MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

aleksandra miałam tak samo tylko że ja zjadjam rybę w pomidorach, wiec jednak trzeba pilnować co się je,
a czemu tak późno chrzciny ?

My w 2 dz świąt BN

U nas w kościele w zimę jest taki ziąb, że szkoda by mi było Natalki. W Wielkanoc i tak rodzina przyjeżdża, poza tym chrzestna Natalki też ma małego szkraba (5 miesięcy) i teraz jest za wcześnie żeby przyjeżdżali - a mają 280km do nas, a poza tym jej mąż pracuje i nie może wziąć tak szybko wolnego a na Wielkanoc już wpisał w grafik urlop. Będzie cieplej i będziemy już na swoim.

chłopek napisał:

aleksandra miałam tak samo tylko że ja zjadjam rybę w pomidorach

I co zrobiłaś? Dawałaś z butli?

no raz dałam a później starałam się nie jeść takich rzeczy. zreszta mój synek nie chciał jeść wogóle butli nie chycił sie do 7 miesiąca karmiłam go piersia i sam zrezygnował z dnia na dzien i stwierdził że woli butelkę

aha to może i lepiej jak taki ziąb w kościele,
my chrzciliśmy 18 grudnia, myśle że następną dzidzie też tak szybko będziemy chrzcić

Ola życzę Wam żeby dzisiejsza noc była lepsza.

My planujemy na połowę marca. Też późno, ale pół rodzinki, w tym chrzestny mieszka w Anglii. Byli teraz, a tak często to ciezko przyjeżdzac.

Ja też juz nie tknę jedzenia nawet z mikro odrobiną czosnku Mam nadzieję, że teraz zje z cyca...

a to mój smyk i pierwszy śnieg

my chrzciny planujemy dopiero w czerwcu bo to pierwszy termin kiedy mozemy jechac do Polski...

O rany śnieg Mój mąż się śmieje ze mnie, że śnieg lubię ale przy tym powinno bys min. 15-20 stopni ciepła

aleksandra u nas jest +1 i tak fajnie słoneczko świeci

Chłopek ale z Ksawcia duży chłopak Fajną pogodę macie.

A OTO NATALKA ALEKSANDRY

ale uśmiech piękny ciekawe co się Natalce śniło, pewnie aniołki

Ola Natalka cudna jest. Jak duża już, a jeszcze nie dawno taka malusia była. A teraz jak pięknie się uśmiecha.
Trzyma już tak ładnie główkę?

Fajna pogoda. U mnie jest zimno i pochmurno, więc nawet nie będę wychodzić. Jutro cały dzień będziemy jeździć i załatwiać różne sprawy to się Natalka przewietrzy