- Posty: 4525
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Lipiec 2011 nalezy do Nas
Lipiec 2011 nalezy do Nas
- różyczka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- mamita swoich córek :)

Dorotas jak to drzwi od lodowki odpadły

Masusko usmiech bezbłędny


Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- różyczka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- mamita swoich córek :)
- Posty: 4525
- Otrzymane podziękowania: 0
Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- dorotas29
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Posty: 819
- Otrzymane podziękowania: 0
Czasami mam wrażenie ,że Kubuś ładnie się ułożył,oby to nie było tylko wrażenie....
A drzwi od lodówki

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- masuska
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 4315
- Otrzymane podziękowania: 11
Dorotas dziwie sie ze nie kieruja Cie na CC. Kurcze wez ty tam tych lekarzy za fraki, albo Maz miech wezmie i wymusic cos. a z ta lodowka to niezla akcja.
ach asia swietny wozek, widzialam w realu i podobal mi si:)
Rozyczka kolorek pierwsza klasa, a ze xlander to wiadomo co mysle;)
Dzis idziemy na pierwszy spacer, w ramach zadoscuczynienia za dzisiejsza noc. teraz widze jak sie wysypia, az milo.
martus 3mam kciuki, niech Cie zostawia wreszcie. Smieszne ze sie ludzie garna do szpitala:) Ale sama wiem jak to jest:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kaska191919
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 596
- Otrzymane podziękowania: 0

MasuskaPiotruś słodki, usmiech uroczy, fajnie Wam juz na spacerek


Askatrzymaj się kobietko , wiem jak Wam ciężko dziewczyny!!!!a przekonałam się o tym jak małą położyłam sobie na brzuch


OLka tzrymaj się!! nadchodzi Twój finał

Martuśtrzymam kciuki, mam nadzieje i życze Ci żebyś też miała miłe i pozytywne wspomnienia z naszego szpitala!!!!!

Różyczkono malutka wyglądała jak babcia



Mnie ciągle boli dupa, siadać nie mogę, szwy ściągnięte. jak u WAS się rana goiła ile bolała???
Życzę miłego dnia!!! i Kamilka coś się nie odzywa

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Oposek
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- http://litki.blogspot.com/
- Posty: 2223
- Otrzymane podziękowania: 0
Poza tym cisza. Wczoraj spotkanie ze znajomymi i udało mi się Was przeczytać, ale nie miałam już siły nic naskrobać. Dziś nadrabiam;) Koleżanka jest w 8 miesiacu ciąży, 5 tygodni za mną. Ja po terminie, Jej grozi poród przedwczesny, więc śmiejemy się, że jeszcze urdzi pierwsza...
Wybieramy się na zakupy "domowe", już pewnie ostatnie poważniejsze, ale potem do Was zajrzę

Przyszła Mamo nie dziwię się ani trochę Twojemu przerażeniu i zdziwieniu... Ale Kaśka ma rację, że to nie ma znaczenia, w jaki sposób Twoja Dzidzia przyjdzie na świat, choć rozumiem Twój zawód. Ja jeszcze nie wiem, czy cc (bardzo duże dziecko) czy naturalny i sama nie wiem już, co bym wolała...
kaska191919 świetne te kołysanki:)
olka1730 ja nie wiem, co oni sobie w tym szpitalu wyobrażają... Żeby nawet nie zbadać? też bym się wkurzyła na Twoim miejscu...
martus0707 trzymam kciuki za wizytę w szpitalu!
Masuska Piotruś ma śliczny uśmiech:) A ten świadomy pojawia się mniej więcej między 7, 9 tygdniem, więc niebawem:)
Dorotas Ty to się wymęczysz Kochana...Jeszcze te drzwi od lodówki. Mam nadzieję, że dziś czujesz się lepiej.
Niefajnie z tym Pierniczkiem

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aska27
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 3689
- Otrzymane podziękowania: 0
oposek mi też już dawno odszedł czop i cisza, rozwarcie małe,ale jest, co jakis czas mam skurcze, nawet bardzo bolesne no i ten ból kręgosłupa ... ciekawa jestem czy coś się zacznie dziać czy tak będę się męczyć az do wywoływania. Wolałabym,zeby samo ruszyło!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- masuska
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 4315
- Otrzymane podziękowania: 11
Nie daje rady karmic, smaruje, kombinuje, oszczedzam, ale jak sciagne to jest ok.A jak nie to Maly sie nie najada i dawanie cyca ostatnio to wygibasy. Wymiekam:( Najgorsze ze chce karmic a przez ten bol nie daje rady. sciany bede gryzc. a przy nawale bylo juz prawie dobrze. teraz jest MASAKRA. Z jednej wystarczalo zeby sie najadl teraz z dwoch to jest na jedno karmienie.
Mam dola giganta. jak daje cyca to placze z bolu, jak butle to ze nie moge wykarmic mojego synka. Co mam robic? bo wariuje.
Meza wyslalam po nakladki na cyce moze to cos da.
pojecze jeszcze, bo tak mi zle jak nigdy. jak czyscílam rano pepek, to bylo ok, po poludniu zmieniam kolejna pieluche a tu skrzepla krew, dlaczego? nie wiem:( Do tego skorka mu schodzi z raczek i z nozek i mimo ze smarujemy czym tylko to nie widac efektu. na koniec na glowce jakies lekkie krostki ma, boje sie ze to ciemieniucha. czuje sie taka bezradna:(
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aska27
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 3689
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- masuska
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 4315
- Otrzymane podziękowania: 11
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aska27
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 3689
- Otrzymane podziękowania: 0
śliczne zdjęcia



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- różyczka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- mamita swoich córek :)
- Posty: 4525
- Otrzymane podziękowania: 0



Hoborr skrobnij do nas choc parę slów - jak sie czujesz, jak nastrój, jak dzidzia?
mam nadzieję, ze dolinka choć trochę minela a jesli nie to tym bardziej napisz...
Masuska no i doszlismy do tego momentu, że większość już rozpakowana a te, które czekają (w tym i ja) nie bardzo wiedzą co doradzić w trudnych momentach, Wam łatwiej nas (oczekujące) pocieszać - nam gorzej bo te problemy, o których piszesz dopiero przed nami. Doswiadczone mamusie na pewno Ci pomoga a ja chetnie poczytam żeby potem sama wiedzieć co i jak.
Nie podłamuj się tylko plisss... wiem....łatwo sie gada a za chwile pewnie bede to samo przerabiać.
Buziaki dla Piotrusia

Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aniaw
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Mam cudownych trzech facetów:)
- Posty: 2439
- Otrzymane podziękowania: 0
Ale wreszcie wmówiłam sobie, że nie mogę się stresować, bo to na prawdę źle wpływa na produkcję mleka.
Teraz zciągam 120-150lub 2 godz temu 190ml (ale to jakoś wyjątkowo, aż się sama zdziwiłam).
Przy dojeniu się laktatorem wyluzuj się i myśl tylko o Piotrusiu i o tym, że masz duuuużo mleka, patrz też na synka - to na prawdę działa

Ja mam tak, że jak się np rozkojarzę, albo zacznę rozmawiać z Menem to prawie nic mi nie leci mleka a jak znów zacznę myśleć o Dominiczku, że jest głodny i że muszę zciągnąć dla niego zapas to zaczyna od razu mocniej lecieć.
Ja zciągam z dwóch piersi co 4-5 godzin (wcześniej co 3-4godziny).
Jak mój synek miał tyle co Twój to nie udało mi robić zapasów a teraz sobię robię, bo ja z [/b]tym gotowaniem muszę się bawić


Dodatkowo cały czas się stresuję, że jak on jest taki leniwy to nie będzie chciał juz moich piersi ssać tylko butelkę

A masuska ile płynów wypijasz na dobę? Jakiś herbatek specjalnych próbowałaś?
Wiesz niektóre dziewczyny karmią z dwóch piersi na jedno karmienie i też jest ok.
Twoja laktacja musi się unormować przecież.
A te piersi tak Cię bolą, bo Mały je nadgryza? Czy co?
Te nakładki to jakieś wyjście, ale niektóre leniuszki mają problem ze ssaniem przez te nakładki wiesz? U mojego na pewno się by to nie sprawdziło, bo on zaraz szybko się męczył przy piersi i zasypiał a później okazało się po ważeniu, że się nie najadał, bo nie przybierał na masie.
A tym pępuszkiem się nie przejmuj. U mnie jeszcze raz dziennie muszę mu czyścić, bo pojawiają się tam skrzepy. Tak może być nawet do dwóch tygodni.
A jakiś zaczerwieniony ma ten pępuszek? Jak nie to wszystko w porządku

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kamilka24
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- MELKA 22 LIPIEC 2011

Mi się już nie chce... wczoraj byliśmy na wizycie i dowiedziałam się tylko, że jak będę tydzień po to dadzą mnie na jakieś masaże aromaterapią- niby stymulacja jakiś nerwów co odpowiedzialne są za poród- a jak to nie pomoże to w 12-tym lub 13-tym dniu po terminie wezmą mnie do szpitala na jakieś zastrzyki

Mam jakieś tam kłocia od paru dni ale nic się nie dzieje

Masuska Piotruś jaki śliczny, a uśmiech bezcenny

ten sam problem w przyszłości z karmieniem co Ty bo mam bardzo wrażliwe piersi...
Hoborr Adusia jaka malutka i słodziutka
Dziewczyny ja już chcę urodzić

Co myślicie o porodzie w wodzie

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Viszka11
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- i znow w oczekiwaniu
- Posty: 447
- Otrzymane podziękowania: 0


Ja dzis bylam z M. na spacerku znow w Lasku....niestety zlapalam Kleszcza


lece sie potulic do M. zanim Mati przyjedzie od babci...bo ma byc za godzinke:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.