BezpiecznaCiaza112023

Lipiec 2011 nalezy do Nas

13 lata 10 miesiąc temu #133765 przez różyczka
Olka dokładnie - MĄDRZE! :)
Wychowanie jest stresujace i dla dzieci i dla rodziców ale bez niego ani rusz, sama miłośc nie wystarczy. Ja sie obecnie zmagam z nastolatką, której burza hormonów uderza do głowy i gdy sie nie zgadzam na jakiś jej pomysł czy fanaberie to mam trzaskanie drzwiami np. ale potem przeprasza i przychodzi podyskutowac a ja wiem że to wszystko jest potrzebne, że to jest wychowanie właśnie i choc często ciężko to wytrzymać to trzeba bo to inwestycja na przyszłosć.

Dziewczyny boję sie, ze Wy zaczynacie rodzić...
Aska a moze Ty sobie daj spokój z tą praca co? Tydzien wolnego w 9 m-cu ciązy nie zaważy na Twoim awansie...

Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 10 miesiąc temu #133767 przez masuska
Rika kładz się na lewy boczek, Zuzie daj zabawyki i odpocznij. Podobną akcje miałam jak wzięli mnie na porodówke na kroplówkę. Jak półdysz to może załagodzisz wszystko, lub zostaje lekarz. Mam nadzieję że to fałszywy alarm. Jeszcze troszkę Ola niech posiedzi.
Aska Ty też słuchaj lekarzy i siedz!
Wymaz wziął mi tylko z jednej dziurki, ale do przyjemnych to nie należało. A i to nie jest chyba na posiew, bo to miałam robione w szpitalu i inaczej to robili i wyszło ok więc po co 2gi raz? A to się robi żeby wykluczyć jakieś paciorkowce, a w razie czego podaje się antybiotyk przy porodzie i dziecku też.
Co do wychowania mam nadzieję że uda się mi wprowadzić zasady i trzymać się ich. Boję się że będę zbyt poblazliwa. Mojej siostry synek jest tak 'nie'wychowany. Ma 14 lat teraz, daje sobie radę, ale nic nie potrafi zrobić wokół siebie. Oraz nie szanuje cudzych rzeczy.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 10 miesiąc temu #133786 przez różyczka
Jejkuuu jakie dziś tu poważne rzeczy sie dzieją, dziewczyny pamiętajcie, ze my lipcówki jestesmy a nie czerwcówki :blink:

A ja o masazu Shantala tu plote...

No nic...profil sobie zliftingowałam z nudów...

Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 10 miesiąc temu #133802 przez dorotas29
Rika- mam nadzieję, że to fałszywy alarm, trzymam kciuki i daj znać, jak się czujesz.

U mnie znów duchota, dobrze, że chociaż wieje wiatr.
W nocy złapał mnie potworny ból kręgosłupa i bioder, nie mogłam wstać do toalety.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 10 miesiąc temu #133805 przez olka1730
b]różyczka [/b]U Mnie to samo,tzn: nie mam trzaskania drzwiami,ale obraza ;) na cały świat,i fochy,a pyskówka swoją drogą...ale później przychodzi przeprasza i stara się nadrobić rozmową ;) zauważyłam ze teraz zaczęła być bardziej samodzielna (w końcu)moja córka,już jak przychodzi do Mnie czasami ma gotowe podpowiedzi na rozwiązanie problemu a tak wcześniej czekała na gotowca co Ja wymyślę,podsunę,rozwiąże problem.....teraz może dlatego ze widzi moje zmęczenie,a może dorasta :) potrafię jej również odmówić co przedtem rzadko mi się zdarzało ;) ....wiem rozpieszczałam,poza tym zaczęła nawiązywać kontakt z tatą...otworzyła sie pogadają,nawet pojada gdzieś na zakupy,a kiedyś to wszystko ja,chyba byłam za bardzo zaborcza.... :silly: przyznaję sie,wszystko chciałam sam ogarnąć,nikogo nie potrzebowałam do pomocy,wszystko sama załatwiłam taka Zosia-Samosia...ale nie jest to dobre,dziewczyny pozwólcie swoim mężom tez na opiekę nad dzieckiem(może nie wszystko zrobią tak dobrze jak Wy oczywiście ;) ale będą zapewne sie starać,nie skrzywdzą maleństwa,ja odsunęłam męża...bo wszystko robił nie tak :dry: a później to juz Mu sie nie chciało pomagać,i tak zostałam sama ze wszystkim....teraz napewno nie zrobię tego błędu,nie zatracie najważniejszego tej bliskości i więzi,pozwólcie aby mąż poczuł sie również ważny(pamiętajcie ze kobieta kreci szyja,a mężczyzna jest jedynie głową ;) ja jestem mądra po tylu latach hehe

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 10 miesiąc temu #133820 przez aga1040
Dziewuszki ja z prośbą...
Może mi któraś podesłać linka na te lody bez jajek. Bo nabrałam ochoty na ich zrobienie a przewertowałam strony i nie mogę znaleźć tego przepisu.

Z góry dziękuje :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 10 miesiąc temu #133823 przez różyczka
Święta racja Olka :) Ja to nawet mam problem z tym, żeby nie mówić ciągle MOJA CÓRKA heheh :) muszę ćwiczyć NASZA :blink:
Ale teraz mądrzejsza o doświadczenie angazuje tatulka od poczatku ciazy, gadamy dużo, kupujemy razem rzeczy dla dzidzi itd. Myslimy nad tym jaki rytuał codzienny mogłaby mieć tatuś ze swoją malutką córcią, czy to będzie kąpiel np. czy masaz własnie... Tak zeby tata od poczatku był TATĄ, wtedy nam mamom bedzie dużo lżej na pewno.

Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 10 miesiąc temu - 13 lata 10 miesiąc temu #133831 przez różyczka
Aga prosze bardzo:
mojewypieki.blox.pl/2008/07/Lody-z-owocami-lata.html

Ja robiłam wczoraj, bez gotowania owoców, bez sosu, z truskawkami i wisniami, pychota!!!
Tylko trzeba je miksowac podczas zamrażania kilka razy zeby kryształki lodu sie w nich nie utworzyły, dzięki temu będa miały kremowa konsystencję :)

Laseczka na tym blogu ma pełno przepisów na lody/wiele z nich jest bez surowych jajek/:
mojewypieki.blox.pl/strony/Mrozone.html

Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 10 miesiąc temu #133840 przez aga1040
Dziękuje różyczko :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 10 miesiąc temu #133841 przez Rika
No i wymiotowałam :(
Przespałam się trochę i jest troszkę lepiej. Muszę zmusić się do jedzenia bo zdechnę.
Później jak lepiej się poczuję to napiszę co nieco. Zainteresował mnie temat "bezstresowego wychowania"...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 10 miesiąc temu #133842 przez różyczka
następne zrobie te:
mojewypieki.blox.pl/2009/10/Lody-z-nutella.html

mniaaaaam :P

Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 10 miesiąc temu #133847 przez przyszla_mama
fajnie dziewczyny, ze dzielicie sie z nami swoimi doswiadczeniami, bardzo cenne rzeczy piszecie ;) czasami faktyycznie jest tak, ze wiem, ze o wiele szybciej cos zrobie i lepiej i podobnie moze byc przy dzidzi, a jednak to wazne zeby i maz mial szanse robic wszystko tak jak potrafi, i zeby czul sie wazny..

GORĄCOOOOOOOOOOO :P :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 10 miesiąc temu #133857 przez masuska
dobrze Rika że odpoczywasz. Miejmy nadzieję że przejdzie.
Różyczko miałam napisać wcześniej, ale takie tematy są że ciężko zapamiętać wszystko. No to chodzi o to że śliczny suwaczek żeś zrobiła:)
Spodobał mi się pomysł za lody z nutella, a dziś robię po mojemu z truskawkami:)
Dupsko mi tylko urośnie!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 10 miesiąc temu #133873 przez aniaw
Cześć dziewczyny :laugh:

Rika trzymaj się tam. Odpocznij a jak coś to dzwoń do lekarza. Trzymamy kciuki i odezwij się jak będzie lepiej.

Dziewczyny ja na razie nie martwię się jaką będę teściową, ale martwię się jaką jestem i będe matką :huh:

Niby chcemy być jak najlepsze, ale wiadomo, że to strasznie trudne. Ja się wciąż zastanawiam czy nie za bardzo rozpieszczam Szymonka i dlatego boję się jak on zareaguje na braciszka...

Oj dzieci trzeba wychowywać mądrze. Należy od nich również czegoś wymagać a nie tylko robić za nie wszystko. Mam na myśli np tu moją mamę. Ona strasznie chciała mieć syna. Ja jestem najstarsza i mam siostrę 3 lata młodszą. Jak byłyśmy małe pamiętam, że rodzice uczuli nas wszystkiego :sprzątania po sobie, wspólnego gotowania, nie kupowali nam wszystkiego co chciałyśmy itd Ale jak urodził się mój brat 10 lat ode mnie młodszy to on już nie musiał robić nic. nie sprzątał, nie pomagał przy obiedzie, posiłki miał przynoszone do pokoju, dostawał wszystko co chce itd. Nie piszę tego bo jestem jakaś mega zazdrosna :P
patrzę na to z perspektywy czasu. on ma teraz 20lat i nie potrafi nic zrobić :( Z mamą jeździ na zakupy, ona mu gotuje, sprząta, pierze itd. Może to mu odpowiada, ale to dla mnie trochę chore a do mojej mamy nic nie dociera :huh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 10 miesiąc temu #133904 przez masuska
Różyczko świetny avatar:)
Rika a co tam u lekarza?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl