BezpiecznaCiaza112023

Lipiec 2011 nalezy do Nas

13 lata 7 miesiąc temu #119579 przez anulkaczarna
Ja już czesciowo mam spakowana torbe, nigdy nie wiadomo, co moze się przydarzyc.
Ja mogę spac, ale mi syn nie pozwala na dlugie leniuchowanie rano. Trzeba wstac i zrobic mu sniadanko, bo inaczej nie daje mi zyc :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 7 miesiąc temu #119598 przez kaska191919
Cześć :)
ja nie mam problemów ze snem, tylko najgorzej nie chce się wstawać do ubikacji w nocy.
Basba ja kupiłam taką koszulę na ramiączkach(nie jakąś specjalną do karmienia) i do tego był szlafrok bawełniany ale taki cieniutki( coś prawie jak satynowy)i on jest do kolana, położna na szkole rodzenia mówiła, że tam na oddziale i tak jest gorąco, a to lipiec to zdecydowałam się na cienki. I kupiłam jeszcze koszulę specjalną do karmienia że z przodu się odpina na guziki na jednej cycy i drugiej. Ale dla mnie osobiście nie jest ona jakaś super ekstra do karmienia, bo trzeba rozpiąć guziki to w tamtej zwykłej szybciej mi będzie ściągnąć ramiączko :) nie chciałam takiej do karmienia rozciętej z boku bo mam duże cycki i jeszcze by wylazły w nieoczekiwanym momencie:)

No ja dziś na szkolę rodzenia będę uczyć się kąpać noworodka(lalkę)i w czwartek spotkanie z pediatrą i już po tych zajęciach kupię kosmetyki potrzebne i proszek i będę zaczynać prać i prasować.

anulkaczarnaWitaj :) ja też bym chciała urodzić z tydzień szybciej :) bo już się doczekać nie mogę.

Ja to się zastanawiam ile moja dzidzia waży bo teraz nie powiedział :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 7 miesiąc temu - 13 lata 7 miesiąc temu #119689 przez masuska
Cześć, a ja to wstyd przyznać dopiero wstałam:P
Ale wyspałam się za wszystkie czasy i tylko raz byłam w kibelku, nie wiem co się dzieje ostatnio, ale przesypiam prawie całe noce. Chyba Piotrek po pęcherzu już nie boksuje:P

Ja do szpitala mam szlafrok satynowy. Dostałam od mamy:) Ale szczerze to ja wolę takie cieplutkie, ale wiadomo lato.

Co do znaku, mało w to wierzę, ale jak już to wolę bliźniaka, od Lwa, czy raka.

Myślałam że przyjdzie mi dziś laktator, ale niestety muszę poczekać, za to dziś przyjeżdżają znajomi z Niemiec i będą prezenty,słodycze i moje zamówienie dla maluszka:)

Green coraz częściej się zastanawiam do kogo synek będzie podobny:) Już się nie mogę Go doczekać:)
Kaska też mam dziś na szkole rodzenia o kąpieli, ale u nas to już ostatnie zajęcia, szkoda, bo nawet fajnie było:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 7 miesiąc temu - 13 lata 7 miesiąc temu #119696 przez Kamilka24
Witaj w naszych skromnych progach anulkaczarna :lol: mi midwife powiedziała na USG od razu co będzie... ale jeszcze oprócz tego upewniłam się w Pl przychodni 2 razy :silly:

Różyczka, Green ja to w ogóle spać nie mogę, dziś miałam takie duszności w nocy, że szoook normalnie powietrza mi brakowało i na dodatek kulałam się od około 3 rano do 6 dopóki mój żabor nie wstał do pracy... no i od 7 do 9 sobie pospałam. Dobrze, że już mam to macierzyńskie, bo nie wiem jak bym dawała radę :S

Ja torbę do szpitala spakuję po 1 czerwca (po wypłacie :lol: ) kupiłam 1 piżamkę (bo tu nie potrzebuję więcej) taką co ubiorę po porodzie i będę jej używała w domku, ma odpinane ramiączka






tylko nie wiem jaką wybrać na poród, chyba jakąś zwykła bo i tak się zniszczy z pewnością :blink:

Kaśka191919 a wagę dziecka możesz obliczyć w necie jak masz wyniki BPD i AC to link, ja sobie obliczyłam i wyszło tak jak podał lekarz na USG :lol:
mediweb.pl/interactive/calc24.php
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 7 miesiąc temu #119704 przez różyczka
masuska zazdroszczę, ze mozesz tak sobie pospać :) ja teraz wstałąm 2 raz dzisiaj i w dodatku jak próbowałm sobie dospać po nocy to co chwile ktos dzwonił a ja nie mogłam wyciszyć telefonu bo czekam na tel. od kuriera i na paczkę ale z nowym telefonem :) nie gadżetami dla dzidzi :lol: Jakaś nokia - ekran dotyk.+normalna klawiatura, cikawe jak sie bedzie sprawowała :unsure: W kazdym razie każdy tel. lepsyz od tego co mam aktualnie - tez nokia ale masakrycznie dobita :S

Kamilka PRZESLICZNA TA KOSZULKA :) wygląda jak sukienka.
Ja niestety nie mogę znaleźć ostatnio nic na ramiączkach w sklepach. Wszystkie sa z rękawem. Nie wiem czy dla nich trwa jeszcze zima?

Green wyżej nie moge kopac bo jeszcze go zepsuje :lol: :lol:

Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 7 miesiąc temu #119708 przez różyczka
Tak sobie myslę, ze macie rację....na lipiec trzeba mieć cieniutki szlafrok bo inaczej zdechniemy tam z goraca.
Osobiście tez wolę takie cieplutkie i taki tez mam na sobie w tej chwili :blink:

Jesssuuuu ogladam w ddtvn o zakąłdaniu ogrodów przy szpitalach gdzie rodzice chorych dzieci moga sie odprezyć, ja piernicze :(

Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 7 miesiąc temu #119742 przez masuska
A ja mam taki przykład szpitala.

Moja bliska koleżanka jest od wczoraj w szpitalu z 4letnim synkiem. Jest leczony mając nóżkę na wyciągu przez 2 tygodnie, później na 6 tygodni do domku z nogą w gipsie i tak w kółko przez rok. Dziewczyna sama wychowuje 2kę dzieci, ma alimenty i zasiłki z MOPSu (marne grosze), a szpital chce od niej 15 zł za jej nocleg, do domu ma koło 60 km. Aż mnie to wkurw...
Mówiłam jej żeby poszła do sekretariatu, przedstawiła sytuację i powiedziała jak mogą jej pomóc to załatwić. Czy może MOPs jej zwróci, czy oni przymkną oko? Porażka!!!

Jak szpital może brać od rodzica pieniądze za to że odciąża pielęgniarkę, no i takiemu maluchowi lepiej z mamą niż samemu.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 7 miesiąc temu #119752 przez różyczka
No to jest skandal!

Gdy moja córka leżała w szpitalu to pamietam, ze musiałam płacić .... uwaga.... ZA KRZESŁO :ohmy: tylko taki nocleg był mozliwy- na krzesełku drewnianym obok łóżka dziecka. Do tego musiałam wykupić sama leki bo okazało sie, ze szpital nie miał kasy, nie było również czystej poscieli na zmianę a nawet papieru toaletowego :ohmy:

No ale co ma zrobić ta Twoja koleżanka :unsure: Ani kasy na nocleg ani na dojazdy...boże :(

Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 7 miesiąc temu #119764 przez kaska191919
Kamilkaja nie mam tych pomiarów bo gin tylko sprawdzał wody i łożysko a u dzidzi tylko serce.A koszulka śliczna, ja trochę zły zakup zrobiłam , koszulki są Ok tylko wziełam rozmiary duże ;) nie wiem co mi strzeliło do głowy, jedna jest xl, a druga L , ale jakoś muszę w nich przebyć :angry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 7 miesiąc temu #119765 przez masuska
Mam mieszkanie w tym mieście w którym ona jest i w razie czego jej udostępnię na kąpiel, ale wiem że woli być z synem.
Może tatuś się wreszcie synem zainteresuje i pomoże, ale wątpię w to.

Mogę spróbować zrozumieć że biorą od tych co stać, ale też i dają jakieś godne warunki za te pieniądze, ale od tych co nie maja nic... Dobrze że rodzice pomagają jak mogą, tzn. zajmują się starszą córka, na więcej ich nie stać.

W tym kraju to trzeba albo nie chorować, albo spać na pieniądzach.

Różyczko jeszcze nie słyszałam żeby rodzić musiał płacić za lekarstwa w szpitalu.

Jeszcze jedna sprawa, szpital w którym jest koleżanka jest w mieście wojewódzkim, a u mnie na prowincji:) niby biedny szpital, ale pieniędzy nie biorą za bycie z dzieckiem.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 7 miesiąc temu #119777 przez różyczka
Wiesz co masuska z tym płaceniem to było tak: córkę przyjęto z powodu ostrego bolu brzucha i wymiotów, a ona oprócz tego jest astmatyczką i wymaga inchalacji. W szpitalu uslyszałam, ze
inchalatory mam wykupić sobie w aptece bo przyjęta jest na oddzial z zupełnie innego powodu i szpital nie ma pieniedzy na ich zapewnienie. W związku z czym dostałam receptę do ręki i tyle a szpital od siebie zapewnić mógł jej na dusznosci tlen z rurki :dry:
Nie wiem czy to normalna procedura a dla mnie to+płacenie za krzesło+brak możliwosci zmany poscieli na czystą(bo szpitalowi brakuje środków czystosci) itp. to jakaś porażka :ohmy:
Mój mąż prowdzi dzialność gosp. - płaci co m-c 900 zł Zusu (w tym jest składka zdrowotna, a po latach najniższa emerytura), ja z umowy o pracę tak samo co m-c mam potracaną składkę na Zus, praktycznie wogóle nie korzstamy z "bezpłatnej służby zdrowia" bo prędzej b człwoiek umarł niż doczekał sie wizyty u specjalisty wiec nie rozumiem dlaczego gdy raz na ruski rok potrzebujemy pomocy to jeszcze musimy za wszystko dopłacać :ohmy: :ohmy:
Kumacie coś z tego??

Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 7 miesiąc temu #119802 przez kaska191919
no różyczka niestety tak to u nas jest, człowiek prędzej umrze niż doczeka się kolejki. Ja też wolałabym żeby mi nic nie zabierali na chorobowe i chodziłabym prywatnie do lekarza, bo też jak mieli mi wycinać migdały poszłam do szpitala ze skierowaniem we wrezśniu a termin mi dali na 8 lutego, masakra no i zaszłam w ciążę :) i migdały zostały :angry: jak się idzie do dentysty to też za białą plombę płać, do ginekologa chodzę prywatnie ale jestem zadowolona nie żal mi tej 100 co miesiąc bo jestem traktowana jak czlowiek. Mieszkam tu dwa lata i poszłam do jednego lekarza bo okres mi się spóźniał 2 tyg, i dzień przed wizytą dostałam ale myślę pójdę pogadać , popytać bo nigdy tak nie miałam, i tylko lekarz na mnie nawrzeszczał że on nie wie czemu tak, że napewno to nie ciąża była i że jak chcę zajść to mam przyjść prywatnie to mi wywoła jajeczkowanie i numer tel i godz dał, masakra wyszłam z płaczem, mąż czekał za drzwiami myślałam że pójdzie i go pobije, tak mnie potraktował że z 2 h płakałam tak mnie nosiło, a później poszłam do innego był w sumie ok, ale przepisywał drogie leki, miałam zapalenie i przepisał za 150 zł później za 50, i pytał jak stoję finansowo, a jak poszłam na wizytę kontrolną po zapaleniu i okres mi się dzień spóźniał(i to właśnie ta ciąża była) i on chciał mi hormonalne leki przepisać, a w ciąży też nie robił badań w porę, a za cytologie mówił że mam placić bo do 12 tyg jest bezpłatne, a jak dwa tyg wcześniej byłam to nie robił :angry: i za zdjęcie 20 zł a nic na nim nie widać. A teraz idę i lekarz wszystko robi co trzeba , jest miły i nie idę tam jak na skazanie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 7 miesiąc temu #119903 przez Kamilka24
W Polsce jest masakra z tą służbą zdrowia, zamiast siedzieć w tym Sejmie i się kłócić o większe zarobki dla siebie to niech zwrócą uwagę na rodziny, które nie mają za co chleba kupić a co dopiero leki... To jest przykre :( Niech Oni żyją za 1000zł miesięcznie!!! Nie mam słów już na nich wszystkich z Pl Rządu. Na głupiego Taysona, który ma przyjechać na walkę Adamka czy kogoś tam nie żal wydać im sporej sumki, ale na becikowe czy zasiłki dla rodziców to już problem

Wczoraj kupiłam UWAGA! 432 pampersy PAMPERS New baby numer 1 (2-5kg) za UWAGA! Na PL około 160zł. Cieszę się, bo już malutki zapas jest :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 7 miesiąc temu - 13 lata 7 miesiąc temu #119920 przez masuska
Aż ręce opadają na tą Służbę Zdrowia.

Kamilka niezły zapas:)

Żeby trochę odetchnąć i zająć czymś myśli, skupiłam się na szukaniu prezentów dla mamy i teściowej. Ale nie dość że zbliża się Dzień Matki, to jeszcze obie mają wkrótce urodziny.
Co myślicie żeby kupić obydwu na urodziny komplet biżuterii (nie uznaję praktycznych prezentów, typu garki, żelazka itp) a na Dzień Matki jakiegoś kwiatka i czekoladki?

Jakie Wy macie pomysły na prezenty?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 7 miesiąc temu #119987 przez aska27
co do szlafroków ..ja mam taki cienkutki..w sam raz na lato :blink:

Dziewczyny nadąrzyć za Wami nie można :) chwilę się Was zostawi..a czytania ..masę :) Widzę,że poruszyłyście temat znaków zodiaków :woohoo: no ja też kiedyś o tym myślałam.. raczki są bardzo rodzinne, a lwy dzielne... a bliźniaki hihi ...dwie twarze- mój mąż jest bliźniakiem :laugh: ,ale na bliźniaki trochę za wcześnie :blink:

Oj, mam problem z kupnem pościeli..poczekam więc jeszcze troszkę..są taki drogie!!! Masakra!!

masuska ...biżuteria to fajny pomysł, jeśli oczywiście obie mamy lubią ją nosić. Jeszcze o tym nie myślałam,ale rzeczywiście pora już zastanowić się nad tym.
Hmm.. za parę dni mamy też 2 rocznicę ślubu :) hmm,zastanawiam się jaką niespodziankę zrobić mężowi :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl