MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

emkapl84 napisał:

a chcialam wam jeszcze napisac ze juz prawie nie mam pokarmu...metoda zmniejszania ilosci odciagania mleka zadzialala.pierwsze dwa dni byly okropne ale wczoraj o 20 ostatni raz odciagnelam pokarm i cala noc nic i jeszcze dzis nie odciagalam...piersi miekkie i nie bola ciesze sie ze obylo sie bez tabletek

O, nio to gratuluję no i dobrze wiedzieć, że to działa

Ech Chłopek - to nie wróży dobrze w takim razie. Od rana, od 7 karmię ją cycem, bo co zje, to uleje. W końcu odłożyłam ją do łóżeczka, bo już mnie cycki swędzą. Ona popłakała i zasnęła. Ciekawe na jak długo.

Madziaska, cieszymy się, że jesteście już w domku Ogarnij się, bo wiemy jak to jest No i czekamy na zdjęcia Hanulki Ucałuj ją od forumowych cioć i ich maluszków

Empka - no i najlepsze życzonka dla Natalki - dziś kończy miesiąc Jej, jak ten czas leci. U nas dziś 3 tygodnie

Cześć mamusie

Ja padam na twarz młody nie spał do 1 i ciągnął cycka od 23 i pospał 2 godziny i znowu godzina na cycku zasnął po 5 i o 7 pobudka i dopiero go uspałam, wiec prawie nocka gołowy.

My smarujemy buźkę za każdym razem jak wychodzimy na dwór kremem z hippa bo teściowa z Niemiec przywiozła i jest bez wody.

Batmanik my mamy też ten problem z suchą skórą i też używaliśmy oliwki z hippa, ale postępów nie widziałam, i teraz do wody do kąpieli dodajemy kilka kropel tej oliwki i ciało smarujemy mleczkiem z hippa i jest dużo lepiej Są duże postępy już nie jest taka skora sucha i już po kilku smarowaniach był postęp.

Aniaa_ ja tak samo mam ten krem z Hippa z Niemiec, bo tam jest bez wody

Po kąpieli na główkę oliwka i na buźkę, czasami na ciałko, a czasami ten balsam pielęgnacyjny z Hippa

Skóra Zuzi jest ok

Hej Mamuśki

My Kubusia kąpiemy w Oilatum soft i niczym więcej go już nie smaruje, tylko w zgięciach, tj pod paszkami, na szyjce i w pachwinkach daje mu oliwkę, ale mam tą z bambino i jestem zadowolona. A skórkę ma jak jedwab. Szczerze polecam ten Oilatum, polecało mi go dużo osób, nawet w szpitalu kąpały dzieciaczki w tym i rzeczywiście jest świetny. Troche drogi, bo w aptece dałam za 500ml 65zł, na necie zamówiłam za 75zł dwie takie butelki, niezłą przebitkę mają

U nas nocka niezła, Kubuś budził się co trzy i co cztery godzinki, było troszkę noszenia, ale to już jest robota mojego P.więc ja spałam

Dorcia, dobrze zrozumiałam, że Twój Krzyś wogóle nie wstaje w nocy do Lenki??

Vestusia, widziałam te upiory w szpitalu, na sali obok leżała taka kobieta, gdzieś przed 40-stką, od której tak śmierdziało, że położna musiała jej zwracać uwagę, bo dziewczyny z sali się skarżyły, że nie mogą wytrzymać a jak weszłam na badanie do zabiegówki po niej, to myślałam, że padne z tego fetoru a lekarze od razu otwierali okna no dramat

Mojego Kubuniowi pomimo odbicia też się czasem ulewa i też tak jak u Ciebie Vestusia, nawet po 20 minutach od jedzenia. Zawsze myślałam, że jak jest beknięcie, to nie ulewanie, ale u nas jest często to i to

Madziaska, fajnie, że już w domku jesteś, ja tez chwile potrzebowałam, zeby wpaść w ten rytm

Dziewczynki, czy na chrzciny dajecie zaproszenia? Czy będziecie prosić telefonicznie? Bo ja się zastanawiam właśnie

Hej Kobitki!

Madziaska super, ze juz w domku jestescie. Czekam niecierpliwie na zdjecia Haneczki

emkapl84 tak jak pisze Vestusia dobrze wiedziec, ze Twoja metoda hamowania laktacji dziala. Ja mam ciagle rozterke z tym karmieniem... nie wiem co robic A wogole to buziaki dla Natki z okazji pierwszego miesiaca na swiecie, Iva dla Twojej Nadusi rowniez!

U nas nocka jak zwykle z przebojam. Moje dziecko nie spi juz nawet po kapieli. Usnela o 1:00 na 40 minut i do 3:30 z nia walczylismy i w koncu padla. Spala do 9:30, nakarmilam i dalej spi. Kupy znowu nie robila od niedzieli po poludniu... Najgorsze jest ze w nocy strasznie placze i nic nie pomaga. Zauwazylam, ze na brzuszku jej sie dobrze spi, ale w lozeczku jej na brzuszku nie poloze, bo sie boje, ze sie zadusi.

Dzisiaj w planie mam zrobic pazurki u rak i nog, jutro zapisalam sie do fryzjera na strzyzenie tylko nie wiem czy podciac tylko te moje suszki czy opitolic nie na krotko. Zmian mi sie chce, tylko potem zawsze chodze i marudze, ze nie potrzebnie sie obcielam

Pediatra mi mowila, ze najlepiej buzie dziecka chronic przed mrozem i wiatrem zwykla biala wazelina, bo tworzy super warstwe zabezpieczajaca i tak robie.

Pogoda u nas pod psem wiec na spacer sie nie wybieramy dzisiaj niestety.

A Mikolaj u Was byl? U mnie niestety nie, ale u Misi byl A za te nocki to rozge powinna dostac

kima ja dawalam zaproszenia na chrzciny.

beznadziejny ma dzis nastroj...to dlatego, ze ciagle sie martwie i martwie i martwie o natalke i dopoki nie zobacze sie z lekarzem to tak pewnie beda wygladaly moje dni...no ale nic nie moge poradzic bo tu prywatnych lekarzy raczej nie ma :(jestem wsciekla, przygnebiona, bezsilna i w ogole nie moge sie cieszyc tym, ze natalka jest z nami...plakac mi sie normalnie chce!!!!weekendy sa fajne bo wtedy M jest w domu i jak zaczynam sie martwic to mnie pociesza i mowi ze na pewno wszytsko bedzie ok...a jak sama siedze w domu to tylko glupie mysli mi naplywaja do glowy...chociaz widze u siebie poprawe bo juz nie siedze na necie szukajac diagnozy dla natalki wiem ze marudze ale o niczym innym nie potrafie myslec...naprawde juz bym mogla miec nieprzespane nocki itp tylko, zeby te problemy z szyjka itp znikneły...
DZIEKUJEMY BARDZO ZA WSZYSTKIE ZYCZENIA
Mnie tez Mikolaj nie odwiedzil

hejka
empakl mi tez udalo sie bez tabletek i choc dwa tyg juz minelo odkad nie karmie to jeszcze troche leci ale cyce miekkie i nic nie boli:)
kurcze Igora kapalam w Ojlatum i nic nie pomoglo dopiero oliwka z hippa
a ja wczoraj bylam tak zalamana:(

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Igor te noc ladnie mi przespal:) bo na niunie jak narazie nie narzekam i oby tak bylo..
no i igor robi postepy przytula i zaglada do lozeczka jak niunia placze a wczoraj ja ja przebieralam i odlozylam zsikana pieluche na krzeslo a ten czorcik kochany podszedl wzial pieluche i wyrzucil do kosza:))

Cześć Kobietki.

My już po spacerku- pierwszym. Nie mogłam wytrzymać i wzięłam mała na chwilę. Nie było to łatwe do ogarnięcia ale dałyśmy radę. Vestusia podziwiam Cię z tym czwartym piętrem./ Ja to z 9 na 10 piętro do windy musze dojść, a już był problem. Najpierw wózek, potem Lenka. A z powrotem odwrotnie.

Teraz zjadłam śniadanie- bułkę z serem i drożdzówkę (nie mogłam się powstrzymac )

Buziaczki dla naszych dziewczynek (Natalki i Nadii z okazji 1 miesiąca)


Madziaska super, że w domku jesteście. Czekam z niecierpliwością na zdjęcia Hanki.

Vestusia mój bratanek ulewał litrami chyba, było tego pełno, ale po czasie minęło. Mam nadzieję, że Zuzi też szybko przejdzie. A próbowałaś jej dać takie mleko przeciwko ulewaniu? Wczoraj widziałam w sklepie- Bebilon.

Ten kremik z Nivea na każdą pogodę też jest bez wody.

Emka fajnie, że z cyckami już Tobie lepiej.
Dobrze, że już nie czytasz na necie, bo zwariować po tym można.

Kima dokładnie, mój Krzysiu nie wstaje w nocy. Nawet jeszcze Lenki nie przewijał. No raz, pod moim okiem, jak go zmusiłam.
Nasze noce nie są takie złe (odpukać).

Byłyście już na usg bioderek? Ja dzwonię od rana, próbuję się umówić, a ciągle zajęte

Kima my będziemy dawać zaproszenia na chrzciny. Ale to dopiero w marcu.

Batmanik gdyby człowiek patrzał na wszystkie przesądy to by oszalał. Ja też byłam chrzestną w czasie ciaży i nic temu dzieciaczkowi sie nie wydarzyło. Ksiądz mówił, ze to jeszcze lepiej jak kobieta w ciaży trzyma do chrztu, bo przecież jest w stanie błogosławionym.
Głowa do góry!

Widze, że coraz mniej mamusiek karmi.

emkapl84 kochana nie martw sie na zapas, najgprsze jest napewno to czekanie i bezradnosc. Mam nadzieje, ze okaze sie ze to nic powaznego i Twoje nerwy okaza sie nie potrzebne. Ja tez sie martwie tym skierowaniem do neurologa... od dwoch dni probuje sie tam dodzwonic, zeby Mała zarejestrowac i nikt nie odbiera

Batmanik, a Ty czemu nie karmisz jesli moge spytac?
A co do zabobonow to nie przejmuj sie takimi rzeczami... jakby czlowiek mial wszystko tak brac na serio to by zglupial. Mi w ciazy znajoma powiedziala, zeby psa na smyczy nie prowadzac bo dziecko bedzie pepowina obwiniete. No glupota!

Batmanik, Emka czemu nie karmicie piersią? chyba coś przegapiłam, czytałam tylko o Joannie..

Dorcia, musisz pogadać ze swoim, to w końcu też jego dziecko, niech się troche poświęci

My jutro idziemy popołudniu do ortopedy apropo bioderek, więc dam znać jak to wygląda.

Własnie przeglądam zaproszenia na allegro, bo chce takie, zeby napisy były wydrukowane, nie chce sama pisać, bo takie ładniejsze

vestusia moja sis swoja karmi butla bo jej nie wystarczalo z cyca zreszta ona musiała miec juz a z cyca tak nie leci jak z butelki. batmanik podobno w ciazy nie mozna nosic korali bo dziecko bedzie pępowina owiniete, nie wierzyłam w to, Ksawcio był 3 razy obwiazany pępowiną wokół szyi

Hej dziewczynki

My wyslemy zaproszenia ale mało - moja najbliższa rodzina mieszka w Warszawie i w Sosnowcu a od Zbyszka będą tylko mieszkańcy domu i brat z żona i dzieciaczkami bo nie będziemy robic nie wiadomo jakiej imprezy

Emka i Iva całusy dla księżniczek

My dziś mieliśmy meksyk w nocy. Natalka dała nam di wiwatu. Nie chciała w ogóle jeśc z cyca, co ją przystawiłam to wrzeszczała, po godzinie sie poddałam i dałam Bebilon. Odciągnęłam pokarm i powąchałam a on czosnkiem zasuwa!! Skąd czosnek ?! Przypomniało mi sie, że w niedzielę jadłam sandacza z odrobiną czosnku u rodziców. Może cycek śmierdział jej czosnkiem?? Najlepsze jest to, że później wypiła bez żadnego to mleko z butli. Czyli smak jej nie przeszkadza a zapach tak. Walczyła z nami od 1 do 3 i później od 4.30 do 6. O 6 dostała właśnie czosnkowe mleko o spała do 10.30 Oczywiście rano też cyca nie chciała. Ja już się poryczałam z tego wszystkiego. Dobrze, że Z był rano (bo przyszedł facet układać podłogę w kuchni) to mi pomógł. Mała dostała Bebilon i teraz śpi. Ja już nie wiem o co chodzi. Jeśli teraz nie będzie chciała cyca to zwątpię. W nocy cycki myłam i teraz rano też... Ani ja ani Z się nie wyspaliśmy - a miało byc tak, że ja miałam wstawać do małej, żeby Z się wyspał - bo ostatnia noc on wstawał, a tu d....

My już byliśmy na usg bioderek i mamy powtórzyć za pół roku. Teraz w grudniu mamy mieć kontrolę u neurologa, muszę zadzwonić i umówić się na następny tydzień.

Kiedy planujecie chrzciny? My na Wielkanoc, albo w Wielką Sobotę...