Macierzyństwa pierwszy tom ;)

Kakaszka to jak tylko bedziesz wiedziec cos to pisz jam tutaj a czemu slub i sad jak niechcesz to niepisz tak pytam z ciekawosci wredne babsko ze mnie

Violcia narzeczona oczywiscie sie zjawi tylko mam nadzieje ze nie bedzie juz dawala takich popisow jak ostatnim razem

Chce zeby mala usnela w lozeczku ale czarno to widze :/ bo marudzi strasznie zeby ja wziac ale jestem twarda narazie poki nie placze a moj zamiast mnie zmienic to spi na kanapie :/

Na tvn leci jakiś film-bajka o smokach to Szósteczka pewnie ogląda ze swoimi dziewczynami

Agusia pogratuluj Wrześnióweczkom

Kakaszka chyba będziecie musieli poszukać czegoś nowego bo strach tej babki, jeszcze z siekierą przyjdzie

Karolka ja jakiś czas temu przestawiałam popołudniową drzemkę i wiem że trzeba zacząć od rana, czyli skoro wiesz że spi co 3 godz to obódz ją na tyle szybciej żeby wyszło że np trzecia drzemka nie przypadnie o 16 a o 15

Ja już jestem cała podniecona powrotem męża, a tym samym ręce ze strachu mi się trzęsą, oby żadnego wypadku nie mieli i szczęśliwie dojechali... to 12 godz jazdy... Jadą już 3 godz... Nie spali od 4 rano...

no wiec juz jest ok nagle. dal jej pieniazki i nagle usmieszek, noz kurwa, po jaki chuj tak stresowac ludzi.

karolka ja nie mam obywatelstwa polskiego, a zeby polak wzial slub z bialorusinka musimy zlozyc sprawe do sadu i sad ma zadycydowac czy na to pozwala. strasznie chore, ze ktos ma za nas decydowac, ale zobic jak bialorus jest dzika ( chociaz ponoc z kazdym obcokrajowcem jest cos takiego, albo inne miliony papierow). nie napisalam odrazu, bo jeszcze jak bylam w ciazy caly czas o tym pisalam na forum, wiec dziewczyny co staruszki forumowe wiedza wiec bron boze nie jestes wredna

kurcze dalej mnie telepie, musze sie czegos napic by sie uspokoic i zasnac, oczyiwscie jak corcia mi pozwoli. co chce ja wziasc z bujaczka ( obudzila sie w lozeczku z placzem wiec ja dalam na bujaka i pobujalam wiec zasnela) to jest placz, a teraz czy za chwile bede musiala ja przelozyc, wiec nie wiem jak to bedzie, moze wyczuwa, ze mamusi rece sie trzesa ze zdenerwowania.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


kakaszka to u Was z tym ślubem to też nie za kolorowo.
a jeśli chodzi o różne opłaty za mieszkanie to tu w DE pod tym względem jest super bo podajesz numer konta i sami za wszystko ci ściągaja i nie trzeba się martwic i pamiętac bo później takie nieprzyjemności wychodzą.

Lena od 20.30 śpi...ale u nas w łóżku...zaraz muszę ją przenieść.

A w ogóle teraz wszystko mnie wkurza...dziś nawet na zmywanie byłam zła bo 2 osoby a zmywania jak od 5 i zawsze wieczorem mam taki stos...jutro nie gotuje, nic nie robię i oooo

srenka bedzie dobrze - my jak jedziemy do PL to tez od 3 lub 4 nie śpimy i mamy 12 godzin jazdy. Ważne żeby ostrożnie jechali i żeby inni uczestnicy ruchu byli normalni


miłego wieczoru...chociaz dla Was życzę

Kakaszka, ta baba, od której wynajmujecie mieszkanie jest chora psychicznie...naprawdę przydałoby się zmienić mieszkanie...ale rozumiem tez wasza sytuacje materialną...

Zmienić plan dnia dziecku jest ciężko, ale nie jest to niewykonalne..

Srenka, na pewno wszystko bedzie dobrze i mąż przyjedzie cały i zdrowy.

ja znów musiałam ogarniać dzieciaki sama.

Haniu, a co tyle bedzie kosztować, jeśli połączycie roczek z chrzcinami? Moim zdaniem strasznie dużo wam wyszło...
My tez nie mogliśmy mieć kościelnego, ale z niczego nie zrezygnowaliśmy...najpierw ślub, oczywiście biała suknia, później weselicho pełńą gębą...ale też sami za wszystko płaciliśmy.

Jupii udało sie po połtorej godzinie i zasneła w łoźeczku tyle ze musiałam ja głaskac

Kakaszka nie chciałam byc wścipska ale to macie papierkowe sprawy nie zazdroszczę i jeszcze sąd :/

Haniu fajnie ze macie taka możliwosc ze sami pobieraja z konta u nas tego niema i trzeba odwiedzac poczte a ze ślubem to napewno wszystko w swoim czasie się uda

Srenka dojedzie szczęsliwie zobaczysz , mysl pozytywnie my jedziemy na noc i tak minimum 14godzin
A wlaśnie bo się zartanawiam czy nie wziac gondoli dla Gabi do spania w aucie bo jedziemy na noc a w foteliku 14godzin to jej kregosłup odpadnie :/ co myślicie ????

Agusia - 80zł mamy od osoby a osób ma byc 35 (sami najbliżsi...bez niektórych kuzynek które musiałabym zaprosic gdyby był slub) co daje już 2.800zł ...dwa torty dla Lenki bo jeden na roczek i jeden na chrzest...ksiądz..napoje i ciasto w swoim zakresie plus mojej kuzynki fotografka ma Lenie sesję zrobić co prawda dużo dziewczyna nie chce ale zawsze i juz jest 4 tys. jak nic i teraz jak byśmy chcięli wziąć ślub to kolejne 4 tys. by doszło na bank jak nie więcej...bo do tego by trzeba było doliczyć 14 osób więcej, DJ/orkiestra, obrączki, tort weselny, alkohol. Do tego alimenty ( na razie trzeba liczyc po 1tys.zł na miesiąc i tylko do grudnia to robi się już 7 tyś. plus zaległości które ma po 300zł od sierpnia-maja2014 to kolejne 3 tys. i 3tyś adwokat co razem daje = 21 tysięcy zł skąd to wziąć? a już nie wspomnę że naszym marzeniem jest kupic projekt domu w przyszłym roku...ale to marzenie własnie Tak się mówi ale wszystko ciągnie i kasa ucieka.

Karolka, a czy tą gondolę da się wpiąć w pasy? To wtedy możesz wziąć A tak to chyba nie bo (ja jestem dziś negatywnie nastawiona do trasy) W razie wypadku?

Haniu ja znowu miałam odwrotną sytuację, bo bardzo chciałam wziąć ślub a rodzina i rodzice mi odmawiali Ale się uparłam i mam męża więc jak Ty się uprzesz to nie musisz nic zmieniać w swoim związku

Kakaszka, no właśnie słyszałam że jest dużo papierkowych spraw jak się ma wybranka/ę z zagranicy... Ale nie wiem po co tak ludziom życie utrudniają...

No to faktycznie, na ten roczek z chrztem, to bardzo dużo ludzi chcecie zaprosić...wow...podziwiam, bo taka impreza to juz jak małe wesele..a przecież tortu na chrzest nie musi być...my co prawda Emi robilismy, ale teraz Artkowi nie będziemy kupować...moim zdaniem jakieś ciacho w zupełności wystarczy,,,ale to już kwestia gustu


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Karolka fotelik wystarczy tak ułożyć by maluszek był na pół leżąco...ja bym nie ryzykowała brać Gabrysi w gondoli...

Agusia bo tak nam lepiej zawieźć do PL kasę i mieć z głowy...a tutaj się sporo płaci za przelewy do Polski...a poza tym ona musiałaby miec euro konto a poza tym nigdy by nie grało bo albo by dostała za mało albo za dużo w przeliczeniu...i po prostu tak nie chcemy. A co do dzieci z innych związków to się liczą...rozmawialiśmy już na ten temat z prawnikiem Prawnik nam powiedział, że to jest jego dziecko i tak samo liczy sie do jego wydatków jak pozostałe dwa z poprzedniego związku i powiedział nam że póki nie mamy ślubu to liczą się jego wydatki na dziecko a nie liczą się moje przychody wtedy. Czyli tak jakby tylko on łożył na Lenkę i ją utrzymywał.
Także sąd musi uznac i uznaje inne dzieci...bo jakby było tak jak piszesz to uznawał by tylko dzieci z pierwszego malżeństwa wszędzie a reszta dzieci co? To by wychodziło że Lena nie jest jego dzieckiem bo nie jest ze związku małżeńskiego.

aaa jeszcze odnośnie płacenia alimentów to my wpłacamy Arturowi na konto w PL wiekszą sume a siora A. internetowo jej płaci od razu na 3 miesiące i co 3 miesiące.

o to nowych rzeczy się od Ciebe dowiedziałam...dzięki

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Agusia dokładnie tak jak piszesz więc jesteście w dobrej sytuacji teraz

Dobra juz nie spamuje wątku koniec smęcenia...jest jak jest i trza sobie jakoś radzić

Lene przeniosłam i śpi ładnie dalej

Jebło mi coś w kregoslupie
Zakupy 15kg i Zoska w nosidle przez półtorej godziny:( debil ze mnie. Dobrze ze moja przyszla niedoszla tesciowa to taka złota kobita i umyla mi zośke ja na znieczulenie pije piwko i lece spac.
B. Jeszcze nie wrócił:/

A z alimentami jak ja sie sadzilam z ojcem bo chcial mi zabrac bo se synka zrobil (nieslubnego) i chcial mnie pozbawic alimentow to mu sie nie udalo, bo sad wzial pod uwage fakt ze kobieta mego ojca jest ksiegowa i jej zarobki. Więc chyba to od sytuacji zalezy.

Do juterka dzieciaczki :*

Ikunia sąd nie mógł Cię pozbawić alimentów i nigdy by to się nie udało Twojemu tacie...ale też nie powinien/nie mógł brac pod uwagę zarobków kobiety ojca kiedy oni nie są małżeństwem. Prawo wszędzie równe
I ależ Ty niemądra...kobieto gdzie takie ciężary dźwigasz? trza było wózkiem jechac i pod wózek napakować albo jak Zośka w nosidle to są specjalne wózki na zakupy. No tak ale w PL wstyd z takim wózkiem się pokazać lepiej by kręgosłup siadł Leż kobieto i odpoczywaj teraz a B. niech ci w nocy masażyk zrobi

Srenka masz racje ogladalysmy film.na tvn" Jak wytresowc smoka" a teraz dziewczyny przeciągnęły i oglądaja "Władce pierścienia" wiec mamy wieczor filmowy ja to nie.wiem czy zaraz nie odlece, oprucz tego wirus żołądkowy przechodzi u nas dalej dzisiejszy wieczór Wiola zapoznaje sie z miską biedulka mam nadzieje że do jutra jej przejdzie i już żadne się nie pochoruje.
Srenka napewno dojadą spokojnie.
Ja wam współczuje z tymi waszymi problemami prawnymi dobrze że my tak młodo.sie hajtneliśmy i kościelny i tak nam pan Bog błogosławi i pomaga w pielęgnacji związku trzymam za was dziewczyny kciuki żeby wszystko wam się układało i żeby działo.się tak jak wam się wymażyło.
Karolka też myślę że lepiej w foteliku to.zawsze bezpieczniej.
Miłego spotkania dziewczyny.
Dobrej nocy.