Macierzyństwa pierwszy tom ;)

Kiecka nie sprzedana, za mała się okazała

Lecę teraz do koleżanki do szpitala a wieczorem odwiedzimy prababcie

No i zaczynamy setkę

Ciemności nastały pewnie zaraz wleje porządnie.

Ja kładę małego w pajaca albo półśpioch z bodami oczywiście na długi rękaw i kołdra oczywiście nasza i ja obok więc chyba mu ciepło

Dziś pobiłam rekord 40 minut się ubieraliśmy

Bartuś podobny do tausia

Obiecane zdjecie od naszej Pani Fotograf

Marta Bartuś to cały tata, no nie chce byc inaczej hehe
ładnie wyszliście na rodzinnej fotce

Z ulewaniem musi byc na rzeczy jak Ikunia pisze (może chodzi o etapy rozwojowe) bo Lena co jakiś czas ma też nawroty ulewania.
Klara jeśli Twój maluch nie ulewa wciąż (ma tylko nawroty ulewania) albo ulewa niezbyt dużo a mimo tego przybiera ładnie na wadze to nie musisz podawac kaszki...ale jeśli jest gorzej to pisałam Ci wiele razy że typowo na ulewanie jest Nutriton i sprawdza się w tym (to kaszka tak jakby lecznicza na tą przypadłość) mojej koleżance pediatra o tym mówiła...ona jednak miała ją poleconą przez pediatre z innego względu bo jej syn był ogromnym głodomorem i wciąż na cycu siedział...więc ta kaszka spełnia dwie funkcje

Malutkamilka z tym nosidłem to bym też nie kupiła może ale jak mam znosić wózek ciężki, albo latac na dwa razy (gdzie jak mam już Lenę ubraną i nic się nie dzieje w sensie wózek sie nie rusza to się drze ) to jestem zestresowana tym wszystkim, a tak wsadzam Lene w nosidło i od razu idziemy. Nie chodzę z nią długo góra 40min. albo krótki spacer albo zakupy bo niestety sama jestem w domu i nie mam z kim zostawić Lenki jak mój jest w pracy cały dzień...a samochodem nie lubię jeździć na zakupy bo tam gdzie są moje ulubione markety to nie ma gdzie zaparkować (tak to dziwnie pobudowali że przy ulicy). A na zimę faktycznie nie opłaca sie tego kupować bo zimno dzieciaczkom bedzie.

Gochens miłego wypadu do prababci

aha bym zapomniała ... Sophie - Zosia to faktycznie mała gwiazda w tej chuście


aaa i obwąchałam moją małą wszędzie i też nigdzie nie śmierdzi

No wlasnie mi o to chodzi Haniu, tobie sie prydal a mi gdzie mieszkam na parterze nie zdal by racji bytu. wszystko uzaleznione od potrzeb.

Moze faktycznie cos w tym etapie rozwojowym moze byc, bo ulewala mi przy nanie strasznie dlatego zmienilam i bylo ok. do teraz czyli jakos od polowy sierpnia.

dzisiaj z racji 3-m-cy skonczonych przez moja core dziekujemy wszystkim za zyczenia a ja zamiast torcika kupilam opakowanie kaszki ryzowej z bobovity bo wspolgra z bebilonem. oczywiscie nie dalam jej duzo tylko miareczke na 100ml mleczka, wcina ze bazia mala.
moja jak je to wklada mi jedna raczke pod moja pache... a karczek jest taki mokry ze az wloski sie kleja, czulko delikatnie wilgotne przy jedzeniu. tak sie zastanawiam nad kupka mojej cory czy jest wlasciwa ale glupio jest mi isc z pampersem do pediatry i pokazac co innego jagby tam zrobila ;D

Malutkamilka dla pediatry pampers kupy to normalka. Jeśli masz jakieś wątpliwości to bierz pampka obsranego i idź. Oni sami nawet mówią, żeby zapakować go do foliówki i przyjść z nim do nich. To żaden wstyd

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Pięknie wyglądacie

Marta1985 napisał:

Obiecane zdjecie od naszej Pani Fotograf

Martunia piękna rodzinka. Jak ja marzę o takim zdjęciu w trójkę...

Malutka niunia ma Twoje slepka ale uroda za tatusiem chyba.

A tu macie collage z zimowej kolekcji prababci Zośkowej:

Ikunia1910 sliczna sesja! Ta czapeczka jest bombowa!
malutkamilka Widać że curunia tatunia no nie??

Pamper u lekarza mile widziany, jak moja Zosia miała zatwardzenie to przyniosłam do lekarza 2 pampersy i nawet upominał się o nie...Także nie wstydaj tyko bierz ze sobą,moj nawet wąchał i dla niego to chyba nic dziwnego,a raczej normalka-Hania ma racje

Marta ślicznie razem wyglądacie!

Wikusia śliczna i cały Tatus:-)

Ikuniu już ńie długo jeszcze mieć w 3 zdjęcia
A Zosienka czape ma rewelacyjna

Zosieńka jaka modelka
Wikusia i Bartuś do tatusiów podobni.

Właśnie dostałam paczuszke z kombinezonem dla małej na jesień i słabą zime(mam nadzieje ze taka będzie)

My mamy marudny dzien okropnie... pewnie znowu ciśnienie.. ehh
A tu Kubuś w swoim nowiutkim pajacyku Kupiłam mu w Coccodrillo

Abrakadabra śliczny synalek, oczka ma cudne
pajacyk swietny i jak zabawke trzyma,moja córa za chiny nie trzyma jeszcze nic

oj dziewczyny przezylam masakre, czyli mega migrene. przed ciaza zdazala mi sie 2 razy do roku czyli jesien i wiosna, ale w ciazy zapomnialam, ze cos takiego mialam. a dzis trzymam elize na rekach i nagle nic nie widze, wszystko rozmazane, sil brak, prawie padlam. oczywiscie tabletek jak na zlosc zero, partner na rozmowie kwalifikacyjnej, tesciowej tez w poblizu nie bylo. zdretwiala mi cala lewa strona ciala, na szczescie znalazlam w koncu jeden ketanol, ktory niestety w ogole nie zadzialal ( ibuprom to moje tabletki na wszystko). ale dzieki bogu moj anioleczek zasnal, ja w tym czasie zrobilam noc w pokoju, kompletna cisze i tez sie polozylam. sny mialam zeschizowane. teraz juz bol powoli mija, ale slabosc jest tak niesamowita, ze nie potrafilam podniesc elizy by ja nakarmic. ale jakos sobie poradzilam.
tak sie zastanawiam, moze to znak, ze wszystkie moje hormony i organizm sa jak sprzed ciazy. bo pierwsza migrene dostalam miesiac przed pierwsza miesiaczka, moze tym razem tez bedzie cos w tym stylu.

ikunia czapka supermegazarabista, tez taka chce

jaki kubus powazny, przyszly intelektualista

marta widac, ze szczesliwa z was parka, swietnie wygladacie, duzo szczescia zycze

malutkamilka bierz pemperaka i do lekarza, skoro masz jakis watpliwosci, bo oni sa po to zeby pomagac ludziom i dla nich napewno kupa to normalka

haniu ja mam podobna historie co dotyczy nosidelka, ale jeszcze ani razu elize w nie nie zapakowalam, bo cos mi nie idzie a zapominam poprosic mojego faceta, zeby mi przedomonstrowal na sobie

a waszym dzieciaczkom poca sie nogi? bo moj smierdziuszek non stop ma prawie zimne giry, a spocone nie wiem czy ma to po tacie, mam nadzieje, ze nie