- Posty: 707
- Otrzymane podziękowania: 0
MAMY LISTOPADOWE :-)
12 lata 2 miesiąc temu #446134 przez Zuzu19
Jak bd musiała to ich bd budzić... Mam nadzieję,że jednak bd wszystko w dzień... Myślę,że było by mi głupio tak ich w nocy prosić o pomoc... 
Sander myślisz żeby poderwać na brzuszek ?? ha ha ha
Nie załapiemy się na te nowe macierzyńskie. Wchodzi reforma od lipca 2013.
Sander myślisz żeby poderwać na brzuszek ?? ha ha ha
Nie załapiemy się na te nowe macierzyńskie. Wchodzi reforma od lipca 2013.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 2 miesiąc temu #446225 przez ewelka1505
W sumie to do tej pory mam 6 kg na plusie. Wszyscy mowia ze tylko w brzuch mi idzie. A cos ostatnio mi sie apetyt poprawil i moglabym jesc i jesc 
tak wiec do konca napewno cos mi jeszcze przybedzie, ale w sumie duzo juz nie zostalo do porodu kurcze nie moge sie juz doczekac mojej kruszynki, a z drugiej strony ostatnio czesciej rozmyslam nad tym czy dam sobie rade z opieka nad maluszkiem... To takie malenstwo 
tak wiec do konca napewno cos mi jeszcze przybedzie, ale w sumie duzo juz nie zostalo do porodu kurcze nie moge sie juz doczekac mojej kruszynki, a z drugiej strony ostatnio czesciej rozmyslam nad tym czy dam sobie rade z opieka nad maluszkiem... To takie malenstwo Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 2 miesiąc temu #446256 przez Zuzu19
Też się zastanawiam co zrobię jak dostanę taką kruszynkę i co dalej...?
Nie bd umiała go nakarmić, przewinąć, ubrać, kąpać.... Pewnie jak zwykle panikuje, ale boję się bardziej,że nie poradzę sobie z opieką nad Maćkiem niż samego porodu.
Nie bd umiała go nakarmić, przewinąć, ubrać, kąpać.... Pewnie jak zwykle panikuje, ale boję się bardziej,że nie poradzę sobie z opieką nad Maćkiem niż samego porodu.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 2 miesiąc temu #446264 przez Sander
Dziewczyny mam to samo!!
Przywioze ją do domu i co dalej?!?!?! Czy jej krzywdy przypadkiem nie zrobie?? A jak przegapie jakieś niepokojące objawy?? Albo nie będe wiedziałą o co jej chodzi?? Tyle wątpliwości narasta....
Ale mam też coś na pocieszenie!! Moja kuzynka rodziła w kwietniu i powiedziała że w momencie urodzenia synka "miała instrukcje obsługi w głowie" i że mam się tym naprawde nie martwić. Wszystko robi się instynktownie... Dała mi nawet przykład że w szpitalu grubo ubierali jej synka i wyszły mu jakieś krostki - domyślam się że potówki, a ona cały czas rozpinała go i w domu ubrałą lżej i wszystko znikło w kilka dni... więc myśle że i nas instynkt też poprowadzi!!!
A tak w ogóle od czego jest internet??
Z tym macierzyńskim to lipa.... liczyłam że się załapie... bo nie chce wracać do pracy... Nie wiem jak ją zostawie... taką malutką?? A może na pare miesięcy do pracy i powtórka??? tylko trzeba męża namówić... a z tym gorzej...
Moje drogie Panie ja zaraz przekroczę granicę 20 kg na plusie... a kiedyś narzekałam ze mogłabym ze 3 kg schudnąć.... Z resztą ja to jestem ewenement z tą wagą... mam 178 cm wzrostu i 6 lat temu ważyłam 54 kg... wyglądałam strasznie!!!!! Same kości i w ogóle... aż poznałam mojego męża i tym sposobem w ciągu roku przytyłam do 70 kg... i tak mi się utrzymywało... a teraz zaraz będzie 90!!!!!!!!!!! Czuje się jak słonica!!!!!!!!!!!!!!! No ale żyje nadzieją że to jakoś zgubie.. jeszcze nie wiem jak, ale mam taki plan
Pozdrawiam!!!
Przywioze ją do domu i co dalej?!?!?! Czy jej krzywdy przypadkiem nie zrobie?? A jak przegapie jakieś niepokojące objawy?? Albo nie będe wiedziałą o co jej chodzi?? Tyle wątpliwości narasta....
Ale mam też coś na pocieszenie!! Moja kuzynka rodziła w kwietniu i powiedziała że w momencie urodzenia synka "miała instrukcje obsługi w głowie" i że mam się tym naprawde nie martwić. Wszystko robi się instynktownie... Dała mi nawet przykład że w szpitalu grubo ubierali jej synka i wyszły mu jakieś krostki - domyślam się że potówki, a ona cały czas rozpinała go i w domu ubrałą lżej i wszystko znikło w kilka dni... więc myśle że i nas instynkt też poprowadzi!!!
A tak w ogóle od czego jest internet??
Z tym macierzyńskim to lipa.... liczyłam że się załapie... bo nie chce wracać do pracy... Nie wiem jak ją zostawie... taką malutką?? A może na pare miesięcy do pracy i powtórka???
tylko trzeba męża namówić... a z tym gorzej...Moje drogie Panie ja zaraz przekroczę granicę 20 kg na plusie... a kiedyś narzekałam ze mogłabym ze 3 kg schudnąć.... Z resztą ja to jestem ewenement z tą wagą... mam 178 cm wzrostu i 6 lat temu ważyłam 54 kg... wyglądałam strasznie!!!!! Same kości i w ogóle... aż poznałam mojego męża i tym sposobem w ciągu roku przytyłam do 70 kg... i tak mi się utrzymywało... a teraz zaraz będzie 90!!!!!!!!!!! Czuje się jak słonica!!!!!!!!!!!!!!! No ale żyje nadzieją że to jakoś zgubie.. jeszcze nie wiem jak, ale mam taki plan
Pozdrawiam!!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 2 miesiąc temu #446286 przez ania1985
i ja dolaczam do was dziewczyny tez panikuje jak to bedzie i wogole. Sander mnie skolei pocieszyla kolezanka powiedziala ,,tez tak sie martwilam jak ty,ze nie dam rady itd.ale jak polozyli mi syna na piersi to wszystko gdzies zniknelo i odrazu wiedzilam co do mnie nalezy,co i jak robic"
jeszcze troszke i bedziemy mamusiami
milej niedzieli,pozdrawiam
jeszcze troszke i bedziemy mamusiami
milej niedzieli,pozdrawiam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 2 miesiąc temu #446312 przez YummyMummy
No to tak apropos panikowania 
Dzis w nocy obudzil mnie maz,ze co tu tak morko? ja oczywiscie pierwsza mysl, ze wody mi odeszly. Tak mnie sparalizowalo ze strachu, ze nie moglam sie ruszyc i pytam gdzie mokro? On sie nagle zerwal na dwie nogi i okazalo sie, ze snilo mu sie, ze sasiad nam lazienke zalal
Nie zmienia to faktu jednak, ze strasznie sie wystraszylam. Myslalam,ze nie bede mocno panikowac jak przyjdzie ten moment, a tu co do czego przyszlo, to kompletny paraliz...
Dzis w nocy obudzil mnie maz,ze co tu tak morko? ja oczywiscie pierwsza mysl, ze wody mi odeszly. Tak mnie sparalizowalo ze strachu, ze nie moglam sie ruszyc i pytam gdzie mokro? On sie nagle zerwal na dwie nogi i okazalo sie, ze snilo mu sie, ze sasiad nam lazienke zalal
Nie zmienia to faktu jednak, ze strasznie sie wystraszylam. Myslalam,ze nie bede mocno panikowac jak przyjdzie ten moment, a tu co do czego przyszlo, to kompletny paraliz...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 2 miesiąc temu #446341 przez MaLiNaUK 
Czytam Was regularnie moje drogie Panie i to jest dobry moment zeby cos od siebie dodac. Ja mojego Nikosia rodzilam majac 21 lat 30listopada minie 5 lat i napisze tylko tyle ze nie mozna sie nakrecac . Nie da sie niczego niestety przewidziec ale instynkt macierzynski to znakomita cecha ktora naprawde pomaga. Tylko spokoj jest wskazany i to jedyny dobry doradca. Sama na codzien zmagam sie z obawami chociaz to 2 porod nie czuje sie do niego lepiej przygotowana niz PIERWORODKI:) Wszystkie Damy rade i tego musimy sie trzymac. POZDRAWIAM Was Cieplutko
Czytam Was regularnie moje drogie Panie i to jest dobry moment zeby cos od siebie dodac. Ja mojego Nikosia rodzilam majac 21 lat 30listopada minie 5 lat i napisze tylko tyle ze nie mozna sie nakrecac . Nie da sie niczego niestety przewidziec ale instynkt macierzynski to znakomita cecha ktora naprawde pomaga. Tylko spokoj jest wskazany i to jedyny dobry doradca. Sama na codzien zmagam sie z obawami chociaz to 2 porod nie czuje sie do niego lepiej przygotowana niz PIERWORODKI:) Wszystkie Damy rade i tego musimy sie trzymac. POZDRAWIAM Was Cieplutko
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 2 miesiąc temu #446405 przez Bombelkowa Mama
czesc
tez sie martwilam jak to bedzie po powrocie do domu. ostatnio sobie zrobilysmy posiadowke z moja mama i babcia i od razu mi lepiej bo tez powiedzialy ze instynkt wszystko podpowiada i nie ma co sie martwic. bo ja chcialam zeby moja mama od razu do mnie przyjechala najlepiej to na tydzien haha a ona na to ze oczywiscie moglaby ale po co? ze przeciez za mnie malego nie nakarmi a przebierac i kapac to sama bede chciala wiec .. hehe wiec mnie uspokoila.
dzisiaj natomiast mam bardziej obawy hmm jakby to ujac psychologiczno- wychowawcze. wiecei czy bede dobra mama, tyle bedzie emocji, zmeczenia, czy wytzrymam zeby dac tyle milosci ile bym chciala. mysle czy jestem po prostu gotowa, dopiero teraz o tym mysle bo zaczelam sie o to martwic im jest blizej porodu. a przeciez bardzo chcialam juz zalozyc rodzine. mam dopiero 23 lata ale to chyba bardziej zalezy co sie ma w glowie. rodzina to byl moj priorytet ale i tak sie martwie. kurde az mi sie smutno zrobilo ...
macie tez takie rozne mysli?
tez sie martwilam jak to bedzie po powrocie do domu. ostatnio sobie zrobilysmy posiadowke z moja mama i babcia i od razu mi lepiej bo tez powiedzialy ze instynkt wszystko podpowiada i nie ma co sie martwic. bo ja chcialam zeby moja mama od razu do mnie przyjechala najlepiej to na tydzien haha a ona na to ze oczywiscie moglaby ale po co? ze przeciez za mnie malego nie nakarmi a przebierac i kapac to sama bede chciala wiec ..
hehe wiec mnie uspokoila.dzisiaj natomiast mam bardziej obawy hmm jakby to ujac psychologiczno- wychowawcze. wiecei czy bede dobra mama, tyle bedzie emocji, zmeczenia, czy wytzrymam zeby dac tyle milosci ile bym chciala. mysle czy jestem po prostu gotowa, dopiero teraz o tym mysle bo zaczelam sie o to martwic im jest blizej porodu. a przeciez bardzo chcialam juz zalozyc rodzine. mam dopiero 23 lata ale to chyba bardziej zalezy co sie ma w glowie. rodzina to byl moj priorytet ale i tak sie martwie. kurde az mi sie smutno zrobilo ...
macie tez takie rozne mysli?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 2 miesiąc temu - 12 lata 2 miesiąc temu #446420 przez ewelka1505
A pokaze wam i moja gęboszke dzisiaj troche podmalowana jestem to pstryknelam fotke 
Ja juz mam doswiadczenie z malymi dzieciaczkami bo mam mlodsze rodzenstwo wiec troche sie juz zajmowalam takimi kruszynkami. Ale teraz zdam sie na instynkt bedzie dobrze choc no jakies obawy są zawsze
dzisiaj troche podmalowana jestem to pstryknelam fotke Ja juz mam doswiadczenie z malymi dzieciaczkami bo mam mlodsze rodzenstwo wiec troche sie juz zajmowalam takimi kruszynkami. Ale teraz zdam sie na instynkt
bedzie dobrze choc no jakies obawy są zawsze Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 2 miesiąc temu #446428 przez Bombelkowa Mama
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 2 miesiąc temu #446431 przez ewelka1505
Całe 21 heh i juz prawie 2 lata po slubie wiem szybko "wyplynelam" z domu 
i juz prawie 2 lata po slubie wiem szybko "wyplynelam" z domu Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 2 miesiąc temu #446452 przez Bombelkowa Mama
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 2 miesiąc temu #446494 przez ewelka1505
Wlasciwie to zawsze chcialam byc "mloda" mama i decyzja o dzidziusiu jest w pelni przeyslana jakies obawy zawsze sa, ale dam sobie rade typem imprezowiczki nigdy nie bylam wiec nie uwazam aby dziecko mnie jakos mialo ograniczac czy ze sie nie wyszumialam
jakies obawy zawsze sa, ale dam sobie rade typem imprezowiczki nigdy nie bylam wiec nie uwazam aby dziecko mnie jakos mialo ograniczac czy ze sie nie wyszumialam Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 2 miesiąc temu #446521 przez Bombelkowa Mama
a widzisz to fajnie:) ja tez tak mialam zaplanowane ze gdzies jak bede miec 23-25 to chce miec pierwsze dziecko:) do 30 napewno jeszcze jedno a potem masz jakies plany co bedziesz robic? po macierzynskim? zostajesz z malenstwem w domu czy jak? bo ja sie nad tym zastanawiam wlasnie jak to bedzie.
a potem masz jakies plany co bedziesz robic? po macierzynskim? zostajesz z malenstwem w domu czy jak? bo ja sie nad tym zastanawiam wlasnie jak to bedzie. Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 2 miesiąc temu #446522 przez MaLiNaUK 
Ewelka to widze ze mamy identycznie ja tez pierwsza ciaze mialam 2 lata po slubie w wieku 21 lat:) Jak ten czas szybciutko leci w tym roku mam 7 rocznice:) Ps. 9miesiac a Ty wygladasz swietnie tylko pogratulowac:)
Ewelka to widze ze mamy identycznie ja tez pierwsza ciaze mialam 2 lata po slubie w wieku 21 lat:) Jak ten czas szybciutko leci w tym roku mam 7 rocznice:) Ps. 9miesiac a Ty wygladasz swietnie tylko pogratulowac:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
Moderatorzy: ilona
