BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

13 lata 3 miesiąc temu #187367 przez aniaa_
Część Tyszanka, dobrze, że sie odezwałaś i daj koniecznie znać po czwartkowej wizycie i życze dużo zdrowia dla teściowej :)

Ola chyba do wszytkich napisała, bo tez dostałam od niej sms-ka, kochana, niech leży i niech ją dokładnie przebadają i szybko niech do nas wracają :)

Co do ubranek to ja też jeszcze nie piore, planuje jakoś tak ok 10 października, żeby do 15 mieć wszytko juz spakowane i wyszykowane, bo męza nie bedzie, żebym poźniej nie musiała latać z językiem na brodzie bo czegos nie zrobiłam, bo nigdy nie wiedomo kiedy dzidzi bedzie chciała wyjśc, mam nadzieje, że bedzie na tate czekała, bo tata powiedział, że do listopada wróci :)
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #187371 przez aniaa_
anyanka widze, że przygotowania pełną parą :) a ja jeszcze w proszku :woohoo: :woohoo: :woohoo: Dobrze, że sie postawiłaś mamie i zrobiłaś po swojemu tak jak chciałaś :)

A wózeczek super my będziemy mieli bardzo podobny :)
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #187374 przez anyanka
Chcę być gotowa gdyby maluchowi zachciało się naprawdę wyjść na świat wcześniej a z tego co czuję może być tak. Mam bardzo od paru dni bolesny dół brzucha.
Jutro mam wizytę u ginki więc zobaczymy co mi powie. Niedługo mam też robić usg wiec może sprawdzą czy nie mam skurczy
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #187375 przez vestusia
Witajcie Kochane :D

Kima, WR to jest ten odczyn Wasermana, czyli badanie w kierunku kiły. Miałam to robione zaraz na początku ciąży :)
Mnie też przy smarkaniu leci czasami krew z nosa, ale mało. No i rzeczywiście nawilżam sobie codziennie śluzówkę wodą morską w spray'u, pomaga troszkę i jakoś lepiej się oddycha.

Madziaska, ale aparatka z Ciebie - zakwasy po prasowaniu? Wow he, he, he :D

Dorcia, brzusio masz fajniusi. A z Krzyśka to nie mogłam. Jak on nie poznał, że na tym zdjęciu to Ty? ha, ha, ha. Aż przeczytałam to mojej Mamci i tak samo się śmiała. He, he, he.
Lenka słodka, u mnie też ciężko zrobić fotki, bo właśnie dzidzia tak ułożona, jest większa i dlatego nie miałam już zdjęć od ostatniej wizyty. Ja też myślę, że muszą być jakieś "granice błędu", że nie jest tak, że dzidzie rozwijają się jednakowo i mają takie same wymiary. Może lekarz jest po prostu "przeczulony" stąd ta notatka, ale skoro powiedział, że jest w porządku i że ten tydzień różnicy nie stanowi problemu, to musi tak być. W innym przypadku skierowałby Cię na dalsze badania. Jest na pewno wszystko OK :)

Aniaa_ a tego Twojego to też widzę energia rozpiera. Krav mage? Dobre. To może znajdź mu jakieś zajęcie w domu, żeby się chłop rozruszał (prasowanie, odkurzanie, mycie podłóg). Potem jak się biedny pokaleczy to będzie stękał, jakby umierał. Faceci tak mają. He, he. Lekkie przeziębienie i oni już umierają, a co dopiero jakby doszła do tego jakaś taka poważniejsza kontuzja nogi. No ale. Może mu się znudzi. A jak nie, to tak, jak któraś napisała - zaprezentuj mu swoje chwyty w krav mage, powal go na łopatki i niech się chłop opamięta :D

Kima - fajno z tą muzyczką dla dzidzi. Ja generalnie też słucham sporo muzyki, jak jestem przy kompie, to też zawsze coś włączam. Ale szczerze mówiąc nie mam swojej ulubionej, słucham różnej muzyki. Starałam się ostatnio częściej puszczać Enigmę i takie klimaty, bo to takie spokojne i właśnie z myślą o Zuzi. Żeby się osłuchała :)

TyszAnia - życzę dużo zdrówka dla teściowej. No i mam nadzieję, że uda się jakoś zmobilizować tego Twojego ex na przymusowe leczenie. Bo to o dobro dzieci chodzi, aby im krzywdy nie zrobił.

Ja jestem po kolejnym dniu zakupów :)

Co prawda nie szalejemy na całego, ale na razie rozglądamy się ogólnie w cenach, promocjach itd. Niektóre rzeczy są tutaj droższe, więc nie wszystko od razu kupuję. Ale podsumowując te dwa dni zakupów, to mam już 16 bodziaków różnych rozmiarów, bo w sumie to jest to, co często będzie się brudzić, więc uznałam, że lepiej mieć więcej niż za mało. Jak mi dziecko uleje, to będę miała na przebranie, a tak to będę się denerwować, że np. pranie mi jeszcze nie wyschło. Dziś kupiłyśmy po przecenie piżamkę dwuczęściową, 2 pary takich spodenek materiałowych (a 'la getry), bluzeczkę z długim rękawkiem i takimi podobnymi spodenkami (komplecik). Ach wszystko takie słodkie i w różowych odcieniach. No i dla mnie znalazłyśmy jedną fajną koszulę po przecenie, z guziczkami, więc będzie praktyczna, żeby wyciągnąć cyca i karmić dzidzię :)

To na razie początek. Będziemy jeszcze chodzić po sklepach, bo wiadomo że nie chcę kupować wszystkiego co mi się na ręce trafi, bo szukamy z Mamcią przecen. Fajne są tutaj rzeczy, ale niektóre po prostu tak drogie, że wiem, że mogę takie podobne kupić dużo taniej albo u nas w sklepie, albo na allegro.

Na razie beztrosko mija mi tutaj czas, jest fajnie, odpoczywam no i choroba prawie przeszła. Jeszcze mam lekki katar, ale jest już naprawdę fajnie :)

Do mnie Ola też napisała. Jej, zaskoczył mnie ten jej es prawdę mówiąc. Kurcze, niby jeszcze mamy tyle czasu do porodu, a tutaj niektóre z Nas mają jakieś drobne problemy.

Batmanik, trzymaj się tam dzielnie, ten krążek to dla dobra dzidzi. Oby wszystko było w porządku, to jest najważniejsze.

Ja porodu się nie boję, chcę po prostu urodzić zdrową dzidzię a cała reszta się ułoży.

Z tych ciuszków to Wam powiem, że już głupieję, bo sama nie wiem, co kupować dzidzi. Z jednej strony myślę sobie, że jak Zuzia urodzi się, to akurat będzie taka pora roku, że ciężko będzie ją jakoś wyjątkowo stroić. Wydaje mi się, że na wygodę będę zwracała uwagę. Że po prostu będzie w większości w tych pajacykach, śpioszkach, bodziaczkach, półśpioszkach. Bo na to i tak kombinezon. Dlatego jak patrzę na jakieś inne rzeczy typu spodenki, to sama nie wiem, jakie rozmiary kupować. Ciągle mam mętlik w głowie. Mam kilka par spodenek, teraz jakieś bluzeczki dokupiłam, ale różne rozmiary i sama nie wiem czy w ogóle Zuzi to ubiorę. Zobaczymy.

Idę posiedzieć i pogadać z Mamcią. Trzymajcie się cieplutko i do napisania :*
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu - 13 lata 3 miesiąc temu #187377 przez Dorciaition
AnyAnka to już prawie gotowa jesteś :) Fajnie, że poprałaś te skarpetusie. Robisz jak czujesz i dobrze :) Ja też mam zamiar prać wszystko.

Daj znać jutro koniecznie po wizycie. Moze faktycznie rozpakujesz się pierwsza :)

Fajny wózio :)
Dziś dostałam po raz pierwszy kaskę z Zusu, więc na wózek jest. Ucieszyłam się.

Super, że u Oli wszystko dobrze.

Vestuśka nie mogę sie doczekać, aż zaczniesz fotografować te ciuszki. Na pewno są cudaśne. No i po dwóch dniach sporo tego. :)
Tak samo w Anglii patrzałam na przeceny, bo niby tam taniej, ale właśnie tylko po przecenach. A kosmetyki jak tam są, tańsze?

Odpoczywaj i baw sie tam dobrze kochana :kiss:


Alanek[*] :(
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #187380 przez luska
hej kobietki:)

Docia na pewno wszytko z malenska dobrze to , ze mniejsza jest to nie powód do strachu.Pewnie z niej będzie taka filigranowa dziewczynka i dobrze, będzie przez to bardziej słodka :laugh: Madzi Hania przeciez tez jest malutka, taki urok dziewczynek :laugh: A kochana co to ta hipotrofia??Z tego co rozumiem tobie nic nie powiedziała a napisal w wydruku z usg tak??

A moj mnie wkurzył z tym , że niedziela a on co ..........pierwsze do roboty.No kuzwa mowie nie dosyć .Skoro nie masz czasu to po co ja tam siedzieć i sie mecze .Wroce do mamci na trochę i odżyje normalnym życiem.Szczerze to mi nawet na razie nie tęskno ;) Lżej na pewno , bo zawsze ktos jest ze mna w domu i młodym sie zjamie.Wezmą go na spacer , wykąpią.
Wiec jak tylko Olusiowi nie bedzie teskno to zostanę tydzień.

Aniu co to ten kraw :unsure: Zapomniała sie chlopak , ale tacy fłasnie sa faceci, zero pamieci o najwazniejszym ;)

Kima z tymi wizytami to wcale nie co 3 tygodnie.Chodzę prywatnie i co 5 tygodni.W sumie jak jest wszytko oki to jaki sens śmigać częściej.....A słodkie te rzeczy.No weź tu babę zrozum .Teraz więcej rzeczy mi się dla facecików podoba :P Z myzyczka fajna sprawa byle tylko czas miec :dry:

Docia to super prezenciki.Mi to jakoś nikt się nie kwapi do tego , żeby moim dziecia coś kupić, żeby nas rodziców troszkę odciążyć B) Trudno jakoś sami sobie damy rade :dry:

Wow Ola ma skurcze nic nie pisała.Dobrze , ze wysłała ja gina do tego szpitala .Ankol jak by co przekaz , że trzymam kucki za nią i malutką.Musi być wszytko dobrze :) chyba tyko ja zostałam nie poinformowana sms ;)

Tysz anka oby tego twojego wsadzili na to leczenie.No i zdrówka dla tesciowki.No i zajrzyj
jak będziesz po wizycie i napisz nam co i jak :laugh:

Vestusia to odpoczywaj tam u mamci i się nią ciesz.No a z ciuszkami masz racje na początku śpiochy bodziaki itd ja sukieneczki, spodenki zaczynam od 74 i w gore :)
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #187381 przez vestusia
Anyanka - mnie też cieszy, że robisz po swojemu. I wydaje mi się, że słusznie, że pierzesz również skarpetki - ja też to będę robić, bo wydaje mi się, że będę też zakładała skarpeteczki frotowe na gołe stópki, na to np. spodeneczki, albo rampers, więc dlaczego by tego nie prać?

Ja pranko i prasowanko zostawiam na październik, jak większość z Was. Żeby mi się nie zakurzyło :) Jak wrócę do domku, to zostanie mi do kupienia łóżeczko, materac, pościel. No i cała masa rzeczy na allegro - kocyki (jeden już tutaj mam :) ), pieluszki tetrowe (10 sztuk), wanienka.... no i kosmetyki (w tym pampersy). A powiedzcie mi, bo niektórzy polecają te wankienki składane, takie kwadratowe. One podobno są praktyczne, bo mniej miejsca zajmują, można je gdzieś schować. Ale mnie się wydają one jakieś takie... no kanciate he, he :D
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #187388 przez luska
Vestusia z tymi wanienkami nie pomogę bo mam dwie ale raczej tradycyjne a i nikt ze znajomych tych kwadratowych nie ma
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #187412 przez anyanka
Może któraś by chciała rzeczy dla dziewczynki? Z chęcią sprzedam bo mam trochę po siostrzenicach rzeczy
grono.net/chat/#gallery/8871574/
mam nadzieję że link działa
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #187416 przez anyanka
A jeśli chodzi o wanienki to lepsze są te standardowe dla maluszków :) Jak dziecko już siedzi to może wtedy można taką kupić składaną
www.dobra-mama.pl/wanienki/skladana-wanienka-flexi-bath.html
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #187444 przez aniaa_
Fajnie, że sobie vestusia pojechałaś do mamci i razem tam możecie sobie pochodzić i poszaleć w sklepach z rzeczami dla niuni, tak właśnie sie rozmarzyłam i mojej mamy mi tutaj brakuje, siedzi tam w Anglii i przyjedzie dopiero w listopadzie, a tez bym sobie z nia tak polatała, posiedziała i napiła sie kawki.

Co do wanienki to ja kupuje zwykła tradycyjną, jak dostanę to tą co ma wbudowany termometr.

Luska tez bym sie wkurzyła jakby mój tak ciągle pracował i nie mial czasu dla rodziny, wszytko wszystkim, kasa kasą, ale niedziele niech bedzie dla rodziny, jak nie można wygospodarować czasu w inne dni.

Mój mężulek za bardzo sie nie nacieszył krav magą :), bo niestety musi jutro jechać do Gdyni i może zostać tam do środy, wiec dostał chyba karę za to, że nie chciał iść ze mna jutro na szkołę rodzenia :)
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu - 13 lata 3 miesiąc temu #187452 przez Dorciaition
Oszaleję! Pisałam do Was długi post i mi się zmazał :(

Luśka dokłądnie tak jak piszesz. Nic mi nie wspomniał, a na kartce było naposane, że wymiary odpowiadają hypotrofii asymetrycznej.

Hipotrofię asymetryczną diagnozuje się jeśli wymiary główki i nóżek płodu są prawidłowe, a zmniejszeniu ulega głównie obwód brzucha płodu. Jest to najczęstsza postać hipotrofii płodu (80%).Powstaje wtedy, gdy czynniki patologiczne działają w późniejszym okresie ciąży, zwykle po 20 tygodniu. Przyczynami hipotrofii asymetrycznej mogą być:


w 50% nie znamy przyczyny powstawania hipotrofii asymetrycznej - tzw. postać idiopatyczna
częstą przyczyną są zaburzenia w przepływie i wymianie krwi między matką a płodem
choroby matki w czasie ciąży ( nadciśnienie tętnicze, choroby nerek, wady serca, niedokrwistość, cukrzyca i inne)
ciążą mnoga
palenie czynne i bierne, narkotyki
złe warunki socjoekonomiczne

Rokowanie w hipotrofii asymetrycznej zależy od stopnia nasilenia hipotrofii, wieku ciążowego w którym jest rozpoznana oraz od sposobu monitorowania stanu płodu w ciąży i w czasie porodu.

Dobrze, że zostaniesz u mamy na jakiś czas. Tobie tam dobrze, a mężuś pewnie zatęskni i się poprawi :)

Aniaa, ojejku no to biedny Twój mężuś. A pewnie tak się cieszył. Widocznie nie ma tam chodzić ;)

Z mamcią masz tak jak ja. Moja też w Anglii. Przyjeżdza dokłądnie 17.11- w mój termin. :) Teraz pozostajae na gg. Własnie teraz gadamy :)

Nie mówiłam Wam. Moja mała juz nie jest ułożona główką w dół, a miednicowo. A tak mi się ostatnio wydawało, że inaczej kopie. Mam nadzieję, że się obróci.

Właśnie odebrałam wyniki. Glukoza 76 więc ok. Ale widzę, że mocz nie ciekawy. W krwi też różnice. :/ No nic, poczekam do wizyty.
Nie będę Wam tyle ględzić, bo na największą marudę wyjdę.

Wanienkę chyba też kupie taką standardową, z termometrem, no i tą gąbkę koniecznie do środka.

Dziewczyny od dziś seriale :lol:
MAdziaska gdzie sie zapodziałaś? Pierwsza miłość za chwię :lol:


Alanek[*] :(
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #187454 przez aniaa_
A aj właśnie zabieram sie do ogladania prosto w serce :)
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #187474 przez Dorciaition
Aniaa też oglądałam :)

Madziaska ma coś z netem. Nie może sie zalogować.

A Ola wyjdzie prawdopodobnie za 2 dni. Jutro jeszcze Ktg będą jej robić.

A gdzie reszta dziewczyn? Iva ma cos z netem chyba, a Joanna Kredka, Anaconda, Zaguś, Marthunia, Basiunia.
Suari też coś cichutko.


Alanek[*] :(
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu - 13 lata 3 miesiąc temu #187494 przez madziaska
Net juz jest :)
Naczytalam sie i jak zwykle nie wiele pamietam, musze sobie nastepnym razem zapisywac na karteczce ;)
Jesli chodzi o wanienke, to ja kupilam w Ikea za 20 zl, jest fajna, mala, zgrabna ;)
Vestusia ja tez te male ubranka kupuje, aby byly wygodne dla malej... Spodenki, jakies bluzeczki, sweterki to od 68 cm. To pewnie bedzie juz wiosna i wtedy cos lzejszego mozna zalozyc ;)
Anyanka ładny wozio :)
Dorcia ja tez juzsie naczytalam o tej hopotrofii asymetrycznej. Maja MartyM ja ma... Ale ja mysle, ze nie mozna tego tak od razu stwierdzic, z tego co czytalam wypowiedzi mam takich dzieci, to te dysproporcje sa naprawde duze, nawet o kilka tygodni. A u nas miesci sie to w granicach bledu. Z reszta nie wiem jak TY, ale ja w opisie usg mam zapis, w ktorym jest procentowe porownanie prpoecji poszczegolnych czewsci ciala, np. głóka-brzuszek itp. Wszytsko miesci sie w granicach normy. Lekarz mnowił mi, ze jak obserwujac co jakis czas wymiary dysproporcja bedzie sie poglebiac, to mozna zaczac sie martwic...
Luska moj tez taki zapracowany... Tak to juz jest jak sie pracuje w swojej firmie, nie wychodziu sie z pracy o okreslonej godzinie i zostawia wszytsko za drzwiami. TY sie Kochana nie denerwuj... Dobrze, ze chce pracowac, znam przypadki "nierobow", wtedy jest problem ;)
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl