MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

Vertusia no widzisz jakie postępy. Gratuluję!! U nas MIkus lubi się kąpać, za to jest krzyk jak sie go wyjmuje z wanienki.
Ciekawa jest ta ksiazka "Język niemowląt". Ja sama zauwazyłam ze Mikołaj inaczej płacze jak np cos mu sie złego przysni - tak krzyczy piskliwie, jakby go ze skory obdzierali, a jak głodny to inaczej. No i zgadzam sie z autorką że nie wolno mowic do dziecka bezosobowo. Ja jeszcze w ciazy mowiłam do mojego synka po imieniu. Czesto sobie rozmawiamy. Pytam sie go jak mu sie spało, czy smakuje mu mleczko, słuchamy muzyki, tanczymy przy hitach fasolkowych itp...
No i widze ze pamieta muzyke ktora słuchałam jak był w brzuszku. Wtedy robi wieeelllkkkiiieee oczy i słucha z zaciekawienie. Po czym mija 5 minut i dziecko spi.
NO i zapomniałam ze jak bylam w ciazy, to jak sprzatałam to puszczałam radio dosc głosno. No i nic dziwnego ze młody śpi przy głosnej muzyce. Od dzis bede mu czesciej puszczać jak tak lubi.


Zmykam spac. Dobranoc spokojnej nocki

A U NAS LEŻY ŚNIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEG!!!
:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

a czemu tu nikogo dalej nie ma?
dziołchy juz 10;10!!!

U mnie 10:11

Zaraz Kubunio się pewnie obudzi więc jak podje cycucha to lece do kosmetyczki, muszę sobie zrobić brwi na święta po zarosłam już strasznie


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Kredzia, mojemu też jak wypadnie cyc to ryk nie z tej ziemi

A co do kąpania, to Kubuś nie znosi się kąpać na plecach, ale jak tylko mój P. trzyma go na brzuchu to jest błogostan wczoraj ponad 10 minut siedział, a na niego to długo

Ok, zbieram się, bo za chwile mam busa, bo autem nie pojade, bo śnieg a ja mam letnie opony

A potem porządki, muszę wysprzątać chałupkę na błysk na chrzciny, więc już powoli muszę zaczynać robote, bo się nie wyrobie

Buziaczki

Hello u nas tez jest śnieg - hurraa!!! doczekałam się. Ja juz od 8ej na nogach ale stwierdziałam że sama sobie nie bede odpisywać

Kima a mnie sie marzy taki masaż całego ciała w salonie kosmetycznym mmm

hej nie wiem czy macie juz info ze Mila urodziła dzis

Moje gratulacje Mila buziaczki dla Ciebie i Paulinki Czekamy na zdjecia małej.

MILA GRATULACJE
dwa dni nic nie pisalam i normalnie stesknilam sie za was mamuski!!!!!
U mnie dzis spoko nocka ale tylko dlatego, ze mala spala ze mna w lozeczku i budzila sie co 4.5 godziny...dla nas to sukces!!!zmienilismy mleczko na hungry baby i od razu lepiej spi poza tym wysypka juz prawie niewidoczna...tylko rano po spanku buzka troszke czerwona a le w ciagu dnia blednie i nie zapeszajac jest sliczna
jutro wizyta u lekarza ciekawe co nam powie na temat szyjki natalci i ogolnie jej rozwoju...trzymajcie za nas kciuki bo sie bardzo bardzo stresujemy!!!
M dzis wrocil z pracy po nocce(kiedy ma nocki to za duzo czasu spedza na przemysleniach...)i stwierdzil, ze od stycznia zaczynamy zdrowy tryb zycia...zapisuje mnie na silownie itp itd...hmmmmtylko, zebym ja na to sile i czas znalazla...przed ciaza nawet przed praca wstawalam i szlam na silownie i tak szczerze to troche mi teraz tego brakuje...
mialam wigilie spedzic u znajomych ale...byla zona mojego znajomego przylatuje do niego z polski i stwierdzila ze chce rodzinne swieta bez jakis znajomych wiec swieta spedzimy we trojke...ale i tak bedzie super....
w piatek czeka mnie sprzatanie mieszkania i gotowanie...M zajmuje sie natalka...w sumie to bedzie mila odmiana

U mnie 12:14

Nocka dziś dziwna, ale ok, nie mogę narzekać, bo się wyspałam

Ale fajnie, że Milla ma już córcie przy sobie. Tak bardzo nie mogła się doczekać, no i pewnie na świeta będą już w domciu

Vestusia oby dzisiejszy dzień też był taki cudny Oby Zuzia i Lenka były grzeczne
No i gratuluję kąpieli

Sarna i co skusisz się na butki? Jak Tobie służą długo to warto. Tym bardziej, że chorujesz na nie. Dla mnie nie warto byłoby kupować bo chyba jakoś krzywo chodze i ciągle buty mam wykrzywione

Fajny prezent od mamci. Mam taką bransoletkę- podróbę

Vestusia z frycem pewnie ciężko przed świetami, ale mam nadzieję, że się dostaniesz i będziesz zadowolona.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Lenka lubią kąpiele, ale czasami właśnie tak jak Mikuś przy wyjmowaniu krzyczy.

Batmanik dla męża na pewno jesteś najpiękniejsza.

Mój już wkurza się na mnie, bo najpierw całą ciążę pytałam go czy mam duży brzuch i chciałam odpowiedzi tak, a teraz jak pytam chce odpowiedzi nie. Mówi, że zwariuje ze mną. Nawet ostatnio jak w przychodni stałam, on siedział ciut dalej i po cichu go pytałam czy mam wielki brzuch

O Kredka nooo, masaż by się przydał. Ach

Kima Kubunio fajniutki

Dziś ważyłam moje dziecię- 4 kg równe.

Miłego dnia Kochane

P.S. Hej Emka. Czekam tu na Ciebie i czekam Poradź jakie smaki dolce gusto są najlepsze

NO pewnie, że świeta będzie cudne. Pierwszy raz we trójke
Za wizytę będziemy trzymać kciuki.

Dżem dobry

Milla - moje gratulacje!!!!

Oj a ja znowu poranek nienajlepszy. Zuzia nadal marudzi, nie potrafi zasnąć, a ja już nie wiem, jak mam je pomóc. Muzyka nie pomaga, noszenia ma już dość, najedzona, ulana. Ech. Ja jestem jak cień człowieka. Jeszcze Piotrek z rana był w domu i myślicie, że mi coś pomógł? Raz wziął Zuzię, bo ta mnie obrzygała i musiałam iść się przebrać. Nic nie pomaga w domu, znowu syf, spał na narożniku, nawet nie obejrzał się za sobą, jak wstał. I jak ja mam z nim wytrzymywać, ech... Teraz gdzieś pojechał, pewnie wróci za jakiś długi czas, a ja mam walczyć z dzieckiem, syfem w mieszkaniu i może jeszcze mam ugotować obiad? Ech. Znowu marudzę, przepraszam.
A wczoraj to mnie w zasadzie wyśmiał z tym mówieniem do Zuzi i stwierdził, że ona była spokojna nie z tego powodu, że od niej mówiłam, ale dlatego, że robi jej się strupek po szczepionce i pewnie dlatego była taka niespokojna i tak płakała (szkoda tylko, że ona darła się w kąpieli od urodzenia, a wczoraj była cisza). No ale, nie będę z nim dyskutować. Proszę też go, że jak ją nosi na rękach, to żeby do niej dużo mówił. Bo zachowuje się tak, jakby w duchu się modlił, aby po prostu zasnęła. Wkurza mnie i tyle. Jakiś gburowaty i w ogóle nie ma ochoty "wychowywać" Zuzi, jedynie zaspokoić jej potrzebę głodu (bo jego zdaniem ona niczego więcej nie potrzebuje) i położyć spać. Ja pitolę.

Dorcia faktycznie pamiętam, jak marudziłaś, że brzuchol masz za mały, a teraz jest za duży? Ale i tak nie wierzę, na zdjęciu z Lenką na rękach wyglądasz bardzo ładnie Ja nawet nie umieszczam swojego zdjęcia, bo wyglądam koszmarnie.

Miałam dziś iść do fryzjera i kosmetyczki i nie pójdę, bo jak? Piotrek miał pomóc przy Zuzi i zwyczajnie się zmył. W dupie go mam

U nas też śnieg. Jak Zuzia zaśnie, to ja idę też spać. Bo nie mam ochoty znowu sprzątać i znowu się ścierać. Skoro Piotrek i tak ma to wszystko w dupie

dorcia ja najbardziej lubie latte i caramel latte machiato i vanilla latte machiato...moja siostra lubi tez cappuccino...ale wszystkie latte to zdecydowanie moi faworyci:)mozna tez w sklepie kupic soki do kawy typu amaretto albo jakis orzechowy smak...uwielbiam!!!!!wlasnie przed chwila bylysmy z mala na spacerku i oczywiscie zaliczylam starbucksa...i maja nowe kawki...toffee nut latte..niebo w gebie!!!!!!

Vestusia ach jak czytam o Twoim Piotrku to jak bym czasami Krzysia widziała. Mam nadzieję, że Cię to pocieszy- on czasami zachowuje się podobnie.

W nocy mała płakała (wrzeszczała) przy każdym wypadnięciu smoka. Trwało to dosyć długo, a Krzysiu z drugiego pokoju, bo oczywiście nie śpi ze mną bo za głośno wrzeszczy na mnie, że co ja jej robie, że mam dać jej jeść bo ona głodna. Kuźwa, on myśli, że ona ciagle głodna. Twierdzi, że jej żałuje i mało przybiera. Ale mnie wnerwił! Wiec polazłam do niego z małą i z cyckiem żeby zobaczył, że ona nie chce jeść!

Vestusia to mówienie do dziecka na pewno pomaga. Lenka też spokojniejsza jak jej coś opowiadam. Widać Zuzia tez, wiec to na pewno nie strupek!
kochana mam nadzieję, że obiadu nie masz zamiaru dzś gotować. Ja nie. Niech Krzysiu coś "ugotuje".

Vestusia wrzuciłam to zdjecie, bo moja szwagierka stwierdziła, że jakoś dziwnie chudo na nim wyglądam

Emka dzięki Ale smaka robisz. Uwielbiam różne kawusie. Krzysiowi kobieta jakieś mocne wcisnęła,- expresso machiato, cafe lungo, no i latte machiato i czekoladkę. Ja to pewnie też fanką cappucino zostanę, no i ta vanilia też brzmi pysznie

Ale wy produkujecie:)

Vestusia no wiem o czym musisz moj obi to samo.......łaze i tylko po nim sprztam , Olo tak nie brudzi jak on.....i pomocy w domu żadnej.Wczoraj ubieraliśmy choinkę to ja zniósł na dol i lampki założy i się narobił
A z pampkami to ja z dady tez zadowolona jestem , no i moja mała potrafi długo z kupa leżeć bo ona przez sen wali a mi szkoda jej budzić przewijaniem i jak na razie bez odparzeń


Sarna no ja tez bym poszła do lekarza , a u ciebie połozna i lekarz nie zagladaja do malucha??

Docia top miała znajoma niespodzianke na sli porodowej jak bym sie chyba troszeczke zirytowała hehe
No a co sie psince dziwic , że Lenki nie lubi w koncu zabrała jej dużą czesc twojej uwagi

no powiem wam , ze moja to słucha zetki hehe no i melodyjek z karuzeli i na razie wsio nic jej nie puszczam miałam na pd kołysanki Turnała(uwielbiam je) ale jakas dupa mi usunęła


kredka ale bym sie wpiekliła

a z cycem to moja standard jak wasze ale jak tylko wyczaję moment , ze już nie ssie a spi to go sama wyjumie i wtedy dziecko spi spokojnie 3 h, ale zis miała wyjatkowo problem zasnieciem


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Jak dwa dni chodziłam podminowana bo dom trzeba ogarnac a z dwojka to ciezko i jeszcze Olo ma te swoje humorki, ale dzis juz czysto choinka stoi przystrojona i jest cudnie
Do tego wczoraj pakowałam prezenty do 23 ale to bylo mega przyjemne i dziś jak tylko prechodze koło gościnnego to muszę zajrzeć i spojrzeć na ta stertę pakunków Swieta z dzieciakami sa mega zajebiste , powiem wam , ze chyba (oprócz moich z dziecięcych lat) nie miała fajniejszych świat Mam nadzieje , ze maluchy nie zrobią jakiegoś psikusa i dalej będziemy się cieszyć świętami

Sarna no to skorzystasz jak mam zapomniała i dwa podarki dostaniesz

Batmanko dokładnie ja tez nienawidzę zbierać i składać

Vestusia moja tez przestała ryczec przy kapieli od kąd do niej gadam ale to nawijać trzeba hehehe

eh no i tego zadzyłam ulalac to młoda płacze

Hello...

Milla gratulacje kochana!!!!!!! W końcu się doczekałaś. Witaj Paulinko

My już w domku. Dziś Nacia byłą szczepiona na Hib. Waży już 4340g!!!!!! Porozmawiałam dziś dłużej z lekarką i się dowiedziałam, że muszę dopajac Natalkę przez to, że jest na butli - podawać wodę (żywiec zdrój albo dla dzieci - ja kupiłam w Piotrze i Pawle Baby Zdrój) i herbatkę z kopru włoskiego. A, że nie chciała cyca to po prostu jej się odwidziało i wolała z butli bo szybciej i więcej jadła. Leniuszek jeden...

Właśnie jestem na etapie pakowania prezentów

Dziś mam nadzieję, że Z przyniesie jakąś półkę bo się nie mieszczę z rzeczami Natalki na i w komodzie a do przeprowadzki przybędzie na pewno jeszcze parę rzeczy.

Zaraz postaram się was nadrobić...

Hej Mamuski!

Przede wszystkim Milla gratulacje! Mam nadzieje, ze tak jak Ci wrozylam na Wigilie bedziecie juz w domku

dorcia co do tego szwa to ja bym nie ruszala nic narazie. Tez kiedys po wycinaniu blizny nie rozpuscily mi sie szwy i same zaczely wychodzic i wtedy tylko zlapalam i sama wyjelam


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


U nas nocki w koncu normalne tfu, tfu tzn. Miśka zaypia o 21:00, pobudka o 1:30, potem 5:00 i 8:30 i w dzien tez sobie ladnie przysypia. Oczywiscie ma swoje dni kiedy wszystko jest na nie, no, ale i tak jest o niebo lepiej od tego co bylo na poczatku.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Ja kupilam sobie taki pas obciskajacy i body modelujace i z body jestem zadowolona, a z pasa srednio, bo one sa takie proste i o ile brzuch mi obciska to jak go naciagne na biodra to splaszcza mi tylek i wbija sie w biodra. Takze lepsze takie majty, albo body niz takie same gumy na brzuch.

Co do smoka to mojej Misi tez ciagle wypada, albo go wypluwa i tez ciagle trzeba go poprawiac, ale na noc robie taki rulonik z pieluszki i przytykam jej tego smoja, albo sadzam pluszaka i lapka jej przytrzymuje Nie zawsze ze smokiem zasypia, jak jest padnieta to smok nie potrzebny, a jak nawet zasnie ze smoczkiem to jej potem zabieram, bo jak jej wypadnie podczas snu to ja potem gniecie gdzies w policzek i sie boje, ze jeszcze sobie oko wydlubie zwlaszcza, ze sobie upodobala takiego smoka motylka. Kupilismy 10 smoczkow, bo kazdy miala na nosie, a ona sobie upodobala tego najbrzydszego co gratis dostalismy

Torta zamowilam na chrzciny, w Wigile odbieram, mam nadzieje, ze do drugiego dnia Swiat nie padnie. W czwartek spotkanie z ksiedzem- nauki- I like It

Kupilam tez w koncu prezent dla Meza i dla mojej Misi. Dorwalam wczoraj w Smyku taki bialo-perlowy kombinezon z Disney-a z rozowymi kokardkami na nozkach i rekawiczkach, przeceniony ze 100zl na 50zl i w nim Misia bedzie na chrzcie...
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.