BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

13 lata 5 miesiąc temu #156941 przez vestusia
Cześć Dziewczynki :))

Dorcia, Kochana! Moje najszczersze gratulacje córeczki! Jest przecudna i jaka szparka ha, ha :D Jej, jak fajnie. Teraz szalej z zakupami, wreszcie możesz kupować coś w konkretnych różowych kolorach he, he :D

U mnie pogoda pewnie taka, jak u większości z Was :) Zbiera się na burzę, ale rozpadać się nie może. W nocy padało okropnie, burza była niesamowita.

Muszę jeszcze raz przeczytać to, co napisałyście, bo zapomniałam, co chciałam napisać he, he :D
Temat został zablokowany.
13 lata 5 miesiąc temu #156948 przez Batmanik
A MI PRZYSZEDL KOMBINEZONIK I SUKIENECZKA I MNIE SIE PODOBA ALE MAM DYLEMAT CZY JEDNAK NIE ZA CIENKI ALE POPATRZE JAKIE IGOR MIAL BO NIE MIAL PUCHOWYCH ALE FUTRZANE TAKIE ...A TAK TO FAJNE SZCZEGOLNIE ZE MOZNA ZROBIC W NIM TAK ZE NOZKI OSOBNO ALBO I RAZEM:)
Temat został zablokowany.
13 lata 5 miesiąc temu #156949 przez Batmanik
ACH ZAPOMNIALAM DLA MNIE ZDJECIE SZPARKI TO ABSTRAKCJA HEHE I PODZIWIAM LEKARZY:) JA NIE ZAWSZE WIDZE TO SAMO CO MOJ GIN TYLKO MU POTAKUJE HEH BO NIEKTORE RZECZY POKAZUJE A JA W ZYCIU NIE POMYSLALABYM ZE TO TO
Temat został zablokowany.
13 lata 5 miesiąc temu #156956 przez vestusia
Ok :)

Przede wszystkim, żeby mi nie było smutno, pokolorowałam też bardziej moją tabelkę, mam kolor zielony, żeby mi smutno nie było, Kima tak samo :D

Aniaa_ to też Ci niespodziankę sprawili :D Ja Cię rozumiem doskonale :) Mam nadzieję, że jakoś to przeżyjesz :)

Batmanik Kochana, tak się przyzwyczaisz do nieobecności swojego, że potem jak już będziecie na co dzień razem, to będzie Ci źle :P Wiem, że do bycia ciągle samej można się przyzwyczaić. Wiem z doświadczeń koleżanek, których mężowi pracują za granicą, że jak już za długo siedzą w domu, to same ich wyganiają, bo mają ich dość. Cenią sobie porządek, gdy nie ma faceta i nawet to, że go nie ma. Jakoś się przyzwyczaiły i tak im się dobrze żyje. Kochana oby Ciebie to nie spotkało, bo dzieci mimo wszystko potrzebują obojga rodziców na co dzień, a nie np. tatusia raz na kilka miesięcy i to na chwilę :)

Moja Funia kurka nie dała nam spać w nocy. Nie wiem, o co jej chodziło. Teść wstawał o 2 w nocy, bo jechał gdzieś na jakieś spotkanie biznesowe a Funia nie dała nikomu spać. Od wieczora awanturowała się w kuchni, piszczała. I tak średnio co pół godziny. Jak teściu pojechał, to ona dalej serenady odgrywała w kuchni, ja z obawy, że teściowa też się nie wyśpi przez tego psa, wzięłam ją do siebie do wyra. Zasnęła od razu. Nie wiem, o co jej chodziło, może wyczuwała burzę w powietrzu? Bo nawet na początku tak się nie zachowywała a śpi już długo w kuchni. Hmmm....

Dzidziolek znowu mnie kopie i sama jestem ciekawa, co tam w brzuszku siedzi. Jak będzie chłopak (a mam obawy, bo za dużo różowego koloru w naszej tabelce) to się pochlastam ha, ha :D

Jeszcze się spięłam z kolesiem, od którego wygrałam aukcję. Miał napisany koszt wysyłki 7 lub 8 zł (zwykły lub priorytet), a że kupiłam rzeczy na dwóch aukcjach, to zapytałam grzecznie ile opłata za przesyłkę. To mnie zjechał, że musi na pocztę jechać, że to więcej roboty, jak dwie rzeczy, to większa opłata i tym razem jest 8 za zwykły i 9 za priorytet. Wkurzył mnie, odpisałam mu, że 1 zł mi nie robi różnicy, ale kupuję na różnych aukcjach rzeczy i regułą jest to, że jak przesyłek więcej, to koszt tańszy, albo nawet niezmienny (stała opłata za koszt przesyłki). No ale, kłóciła się nie będę, jakiś gbur i tyle. Nie dość, że drogo wylicytowałam body, ale niech mu będzie. Oby szybko wysłał przesyłkę he, he :D
Temat został zablokowany.
13 lata 5 miesiąc temu - 13 lata 5 miesiąc temu #156957 przez vestusia
No to wkleję moje bodziaki. Uniwersalne, ale chyba słodkie :)

Te poniżej są na 6-9 m-cy


a te, na rozmiar 62
Temat został zablokowany.
13 lata 5 miesiąc temu - 13 lata 5 miesiąc temu #156962 przez Dorciaition
Vestusia dziękuję.

Kurka, szkoda, że tak daleko mieszkasz. Jak bym miała bliżej przyjechałabym i dała Tobie na dupę!!!

Funia nie spała bo pogoda taka nie ciekawa, pewnie też odczuła.

A ten koleś to faktycznie gbur. Za dwie rzeczy powinna być taka sama zapłata za przesyłkę. 8 czy 9 zł to i tak dużo. On zapłaci 5 więc niech nie sapie. Skoro wystawia i sprzeda to wiadomo, że będzie musiał isć na pocztę. Niektórzy są dziwni :/

A bodziaki słodkie i to bardzo :)


Alanek[*] :(
Temat został zablokowany.
13 lata 5 miesiąc temu #156976 przez luska
Docia gratuluje:)Pewnie w siódmym niebie jesteś:)Ach zazdroszczę zazdroszczę :)A z toxo bedzie oki
U nas pochmurno i burzowo :S
Madzia ja jakoś tym pęcherzem sie nie przejmuje .Zawsze było cos nie ta .Cuda niewidy lekarze robili i zawsze doraźnie działało.
A ja mam ten babyono termometr i chwale juz ponad roku i działa bez zarzutów :laugh:
Ola trzeba bylo swojego porządnie zje.... :laugh:
Vestusia koleś się powinien cieszyć , ze u niego kupiłaś a nie jeszcze problemy robi :huh:
Temat został zablokowany.
13 lata 5 miesiąc temu #156977 przez Batmanik
JA NIE PAMIETAM ILE BYLA WYSYLKA ZA KOMBINEZONIK CHYBA Z 6CZY 7 ZL A ZA DWIE RZECZY BABKA SKASOWALA MNIE 10ZL A SUMA SUMARUM 6,30 TYLE CO SOBIE LICZYLA ZA 1 SZTUKE ALE NIECH BEDZIE KOPERTA TEZ KOSZTUJE :blink:
Temat został zablokowany.
13 lata 5 miesiąc temu #156993 przez Batmanik
vESTUSIA ZEBYS WIEDZIALA ZE JAK MOJ WRACA ZABURZA MI TO ZYCIE I PLAN DNIA ALE PO PARU DNIACH WSZYTSKO WRACA DO NORMY...NAJGORSZE PIERWSZE DNI KIEDY JEST MASA ZALATWIEN A JAK JUZ JEST DLUZEJ TO JEST OKI A JAK WYJDZIE DO SKLEPU TO JUZ TESKNIE WTEDY:)
A NAJBARDZIEJ NIE LUBIE JAK ZJEZDZA TAK JAK OSTATNIO NA TYDZ ZE NAWET NIE ODCZULAM ZE BYL:(
MOJ KSIAZE WSTAL KARMIE GO I MIEDZY DESZCZEM SMIGAMY NA ZAKUPY
Temat został zablokowany.
13 lata 5 miesiąc temu #157000 przez vestusia
Batmanik :) Nio faktycznie tydzień czasu to stanowczo za krótko tym bardziej że mieliście dużo załatwiania, remont kuchni itd. Nie zdążyliście się sobą nacieszyć i już musiał wyjechać. Na pewno to nadrobicie :) A on zjedzie tak w ogóle na stałe czy będzie cały czas za granicą pracował? :)

Dorcia ja też Ci zazdroszczę tej pipeczki :D Jak będzie sisior to będę Piotrka molestować o Zuzię, bo się zapłaczę he, he :D

A co do allegro, to staram się szukać takich rzeczy, że koszt przesyłki to jak najmniej, no ale te bodziaki bardzo mi się spodobały :D Nie będę się już z kolesiem kłócić :)

Ola, mój Piotrek jest podobny do Twojego faceta he, he :D W Dzień Kobiet np. nie dostałam kwiatka, bo "ten dzień go zaskoczył". He, he :D Wczoraj się do niego nie odzywałam, to chyba w ramach rehabilitacji zaczął zmywać gary (ja nie tknęłam palcem i poszłam spać zanim teście przyszli). Jak on mnie drażni ostatnio he, he :D
Temat został zablokowany.
13 lata 5 miesiąc temu #157012 przez Batmanik
ZALEZY ZAZWYCZAJ OD LISTOPADA DO KWIETNIA JEST Z NAMI A W TYM ROKU CHYBA JUZ W SIERPNIU MOZE POCZATKIEM WRZESNIA BEDZIE Z NAMI...JAK SKACZA TO WIEZE I NIE TRAFI SIE NIC INNEGO JUZ...
Temat został zablokowany.
13 lata 5 miesiąc temu #157013 przez madziaska
Vestusia bodziaki fajniusie :)
Dorcia, a jak mąż zareagowal na pipuszke??? ;)
Lusia no ja sie martwie pecherzem, bo odczuwam go bolesnie jak cos jest nie tak.... Niczego tak sie nie boje jak tego bolu... ostatnio jak mnie chwycilo, to wylam strasznie...
Ja tez niestety obserwuje pary, ktore zyja daleko od siebie... batmanik mam nadzieje, ze Ciebie to nie spotka... Odleglosc dzieli ludzi i w koncu przychodzi moment, ze naucza sie zyc bez siebie i tak jak Vestusia mowisz, jak maz na dluzej przyjezdza to zaczyna dzialac zonie na nerwy... Jeszcze jak facet wyjezdza jedmnorazowo np na trzy miesiace a potem wraca i nie wyjezdza to mozna jakos przezyc, ale tak na stale ja nie dalabym rade... Moj tez ostatnio wspomnial, ze kolega pytal go czy nie chce wyjechac do Norwegii na 3 miesiace... Nie ma takiej opcji dla mnie, bedzie dziecko i ojciec ma byc w domu.... Wiadomo, ze czasami zycie zmusza do takich decyzji.... Ale ja sobie tego nie wyobrazam... batmanik podziwiam Cie...
Temat został zablokowany.
13 lata 5 miesiąc temu #157023 przez vestusia
Madziaska, też tak myślę, jak Ty. Ja już przeszłam etap związku na odległość, co weekend na weekend, albo co dwa tygodnie. To nie dla mnie. Facet ma być cały czas ze mną, mam mieć możliwość, żeby móc na niego liczyć, żeby był, a nie wszystko na mojej głowie... Zresztą, jestem zdania, że nie po to tworzy się rodzinę, aby być daleko od siebie. Może i życie jeszcze nas nie zmusiło do takich rozstań, ale wierzę, że zawsze da się coś wykombinować, aby móc być razem. No i pieniądze to nie wszystko... ja tam wolę skromniej - ale razem. Czerpać radość z bycia ze sobą, wspólnie patrzeć, jak rozwija się dziecko itd. :)

A co do tego pęcherza, to masz Madziaska naprawdę nieciekawie. Ale trzeba "dmuchać na zimne" i zawsze lepiej zapobiegać niż leczyć. Lepsza profilaktyka i też jestem pewna, że nie leczenie takich spraw może doprowadzić do jeszcze gorszych rzeczy. Jak u mnie wykazało liczne bakterie i czekałam na wyniki posiewu moczu, to myślałam, że się nie doczekam. Ciągle się martwiłam, na szczęście wszystko wyszło dobrze, ale stres zawsze jest i też wolę dmuchać na zimne i od razu brać się, za co trzeba.

A miałyście już robioną krzywą cukrową? Jestem ciekawa Waszych wyników. Jakoś ja wątpię w to, że zdaniem mojego lekarza wszystko jest ok. Niektóre dziewczyny mają naprawdę niskie wyniki, a mój mnie martwi... no ale... wizyta sierpniowa będzie chyba ostatnią u tego lekarza, we wrześniu będę szukała już innego...
Temat został zablokowany.
13 lata 5 miesiąc temu - 13 lata 5 miesiąc temu #157039 przez Dorciaition
Batmanik ja też Cię podziwiam. Pomimo tego, że mój mnie czasami denerwuje nie wytrzymałabym bez niego ;)

Madziaska, Krzysiek jak go ktoś pytał jaka płeć to mówił, że chłopak, bo wie, co robił ;) A jak mu dziś powiedziałam to udawał, że się zasmucił. Jestem pewna, że udawał, bo wiem, ze chciał też dziewczynkę, ale się nie przyznawał ;) Bo wiadomo- facet musi spłodzić syna. ;) Ale on już przecież spłodził, więc to "zadanie" ma zaliczone ;)

Madziaska wierzę, że sie bardzo denerwujesz tym Twoim pęcherzem. Ale będzie na pewno wszystko ok, tak jak z moją toxo. Musi być cholerka!

Vestusia no właśnie, zawsze będziecie mogli dorobić mu siostrzyczkę :)

A jak gin mówił, że dobre wyniki to się nie nakręcaj kochana. Na pewno jest ok. Choć jestem już tak uprzedzona, że jakieś wątpliwości sprawdzam u dwóch.
Do tego też idę pod koniec sierpnia. Co dwie głowy to nie jedna ;)

Teraz myślę nad imieniem. Mam kilka typów:
Bianka, Diana, Emma, Iga, Julita, Lena, Tola, Liliana, Marietta, Sara, Sabrina :unsure: :unsure:


Alanek[*] :(
Temat został zablokowany.
13 lata 5 miesiąc temu #157043 przez madziaska
Dorcia pewnie, ze bedzie dobrze :)
Bianka jest sliczne :)
Vestusia ja jeszcze krzywej nie mialam i troche u nas jest inaczej robiona jak sie dowiadywalam. Kupujesz glukoze w aptece, pijesz w domu, a potem jedziesz na badanie.... tak miala moja kolezanka, zapytam jeszcze lekarza, bo pewnie jutro mi zleci to badanie...
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl