Lipiec 2011 nalezy do Nas

Hobbor to mąż taki zdolny;) Raz się zwlekł z kanapy i zrobił synkowi kilka zdjęć ale tylko dlatego, że jak ja ostatnio robiłam zdjęcia to mi aparat spadł z pralki, a to Jego ukochana lustrzanka

Dzięki Oposku za te słowa o karmieniu:) Mam nadzieję że sie to jakos ułoży. A przeciez nie będę całe życie tą piersia karmiła...


Oczywiście że się pochwalę i zdjęcia wam pokażę. Adusia ma dwie suknie jedną do kościoła a później ją przebiorę w różową bo dostałam od koleżanki. I jest przepiękna i nie wiedziałam która do chrztu ubrać - bo ponoć teraz na różowo się chrzci. Ale jakoś to do mnie nie przemawia. Ładniej na biało..

Ja mam tani aparat za parę stówek to nie było by aż tak szkoda ale zdjęcia mam nieciekawe przez to.

To Adusia w sukience na chrzciny na bal:) Tylko w samym dole bo to była przymiarka na pajacyka:)

próbuję z chłopakami-w sensie foty

hej hej
Kurcze coś mi nie idzie z tą fotą, rozmiar dobry, jest jpg wiec nie wiem, trudno
Kurcze ale naskrobałyście od wczoraj nie nadrobie aż tyle bo chce powkładać pranie do szfek i o 20 mieć labę
Aśka słyszałam o czarczym, ponoć wyciąga jakieś stany zapalne itp.. przyjaciółka mi mówiła ze jak Miśka zrobiła się paskudna to ją kąpneła i było pełno fęfołów więc może działa.
dziewczyny mój Jachulas też głowy zbytnio nie podnosi , poleży na brzuchu przepełza jakieś p20 cmale głowy nie podniesie, a przynajmniej nie na tyle co powinien.

Różyczka -pewnie że tęsknie za Maksiorem jak go na noc nie ma, za wieczornym czytaniem buziakiem itp, ale przyznam sie ze prócz tęsknoty było też fajnie, posprzątałam wszystko co chciałam , jak Jasina spał to tez odpoczywałam teraz taki jakis luz, nie wiem aż głupio się pisze
Dziewczyny -foty ekstra
Hoborr jak Ci idzie z tym dokarmianiem
Kurcze jak do czwartku nie przejdzie jasine ilość kup i spadł na wadze to niby do szpitala mamy iśc ale ja się będę zapierać rękoma i nogami .. kurcze tam na bank coś złapie...

No nic uciekam jutro nadrobię resztę nie przeczytanym stron..

hoborr Adusia jest PRZEUROCZA a sukienka cudo

Moje Kochane,pomóżcie!!!!
Mam mega apetyt i po prostu "źrem jak świnia" ,mogłabym nie wychodzić z lodówki... ,a waga rośnie,oj rośnie....
Nie jestem w stanie pohamować apetytu,kurde,jak sobie z tym poradzic...

Hoborr śliczną masz księżniczkę

Dorotas ja już od tygodnia walczę z nocnym głodem i mimo że siedzę do 3 w nocy przy lapku a głód ssie jak najgłośniej się da to postanowiłam nie podjadać w nocy ale za to w dzień żrę jak świnia

Pomalowałam włosy Postanowiłam nie robić ani pasemek ani balejażu tylko... no właśnie. Co??? Sama nie wiem
Ocenicie jutro jak pokażę Wam zdjęcie może, o ile nie będę wstydziła się tego czegoś pokazać

Natimp próbuj, próbuj, w koncu sie uda z tym zdjeciem

Hoborr sliczna sukienusia i piekna modelka

Oposku z tymi klapkami to nie ja pisałam

Masuska ja tez zlozylam wniosek o zasilek rodzinny, niby nie majatek, ale bedzie na cos dla Bartka
Swoja droga zastanawialam sie jak z zasilku na dziecko maja sie utrzymac rodziny dla ktorych to stanowi jedyny dochod....Kupic paczke pampersow czy 3 mleka na caly msc polska rzeczywistosc

Rika, nie kaz czekac do jutra, no..... pokazuj sie

Dorota.... ja mialam tez taki okres zarlocznosci jakis czas temu....wstawalam robic w nocy butle malemu i sobie kanapki ale samo przeszlo


Hoborr-mowisz ze na rozowo sie chrzci... noz kurde, nie widzialam nigdzie rozowego garnituru a tak serio to mam wlasnie blekitny garniturek i biala czapke i bialy plaszczyk, ale teraz zgłupiałam, mam nadzieje ze nie trzeba calkiem na bialo dziecka ubierac???

Dorota nie wiem czy Cię pocieszę czy też nie,ale ja też mam mega apetyt! Głównie na słodkie, dzisiaj zjadałm dwie tabliczki czekolady, snikersa, 3Bita i pare krówek no lubię..nic nie poradzę

a jak wasze dzieciaczki śpią?
Mikołaj od 16h nie śpi!!!

Rika też jestem ciekawa.. pokazuj foty!

Aska to ja dzisiaj nie narzekam, Bartek dość dużo ostatnio śpi...


Mam wyrzuty sumienia, bo kupilam papierosy i czuje sie jak gówniara dodatkowo, bo musze sie chować przed tesciowa i sąsiadami żeby mojemu nie nakablowali

Mam nadzieję,że mi ten apetyt zmniejszy się,a może tak byc przecież przez tą azalię,albo tak sobie wmawiam Brzuch mi rośnie,wyglądam jakbym była w ciąży ,co najmniej w szóstym miesiącu ,juz nawet M żartuje sobie z tego mojego lakomstwa
Kubus zasnąl o 19:15 i mam nadzieję,że obudzi sie chociaż okolo 0:00

takajedna napisał:

Aska to ja dzisiaj nie narzekam, Bartek dość dużo ostatnio śpi...


Mam wyrzuty sumienia, bo kupilam papierosy i czuje sie jak gówniara dodatkowo, bo musze sie chować przed tesciowa i sąsiadami żeby mojemu nie nakablowali

oj, a Mikołaj w dzień to łącznie może godzinkę pospał

a w ciąży nie paliłaś?
echh,co to za nałóg.. rozumiem Cię ja chyba uzależniona od czekolady jestem nie wyobrażam sobie dnia bez niej

znowu często puszczają reklamy Calzedonia..ech, nie wiem dlaczego,ale jak je widzę ryczeć mi się chce!