Lipiec 2011 nalezy do Nas

Aniu tak mi przykro z powodu Dominiczka oby szybko mu przeszło no i zeby brata nie zarazil

Ewa Bianka zasypia w chuście, bo jak sie chodzi to dziecko jest kołysane.
ja własnie wystawilam na sprzedaz to nosidełko Baby Bjorn co kupiłam niedawno, nie przypasilo nam, bo nogi w takich nosidełkach wisza, a w chuscie i tych nosidlach mei tai, ergonomicznych sa rozlożone w pozycji żabki - tak jak powinny, wiec ja zdecydowanie wolę chuste.

Słuchajcie moja miss nie robiła kuoopy z tydzień chyba znowu i kupilam dziś ten słoik z suszonymi śliweczkami i jabłuszkiem gerbera - no rewelacja! długo nie trzeba było czekać

Hoborr ja z tą moja kumpelka dopiero po niedzieli sie zobacze to wtedy spytam jak to wygląda dokladnie albo spytaj tej swojej znajomej moze - co ona by Wam radzila zrobić?
jak jest donos to wydaje mi sie, ze podejmą sie sprawdzania raczej. Oni sa poper...
ja mialm w tym roku kontrole skarbówki bo sobie pierwszy raz w zyciu ulge na internet wykorzystałam i oczywiscie od razu musialm sie stawić z fa vat, a ze wszsytkich nei mogłam znalexc to sie ciągneło potem baba sie czepiała,ze umowa jest tylko na mnie a placilismy za rachunki z męża konta (ale nie mamy rozdzielnosci wiec co to ma za znaczenie??!!)- baba prawnika urzedowego angazowala czy mogą mi to uznac czy nie - a chodizło o stówe nigdy wiecej nic nie odliczam bo to nie warte zachodu w ogole
no ulge na dzieci jedynie
a i ulga na dzieci nie jest taka oczywista bo w tym roku musiałam nagle po tylu latach udowodnic w skarbówce,ze moja starsza córka naparwde istnieje i doniesc im akt urodzenia

Hmmm... Rożyczko to Szymek Anki jest chory. Mam nadzieję,że Domoniczek nie zarazi się od braciszka!

Nie wiedziałam ,ze masz już takie nosidło... w sumie szkoda,ze w sklepach nie ma takich sprzętów, już pisałam o tym... można byłoby iść, przymierzyć, dopasaować i wybrać to które najbardziej odpowiada..a tak ryzyko.
Już bym chciała mieć swoją chustę... martwię się troszkę czy dam rade,ale nie spróbuję to się nie dowiem.

Różyczko masakra ile Ty masz już postów,szok!

JEjkuuuu Szymonek, tak?
ojej przepraszam Aniu

Ja mam takie nosidło (to nie jest takie jak Wy z Oposkiem macie):

Wygląda fajnie... a nosiłaś w nim Biankę??

hejka, będę robić tort, może macie jakieś sprawdzone fajne masy??
aaa i ja chlebek dziś piekłam wyszedł pyyycha

ufolka napisał:

hejka, będę robić tort, może macie jakieś sprawdzone fajne masy??
aaa i ja chlebek dziś piekłam wyszedł pyyycha

jej... zazdroszczę takiego chlebka..mniam!!!
Co do ciast nie pomoge,ale moze Różyczka się jeszcze pojawi...ona zna się jak nik inny

Aska no próbowałam ją nosić ale kompletnie mi nie podpasiło, nogi dziecka nie sa rozłożone w pozycje żabki (kolanaka przy brzuszku - tak jest zdrowo) tylko wisza i wydaje mi sie, ze zbytnio obciążony jest wtedy kregosłup dziecka, poza tym ja przy chuscie jestem przyzwyczajona miec Bianusie blisko i dosyc ciasno przy sobie a w tamtym nosidle ona sie kiwa jakoś tak na wszystkie strony no i w ogóle nie pasi mi no

Ufolko mój naulubieńszy krem od kiedy odkryłam serek maskarpone to ubity kubek kremówki (powiedzmy 250 ml) + do tego wmiksowany serek maskarpone (boski kremowy smietankowy) + 2 łyzki cukru pudru i ta masa jest bazą:
- jak dodasz np jakies owoce zmiksowane lub w kawałkach to masz owocowy krem do tortu
- jak dodasz roztopiona tabliczke czekolady to czekoladowy
- jak dodasz mase kajmakowa i zmiksujesz to masz karmelowy
- jak dodasz np. 2 lyzki kawy rozpuszczalnej rozpuszczone w łyżce gorocej wody to masz krem kawowy itd. - mozna kominowac do woli
Krem jest pyszny! i prosty jak nie powiem co idealnei sie rozsmarowuje na torcie i spokojnie moze byc przechowywany bo nastepnego dnia smakuje równie dobrze
ja ten krem wykorzystuje do tiramisu, klade go na namoczone w kawie i likierze biszkopty i posypuje kakao

Witajcie
ja od rana do 15 byłam w szkole, do której poszłam 3 km z buta bo mpka nie było i z buta wracałam bo też nie było, ale lepiej mi z tym że moze zrzuce brzuch i wogle na 16 w kościele, kąpanie małej i cały dzień miną , mała zasnęła teraz.

Opaseknie no fotka mnie rozwaliął, widzę że spodobało się na basenie i jednak to pradwa ze dzieci do iluś miesięcy chyba 8 nurkują z otwartymi oczami i lubią to, spryciarze
Dorotkow przepisach nie pomogę bo my zamawialiśmy katering na chrzest. I słaba kucharka ze mnie.
szkoda mi Twojego malaca, widzę że często się czepiają chorubska jego życzę Ci sił żeby przetrwać te nieprzespane nocki!
AniaWbiedny Szymek oby jak najszybciej wyzdrowiał. No ciężka sprawa jak sa dwa takie maluchy i jedno choruje.

Przepraszam nie czytałam, myślę o Was, tęsknie, odezwę się jutro:)

Fajnie że wróciły nam posty:)

Buziaczki do jutra:)

PS. jakby kto pytał to Mąż ma tak przejechane że aż głowa mała. Ale taką skruchę strzelił jak nigdy.

ufolka napisał:

hejka, będę robić tort, może macie jakieś sprawdzone fajne masy??
aaa i ja chlebek dziś piekłam wyszedł pyyycha

uwielbiam piec chleb! Podzielisz sie przepisem?

a co do tego kremu co podałam wyzej to mozna oczywiscie podwoic porcję albo dać 2 serki maskarpone a smietanki tyle ile mamy akurat, bo to nie ma wiekszego znaczenia, a z tym cukrem pudrem to tez tak orientacyjnie bo każdy moze poslodzic ile mu pasi
ja uwielbiam ten krem bo nie jest tych na masle a sama smietanka bita to dla mnie za cienki krem

Kaska no to niezly trening dla nóg! To już teraz rozumiem skad Ty masz ta figure
Aska dziekuje za ten komplement

Aniu jeszcze raz sorry,ze pomyliłam Twoich chlopakow mam pytanie: czy jak masz wizyte domową to prywatnie czy na NFZ normalnie z przychodni przyjeżdża lekarz?

Masusko ja tęsknie a Ty sie migasz od forum na całego
jutro z rana sie meldujesz i piszesz jak na spowiedzi co małżon nawywijał, oki?

różyczko no właśnie dziś kupiłam mascarpone i kremówkę i nutellę, bo wyczytałam że super jest właśnie z nutellą, ale teraz tak pomyślałam że może za mdły będzie tort? bo jak dam tą masę no i potem lukier czy tą masę z pianek to strasznie słodkie to wyjdzie, może lepiej zamiast nutelli dodam wiśnie??
masuska twarda bądź dla męża, widzę że coś ostro zmalował

masuska napisał:

Przepraszam nie czytałam, myślę o Was, tęsknie, odezwę się jutro:)

Fajnie że wróciły nam posty:)

Buziaczki do jutra:)

PS. jakby kto pytał to Mąż ma tak przejechane że aż głowa mała. Ale taką skruchę strzelił jak nigdy.

a tak sobie myślałam... gdzie jesteś?!

Dorotkoto długo się męczyła Twoja kuzynka, ale dobrze że wszystko szczęsliwie się skończyło, juz będzie tylko lepiej.

DziĘKI za podtrzymanie na duchu za siostry ciotecznej malucha, a wiecie jak plotka idzie szybko, masakra, z tym newsem o dzidzi to teciowa zadzwoniła bo mieszka nie daleko tej mojej ciotki zreszta nawet się spotykają i ktoś tam powiedział jej że urodziła i ona z tel do nas i mówi że córka i ja Wam tak napisałam, a dziś pisałam z siostrą i to synek jest Dawidek ale na razie jest dobrze wszystko teraz niech tylko rośnie sobie maleństwo.

a jednak udało sie moderatorom przywrócić dane , super.
Masuskanie wiem co on przeskrobał zaraz doczytam trochę wstecz, pamiętam że pialaś że Cię wkurzył ale czym to nie przypominam sobie. W każdym razie dobrze ze zmiękł!! Ja też jestem z Tobą myslami

ufolka napisał:

różyczko no właśnie dziś kupiłam mascarpone i kremówkę i nutellę, bo wyczytałam że super jest właśnie z nutellą, ale teraz tak pomyślałam że może za mdły będzie tort? bo jak dam tą masę no i potem lukier czy tą masę z pianek to strasznie słodkie to wyjdzie, może lepiej zamiast nutelli dodam wiśnie??
masuska twarda bądź dla męża, widzę że coś ostro zmalował

kurde a ja edytowalam wlasnie wyżej coś do Ciebie o tym kremie hehe
zrób czekoladowy i daj wiśnie do niego albo na nasaczonym biszkopcie poukladasz wiśnie a na to walniesz krem i bedzie miodzio!
ja np. robilam juz kilka razy ten tort:
www.kwestiasmaku.com/desery/torty/tort_z...kawkami/przepis.html
i tu jest połaczenie ztruskawkami akurat ale z wisniami tez robiłam i jest bosko bo nie tak slodko-mdląco
W tym torcie akurat jest wiecej smietany niz mascarpone a ja wole odwrotnie - wiecej serka.
No i taki tort spokojnie można zrobić na zwyklym biszkopcie

daj przepis na chlebek

Lucyto dalaś po zakupach w Ikeii, krzesełko też to z Ikei??co ostatnio Ufolka dala linka na artukuł???ja je dostałam na odwietkach w prezencie. No zakupy sa niezawodmną metodą na poprawę humoru szkoda że ja mam najblizsza Ikee w Wawie a to kawal drogi