BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

13 lata 1 miesiąc temu #258739 przez aniaa_
Dzień dorby mamusie :laugh:
Kredka, Anyanak i Batmanik śliczne Wasze dzieciaczki

Olu i Anyanka fajne, że Natalka i Bartuś już zaczynają gaworzyć, mój Wojtuś to na razie tylko płakać i krzyczeć potrafi ;) no i uśmiechać się nieświadomie ;)

U mnie dzisiaj nocka nawet, nawet, na noc daliśmy małemu Bebilon, żeby pospał dłużej, ale niestety nie dało to lepszych rezultatów niż cycek, bo po 2 godz mały się obudził, tak się zastanawiam ile powinien zjadać bo daliśmy mu 120 i wszystko wciągnął, więc to chyba za mało było ;/, obudził się na cyca, zjadł i spał 3,5 godz.

Olu ale Twój mężulek miał wymówkę :lol: :lol: :lol:
Temat został zablokowany.
13 lata 4 tygodni temu #258751 przez iva 20
hejka :)
ja na szybko u mnie nocka do bani mala nie spala do 12 a w dzien spala tylko do 18 i od tej godziny nie spala to jest dziwne ze takie male dziecko 6 godzin nie spi i w nocy co chwile sie budzila wiec sie wyspalam jak cholera juz nie wiem od czego to taK po kapaniu zawsze jest jakas trageia jak sie zbliza wieczor to nawet nie chce myslec o nocy jakas bedzie bo mam zawsze przed oczami ze ona bedzie spiaca a spac nie pojdzie,....
Temat został zablokowany.
13 lata 4 tygodni temu #258762 przez luska
hej dziewczyny
Słodkie te wasze maleństwa:)

No i gratuluje dla maluszkow , jej już gaworzą :)

Olu mnie też rozwalił tekst meza twojego heheheh :laugh:

No my też nockie mieliśmy w miarę.Po kąpieli mala co 2 h na cyc w końcu wzięłam ja do łóżka naszego o 1 i spała do 5,30.no a teraz siedzimy i czekamy na teściów , żeby zostali mała a my ruszyny na zakupy ale pewnie nici z tego wyjdą bo pojechali po 9 i niet ich.......wrócą to zanim młoda znowu nakarmię znowu się uszykujemy....... to Ola spać trzeba będzie położyć B)
Temat został zablokowany.
13 lata 4 tygodni temu #258765 przez luska
iva teraz malutka coraz miej snu będzie potrzebowała a to jest indywidualna juz sprawa dziecka.Olek od noworodka przesypiał max 14 godzin dziennie i po neurologach jeździłam bo na moje 14 godzin dla noworodka to stanowczo za mało........ale wszytko oki taki typ ;)
Temat został zablokowany.
13 lata 4 tygodni temu #258790 przez jo_anna20
Dzień dobry!

My pierwszy dzień sami, z rana pomogła mi moja babcia, posiedziała chwilę z Filipem, a ja się ubrałam, sprzątnęłam łóżko, zrobiłam sobie śniadanie i naszykowałam jeść Małemu - to dużo! Teraz trochę pofisiowaliśmy i chwilowo śpi :) Zobaczymy jak długo.

Jak wstanie to wybieramy się na spacer i tu znowu stres - jak sobie z wózkiem sama poradzę po schodach.... na szczęście tylko przed klatką jest parę schodów, ale zawsze to utrudnienie! Tata wraca po 16tej, a ja się chyba zdrzemnę wtedy :) No chyba, że tak jak wczoraj pod wieczór - jak wpadłam na pomysł, że chwilkę się zdrzemnę, to akurat Filip się obudził i było koniec mojego spania :) W nocy coś dziwnie dzisiaj wstawał co 2 godziny, zwykle było 3-4! Ale dziś coś mało na raz zjadał i zaraz usypiał! Poza tym coś mu wieczorem było, bo zawsze najpierw jemy pół butli (w trakcie dopełniamy pieluszkę), odbicie, zmiana pampka i część druga jedzenia. A wczoraj przy tej drugiej części strasznie sie prężył i niby chciał butlę a zaraz ją wypluwał i w płacz! Chyba to gazy męczyły, ale brzuszek był miękki i masowanie nie przeszkadzało Małemu, więc chyba to nie kolki?

Filip też musi być szczelnie opatulony, żeby usnąć. A jak choćby stópka się wysunie z koca to od razu się budzi!
Temat został zablokowany.
13 lata 4 tygodni temu #258818 przez Aleksandra
Natalka już śpi bez rożka. Czasami chce byś opatulona w kocyk ale często śpi w nocy po kołderką. W ciągu dnia wkładam ją do śpiworka i sobie w nim drzemie :)


Dziś moja jakaś marudna się wydaje. Trochę ją gazy męczą - mimo, że piję koper regularnie. Może powinnam pic więcej niż raz dziennie?
Temat został zablokowany.
13 lata 4 tygodni temu #258883 przez iva 20
o jej ja to chyba dzisiaj jestem na wykonczeniu mala nie spi caly czas to dla mnie nie jest normalne ze wczoraj nie spala od 18 do 24 w nocy ipospala z dwie godzinki i dzisiaj nie spi tylko wiecie jak ona wyglada ze ja ja np karmie a ona ma juz przymruzone oczy a ona nie chce zasnac ........ juz nie wiem co mam zrobic :unsure: :unsure: jestem juz glupia w tym ...
jak bedzie tez taka nocka to poprostu nerwy mi chyba puszcza i to tak doslownie chcialabym miec takie dziecko jak wy jak wy piszecie ze dzieciaki spia po ponad 5 godzin dla mnie to nie do pomyslenia jak takie cos moze sie wydarzyc zeby dziecko tyle spalo
Temat został zablokowany.
13 lata 4 tygodni temu - 13 lata 4 tygodni temu #258891 przez aniaa_
Iva moj synek ostatnio identycznie zachowuje sie jak Twoja córcia, no ale tak już jest, że maluchy bedą coraz mniej sypiać, moj ma tak, że jak ma taki nieśpiący dzien i noc to poźniej przez 2 dni odrabia :)
Temat został zablokowany.
13 lata 4 tygodni temu #258892 przez iva 20
ania mi sie zdarzylo tak pierwszy raz wiec dla mnie to cos dziwnego mam nadzieje ze moja tez bedzie odrabiac jak to sie mowi ...
Temat został zablokowany.
13 lata 4 tygodni temu #258896 przez Malina86
Witajcie,
iva 20 wiem co czujesz, moje dziecko tez jest "wyjatkowe". Moja potrafi nie spac od 22:00 do 6:00! Dzisiaj akurat obudzila sie o 2:00 i usnela dopiero o 8:00 i wstalysmy o 13:00. Cale dnie ladnie sobie spi, a w nocy szalenstwo. Mowilam lekarce o tym i powiedziala, ze Mała musi sie przestawic, bo ona nocny tryb zycia prowadzi od czasow brzucha.
Poza tym u nas czwarty dzien bez kupy :dry: Nie wiem co robic...
Pogoda do bani wiec ze spaceru nici, taki przymulony dzisiaj dzien...
Temat został zablokowany.
13 lata 4 tygodni temu #258899 przez [email protected]
Hello kochane
ja tak tylko z doskoku
nie jestem w stanie Was nadrobic:/
widziałąm tylko fotki i kilka tematów więc
malina i anyanka-ale Wasze maleństwa sądo Was podobne!!
Emka-sliczna choinka, bardzo takie lubie

mooj Daro czesto spi na brzuchu, ale nie w nocy, w nocy tylko na boczkach, ale przyznam ze na brzuchu spi mu sie najlepiej-spi dluzej i puszcza bez problemu soczyste bąki i łatwo robi kupke.
Raz mi się odpazyl i w szitalu jeszcze jak bylam mowili ze najlepiej smarowac tormentiolem, jest tani i bardzo skuteczzny
A CO NAJWAZNIEJSZE dzidzi odpazenie nie boli ani nie piecze, bo jak juz odpazoną pupe posmaruje sie sudokremem to to dzidziusia piecze strasznie, sudokrem dobry jak pupa zdrowa i zapobiega on odpazeniu

ja wczoraj rano wylądowałam na pogotowiu...masakra!
od kilku dni mialam skurcze zołądka i bolał mnie on jak jadłam.
az w koncu zaczely mnie bolec całe bebechy.
nie moglam jesc, pic i za bardzo sie ruszac. bojak zmieniałąm pozycje to bolał zołądek
w nocy z sob na nd tak mnie bolalo ze całą noc płakałam strasznie i skrecalam sie z bolu
nad ranem pojechalismy na pogotowie i zbadali mnie pod kątem ginekologicznym, zoładkowym, jelitowym a nawet przeswietlili
okazalo sie ze za wolno działają mi jelita i w ogole wszystkie bebechy mam flakowate-ale to dlatego ze po ciąży wracają na swoje miejsce. a te bole to przez nerwy sie zrobiły:/
i rzeczywiscie jak przeanalizowalam wszystko to ostatnio mega wkurwiona ciągle byłąm na adama i tydzien nie gadalismy:/
jak sie pogodzilismy to zaczelo mi przechodzic, ale w sobote wieczorem tesciowa mnie tak wsciekla ze az sie poryczałam z nerwów, a potem zaczeło mnie tak boleć.
i tymi nerwami doprowadziłąm do zapalenia żołądka i woreczka zółciowego:/
teraz biore leki przeciwbolowe i mam jeszcze inne na obnizenie kwasow zolciowych i cos tam jeszcze ale je mam brac tylko w ostatecznosci jak strasznie boli-po przy karmieniu piersią nie za bardzo mozna....
i kto by pomyslał ze przez nerwy i stres takie cos sie zrobi:/

TAK WIĘC DZIEWCZYNY NIE DENERWUJCIE SIE I NIE STRESUJCIE ZA BARDZO...bo to cholernie boli:(
Temat został zablokowany.
13 lata 4 tygodni temu #258937 przez Aleksandra
No i mi sie skasowało to co napisałam, coś nacisnęłam na klawiaturze :angry:

Sarna współczuję bóli, oby ci szybko przeszło :kiss:

Dziś znowu mam cyrk z karmieniem piersią. Powiem wam, że poważnie się zastanawiam na karmieniem z butli na zmianę moim i Bebilonem. Mam już dosyc awantur, wrzasku i płaczu. Przed chwilą sama płakałam razem z nią. Z przyjechał na chwile bo słyszał przez telefon co się dzieje. Pomógł mi ja uspokoic, a ja przygotowałam moje mleko do butli. Z jednej strony chcę ją karmic cycem z drugiej mam dosyc. Raz jest super, cały dzień ładnie ciągnie a drugiego dnia nie chce i koniec ! :angry: Z powiedział, że jestem uparta - pozytywnie, że przystawiam ją do piersi bo inna to by chyba juz dawno sie poddała. Ja już się poddaję... Nie wiem co robic...Będę się najwyżej odciągać i karmić ją z butli na zmianę, bo to szkoda moich i jej nerwów...
Temat został zablokowany.
13 lata 4 tygodni temu #258964 przez iva 20
Sarna wspolczuje boli :( napewno boli wiec sie nie denerwuj Kochana :ohmy:
Ola wiem jak to jest bo tez tak mialam ale zrezygnowalam z butli na rzecz cyca :)
a wiecie co ja zrobilam bo moja mala oczywiscie caly czas nie spi :unsure: musialam isc z nia na dwor jak widziala ze sie ubieram to poszlysmy i od razu spala ale bylam z nia 20 min weszlam do domu a ona juz oczy otwarte a ja przeciez nie moge z nia spacerowac niewiadomo ile ... i dalej ciag dalszy czyli nie spi -....
Temat został zablokowany.
13 lata 4 tygodni temu #258989 przez Aleksandra
Jeszcze raz spróbuję. Jeśli znowu będzie to samo to się poddam. Ja chodzę zdenerwowana i zmęczona a Nacia długo nie śpi też się męczy, zobaczymy jak to będzie...

Iva moja też na spacerze śpi długo a jak wchodzę do pokoju to koniec spania. Świeże powietrze dobrze robi na sen :lol:
Temat został zablokowany.
13 lata 4 tygodni temu #258998 przez jo_anna20
A my na spacerkach śpimy pięknie i po powrocie też! Wróciliśmy o 13tej i śpi do tej pory, z jedna przerwa na jedzenie, a jest już prawie 17ta!

Ze schodami sobie poradziliśmy wychodząc, a wracając akurat sąsiad mi pomógł wnieść wózek, więc nie było strasznie :)

Sarna, wiem o czym piszesz! Ja cierpię na zespół jelita drażliwego i o ile w ciąży było dobrze, tak po ciąży jak jelita zaczęły wracać na swoje miejsce to też przestały pracować i wiem jak to boli. Ja na szczęście mam już odpowiednie leki w domu i zaraz na to poradziłam, ale to tylko dlatego, że piersią nie karmiłam, bo nie mogłabym tych leków brać! Musisz to wyleczyć bo te zapalenia mogą wracać, więc nie bagatelizuj tego. Ja dostaję zapalenia jelit i nie znam większego bólu od tego-nawet po cesarce tak nie boli.
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl