Lipiec 2011 nalezy do Nas

Heloł Masuska Co tam ciekawego?

Hejka Masuska i dziewczęta

Co tam co tam?

Ja sie czuję strasznie, w ogóle choroba mnie chyba jakaś bierze ha jest mi cały czas zimno i głowa boli ale mam za to świetny humorek

Tak na marginesie to wygrałam tego puchatka za 47 zł Wybrałam pocztę priorytet mam nadzieję że dojdzie do czwartku

Heloł masuska:)

Piernikarczyk gratrki za aukcjie:) trzymam kciuki żeby doszło!


Mam wyzuty że was w błąd wprowadziłam:) Bo to nie był małysz na tym zdjęciu:)

Eeee a ja wiedziałam że nie Małysz Ale bez problemu możesz mówić że to on (bo taki podobny )

hahah małysz hihi

To mój kumpel z dawnej pracy który grał u mni ena weselu i jest podobny do miecznikowskiego:)

Hoborr

Miałaś rację Hoborrku, przykre to ale niestety forum pada.

Boszsz co Wy z tym padaniem forum

Padam to ja na ryj po dzisiejszym dyzurze i dopiero się ogarnęłam i zostaje na noc w pracy, bo jutro od rana dyżur i zaczynam sterylizacja kotki
Poza tym odpocznę od nocnych pobudek o ile dzisiejszy kot w szpitalu da mi pospać

Oposku racja sutków gryźć nie wolno bo do wiadra
Na środki czystości mamy zamykana szafkę, bo bez tego ani rusz
A Ty kiedy wybywasz pod te namioty?
My moze na świeta ruszymy do Tomka w góry - matko ale nie moge sie doczekac

Hoborkuhasło połamania skalpela wymiata

Rika wiadro rzadzi i szacun za tą robotę allegrową

Pierniczku współczuje wrzodów a fakt siemie lniane czasem działa, bo powleka błone sluzowa przewodu pokarmowego i działa jak naturalny lek osłonowy. Spróbuj choc świństwo to okropne
Co do tego dzieciaka to jestem w szoku Bez wprowadzania zasad temu małemu to wyrośnie na mega huligana któremu wszystko wolno

Masuska cześc

Basba ale extra musza być takie przedstawienia przedszkolowe

Uciekam do wyrka zaraz, więc dobrej nocki

edit.
a wiecie, że dziś zaspałam na 12stą do pracy
Byłam tak zdechła wczoraj, że zaraz padłamjak sie połozyłam i nawet do małego sił nie miałam wstać i Tomcio kochany naszykował termosik z mlekiem i pieluchy w zasięgu ręki i wstał do niego.
Rano to nawet nie wiem kiedy on wyszedł a jak mały zaczął poranny koncert była 7.30.
Byłam w miarę juz wypoczęta więc wstałam itd, ale później wzięlam go do wyrka i o 9.30zasnęlismy jak kamienie
Po 11stej obudził mnie Szymcio jak szeptał ciii mama śpi
Matko a o 11stej maiałam jechac do pracy
Byłam dopiero na 13stą a te 1,5 godz snu to mnie tak rozespały, że nawet w łazience chodziłam jak zombi i na szczoteczkę do zębów chciałam nałozyć sobie podkład
Matko podziwiam was mamuski wstające w nocy i funkcjonujące jeszcze w dzień

Hej hej mysie
przyszlam sie przywitac wiec dzien dobry!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ej co wy z tym padaniem forum?????????? Moim zdaniem teraz mamusie nie macie czasu,bo dzieciaczki pewnie bardzo ruchliwe sa i duzo trzeba przy nich czasu spedzac, niektore mamusie do pracy juz wrocily i pewnie dlatego nie maja czasu:)) ja jestem sama, bez dzidziusia i mam nie wiele czasu siedziec na forum
ja za to duzo pracuje i powiem wam ze wchodze na forum w czasie przerwy,albo jadac autobusem albo idac do sklepu, w kadzej chwili ale ciezko mi cokolwiek napisac w takich warunkach hehehe

Buziakiii

P.s. Kamilka odezwij sie ,pisalam na priva,ale o czym to juz zapomnialam hihih!!!!!

A wie ktos co slychac u mamy ARECZKA ???????????????

Dzień dobry:)
U nas niezła wichura i deszcz ze śniegiem...
Filip od wczoraj ciągle mówi tylko "tata tata tata". Oczywiście nieświadomie, ale ja i tak się wzruszam, jakgdyby wiedział co mówi;) Z wysypką zdecydowanie lepiej. Nie wygląda to na alergię pokarmową.
Upodobał sobie też nowe zabawy- podciąganie żaluzji, otwieranie szafek w kuchni i wyciąganie klatki z królikiem na środek pokoju. Dalej też lubi zżerać kable i obgryzać wtyczki...
Zabawki, nawet te najbardziej wymyślne nie cieszą się powodzeniem... Może na zajączka kupię Mu w ramach przysmaku zestaw różnych ładowarek do telefonu?

Heloł!

łuuuuu ale pogoda barowa.... u mnie leje.... a tyle planowałam zakupów, spacerków .... buuu

Nie mamy koszyczka na święconkę, jak jutro nie kupie to już nie będe miała kiedy:( buu


WItaj Paulinko! WIdzę że masz niezły humorek:) Kamila niestety ostatnio nie pisze:( Przyszła mama też nie. Więc nie wiemy co u Amelki i mojego zięcia:( no cóż...

Rika

Aniu masz naprawdę wspaniałego tego chłopa. Wspiera Cię i pomaga. Dzięki niemu masz czas na te rowery, ćwiczenie i całą resztę! Mój jak wraca z pracy to pada. A jak ada sie budzi w nocy to on nie słyszy! Moga czołgi jechać pod oknem i jemu to nie przeszkadza. Ale jak byłam w szpitalu to twierdzi że sie budziła jak tylko się Ada poruszyła! Ech te Tomaszki:)

A nam wczoraj przyszły puzle piankowe. Zrobiłam Adusi domek i dostała takiego szału że po pięciu minutach cały rozwaliła:)No i musze powiedzieć że puzzle niby made in china ale nie sprawiają wrażenia zupełnej tandety. No i nie były drobie bo za niecałe 5 dych mam 36 sztuk dużych puzzli:)
Teściowa mnie wkur ale juz mi sie o niej nie chce pisać.

ALe napiszę!
Moja mama jest sekretarzem gminy i spotykająs ię czasem na domówkach u wójta , vice wójta i ze skarbniczką. Np w imieniny. No i moja mama dziś zaprosiła bo akurat miała imieniny : Lidia - ma na imię. A teściowa miny strzela że jej nie zaprosiła.
Nie będe jej tłumaczyc że to impreza w ścisłym gronie.
NIe będe jej wypominąć że od 4 lat moja mama i tata zawsze przyjeżdzają do teścuowej i teścia na imieniny z prezentem - bo mają kszte kultury! A teście do moich rodziców nigdy! Zawsze się dziwią i pytają: Agnieszka czemu nie mówiłaś że mama miała imierniy? A kurde kalwendarz jak byk wisi na ścianie! I w tym roku jej powiedziałam. No i akcja wygląda tak. MAma zaprasza na niedzielę kto chce bo będzie miła torta, sałatkę i takei tam . A moja teściowa stwierdziłą ze pojedzie na tygodniu bo ona nie potrzbuje torta i nie chce żeby specjalnie mama coś szykowała bo ona nigdy nic nie ma! Normalnie flaki mi sie gotują. NIe mają swojej rodziny bo ze wszystkim wykłucone i gdyby nie moja mama nigdzie w swięta by nie byli i nikt do nich by nie przyjechał. A ona takie odstawia szopki! NIe mówiąc o tym że zaczyna się Wielki Tydzień i uważam ż enie pasuje jeżdzić po ludziach. A no i mi kazała kupić prezent! Normalnie szok! Niech spada na drzewo!

i znowu się zdenerwowałam!

Pierniczku jak tam brzuch?

Oposku wstałas już?

Masuska gdzieś polazła??


Różyczka nie odzywam się!

Basba heloł!

Aniu znalazłąś już kiecę?

o OPosek wstał! Ładowarki, kabelki, piloty to jest to!!

Hejka Hejka

Hoborrku z brzucholem dużo lepiej dziękuję że pytasz!
Co do teściowej to ja wolę się nie wypowiadać, temat rzeka jak dla mnie i tyle Żadnej nie dogodzisz, ojjj ŻADNEJ

Oposku kable i ładowarki hmm jak będziesz je kupować to nie zapomnij też o Nikosiu

U nas też pogoda taka że szok, wieje, leje itp.
Mały chyba przeczuwał pogode, bo dziś przebudził mi się 2 razy w nocy W szoku byłam jak nie wiem Wstałam dałam smoczka, puściłam jego melodyjkę i spał dalej
Jakaś taka nieprzyzwyczajona jestem do wstawania w nocy

Piernikarczyk jak Ola budzi się w nocy do cyca to nawet nie pamiętam rano jak znalazła się u mnie w łóżku
Jestem już jak robot, 3-4 godziny snu mi wystarczą żebym była wypoczęta i pełna energii, nie jest to oczywiście spowodowane brakiem snu przez dzieci tylko lubię po nocach siedzieć i coś robić bo mam spokój od urwisów

Rika Ty jesteś jak cyber robot hehehe Ja jak małego włożę do łóżka o 19.20 (punktualnie) to od 19.25 leżę i nic nie robię aż do 22.30 wtedy idę spać hehehe