MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

powiem wam że nie ma to jak laptop ja właśnie położyłam się na lewym boczku i piszę do was

ojejku ile sie tu naprodukowalyscie !!!!! jak w jakies redakcji hihihi
no to teraz troszke ja :D:D
Vestusia nie przejmuj sie badaniami wszytsko bedzie dobrze heheh smiac mi sie chce z Bob budowniczy hihihi moj tez zaraz przyjdzie do domku ....

Luska moze na poprawe humoru cos slodkiego

Dorcia to masz szlachcianke z tej Daisy a ten twoj Krzysiek to naprawde wymyslil z tym imieniem nie wazne jakie damy to i tak gdzies tam sie uslyszy ze ktos ma takie same jak nie tam to gdzie indziej wiec nie ma orginalnego imienia chyba ze z Przepisu na Zycie GNIEWKO

Ania wiekszosc z nas nie moze spac to juz urok koncowki ciazy a z drugim imieniem mysle tak jak ty i nie daje drugiego bo nawet nie wiedzialabym jakie mam dac

Anyanka ta twoja rodzina to naprawde zyczy ci jak najgorzej ja bym chyba ich czyms poszczula a jak twoja mama byla w ciazy i mialas czkawke to mysla ze bedziesz chora ??? brak slow poprostu moja malutka tez ma czesto czkawke
Batmanik masz racje z tymi badaniami ze lekarze wiedza co robia dlaczgo kochana plakalas co sie stalo ???

Milla
witam na forum !!!

Dotiale mialas przygody troche przezylas a to ty pewnie mloda jakas jestes ze studjujesz jesli mozna spytac ile masz lat ????

Luska Pochwal sie ubrankami i sie nie smuc

a ja zasnelam po 6 i spalam az do po 9 wyspalam sie ale mnie glowa boli gdzies nie wiem czemu
na obiadek zrobilam jajko sadzone mizerie i ziemniaczki i czekam sobie na mezulka

ja młodziutka jestem 20 latek skończyłam ale tak cieszę się że będę młodą mamą

Jo_anna20 nie tłumacz się Ja Cię tu wywołuję Łobuziaro więc pisz do nas A mężowi załóż swoje konto he, he, he

Wiecie, a propos gier. Ja to miałam wcześniej manię na punkcie gry City Ville na FB. Piotrek to myślał, że zwariuje ze mną, ciągle mi dokuczał i nie mógł pojąć, co mnie w tej grze tak kręciło. Ja w sumie też nie wiem, ale fajna była, taka "bez przemocy", ale pochłaniała mnóstwo czasu. Ciężko było przestać grać, ale się udało. Za to teraz mam Was i też słyszę ciągle, "jak tam moja Sfora"


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Doti, ja mam taki stolik do podawania śniadania do łóżka, ale myślę, że przez mój ogromny brzuch nie jest możliwe, abym np. leżała i sobie na nim laptopa położyła, bo brzuchol za duży

Iva, nio to sobie pospałaś Korzystaj z tego, bo to ostatnie dni, kiedy sobie tak możesz pospać.

My już po obiadku, idę zawiązać sadełko przed tv

Fakt, dzisiaj to tutaj produkujemy sporo Ale fajnie, ja lubię jak jest co czytać

Vestusia to szykuj obiadek dla Boba

Ha ha Iva, uśmiałam się, że Daisy to szlachcianka. Czasami juz nas irytuje, ale sami do tego doprowadziliśmy.

Vestusia mam taki płaszczyk, że wydaje mi się, że nie wyglądam w nim jak w ciaży, tylko jak grubas.

Milla 18? hi hi Jak się tak czujesz to pewnie

Doti to Ty chyba najmłodsza z nas, no i Iva.

A już myślałam, że to kłucie to już jakieś skurczyki. W takim razie chyba nie mam żadnych. Sama nie wiem. Na ktg wychodziło 20% wg mnie, bo nikt mi nic nie mówił o moim ktg. Sama dla siebie chyba je robiłam.

Ha ha, noo Gniewko jest w Przepisie

Vestusia ja też uzależniona od forum I w Simsy lubię grać. Ostatnio zaadoptowałam sobie córeczkę i zatrudniłam nianię. Coś się słabo nią opiekuję.

Ja dzisiaj też sobie zrobiłam dzien leżenia, bo po wczorajszych bolach doszlam do wniosku, że nie ma żartów, a rodzić jeszcze nie chce, no i zamierzam się oszczędzać jak mąz pojedzie.

Dorcia, aż mi słów zabrakło, jak on tak mógł, co za pajac, żeby nie pomóc kobiecie w ciąży, nie mieści mi się to w głowie, że dopuścił do tego żęby ten pies po Tobie skakał.

Wracając do mojej koleżanki, to okazało się, że miała zatrucie ciążowe, zgłaszała swojej lekarce, że źle się czuje, ma ma bóle głowy, uderzenia gorąca i puchną jej stopy, ta nic z tym nie robiła, jak urodziła synka, poźniej łożysko, zszyli ją i została na porodówce 2 godz na obserwacji ze swoim mężem i wtedy dostała rzucawki, lekarz kótry miał wtedy dyżur z dużym doświadczeniem powiedział, że nigdy wczesniej nie widział tak silnej rzucawki, na szczescie dochodzi już powoli do siebie, przywiezli ją dzisiaj do synka i nawet na chwilke jej go przywiezli, żeby do piersi przyłożyła.

Milla napisał:

Ja też czasami czuję takie dziwne kłucie, coś jakby kolka?! Ogólnie to schizuję ze wszystkim. Co chwilę latam do łazienki, sprawdzam. Bałam się wycieku wód ale to tylko nadmiar wydzieliny. Gdybym lekarz kazał mi czekać do 40 tygodnia to chyba wylądowałabym w wariatkowie.

Milla powiem Ci że ja przez 5 miesięcy schizowałam i bałam się cieszyć tą ciążą, więc tak naprawdę od nie dawna się nią cieszę, z każdego dnia i z każdego kopniaka małego. A tak o mały włos nie było by tej ciąży...

Vestusia te gry na fb na prawdę wciągają ;p grałam tam w farm ville, potem mój Rafał zaczął w to grać to za wszelką cenę chciał mnie prześcignąć ;p potem mi przeszło, a on gra dalej

a z tym laptopem to ja mam taki blat nieduży i kładę go na łóżku jak mi siedzieć niewygodnie ;p

Dorcia ja swojego czasu kiedy teżn grałam w simsy i to naprawdę sporo czasu temu poświęcałam:) wciągało jak nie wiem, gra bez końca czasami też mnie nachodzi ochota zagrać, ae juz nie poswiecam temu tyle czasu, bo za duzo juz tam jest tego wszytkiego chyba zbyt skomplikowane to dla mnie

Ola pisała, że Natalka miała dzisiaj badania krwi i moczu i jej też pobierali, żeby sprawdzic przeciwciała cytomegalii, mają swietną pania doktro i śa bardzo zadowoleni bo do każdego podchodzi indywidualnie i z wielkim sercem, powiedziała im też, że może sie okazać, że Natalka ma tylko przeciwciała tego wirusa, albo wirusa którego ma każdy z nas i jak nie bedzie zadnych objawow to w czwartek wroca do domku ,

Co do drugiego imienia- to my nie będziemy dawac, mimo, że oboje mamy.

Vestusia- weź trochę na wstrzymanie z tymi zakupami a co do rozpychania to ja mam to samo, boli jak cholera czassami, zwłaszcza z prawej strony, tak się rozpycha, rozciąga i nie wiem co jeszcze robi.

Co do kłucia- to ja nie mam, ale czasami coś mnie tam pobolewa jak przeholuję, dzisiaj bolały mnie plecy, ale to ze stania w kuchni upiekłam placka, którego miałam robić w niedzielę, ale w niedzielę stwierdziłam, że Mój nie zasłużył i zastrajkowałam ale zrobiłam dzisiaj, a do tego dwie wielkie blachy pizzy i potem padłam, ale poleżałam i jest lepiej

aniaa- dobrze, że z tą koleżanką juz lepiej, rozumiem, że gdyby wyszło coś nagle, ale jak zgłaszała, że coś nie tak, a ta lekarka to olała to aż szkoda słów

Jejku Aniaa to przerażające. Dobrze, że już wraca do zdrówka.

Taki dzień leżenia zawsze sie przyda Może juterko sobie też taki fundnę.

A Simsy Krzysiek mi zakupił jak byłam w zeszłym roku w szpitalu. Myślał, że będę grała, ale wtedy nie miałam na to ochoty i teraz czasami pogrywam

Oby Olka wróciła z Natalką do domciu.

Suari chyba dobra kuchareczka z Ciebie. Często jakieś pyszności robisz

My po zakupach. Kupiłam sobie buty. Oczywiście na wysokim obcasie. Ciekawe jak w nich teraz ujdę. Jestem taka głupia, że nigdy nie myślę o wygodzie :/

Buziaki

Ale fajnie ze ola z Natalka moze juz na dniach beda w domciu:))
a ja sie poplakalam z mojej bezradnosci i zlego samopoczucia:( i tego ze zaczyna mi brakowac mojego - chcialabym sie przytulic wyplakac ale wiecie to tylko facet wkoncu i na wiele nie moge liczyc;)
a co do skurczow to ja rodzilam niedawno bo rok temu i nie pamietam jak to jest hehe:)
tylko pozazdroscic takiej tesciowki Milla -o mojej to szkoda gadac ale moze wkoncu babsztyl pojdzie po rozum do glowy albo my wkoncu pojdziemy na swoje:))
co do gier na nk to ja nie gram jestem tylko od forum naszego uzalezniona hehe:)
kurcze dziewczyny musi byc dobrze nie schizujmy sie teraz ale koncowka taka bedzie - jakis skurczyk jakis ucisk a my juz czarne mysli mamy:))
moze uda mi sie jeszcze do Was zajrzec bo juz siostra chodzi i marudzi kiedy zejde jej:))
a co do drugiego imienia - i wogole imnienia dla naszj dzidzi chcialabym zeby nazywala sie Nadia Nadzieja....ale w gre wechodzi tylko Nadzieja chyba do rejstracji pojade sama albo mojmu dam jakies tabsy hehe Nadzieja ladne imie ale no wiecie...

u mnnie nie mam mowy o kupnie butow a juz na wysokim obcasie teraz- stopy przez to spuchniecie mam wieksze ze 2 numery jak nie lapiej a nogi az po kolana mam popuchniete ze lydka jest taka twarda- a skora na nogach az mi sie swieci:(
pamietam jak w zeszlym roku dzien po porodzie zeszla opuchlizna z nog to az bylam w szoku czy to moje nogi sa...

Dorcia- a gdzie tam dobra, czasami coś upichcę na kawałeczke pizzy się skusiłam i placka też musiałam skosztować żeby sprawdzić czy upieczony , a tak to Mój weźmie do pracy i trochę zje w domu i po jedzonku

Na szczęście nie jestem uzależniona od żadnych gier, jedynie co to tylko to forum

Ja też planuję jutro leżakowanie przez cały dzień ale co z tego wyjdzie to się okaże, bo marnie mi idą zalecenia lekarza odnośnie odpoczywania, a za tydzień wizyta i mam nadzieję, że nic się nie zmieniło, a lepiej żeby się polepszyło.

Batmanik jeszcze tylko troche, ale rozumiem Cie ja wczoraj też nie tyle co sie popłakałam z bezradności, bo nic nie moglam robić bo mnie ciągle bolało jak sie gdzieś pochyliłam, ale sie poryczałam dlatego dzisiaj zwolniłam obroty i stad ten dzień leżenia i jest o niebo lepiej, było mi to potrzebne.

Ach kurde z ta lekarką to brak słów, a tak o niej dobrze mówią, że jest takim świetnym lekarzem.