Lipiec 2011 nalezy do Nas

dziewczyny a mam pytanko:
ja po porodzie jak juz dostałam w koncu okres to miałam go potem równo co 3 tyg. (masakra tak na marginesie), ale teraz tez mi sie spóźnia tak jak Tobie Basba wiec mozemy sobie podac łapki
ale w ciązy nie jestem na bank.
no i teraz to pytanko: czy Wy tez miewałyście róznie okres po porodzie? czy minie jakiś czas zanim on sie ureguluje?

Hoborrku sorry ale w tym temacie (wanien naroznych) wiem tyle co nic wiec pomimo checi nie pomogę...

Masuska to naprawdę Piotruś? w ogóle niepodobny! alespi ślicznie i dobrze Mu, też bym tak chciała:)
Fajna ta mata z krówką

Ania W no dobrze, że napisałaś, bo już się bałam, że Cię Tomek jednak odwiózł do tego psychiatryka haha. Dla mojego syna wszystko jest smakowe, nawet włochata spleśniała cebula spod szafki w kuchni, więc kredki to w ogóle rewelka:)

Różyczko z okresem nie pomogę niestety, ale może jednak Ciocią zostanę, co?

My wczoraj byliśmy oglądać miejsce na chrzciny. I choć wszyscy krytykują to jednak raczej tam zostanie, bo mi się podoba:P Impreza byłaby na powietrzu, ale jest namiot i weranda do wyboru, jakby padało. Mnóstwo trawy, las obok, staw, wielki plac zabaw, boisko do siatkówki, mnóstwo zabawek dla dzieci. Z jedzenia będzie grill- karkówka, kiełbaski, kurczak, wędzone rybki, 4 sałatki, tatar z łososia, zastanawiamy się nad zupą. Wszystko robione na świeżo, na miejscu. Do tego tort urodzinowy zamawiany gdzie indziej. Podoba mi się ta opcja, bo jest gdzie dzieci na kocu posadzić, jest plac zabaw, a ja zamierzam w badmingtona pograć i w siatkówkę. Dla chętnych prysznic z ciepłą wodą za 4 złote, o! A jak się babciom nie podoba to trudno. Jakoś przeżyjemy bez Ich znamienitej obecności;) Może nie jest to wielka restauracja i bankiet z najlepszym szampanem, ale to w końcu uroczystość dziecka, a nie Królowej Angielskiej...

Masuska my mamy taki pomarańczowy allegro.pl/rowerek-z-miekkimi-kolami-kol...tar-i2296533243.html a Piotruś śliczny

Różyczko ja pierwszy okres po obu porodach dostałam na Boże Narodzenie, później po 55 dniach na moje urodziny, później po ok 50 dniach na Wielkanoc, później po ok 31 dniach na majówkę...

Oposku fiu fiu ale uczta bedzie, zapros kolezanke nie badz taka
ogólnie z opisu mi sie bardzo widzi

Rika no ja pierwszy raz miałam w marcu i od tamtej pory bardzo regularnie co do dnia po 3 tyg. kolejne, a teraz pierwszy raz jakos nie dostałam po 21 dniach...ale patrzac na Twoje cykle to widze, ze wszystko jest mozliwe dzieki

a i serdecznie dziekuje za wszystkie koplementy co do zdjec kochane babki

No stress...

Dzień dobry, zbieram się do pracy.

Różyczko ja nie miałam jeszcze normalnego okresu, bo ja na antykoncepkach jestem.

Dziś kupuję te bodziaki z Biedronki:)

A i chciałam jeszcze powiedzieć że mamy kubek niekapek 360 stopni z Lovi, jak on świetnie leży Piterkowi. Lepiej mu się pije soki z niego niż ze zwykłego niekapka, zwykły jest do wody:)

Rika też się nad tym rowerkiem pieskiem zastanawiałam.

Co do rowerków to rozmawiałam z mężem i zgadazmy się co do tego mało dziecinnego, ale też trzeba fotelik kupić i co? zaraz są urodziny, więc na pewno i to i to się kupi:)

Dzirń dobry:)

Różyczko ja miałąm nieregularne przed ciążą i teraz nic się nie zmieniło. Luteine biorę na regulacje:)

Oposku a czemu tak pytsz o moje urodzinki??? MAm 5 lipca

Masuska , Rika ale fajowe rowerki. Ja to taka zaciemnione je
steme æe na0wet nie wiedzaøami æe dla takich ma.øych szkrab,ów sá.


Sory za pismo ale ada mi pomaga!

kurcze mam cos z klawiaturá poprzestawiane! ech to moje nigrzeczne dziecko!

W nocy przed 2 ktoß do mnie dzwoniø! i mówiø niewyranym gøosem halo halo! przestraszyøam sié ze to babci alabo ktoß. A teraz nikt nie odbiera i nie da sié tam smsa wysøa©... apól ocy nie przespaøam.... øuuuu

Dzień dobry!
Widzę ze rozgorzała dyskusja o rowerkach.... ja też się zastanawiałam. Podobają mi sie baaaardzo te co Oposek dawał i niestety te najdroższe więc na bank odpadają. Te ze zwierzątkami jakoś wizualnie do mnie nie przemawiają. Pozostaniemy chyba jednak bez rowerka i tyle. Antoś dostał na swoje pierwsze urodziny od chrzestnego taki już bardziej dorosły, więc Wiki go odziedziczy a Antosiowi kupimy na przyszły rok nowy. O!

Masuska no Pit naprawde jak Aniolek wyglada! Tak słodziak mały do schrupania!

Różyczko kurde pochrzaniło mi się w tym miesiacu wszystko z tą @. Wcześniej miałam jak w zegarku co 28 dni! Dzisiaj rano jeszcze raz testa robiłam ale wyszedł ujemny... (mężowi ulżyło chyba hehehe). Muszę do gina zadzwonić i tyle.

Hoborrku kurde tez bym sie wystraszyła takim nocnym telefonem.... A spróbuj z innego zadzwonić albo z zastrzezonego numeru.... Ty tak nie narzekaj swoje grzeczne dziecko. Moja mi spacje wyrwała i nawet nie wiem kiedy. Jak to mówią : to był moment!
A co do wanny. My mamy naroznikową z ta półką do siedzenia ale tak naprawde nikt z niej nie korzysta. Bardziej wykorzystujemy ja jako półkę do płynów czy zabawek do kąpania dla dzieci. Mamy zwykłą bez bąbelków. A tak szczerze to bardziej wolę prysznic bo niż do niej woda do leci to odechciewa się kąpać!

Aniu a na allegro patrzyłaś za bucikami??? Nie wiem jaki masz rozmiar wiec strzelam róznymi:
moda.allegro.pl/szpilki-cyrkonie-fuksja-...yna-i2309596494.html
moda.allegro.pl/fuksja-szpilki-wycinane-...lep-i2274358014.html
moda.allegro.pl/lilu-n673-kuszace-szpilk...-40-i2314895762.html
moda.allegro.pl/buty-zara-new-39-szpilki...rek-i2323250000.html
Na tej stronce też są fajne:
www.fleq.pl/sklep/produkt,kolor,obuwie-damskie,593


Oposku a dla czego nie podoba się babciom miejsce. Z tego co opisujesz musi być tam naprawde świetnie... My roczek będziemy robić w domu - mam nadzieję ze pogoda dopisze to na tarasie

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Dziewczyny wczoraj spotkałam przypadkowo dziewczynę z którą chodziłam na lampy do naszych szkrabów w szpitalu! Jej ale te dzieci rosna. Po swoim się nie widzi ale po kogoś owszem! Wymieniłyślmy się nr tel. i musimy się koniecznie umówić na kawe i powspominać jak ryczałyśmy siedząc w szpitalu i patrząc na te nasze kruszynki...

Basba dziéki za rady w sprawie wanny Wstépnie teæ zdecydowaøam sié na bez bábelkowá. Myßlaøam o øawce - nie wiem po co ale jakoß tak:) I ja teæ wolé prysznic i sprawié sobie z bajerami. Moja mam ostatnio zaszalaøa:) bajer na bajerze:) Radio, natrysk ze s\wszystkich stron, wiatraczki (jak w solarium:)) Masarzer na stóp:) Osobißcie nie pamiétam kiedy siedziaøam w wannie:) Moæe z 5 lat temu?? Takæe dziéki wielkie. zostaøam utwierdzona w przekonaniu æe wolé prysznic i wanné bez bajerów. Ale czy æeliwná czy akrylowá?? uu
Samam mas starszego brata i wiem co to znaczy odziedzicza© po nim rzeczy.. Rower, deskorolka itd - wszystko w spatku. A dla møodzewj siostry juz trzeba byøo nowe bo po 2 dzieci juz sie nie nadawaøo! I byøam najbardziej pokrzywdoza!!!
poki to przejdzie to dziaøaj - potem nie bédzie tak øatwo:)

Ada mi klawiaturé zepsula....

A ja musze sié na bóstwoi robi© bo dzis jade na wywyaidowke i pewnie bede miala spotkanie 3 sto[pnia z co najmniej 5 rodzicami. tyle akurat jedynek wystawilam na propozuycje z matmy..... uuuu

o ja ale piékne przerobki!

marze o takim drewnianym wykonczeniu domku!

Hoborrku my mamy akrylową (żeliwna jest ciężka a jak coś spadnie to mogą porobić się odpryski) a pod spodem do wygłuszenia jest styropian włożony. Jako że mój mąż ma stolarnie to i wanna jest obita drewnem Ot takie nasze zboczenie hehehe


To zaszalałaś z tymi jedynami! Oj niedobra ty !!!!

Basba ale super dom...

Rika jak angielski????

Basba super dom, bardzo mi się podoba. Nie tylko zmiany, ale sama bryła. Jak ładnie macie posadzone krzaczki, sama lubisz zajmować się ogrodem? Bo mnie właśnie to przeraża w posiadaniu domu...
Fajne są takie spotkania, ja leżałam ze świetnymi dziewczynami na sali przedporodowej, ale nie wymieniłyśmy numerów

Masuska no ja też do biedry:) chyba to już jedne z ostatnich body, jakie kupuję, bo zamierzam przestać ich używać na początku marca...

Hoborku ja to mam shizę z tymi telefonami i też bym się przejęła, więc współczuję A mój syn mi wyrwał klawisz ctrl, łobuz jakiś czas temu dostał mój stary kmputer- rzęcha i od naszych się odczepił
O urodziny pytałam, bo ja też z lipca, tylko 14:)

Mnie się takie rowerki zwierzakowe też nie podobają, ale wczoraj odbyliśmy rozmowę z mężem na ten temat i doszliśmy do wniosku, że nadchodzi taki czas, kiedy maluchy mają już własne zdanie w kwestii tego, co im się podoba, a co nie. I że czasem warto kupić coś, co podoba się dziecku, nawet jeśli nas trochę gryzie w oczy. Pamiętacie pewnie różne fajne zabawki, które może nie były przykladem najlepszego designu, nie miały atestów i naklejki "reklamowane w tv", ale za to zwyczajnie dawały radość, nie mniejszą niż "porządne" klocki, czy dobrze wykończone lalki. Myślę, że dla takiego półtorarocznego dziecka taki rowerek z pandą, czy kaczuszką to mega radość, nawet jeśli nie jest piękny:) Takie małe przemyślenie:)
Moja szwagierka ma 5 lat i kocha dinozaury. Jej mama uparcie podsuwała Jej kolejne lalki, najróżniejszych rodzajów wierząc, że któraś wreszcie przyciągnie Jej uwagę. Niedawno Sara zaczęła bawić się lalkami i prosić o kolejne. Radość dumnej mamy zburzyło odkrycie, że dziewczynka wykorzystuje lalki jako "ludzinę", wiąże je sznurówkami i karmi nimi swoje liczne dinozaury:)