacy naiwni i nieświadomi Uwielbiam jak mi się Przemek do brzucha dobiera, żeby popukać i za każdym razem ma minę dziecka, które coś odkryło

Mojej fruzi podoba sie ta sama muzyka co mi. Wlasnie zaczelam sobie sprzatanie mieszkania i wlaczylam muzyke bo dawno nie sluchalam. Tak byla spokojna, a jak zaczela sie nasza piosenka co mialam na pierwszym tancu i zaczelam sobie nucic to mala zaczela smyrac mnie od srodka

Hmm i teraz pytanie bo jej sie piosenka podoba czy moze chciala powiedziec "matka zamknij sie"

Nie no na pewno jej się podoba jak mamuśka śpiewa, do tego jeszcze potańcz zobaczysz wtedy mała te będzie tańcować Moja chyba będzie raperką, bo jak tatuś włączy RebelTV to kopie do rytmu...

Ja dziś nie sprzątam, o nie, muszę przetrwać tą parapetówę, wiec nic nie robię dziś. Jeszcze nad jakąś drzemką się zastanowię Właśnie sobie robię pedicure, ostatnio robią co tydzień, bo chcę z ładnymi stopkami do szpitala pójść hehe I zastanawiam się w się dzisiaj wcisnąć, żeby nie wyglądać jak balon

W ta duchotę to bym proponowala cos zwiewnego i luznego. Ja wczoraj wykorzystujac ze maz robil zakupy na wyjazd ja wdeplam do chinczyka i kupilam dwie bluzeczki za 20zl i 25zł takie lekkie i zwiewne. Normalnie dziewczyny nosza je takie luzne a na mnie sa prawie opiete ale nie za bardzo. Wazne ze bedzie co nosic po porodzie jak jeszcze brzuch nie opadnie w letnie upaly, bo licze ze lato bedzie ladne i da nam skonczyc budowe