Lipiec 2011 nalezy do Nas

Jejkuuuu jak ja Ci zazdroszcze teraz tego drzewka! A rosną już na nim owoce? Bo te w sklepach to pewnie jakies chińskie są...tak przypuszczam

No niby ciąża nie choroba, ale ciągle cos dolega...a i w szpitalu czasem trzeba poleżec...

Masuska rozumiem, ze Ty juz teraz tylko czekasz aż sie zacznie tak? Bo jakby co Piotruń donoszony jest więc nic mu nie grozi już, choć wiem, ze byś chciała żeby urósł jeszcze troche...

Witam z rana...
Miałam iść do lekarza, nie idę
Jestem załamana
Tak to ku.wa jest jak się na kogoś liczy szkoda gadać...

dziewczyny czy Wy tez czujecie już teraz mniej fiknięć maluszka,z suwaczka wychodzi Mi ze to 35tydz,czuje bardziej już takie przeciąganie,wypinanie ....i czasami mam wzgórki i pagórki na brzuchaczu hehe...nie ukrywam ze az Mnie czasami wygnie z bólu ,jak się wyciągnie malutek,i teraz więcej śpi,albo leniwy się zrobił

.....dzisiaj juz popadało,burza była wiec o wiele przyjemniej jest czym oddychac
A Ja mam taka chce na truskawki....mniam,mniam


Torbę wczoraj spakowałam,okazało się ze paputów nie mam żadnych porządnych do szpitala(laczki pod prysznic mam dodatkowo),no i chyba dokupię koszulę jeszcze bo mam jedną,i jedna 2 częściową piżamę wiecie spodnie i góra ale może być nie wygodnie do badania...tak gacie w dół poproszę

Rózyczkazerknij na stronę www szpitala gdzie chcesz rodzic i tam będziesz miała potrzebne rzeczy do porodu,ja tak zrobiłam...

różyczka napisał:

\Happymammo a tak w ogóle to nie mogę napatrzeć sie na Twój avatar Podczytując Was na sierpniówkach wiem, ze to Twoja Alicja przytula braciszka Jasia na nim Cud, miód, malina...

Rózyczko dziękuje Fakt, zakochało się dziecię w braciszku, słodkie to, tym bardziej, że obawialiśmy się jej reakcji

A Twoje objawy to pewnie nic innego jak "zmeczenie ciążą", na tym etapie ponoć normalne

Czeeeeeeeść

Jenki już mnie wnerwiają te fajki, chce sobie pospać a w salonie obok mojego pokoju zrobili sobie palarnie i normalnie wszystko przez drzwi aż przesiąka... fujjjjj

Rika co się stało czemu do lekarza biedulko nie jedziesz?

U nas nareszcie słonko choć na chwilę- idę prać...

Ja chcę już naszą Amelkę przysobie

Do Później...

różyczko ją już jadłam czeresnie tydzień temu w szpitalu mi się chciało. To drzewko na wczesne owoce, ale małe. Mam dostęp też do drugiego, późniejszego, ale owoce giganty i super smaczne. Ale ochota mi przeszła. Teraz głównie truskawki i arbuz:)
Rika co się stało?
W biedronce jest teraz kocyk niemowlęcy z poduszka. Ładnie wygląda na zdjęciach. Wyszłam mamę na zakupy może okaże się dobry to mi kupi. Cena to 15zł i różne kolorki. Śliczny róż jest dla dziewczynki:)
Olka ją też już czuje mniej ruchów, ale za to widoki są ekstra:) fajnie brzuszysko faluje.
No różyczko teraz to czekam aż skończy się luteina i myślę że się zacznie, tak w niedzielę, może w poniedziałek. Teraz mi strasznie brzuch twardnieje jak wstanę na chwilę do wc np.
Happymamo fakt śliczne zdjęcie:)

Rika co sie stało?

Happymamma pewnie masz rację...mozna by to nazwać MEGAZNUDZENIEM CIĄŻĄ

Olka ja też mam takie poczucie, ze tylko przeciaganko, wypinanko...itp. a kopniaczków już prawie wcale nie czuję, czasem tylko jak się Mała prostuje to nogi na pęcherzu

Masuska to podeslij mi z tego drugiego drzewka troche tu nad morze tych czeresni skoro Tobie i tak przeszła ochota, co?
Ty i tak idziesz rodzić w niedziele a ja jeszcze tyle tygodni musze sie męczyć

Kurde Olka mój szpital nie ma swojej strony, jak to możliwe To jest SZpital Kliniczny w koncu

Kamilka ja tez chce moją Biankę mieć już w ramionach, gapić sie na nią, całować itd.

A propo tych czereśni wczoraj się wkurzyłam na mojego i poszłam sama do sklepu (troszkę się czołgałam) kupiłam chyba kilogram czereśni i wszystkie zjadłam sama po dotarciu do domu - potem myślałam, że mi brzuch pęknie, ale opłacało sie, były smaczne, takie ciemno czerwone mniammm

Green kupiłam w ciemno na ebay.co.uk stanik do karmienia, myślalam, że jakaś lipa z niego będzie ale dziś przyszedł i okazało się, że jak dla mnie jest super oto link:
cgi.ebay.co.uk/Lace-Black-Nursing-Matern...&hash=item7b681bfec6

fajnie by było tak określić sobie termin:) w sumie jak Tobie córka się nie obróci to będziesz wiedziała co i jak i kiedy:)
Kamilka pogoń tych palaczy. Nie wyrobiłabym w takim smrodzie.

masuska napisał:

W biedronce jest teraz kocyk niemowlęcy z poduszka. Ładnie wygląda na zdjęciach. Wyszłam mamę na zakupy może okaże się dobry to mi kupi. Cena to 15zł i różne kolorki. Śliczny róż jest dla dziewczynki:)
Happymamo fakt śliczne zdjęcie:)

Masuska a mogłabys przesłać link do tej gazetki? i Dziekuję

czesc dziewczyny tak czytalam o tych Waszych szlafrokach i mi maz kupil ekstra taki cienki ale ja tez rodzilam w lipcu i bylo tak cipelo ze ani razu go nie zalozylam wiec nie wiem czy warto ekstra kupowac ja tez chetnie ten kocyk zobacze

Ale świetny ten stanik Kamila!

To prawda masuska jesli sie nie odwróci to będe znała datę, ale z moją pierworodną było tak, ze leki na podtrzymanie brałam do końca 36 tyg. , tak kazał gin a potem jak odstawiłam to następnego dnia zaczał się poród i w ten o to sposób urodziłam 4 tyg. przed terminem wiec nie musiałam się męczyć z łażeniem jak słoń w 9 m-cu

Jade do Biedry po południu bo az ciekawa jestem tych kocyków.

Kamilka dzieki za linka tez juz bym kupila ale wciaz niewiem jaki rozmiar ?! Rika wspominala zeby kupic wiekszy ,ale wiekszy tylko ze miseczke czy wogole wiekszy?

Green Ja mam na ogół stanik 75B to jest 34B a kupiłam 80C tj 36B i jest mi dobry i na pewno będzie bo on ma takie miseczki jakby rozciągliwe ale biały zamówie 34C bo dodatkowo przesyłaja taką przedłużkę do zapięcia, więc będzie ok, ja jestem zadowolona, no i cena jest spoko

Różyczka, Masuska ja wam powiem, że bym chciała urodzić przed terminem, niż po- bo takie czekanie mnie wykończy...

A tak poza tym 3 dni temu urodziła siostra mojego Misia, na świat przyszła Ola